Dodaj do ulubionych

na dzień dobry

28.01.08, 09:54

śniadaniówka
czy to taka jest rymówka?
z jednej sznytki się składa
i dzień dobry, na śniadanie gada

z ogórka ma wielkie oczy,
z pomidora nochalek wyskoczył,
w dół wygiętego paska papryki,
uśmiecha się do wszystkich
smacznego!

Obserwuj wątek
    • madurka Re: na dzień dobry 28.01.08, 10:36
      oj liczydełko, znowuż tu przyleciało,
      od rana liczyć mu się zachciało?
      Liczydełko! niech dań dnia tutaj nie wylicza,
      tylko szybko, do pracy natychmiast...(rym tutaj pasujący, mandatem
      grożący, przemilczę)
      smile

      • tutti.caputti O! jest Madurka, która nie nosi mundurka 28.01.08, 12:00
        pamiętasz, my się przecież znamy.
        Całą prawie noc my przegadali,
        gdyśmy na Orient Expres na dworcu czekali.
        Ty byłaś senna,
        ja Cię podziwiałem
        (nawiasem mówiąc, jedną noc przez Ciebie nie spałem).
        Potem nas z poczekalni wyrzucili,
        bo na przyjazd naszej salonki w Expresie wielkie sprzątanie zarządzili.
        Ciekawe, czy ta noc Ci utkwiła w pamięci.
        Ja wtedy wyczułem u Ciebie lekki do mnie odruch niechęci.
        • tutti.caputti Re: O! jest Madurka, która nie nosi mundurka 28.01.08, 12:10
          Nie jestem taki szpetny,
          ale Kaszalot dał mi kosza.
          Pozwolisz, że będę Cię adorował?
          • azaheca Re: O! jest Madurka, która nie nosi mundurka 28.01.08, 13:27
            Do Kaszalota Tutti uderza
            pewnie uwodzić go tu zamierza
            ale on panienki lubi
            podbojami czasem chlubi
            i nawet robi damom śniadanka
            pewnie jest dobry w roli kochanka
            a więc kobiety mają szanse
            próżne więc chyba twoje awanse..wink
            • madurka Re: O! jest Madurka, która nie nosi mundurka 28.01.08, 22:33
              Kto jest kochankiem doskonałym,
              bo nie bardzo jest zrozumiałym,
              tekst Twój, Gospodyni droga,
              a ja oczywiście, jak ta głupia białogłowa,
              czy kaszalota, czy też Tuttiego,
              miałaś na myśli jako wybranego?
        • madurka Jaki ten świat mały 28.01.08, 22:29


          Pamiętam noc tę mgliście,
          było na niebie gwieździście.
          Skrzaty bajki opowiadały,
          Madurkę do snu usypiały.

          Pamiętam i świt na peronie,
          gdy oczy moje zdumione,
          ujrzały Ciebie, mój Panie,
          w zupełnie innym wagonie!

          Siedziałeś bardzo wygodnie,
          czyściłeś swoje spodnie,
          mokre całkiem były,
          resztki wody ze stawu nosiły.

          Wychwalałeś się jednej damie,
          że nenufary dla niej,
          nazbierałeś garściami pełnymi,
          myśląc o niej nocami pustymi.

          • kaszalot-net Re: Jaki ten świat mały 28.01.08, 22:51
            Idźcie spać już wszystkie dzieci
            Bo Harlequin teraz leci.

            • kaszalot-net Re: Jaki ten świat mały 28.01.08, 23:08
              On był w stanie wskazującym
              No i skąpał się nie chcący
              Gdyby nie te nenufary
              To by się utopił stary
              Z butonierki zwisa trawka
              W d…. szczypie go pijawka
            • azaheca Re: Jaki ten świat mały 28.01.08, 23:09
              Co tak Kaszalot ucina rozmowę
              i napomina tu białogłowę
              by harlekiny znów oglądała
              i tematowi już spokój dała...wink))
              • madurka Re: Jaki ten świat mały 28.01.08, 23:24
                Tak, to sprawa podejrzana!
                tak od progu, od spotkania,
                Już do łóżek nas wygania?
                i jak dzieci nas traktuje?!
                ja się chyba dziś zbuntuję!
                I szczypawkę też poproszę,
                żeby go złapała, jeszcze w nosek!
                • kaszalot-net Re: zamyślenia 28.01.08, 23:34
                  Po trzydziestce są bobasy
                  Których umysł z siódmej klasy
                  Jeśli z taką spędzę chwilę
                  To okrzykną pedofilem?
                  • madurka Re: zamyślenia 28.01.08, 23:42
                    kaszalot wąsy srogie nastroszył,
                    myśli, że kogoś tu przepłoszy?

                    • azaheca Re: zamyślenia 28.01.08, 23:52
                      Czy kaszaloty wąsy mają?
                      bo według Google tak wyglądająwink))
                      www.kupa.pl/pl/kartki/kartki/kaszalot.jpg
                      • madurka Re: zamyślenia 29.01.08, 00:02
                        Och, to przenośnia nieco była,
                        wąsy ze srogością, skojarzyłasmile
                    • kaszalot-net Re: zamyślenia 28.01.08, 23:55
                      Ja po lesie sobie hukam
                      I z sowami w księżyc kukam
                      Więc odpowiedz mi tak proszę
                      Kogo ja w tym lesie płoszę
                      • kaszalot-net Re: zamyślenia 28.01.08, 23:58
                        Azo skąd masz takie zdjęcie
                        wszak to moje jest ujęccie.
                        • madurka Re: zamyślenia 29.01.08, 00:29
                          narodził się pomysł nowy,
                          rozpocząć program landrynkowy?
                          w całej swej nagiej okazałości,
                          Kaszalot w nim zagościł?
                        • azaheca Re: zamyślenia 29.01.08, 00:31
                          Google,google,tak mój złoty
                          mają wszystkie twoje foty..wink
                      • madurka Re: zamyślenia 29.01.08, 00:31
                        w lesie bywają rożne stworzenia,
                        może szukają ciszy i zamyślenia?


                        • azaheca Re: zamyślenia 29.01.08, 00:42
                          Teraz będzie już tapeta
                          czy to jest zdjęcie jednak faceta
                          może to pani kaszalotowa
                          ale ta fota jest odlotowa..wink
                          oceans.greenpeace.org/assets/graphics/wallpaper-spermwhale
                          • madurka Re: zamyślenia 29.01.08, 01:22
                            wiedziałam, że srogi wąs tu nic nie wszczyna,
                            wszak z oczu patrzy jak poczciwinasmile
                            a ucho ma takie zgrabniutkie,
                            aż korci, żeby pogłaskać za uszkiem
                            smile

                            • azaheca Re: zamyślenia 29.01.08, 01:33
                              Domyślam się pochodzenia nicka
                              to nie jest moja wielka krytyka
                              do Kaszalota pytanko jest
                              czy to z łaciny ten spermo-chrzest?
                              www.arkive.org/species/GES/mammals/Physeter_macrocephalus/more_still_images.html
                              • tutti.caputti Re: zamyślenia 29.01.08, 01:50
                                Gdzieś wygrzebała ten chrzest, Azo?
                                To chyba jeszcze nie wszystko.
                                Te spermowały, nam chyba trochę więcej pokażą.
          • tutti.caputti Re: Jaki ten świat mały 29.01.08, 01:56
            To były nenufary?
            Nie pamiętam. Nawet tej damy.
            A ściślej, nie pamiętam jej twarzy.
            Jak to w zwyczaju mają starsze panie,
            poddawała mnie nieustannej naganie.
            Coś o złym wychowaniu chyba było.
            No i tak to się skończyło.
            • madurka Re: Jaki ten świat mały 29.01.08, 10:17
              Spóźniony wczoraj pisałeś,
              śpiących w łóżkach nas zastałeś,
              Madurka sprawdzić Twe kwiatki chciała,
              wielkie trudności z tym jednak miała..
              bardzo dokładnie się ktoś utrudził,
              wszystkie na śmiecie je wyrzucił
              wyrzucił także skrzata bajki,
              prośbę też, tę o nazwę, dla jednej chatki
              • tutti.caputti Re: Jaki ten świat mały 29.01.08, 10:47
                Wykreowali sobie przaśny styl.
                Zgrzytem tam było wprowadzanie romantycznych chwil.
                I to jeszcze przez "małolaty",
                które powinny trzymać sie jeszcze spódnicy mamy i spodni taty ;wink
                • liczydelko Re: Jaki ten świat mały 29.01.08, 11:12
                  tutti.caputti napisał:
                  > I to jeszcze przez "małolaty",
                  > które powinny trzymać sie jeszcze spódnicy mamy i spodni taty ;wink


                  o własnych tu prawi latach?
                  bo chyba nie o madurkowych
                  ona sama siebie trzyma,
                  odkąd jej rodziców nie ma!
                  piękna to była para,
                  tak o siebie dbająca,
                  teraz razem pod świerkiem,
                  śpią sobie bez końca...
    • tutti.caputti Re: na dzień dobry 29.01.08, 02:00
      Mam ze złapaniem zasięgu szalone trudności.
      A tak Wam pięknie sie temat rozwija.
      Chętnie bym tutaj do rana zagościł.
      • kaszalot-net Reklama: 29.01.08, 08:17
        Buziak będzie twój jak nowy
        Użyj krem sprmofilowy.
        • kaszalot-net Re: Reklama: 29.01.08, 08:21
          a wirtuły cenzurują
          "e" literkę wykasują.
        • tutti.caputti Re: Reklama: 29.01.08, 09:47
          hahaha, sam żeś na to wpadł?
          Moja dziewczyna używa ten krem już od ... lat.
          I na nałożenie kremu jest dobra każda okazja.
          A żeby złapać okazję, każda chwila jest ważna. )))
    • liczydelko Re: na dzień dobry 29.01.08, 10:19
      Dziś na wtorkowe śniadanie,
      jajecznica niech tu stanie!
      tylko czy jajek wystarczy,
      kucharka w kuchni zobaczy...
      • liczydelko Re: na dzień dobry 29.01.08, 10:39
        Naliczyła kucharka jajek tuzin,
        ilu na śniadaniu będzie ludzi?
        I kto jakie ma życzenia?
        jajko na twardo, miękko,
        czy może w majonezach?
        może być też kiełbaska
        świeża, dymem pachnąca
        lub w plasterkach, płaska..
        jajecznica tradycyjna
        czy wymyślna z dodatkami,
        na patelni w kuchni,
        zapachniało już skwarkami..

        • tutti.caputti Re: na dzień dobry 29.01.08, 10:51
          Ja na spółkę z Madurką,
          jedno jajko zjem w mundurku.
          Mogą być nawet dwa.
          Koniecznie w mundurkach.
          • liczydelko Re: na dzień dobry 29.01.08, 11:14
            w mundurkach madurka,
            ziemniaczki gotuje,
            z białym serkiem gzikiem,
            na obiad je przygotuje...
            smile
            • alice0553 Re: na dzień dobry 29.01.08, 11:46
              Madurka jest chyba poznanianką
              skoro jada gzikę ze śmietanką
              i w mundurkach ziemniaczki do tego
              więc ja życzę Madurce smacznego.
              • madurka Re: na dzień dobry 29.01.08, 16:14
                Dziękuję bardzo Alicjo miła
                znasz dobrze przysmaki kraju tego,
                Pyrlandią nazwanego smile

                Owszem, daję słowo...
                Gzik jest znany w okolicy,
                w której Pyra jest królową!
                Warta sobie wolno płynie
                po bogatej tej nizinie.
                Dawno temu Książe Mieszko,
                który tutaj zresztą mieszkał,
                przywiózł żonę nową,
                która stała się przyczynkiem
                zaistnienia w świecie państwa,
                odbitego od pogaństwa...

                a na obiad dziś nie gzika,
                tylko kurczak sobie brykałsmile
                na kolację jajko będzie,
                czy Tutti na nie przybędzie?
                • azaheca Re: na dzień dobry 29.01.08, 19:10
                  Jajkiem ma Tutti się kontentować?
                  Madurka pewnie raczy żartować..wink
                  • madurka Re: na dzień dobry 29.01.08, 20:55

                    sam o jajko się dopominał,
                    wcześniej o tym coś wspominałsmile



                    • azaheca Re: na dzień dobry 29.01.08, 21:23
                      Jajko potraktuj jako przystawkę
                      podaj pieczyste albo potrawkę
                      i dobre wino do tego kup
                      deser wytworny na koniec zrób
                      może Tuttiego to zadowoli
                      i się zaprosić jeszcze pozwoli..wink))
                      • madurka i po deserze..? 30.01.08, 00:43

                        w takim razie, na śniadanie,
                        Bombonierkę tu zostawiesmile

                        • hizsna To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 00:56
                          ciekawa jestem,
                          do jakich Aza ucieknie uników.
                          • azaheca Re: To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 01:01
                            Jakie uniki,jakie uniki?
                            każesz linkować biegiem wierszyki?
                            ja muszę sporo potrenować
                            by zacząć z sensem linki traktowaćsmile
                            • hizsna Re: To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 01:08
                              Ja już Cię dawno rozgryzłam,
                              jak jaszczurka orzech,
                              Ty wszystko doskonale wiesz!
                              tylko tego nie powiesz.
                            • hizsna Re: To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 01:10
                              Dziś linkować nauczyła się społeczność forumowa cała,
                              tylko hizsna jak głupia była, tak głupią została.
                              • azaheca Re: To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 01:15
                                Mnie do tej pory raz się udało
                                gdzie widzisz tu społeczność całą?
                                linkować nie umie też Alice
                                ma Madurka uczennice
                                co się zgłoszą do poprawki
                                jutro się napiję kawki
                                i te linki będę ćwiczyć
                                chociaż wolę się pobyczyć..wink
                                • kaszalot-net Re: To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 01:19
                                  Ja tu w ekran popatrzyłem
                                  Siódme piwo już wypiłem
                                  Możem dziecię Marka Jurka
                                  Lecz na pewno już mamdurka
                                  • hizsna Re: To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 01:25
                                    Przecież nie możesz mieć tu ostatniego słowa,
                                    skoro Ci się kiwa głowa.
                                  • azaheca Re: To już będzie leitmotiv wierszyków ? 30.01.08, 01:29
                                    Marek Jurek kanapowiec
                                    co tu gadać,moherowiec
                                    widziałam go wśród tłumu fanek
                                    i ten cały paniuś wianek
                                    Marka Jurka szczelnie otaczał
                                    w hotelu Forum zjazdy wyznaczał
                                    tuż przy galerii,na kanapie
                                    Marek po główce trochę się drapie
                                    bo reporterów nie ma tam wcale
                                    komu wylewać ma próżne żale?
    • hizsna 8888 30.01.08, 01:29
      może bym te osiem ósemek i dopisała,
      ale ciągle jestem w pąsach cała.
      • hizsna Re: 8888 30.01.08, 01:32
        Ktoś tą ósmą ósemkę kiedyś dopisze,
        ale ja ją już poniżej zaliczę.
        • hizsna Re: 8888 30.01.08, 01:35
          Napiszę: dobranoc.
          To też stosowana metoda.
          • hizsna Re: 8888 30.01.08, 01:36
            No i już tylko trzy zostały.
            Spokojna więc głowa.
            • hizsna Re: 8888 30.01.08, 01:38
              Wprawdzie już dawno po północy,
              ale ciągle duch ochoczy.
              • azaheca Re: 8888 30.01.08, 01:41
                Nie ma tutaj Kaszalota
                może karmi teraz kota?
                albo po domu smętnie się snuje
                kolejnym piwem wątrobę psuje..wink
              • hizsna Re: 8888 30.01.08, 01:41
                Dlaczego Ty o Jurku Marku?
                Ja już wolę o jarmarku.
                • azaheca Re: 8888 30.01.08, 01:45
                  To Hizsny jednak była pora
                  ósemkowego mieć tu potwora
                  ósemka własny swój ogon zjada
                  numerologia tak o niej gada...
        • azaheca Re: 8888 30.01.08, 01:38
          Jeszcze tylko postów kilka
          i Hizsna złapie za ogon wilka
          a jak go wreszcie za ogon złapie
          biednego posadzi na kanapie
          zamiast Kapturka tam będą babcie
          i Marek Jurek założy kapcie
          przecież to chłopak jest domowy
          nie takie rzeczy znosić gotowy..wink
    • hizsna Te ósemki były moje, 30.01.08, 01:46
      ktoś mi zabrał je jak swoje
      • azaheca Re: Te ósemki były moje, 30.01.08, 01:50
        Jasne,że twoje,to oczywiste
        ja dwa całusy ślę ci siarczyste
        z kolejności to wynikało
        znów z numerkami ci się udałosmile
        jesteś przecież naszą farciarą
        a ja fujarą...nie powiem starą..wink
        • liczydelko ósemki były 30.01.08, 01:55
          liczydełko z boku sprawdzało,
          wszystko dokładnie się zgadzałosmile
          • azaheca Re: ósemki były 30.01.08, 02:05
            A więc miałyśmy jeszcze arbitra
            a ja nie jestem aż taka chytra
            by zwycięstwo przypisać sobie
            teraz do łóżka się już sposobię
            forumowiczom dobrych snów życzę
            jutro te linki jeszcze poćwiczę..wink
            • madurka Re: ósemki były 30.01.08, 22:11
              liczydełko wczoraj towarzyszyło
              dokładnie wszystko z daleka liczyło
              dawałyście sobie świetnie radę
              miałyście wspaniałą licznikową zabawę

              zdobycia ósemek gratuluję,
              po jednym punkcie wam punktujęsmile

              hiszna była kierownicą
              aza tuż za nią, ze swą spódnicą,
              prawie remis był punktowy
              tak szły równo wasze głowy
              smile
              • alice0553 Re: ósemki były 30.01.08, 22:27
                W tym ferworze ósemkowym
                przegapiony był setkowy
                tak się panie prześcigały
                że o stówce zapomniały.
                • azaheca Re: ósemki były 30.01.08, 22:33
                  Setkowicza ja wspomniałam
                  wpadła kiedy smacznie spałam
                  to był Tutti jednak chyba
                  może Hizsna?tak tu gdybamwink
                  • madurka Re: ósemki były 30.01.08, 22:34
                    do tysiączka niedaleko,
                    to dopiero będzie święto!
                    smile
                    • hizsna Re: ósemki były 30.01.08, 23:01
                      Setka, to już radość opatrzona,
                      cztery ósemki, to radość roziskrzona.

                      Ale Aza rację chyba miała.
                      Ja cały dzień, własny ogon zjadałam.
    • liczydelko Re: na dzień dobry 04.02.08, 11:42
      Dzisiaj tydzień mija,
      gdy tu wpadła jedna żmija!
      Słodyczami podkarmiła
      teraz będzie wszystkich biła?

      Uważajcie, zatem dzieci
      bo jak czarownica wleci
      Poczęstuje łakociami
      później drapnie pazurami

      Miotłą trzepnie i po kościach
      będzie miała ubaw z gościa
      taka wstrętna czarownica
      kapelusz ma jak donica

      w swej spódnicy za kolana
      biega w lesie po polanach
      gdy kogoś sobie upatrzy,
      już po nim, znaki znaczy


      • alice0553 Re: na dzień dobry 04.02.08, 12:10
        Liczydełko przesadziło
        z Czarownicą było miło
        to dość energiczna pani
        lecz niegroźna, ani,ani.
        • liczydelko Re: na dzień dobry 04.02.08, 12:29
          liczydełko wcale nie przesadziło
          gdy czarownicę, tą straszną,
          z ciemnego lasu, zobaczyło,
          tak się biedne przestraszyło

          • alice0553 Re: na dzień dobry 04.02.08, 12:43
            Nie bój się, spokojna głowa
            to choroba Basedowa
            żadna to jest czarownica
            tylko chora lemurzyca.
            • liczydelko Re: na dzień dobry 04.02.08, 12:49
              nie to nie czarownica
              to takie oczy jak lemurzyca
              przestraszone liczydełko zrobiło
              gdy czarownicę zobaczyło

              • azaheca Re: na dzień dobry 06.02.08, 11:32
                Już porwane Liczydełko
                mogło pobyć tu ździebełko
                akuratne przecież było
                skrzętnie posty nam liczyło
                lecz czarownica je zabrała
                i może nawet już schrupała
                a niech liczmanem się udławi
                i obudowę chociaż zostawi..wink
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka