krwawy.lolo 28.11.20, 20:08 Może wątek przetrwa. W nawiązaniu do wątku o seniorach. Czy nie denerwują Cię eufemizmy w rodzaju "puszysta"? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
cku Re: eMatka gruba 28.11.20, 20:10 jak słyszę to słowo to zawsze widzę ten obrazek: Odpowiedz Link Zgłoś
potworia116 Re: eMatka gruba 28.11.20, 20:25 cku napisała: > jak słyszę to słowo to zawsze widzę ten obrazek: Cudowne, nie znałam. Odpowiedz Link Zgłoś
bywalczyni.hosteli Re: eMatka gruba 28.11.20, 22:33 Ja też, uwielbiam Minkiewicza Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: eMatka gruba 28.11.20, 20:19 Puszysta nie tak bardzo, ale jak słyszę "tluszczyk", to odbezpieczam rewolwer Odpowiedz Link Zgłoś
przepyszny_jagielnik Re: eMatka gruba 28.11.20, 20:21 lilia.z.doliny napisała: odbezpieczam rewolwer > Jaki masz? Odpowiedz Link Zgłoś
chatgris01 Re: eMatka gruba 28.11.20, 20:25 ...pycho czerwone, oczki żywe, całość dobrze odżywiona, aż błyszczy. Sorki, skojarzyło mi się Odpowiedz Link Zgłoś
ludzikmichelin4245 Re: eMatka gruba 28.11.20, 21:26 Dokładnie tak! Na dodatek ojciec chciał dobrze - chwalił córkę jako tę ładniejszą od eterycznej koleżanki - Danki (którą to nazwał"galaretowatą") Odpowiedz Link Zgłoś
nuclearwinter Re: eMatka gruba 28.11.20, 22:06 Jak ta - za przeproszeniem - galareta! xD Uwielbiam Żaczka, ale nie wykazał się tu znajomością nastoletniej psychiki, ani trochę 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
zazou1980 Re: eMatka gruba 28.11.20, 20:26 Ja uzywam okreslenia przypasiona, rowniez w stosunku do siebie, bo z okazji korony przypaslam kilka kegsow. Na wiosne zrobie zrzut, taki mam plan 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: eMatka gruba 28.11.20, 21:19 Nie, nic mnie nie denerwuje, mogę być grupa, otyła, puszysta, przytyta, nalana, co sobie mówiący wymyśli. Przecież grubi są szczęśliwi i mają zawsze dobry humor a jak nie mają, to zjedzą czekoladkę Odpowiedz Link Zgłoś
bywalec.hoteli Re: eMatka gruba 28.11.20, 21:23 w przypadku faceta można zawsze powiedzieć "dobrze zbudowany" z uśmiechem a w przypadku babki jak? Może przytulna? Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: eMatka gruba 28.11.20, 21:31 demotywatory.pl/4981587/Nie-sluchaj-ich-Nie-jestes-gruby-jestes-mieciutki Odpowiedz Link Zgłoś
anna_miau Re: eMatka gruba 29.11.20, 00:54 "Puszysty to może być kotek, Ty jesteś po prostu gruba". Odpowiedz Link Zgłoś
escott Re: eMatka gruba 29.11.20, 01:56 Ja nie lubię "puszysta", bo chciałabym, żeby nie było potrzeby używania eufemizmów. Po prostu bycie grubym nie jest STRAAAAAAAFFFFFNE. Więc marzy mi się mówienie "gruba" i żeby nikomu nie było przykro być tak nazwanym i żeby nikt tego jako obelgi nie używał. Są wśród nas grubi i chudzi, puszyste są raczej kiciusie. ALE, jeśli komuś jeest źle z określeniem "gruba", bo społeczeństwo zachowuje się obrzydliwie i traktuje to niekiedy jako krytykę/wyzwisko, to pierwsza nazwę go dokładnie tak, jak sobie życzy. Mam taką niepopularną ideę, że nie należy wobec ludzi używać określeń, które sprawiają im przykrość, bo nam się tak podoba. Odpowiedz Link Zgłoś
evolventa Re: eMatka gruba 29.11.20, 08:18 Poprawność polityczna zakazuje mówienia "gruby", chociaż dla mnie jest to zwyczajne stwierdzenie faktu. Byłam ostatnio w sklepie z łazienkami i weszłam do urządzonego u nich, przykładowego prysznica i mówię do pani sprzedawczyni, że nie pasuje mi, bo jestem gruba i mam tam za mało miejsca. Na co Pani się zjeżyła, ale że jak to, dlaczego mówię, że jestem gruba, no to się zdziwiłam i pytam: "a co, chuda jestem?" pani spasowała..... nie wiedziała co odpowiedzieć. Byłoby miło, gdyby słowo "gruby" nie miało pejoratywnego wydźwięku, ale nie wiem jak to osiągnąć. U wielu osób, także na tym forum, słowo "gruby" oznacza z definicji kogoś, kto jest głupi, leniwy, niezadbany i gorszy. Ale podobno nie powinno się nikogo stygmatyzować. Podobno. Odpowiedz Link Zgłoś
szafireczek Re: eMatka gruba 29.11.20, 08:28 Absolutnie nie. Uważam, że im więcej określeń, tym język jest ciekawszy. Dotyczy to różnych kwestii. Poza tym, jak takie sprawy mogą denerwować? Rozumiem, że się uśmiechnąć albo zadumać nad określeniami, ale denerwować...no nie i już. Odpowiedz Link Zgłoś
kropkacom Re: eMatka gruba 29.11.20, 08:32 Czasami po prostu dziwi mnie, że ludzie niby wykształceni mają problem ze znalezieniem kulturalnego określenia oraz, że tak łatwo pokazują swój brak neutralności w temacie. O ile puszysty to jakiś właśnie eufemizm to na przykład zapasiony świadczy konkretnie o używającym tego określenia. I tak, najprościej powiedzieć gruby. Tak samo jak chudy. Prawda? Odpowiedz Link Zgłoś
kasiaabing Re: eMatka gruba 29.11.20, 08:36 Wolę być gruba niż puszysta. Aczkolwiek moja koleżanka mówi " sosita" i to mnie bawi. Odpowiedz Link Zgłoś
po-trafie Re: eMatka gruba 29.11.20, 10:06 Dobre pytanie, mam kilka osob otylych w najblizszej rodzinie. One dosc latwo mowia o sobie “gruba/gruby”. Nie wiem jak na to reagowac, i zostaje z kammiena twarza i minimum wyrazu, bo jak bym ich tak nie nazywala, przyklaskiwac wiec nie bede, oponowac tez dziwnie... Odpowiedz Link Zgłoś
krwawy.lolo Re: eMatka gruba 29.11.20, 11:12 Bo z grubości trzeba też zdjąć stosunkowo nowo wykreowane odium kalectwa, niechlujstwa i słabej, czy wręcz złej woli. To poprostu inny stan skupienia. Nie chodzi mi tutaj o kilkusetkilogramowych bohaterów żałosnych programów z telewizora. Odpowiedz Link Zgłoś
evolventa Re: eMatka gruba 29.11.20, 12:19 Oooo i to określenie mi się podoba, to po prostu inny stan skupienia............ Odpowiedz Link Zgłoś
Popularne wątki Podliczyłam koszty utrzymania syna na studiach. To aż 3000 zł! Kogo na to stać? Forum: emama Chętnie będzie się ze mną spotykał co jakiś czas na seks, ale związku ze mną nie widzi. Forum: emama REKLAMA Osoby po 40tce zaczynające karierę w nowym zawodzie. Czy to ma sens? Forum: emama Moja mega toksyczna matka umyśliła sobie, że na starość zamieszka ze mną. Forum: emama Czuję się stara i zdaję sobie sprawę, że na wszystko robi się za późno. Czy to życiowa porażka? Forum: emama