kredyt hipoteczny pomocy

[domkaaa23]

Witam wraz z mężem chcielibyśmy w końcu mieć własne Male mieszkanie, bo mamy juz dość mieszkania z moją straszną teściową! ale niestety żaden bank nie udzieli nam owego kredytu... Ja jestem opiekunka do dzieci na pól etatu ale oczywiście bez umowy zarabiam 1600zl do reki a mój mąż prowadzi spolke z.o.o (sklep spożywczo alkoholowy) i również ma nie udokumentowane zarobki a zarabia stosunkowo dobrze, dzialalnosc prowadzi od 1,5 roku i niewiemy co mamy zrobić bo po pierwsze ja mam na sobie kredyt gotówkowy 40tys (do splaty jakieś 30) plus debet w koncie 1200zl mój mąż nie ma nic ze względu na to ze kiedyś nie mial żadnej historii i czysty bik nigdzie nie chcieli mu dać kredytu. Co moglibysmy zrobić w takiej sytuacji aby zwiększyć szanse na te wlasne M dodam ze stać nas spokojnie na splate rat. Moze wypowie sie ktoś mądry... Ja kombinowalam żeby zatrudni sie u męża ale to na bardzo dużą kwotę bym musiała bo mam obciążenia kredytowe. Blagam pomóżcie!!! Pumba

[ziut19]

Wyjścia są dwa: sformalizować kwestie własnych dochodów.
Drugie znaleźć współkredytobiorcę.
Wiem, że obydwa nie są idealne, ale innego rozwiązania nie ma.

[domkaaa23]

Dzięki za odpowiedż myślimy w ten sposób żeby zatrudnic mnie u męża tylko kwestia tego ile musiałabym zarabiąć żebym miała jaką kolwiek zdolność ze względu na obecne zobowiązania,najlepiej gdybym mogła sama wziąć kredyt i nikogo nie angażować ale moja mama ewentualnie mogła by być współkredytobiorcą myślę że ma zdolność napewno bym chciała zrobic tak że jak juz dostane kredyt to od razu chce spłacić ten kredyt gotówkowy a reszta na mieszkanie i ewentualną reszte na jakieś tam wydatki związane z wykończeniem chcielibysmy tak 250tysięcy na 22-25 lat biorę tu pod uwagę moją mame która ma 49 lat

[ziut19]

Po pierwsze, jeśli nie macie rozdzielności majątkowej z mężem, to nie możesz sama wziąć kredytu. Po drugie podobnie jest z mamą: liczą się jej dochody ale także obciążenia. Z drugiej strony mama jest młoda, więc spokojnie moglibyście wziąć kredyt nawet na 30 lat.
Po trzecie nie możesz wziąć więcej niż będzie warte mieszkanie i spłacić inne kredyty chyba że dodasz inną nieruchomość jako zabezpieczenie.

[geminipolska]

Kwestia skomplikowana. Udało się znaleźć rozwiązanie? jeżeli nie to zapraszamy po konsultacje.

[k.korocz]

Powiem Ci, że macie spory problem. Bo jeżeli nie macie udokumentowanych dowodów i kupicie za gotówkę to US się przyczepi - skąd na to pieniądze? A przyczepi się. Zdolność kredytowa też jest kiepska. Najlepiej zalegalizować (czyt. opodatkować dochody). Tego typu dyskusje widziałem też na tym forum www.forum-kredytowe.pl/f125/ zapytaj ewentualnie. Tam masz tęgie głowy w tych sprawach.

[malajkat7]

Ja również miałam problem ze zdolnością (kredyt brałam sama). Wstępna ocena mojej zdolności kredytowej nie wróżyła sukcesu. Natomiast w związku z tym, że mieszkanie kupowałam przez Home Brokera to stwierdziłam, że z kredytem też u nich spróbuję. Czas oczekiwania był stosunkowo długi, ale pewnie dlatego, że starałam się o MdM, ale finalnie decyzja była pozytywna. Reasumując, spróbujcie może przez Home Brokera, to duża firma z dobrymi kontaktami.

[seth-gecko]

MdM na pewno wpłynęło na czas oczekiwania, ale niewielu pośredników tak jak HB ma w ogóle w swojej oferty MdM,

[malajkat7]

niestety niewielu... tym bardziej w Warszawie. A Home Broker na pomorzu ma najwięcej ofert mieszczących się w warunkach brzegowych MdMu.

[akiriusz]

W takiej sytuacji radziłbym zapomnieć o jakimkolwiek kredycie hipotecznym. Będzie to w opisanej sytuacji gwóźdź do trumny. Zapomnij o propagandzie, że każdy musi mieć coś na właśność i każdy musi mieć kredyt wiszący mu na szyi.

przemyśl własny mail.zastanów się nad tym co z niego przebija. opiekunka pracująca na pól etatu plus mąż bez udokumentowanych zarobków a na dodatek, nie posiadając kredytu hipotecznego wy już jesteście pozadłużani (40 tyś?!!?) Jakim cudem jakikolwiek bank miałby uwierzyć że osoby z taką historią finansową będą w stanie harować i spłacić mu 2 x więcej niż pożyczą? Bo takie jest sedno 30 letniego kredytu. Pożyczycie 400 tyś to musicie przekonać bank że da radę wycisnąć z was 800 tyś. Jesteście w tej dobrej sytuacji, że czasy przyznawania kredytów NINJA minęły i was w to nie wrobią, inni nie mieli tego szczęścia.

Co ja bym radził? Pospłacać wszystkie kredyty i debety. Poszukać pracy na cały etat, mąż musi przestać pracować na czarno i zacząć płacić podatki by mieć historię finansową. Zbierać wkład własny. I za kilka lat wrócić do tematu.

Akiriusz

przeczytane.org | artykuły i recenzje
www.przeczytane.org/llosa-rozmowa-w-katedrze/

[sylwiazydek90]

Witam!
Wiem, że to nie do końca na temat, ale piszę prace magisterską m.in o kredytach hipotecznych i jeżeli ktoś z Was ma taki kredyt i znalazłby chwilę na wypełnienie mojej ankiety to będę bardzo wdzięczna. Potrzebuję wyników z całej Polski. Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc.
www.ankietaplus.pl/s/70838EXR

[pozyczkasa.pl]

jak wyglądają dochody ze spółki? niestety ale banki mają określone wymagania co do działalności - czas prowadzenia, dochód na pit. Ja bym zaczął od tego aby wyliczyć ile dochodu tam jest. potem poszukać banku który wyliczy dobrze dochód.