rozwodzwiny2020
18.11.20, 15:18
Witam wszystkich. Pisalam w tym roku o moim rozwodzie. Nie pamiętam loginu i hasla.
Ale przypomnę.
Od roku trwa romans mojego męża z kochanką.
Zlozylam dowody do sądu, z orzeczeniem o winie.
W między czasie dostalam alimenty na dziecko.
Mialam rozprawę, na ktorej zeznawala kochanka, którą mąż wziął na świadka. Ze maja kontakty seksualne, itd.
W między czasie mąż znecal się psychicznie nas dzieckiem i mną. Moje dziecko ucieklo do dziadków po szkole, ja rowniez nie mogę przebywac w domu.
Maz mnie nagrywa, szuka na mnie czegokolwiek. Zeby tylko winę zwalic na mnie.
Zlozyl zażalenie na alimenty, wysyla pisma na mnie najgorsze pomyje. Ze syna izoluje a syn nie chce go widzieć. Wszystko robi żeby mnie zniszczyć.
Do tej pory ja zajmowalam się oplatami. Nie chce placic za siebie swojej części oplat tylkp przelewa wymyslone kwoty. Mamy kredyt hipoteczny, itd.
Niszczy mnie pod każdym wzgledem.
Caly rok jestem w stresie. W pracy chodziłam na zwolnienia ktore trwaly razem 1,5 miesiąca.
Ostatnio przychodząc do pracy usłyszałam ze chca mnie zwolnic. A najlepiej gdybym zwolnila się sama.
Przezywam dramat
Nie chce mi się zyc.
A do tego mąż za mna chodzo, jezdzi, sledzi, szuka czegokolwiek aby mnie zniszczyc
Chce zabrac syna, nie chce placic alimentow.
Za chwilę zostanę bez mieszkania bo trzeba będzie po rozwodzie sprzedac.
Nie mam rodziny na której mi zalezalo.
Nie będę miala za chwilę pracy.
Nie mam sily na szukanie nowej, jestem na lekach.
Nie mogę wrócić do wlasnego domu bo mnie ciagle nagrywa, zaczepia, noe pozwala korzystac w łazienki, wyłącza wodę. I nie mogę tego udowodnić nikomu bo jak.
Cierpi nasze dziecko bardzo.
A co najgorsze kochanka chyba mu się znudzila bo interesuje się mną. Nie ułożył soboe z nią życia, zniszczyl rodzinę i niszczy nadal.
Wylisuje co tydzień pomyje do sądu. Wyzywa się.