Dziwne zachowanie opon !!!

[Gość: BODZIO]

Witam

Zalozylem w tamtym tygodniu zimowe opony w servisie
(ponoc dobrym) do mojego forda.
Opony niezle bo PIRELLI

Ale co ciekawego!!!
Zaraz po wyjechaniu z nowymi oponami na droge zaczalem
czuc rytmiczne bicie w kierownicy jakby albo kolo bylo
nie wywazone albo cos z opona.

Zaraz pojechalem do mechanika aby wykluczycz: wahacze,
lozyska w kolach i inne problemy ze strony samochodu.
Okazalo sie ze nic nie ma zepsutego wiec zostaja OPONY

Zaraz potem zajechalem zpowrotem do serwisu z oponami
i im o tym powiedzialem : oni sciagneli opony i je
ponownie wywazyli.
Ale to NIE POMOGLO
Powiedzieli mi ze mam troche pojezdzic a jak nie pomoze
to za miesiac sie z nimi mam spodkac i cos beda dzialac.

Przejechalem 1300 km do Szwajcarii i dalej jest bicie
na kierownicy i je slysze.


Pomozcie . Co to moze byc

Zle zalozony kolpak?

[Gość: Mofa]

Tak bylo u mnie . Powywarzeniu kola z opona zimowa ..ciezarek byl na tyle duzy
ze kolpak opieral sie na nim i odstawal w tym miejscu powodujac
ze kolo zachowywalo sie jak nie wywazone... co pomoglo???
Sciagniecie kolpakow .

[adam.grabalowski]

Wiem, że moża Pan zarzucić, że idę po najmniejszej linii oporu ale coś mi się
zdaje, że serwis, który zakładał Panu opony, chyba czegoś nie dopatrzył.
Oczywiście nie chę genaralizować ale wykluczono już chyba wszystko. Jeśli
pominąć bicie tarczy hamulcowej i psujące wagę kołpaki (twierdzi Pan, że
mechanicy sprawdzili elementy zawieszenia)to chyba skontrolowano juz wszystko.
W gorszej jakości oponach zdarzało się, że rytmiczne dźwięki i bicia powodował
niechlujnie wykończony w jednym miejscu bieżnik ale w nowych markowych ? To
raczej wykluczone. Swoją drogą, jak opony i elementy zawieszenia zniosły te
1300 km? Niech Pan to niezwłocznie sprawdzi.

[Gość: Marek]

Opowiem moja historie. Kupilem nowe opony Uniroyal. Zalozyli mi je + wywazyli.
Przejechalem sie kawalek - kierownica trzesie. Wracam, ale "mechanicy" mowia
ze to sie ulozy. Wiec tak tydzien jezdzilem - nie ulozylo sie a bylo jeszcze
gorzej. Jade po raz drugi. Zdjeli kola i na moich oczach je wywazyli i
zalozyli spowrotem. Wyjezdzam z warsztatu - wszystko O.K. Po 2-3 dniach znowu
kierownica bije. Wracam po raz trzeci. Znowu wywazyli i znowu to samo - 3 dni
pozniej jeseme u nich. Tym razem trafilem o innej godzinie niz zwykle i byl
inny mechanik - meksykanin o imieniu Jesus (!). Nic nie mowiac wzial te opony,
spuscil z nich powietrze do zera i od nowa je napompowal a potem wywazyl w
zupelnie inny sposob - zalozyl odwazniki tylko od wewnetrznej strony felg -
nie ma ani jednego na zewnatrz. Jak reka odjal - zrobilem juz 5 tys. km i
kierownica nawet nie drgnie...

Wniosek - szukaj pomocy Jesusa :) A powaznie to proponuje czeste wycieczki do
warsztatu - w ktoryms momencie uda im sie te opony porzadnie wywazyc.

[Gość: Bodzio]

Witajcie ponownie

Jesli chodzi o kolpaki to im sie blizej przyjzalem.
I wiecie co na tylnym lewym kole to az pek mi kolpak w
miejscu gdzie jest odwaznik (dosc duzy). I ten kolpak
jest nie na srodku felgi ale uchodzi do jednego boku (po
jednej stronie widas felge a po drugiej felga jest az za
bardzo zakryta).

No nie wiem ale sprobuje sie przejechac bez kolpakow i
dam znac jakie mam rezultaty

Ale troche mi to nie pasuje bo jak mozna czuc bicie
(lekkie ale czuc) na kierownicy od zle ustawionego
kolpaka na tylnym kole !!!

Czy to mozliwe ???

[Gość: Marek]

jeszcze jedno mi do glowy przyszlo - odkrec i przykrec porzadnie wszystkie
kola. Czesto felga potrafi sie niesymetrycznie na osi ulozyc. I nie wierz w te
teorie ze przykrecamy na palce jak wisi a dokrecamy jak stoi - przykrec mocno
jak jeszcze bedzie wisialo i popraw jak juz opuscisz.

Mam to samo z Kormoranami Snowpro!

[Gość: Kris]

Bylem 2 razy w warsztacie, 2 razy sprawdzali wywazenie - niby wszystko ok, ale
slychac stukanie opony i czuc na kierownicy :(
Sprawdze po zdjeciu kolpakow...

[Gość: slawko]

A może powodem bicia są felgi?

Felgi sa chyba ok

[Gość: Kris]

Bo na oponach Debica Furio nie bylo czuc zadnego bicia

[Gość: EGON]

Do pewnego czasu byłem sceptycznie nastawiony do zimówek. Dopiero poważny
wypadek ( dla samochodu- złomowisko , pasażerowie- wystraszeni )przekonał mnie
do opon zimowych. Cztery sezony jeździłem POLONEZEM na KORMORANACH WINTER z
felgami stalowymi ( opony letnie na alufelgach)do czasu jego sprzedania bez
żadnych najmniejszych uwag, wyważane były tylko raz po montażu. Obecnie
eksploatuję SKODĘ OCTAVIA również na oponach zimowych SAVA ESKIMO na nowych
felgach stalowych i również po ich założeniu nie widzę problemów.

Zdjęcie kołpaków nic nie dało!

[Gość: Kris]

Może to jakas inna przyczyna (czytaj: do dupy opony :))

[Gość: BODZIO]

Wiecie ze w sobote zciagnalem wszystkie kolpaki i sie
przejechalem - i chyba poprawa nie czulem bicia w
kierownicy.
No nie bede zachwalal ale ostatecznie sie okaze jak bede
wracal do Polski i na rowniutkich autostradach w
Niemczech i Szwajcarii.

No ale jesli sie okaze ze nie bija opony i to wina
kolpakow (albo za duzych ciezarkow na kolach) to co maja
zrobic mechanicy w serwisie opon (jestem z nimi umowiony
na reklamacje).

Przeciez inni jezdza z kolpakami w zimie
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: Marek]

Czy zdjecie kolpakow wymagalo odkrecana srub? Jezeli tak to patrz na moj poprzedni post.

[Gość: Kris]

Dodam jeszcze, ze najbardziej slychac to pukanie, gdy skrecam w prawo przy
malej predkosci.
Wydaje mi sie ze jest zdygana lewa przednia opona. W sobote jade do znajomego
oponiarza na podmiane tego kola i zobaczymy co bedzie sie dzialo.

[Gość: frankowski]

Jeżeli zjawisko jest silniejsze przy b. małej prędkości i wraz z
przyspieszaniem wygasa, to problem nie w wyważeniu. Opona może miec widoczną
lub ukrytą wade produkcyjną (mówiąc po ludzku, jest trochę krzywa).
Zdarza się, opona to nie zegarek i takiej precyzji osiągnąć się nie da. Zresztą
opony zimowe na ten sezon firmy oponiarskie wyprodukowały na początku 2002 roku
i opony mogły być błędnie składowane i ulec deformacji.
Proszę zamienić przednie z tylnymi i zobaczyć, co się będzie działo. Mała
szansa, że wszystkie są równo krzywe!

Czy moge żądać wymiany uszkodzonej opony?

[Gość: Kris]

Na co moge sie powolac aby wymienili mi opone na nowa?

[Gość: BODZIO]

Ja tez chcialbym to wiedziec czyli:

Na co sie powolac aby wymienili mi opone na nowa lub
opony jesli bicie nie ustanie !!!

Opony sa uszkodzone

[Gość: Kris]

Bylem w innym serwisie oponiarskim, gdzie dokladnie wywazono opony i porzadnie
je sprawdzono i okazalo sie ze 2 opony sa uszkodzone!!!
Maja w jednym miejscu male wybrzuszenie! - nowe opony!
Brak slow, a tym bardziej na serwis Norauto! - to sa amatorzy.
Opony bede reklamowal!

Oddałem opony do reklamacji

[Gość: Kris]

Czekałem trzy tygodnie na opinie Kormorana i właśnie dzisiaj
dostałem informację, że opony były uszkodzone i będą wymienione
na nowe :)
Ale niestety 3 tygodnie jeździłem na letnich z tyłu a było troche
śniegu...

[adam.grabalowski]

A przyznali się co było nie tak ?

Wymienili opony na nowe!

[Gość: Kris]

Okazalo sie ze opony sa uszkodzone i dostalem nowe - po miesiacu czasu!!! :(
Jedno wiem na pewno - juz nigdy nie kupie opon Kormorana!
Nie wspominajac o oponiarzach z Norauto - nie znali sie na rzeczy zupelnie.
Powiedzieli mi ze wszystko jest ok, a jednak nie bylo i teraz
jest im pewnie lyso ;)

[Gość: olo]

U mnie biło prawe przednie po przekroczeniu prędkości ok 120 km/h. Koła były
wyważone na 00 /po stłuczce/. Na podnośniku kazano mi rozpędzić koła do 140
km/h. Opona biła po promieniu. Założyli mi ją na tył i jest OK. Okazało się, że
albo musisz trafić do człowieka któremu chce się pracować albo do kolegi. Ja
wybrałem ten drugi sposób