bazylia

[Gość: Bogna]

Na ogródku bardzo ładnie wyrosła mi bazylia. Jest jej tak dużo, że
pomyślałam,żeby może trochę zamrozić. Albo ususzyć? Co lepsze? Może
ktoś ma doświadczenie w tym względzie. Nie pogardzę też informacjami
na temat zastosowania bazylii.

[Gość: ja]

Możesz trochę wysłać do mnie;)
A tak na poważnie, i suszenie i mrożenie jest dobrą metodą, wszystko zależy, jak
wolisz używać - jeśli robisz pesto, to lepiej zamrozić.

[Gość: kim]

Mrożenie jest w przypadku bazylii lepsze niż suszenie. Bazylia
suszona znacznie traci na aromacie (nie traci natomiast tymianek i
oregano). Bazylię wygodnie jest zamrozić w kostkach lodu.
Co do uzywania: jesli do gotowanych potraw, to dodawaj bazylię na
końcu. Bazylii nie gotujemy!
Przesadzona do doniczek w domu trzyma się do listopada.

[Gość: bb111]

Pomidory z bazylią - bardzo lubię

[Gość: Ewa]

Ususzyłam bazylię w suszarce do warzyw i owoców i ma zapach siana.
Olejki eteryczne się ulotniły. Trzeba zamrozić, albo przechowywać
zalaną w oliwie.
Wysadziłam z nasion do doniczki, a wyrosłe sadzonki przeniosłam do
mniejszych doniczek. Rosną cały rok, bo gdy łodygi zdrewniały, to
wypuściły nowe zielone pędy. Są jednak teraz słabsze i mniejsze
listki, więc znowu hoduję sadzonki i posadzę.

[e._]

Moim zdaniem mrożenie albo sposób z oliwą. Ja zalewam listki suche i
czyste oliwą podgrzaną. Potem i oliwa ma piękny aromat i listki.
Kiedy oliwa jest za gorąca, listki wychodzą... chrupkie, choć
soczyście zielone! ma to swój urok.
Temperaturę oliwy do zalewania sprawdzam zawsze wrzucając do niej
pojedynczy listek.
Uwaga!
Słoiki muszą byc dobrze podgrzane!

[Gość: ja]

Gość portalu: Ewa napisał(a):

> Ususzyłam bazylię w suszarce do warzyw i owoców i ma zapach siana.

suszę bazylię tradycyjnie, w suchym ciepłym miejscu (na parapecie)i bazylia
nadal pachnie bazylią, a nie sianem

[Gość: marianna]

ja proponuje mrozic,ale najlepsze sa takie male z przerywania,kilka galazek i
kazda kepke zawijam w folie lub sreberko i juz.TAK tez robie kopier siekam zaraz
po wyjeciu z zamrazalnika kiedy jeszcze sa zamrozone; duze wiechcie trzymam na
balkonie jako dekoracje do pierwszych mrozow,

[aserath]

potwierdzam - suszona bazylia traci całe walory zapachowe i staje się jedynie
dodatkiem wizualnym :(

o bazylii masz jeszcze tutaj
www.architekturakrajobrazu.info/index.php?option=com_content&task=view&id=362&Itemid=124