Dodaj do ulubionych

Nastolatek

24.05.23, 20:53
Mam problem,
Jestem ojcem 17 latka, od dłuższego czasu nasze relacje są złe.
Młody dostawał kary za swoje zachowanie, podejście do szkoły i ogólnie do obowiązków domowych.
Przeważnie kończyło się zabieraniem telefonu, blokowaniem neta, zabieraniem komputera ograniczeniem wyjść.
Ostatnio nie potrafił zachować się w kościele, mimo próśb chciał pokazać swoją niechęć trzymając przez cały czas ręce w kieszeni, stojąc w kapturze, nie klękając. Wzbudza to we mnie mega irytację, były święta.
Dodatkowo od 4 tygodni w każdy wekeend przychodzi po piwach do domu, badam go alkomatem.
Do szkoły chodzi jak mu się podoba, dużo opuszczonych godzin, prawdopodobieństwo zostania w tej samej klasie jest duże.
Obowiązków domowych właściwie nie ma.
Awantury pogorszyły sytuację domową, żona zawsze staje w jego obronie. Umawia się z nim że nie będzie pił a on i tak robi swoje. Żona zawsze staje po jego stronie w każdym konflikcie, robi to przy nim w związku z czym nie mam żadnego poważania u niego.
Żona mówi że to ja mam problem, doszło do tego że chce się rozwieść.
Czy to problem we mnie? Czy wymagam za dużo? A może źle że wymagam czegokolwiek?
Obserwuj wątek

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka