Zmiana systemu pracy

[elektrobugi]

Witam. Jakiś czas temu coś tam sie mówiło o zmianie systemu pracy na 12-godzinny. Temat umilkł bo "coś tam". Może by go znowu poruszyć skoro mamy już związki zawodowe :-D. Napewno nie każdy byłby zadowolony...ale ciekawe jakby się to przedstawiało procentowo... Może zapytać o zdanie pracowników ( jakieś referendum ) Jest kilka możliwość pracy w 12-godzinnym systemie, np 2x pierwsza zmiana, 2x druga zmiana i 4!!! dni wolnego. Sądzę że wszystkie problemy z DW i rozliczaniem urlopów dało by się rade rozwiązać przy odrobinie chęci.

[magazyn2008]

pomysł bardzo ciekawy ale niestety nasi przelozeni nawet o tym nie
pomysla znajac zycie..

[lost_name]

najlepiej zrobic 2x24 i wtedy bedzie 6 dni wolnego... szkoda,ze doba nie trwa 48
godzin to bysmy mieli wiecej wolnego :] nie kazdemu ten pomysł odpowiada.

[jan832]

Przepraszam a jakie związki zawodowe już mamy i kto w tych związkach jest i czy
można ewentualnie się do nich zapisać jeśli się okaże że są to osoby dbające o
sprawy pracownicze....

[nesca123]

Mi się baterie wyczerpują po 8h, a co dopiero po 12?
A gdzie obowiązki domowe, rodzina??
Dzieci same się nie wychowają, a trzeba im poświecić trochę czasu.
8h wystarczy.

[e-technicolor]

Masz nesca123 rację, wierzę, że padasz po 8 godzinach, mimo że jedziesz pewnie
na Duracellach, ale uwierz to nie Twoja wina, problem jest w tym, że zmiana kół
w formule 1 jest raz, dwa razy w wyścigu a w Technicolorze poprzez wykazywanie
się góry jest sztucznie stworzona atmosfera, że trzeba te koła cały czas
zmieniać, co jest fikcją i nieprawdą.

W Anglii, Luksemburgu a i w Polsce wiele firm pracuje w systemie 12 na 12
godzina a później mają 4 dni wolnego i nic nikomu się nie dzieje, tyle, że
nigdzie nie jest taka organizacja pracy jak w Technciolorze.

Mając 4 dni wolnego możesz wziąć sobie 6 dni urlopu co daje 48 godzin i w sumie
otrzymujesz 12 dni wolnego od pracy, nie musisz codziennie przyjeżdżać do pracy,
policz dojazdy, te ciągłe zmiany dziś 1 jutro 2 pojutrze 3 zmiana który organizm
wytrzyma to na dłuższą metę.

[anxunamung]

nie jestet zachwycona ta propozycja ale tez nigdy nie pracowalam w
takim systemie nawet nie wiem jak by mialo to wygladac moze ktos
napisze taka symulacje grafiku dla przejzystosci tematu

[e-technicolor]

to ciekawe nigdy nie pracowałaś a nie jesteś zachwycona, jeśli chodzi o
symulację to weź kartkę i poświęć chwilę i wyciągnij wnioski, które są dość
oczywiste

[elektrobugi]

Pisałem już wcześniej że NA PEWNO nie każdemu by ten system pasował ale...jest coś takiego jak DEMOKRACJA :-) Gdyby sie okazało że przynajmniej 51% załogi chciałoby zmiany systemu pracy na 12-godzinny to reszta pracowników powinna to zaakceptować i się poświęcić niestety. Zresztą to i tak pewnie bezowocne pisanie bo kogo obchodzi w tej firmie co chcą robole...Pan Wilczyńskie powie że będzie za dużo problemów z naliczaniem wolnego itp i po sprawie

[patch1111]

Moim zdaniem pomysł pracy 4x12 godz. jest bardzo dobry. Więcej
wolnego pod rząd.
Zrobiłem małą podpytajkę u przełożonych, którzy wiedzą wiecej niż
sami z siebie mówią. Okazuje się, że:
centrala zrobiła jakies badania, które pokazały, że w ostatnim dniu
pracy w cyklu, wydajność pracownika znacznie spada. Podobno
pracownik już jest myslami przy wolnym, czy coś takiego. Również
pierwszy dzień powrotu do pracy po takim długim (sic!) wolnym jest
traktowany przez pracownika ulgowo i wydajność spada.
System pracy po 12 godz. nie ma żadnych szans na wdrożenie. Okazuje
się, że wszystko rozbija się o 'dojenie' pracownika.
Moim zdaniem szkoda bo wolałbym dłużej dziennie popracowac, ale mieć
za to wiecej wolnego.

[elektrobugi]

Podobno zbierane są podpisy w sprawie zmiany systemu...Ciekawe co z tego wyjdzie
i jakie wymówki będzie miała "góra" jeżeli sie uda zebrać wystarczającą ilość
podpisów. Może będzie im przeszkadzać trochę więcej czasu na USTAWOWEJ przerwie
albo że wydajność i efektywność spada po takim czasie...Ja trzymam kciuki za tą
akcje!!!

[e-technicolor]

Tzw górę gów... obchodzi, że robol ma wolny weekend raz na .... wie
ile, ważne że sami mają czas na regenerację, a dyrdymały że komuś
coś spada albo myśli już o wolnym, można wciskać smerfom.

Gwarantuje, ze każdy z tych co ma wolne weekendy jak by porobił w 4
brygadówce juz po kilku miesiącach błagałby o przeniesienie
przynajmniej do porządkowania papierków w HR.