Gość edziecko: Baś
IP: *.*
13.03.03, 11:09
Jak tam mamusie? Wyrabiacie na zakrętach między pieluchą, cycem, sprzątaniem, gotowaniem, a niektóre jeszcze ze starszymi dziećmi?Bo u mnie tfu, tfu, odpukać nie jest źle. Dwa dni z kamiennymi balonami szybko minęły i teraz laktacja jest na odpowiednim poziomie; dziewczynkom wystarcza i oby tak jak najdłużej. Śpią ładnie w dzień po 3-3,5 godz., w nocy mają trochę krótsze przerwy, może dlatego, że krócej ssą i szybciej robi się im pusto w brzuszkach. A w ogóle to generalnie wszystkie ubranka są na nie za duże (Ewa i Aga urodziły się, że tak powiem pełnowymiarowe i nie miałam z tym problemów). Ale mam nadzieję, że szybko do nich dorosną. Ewcia i Agusia na razie jeżdżą do Babci i tata przywozi je po pracy. Może jak dojdę trochę do siebie i miną grypy Ewcia wróci do przedszkola, a Aga będzie ze mną.A co u Was?Basia