Dodaj do ulubionych

Zakochałę sie.

    • forumowicz_pospolity Re: Zakochałę sie. 02.04.13, 20:40
      hormony szaleją,znaczy się wiosna idzie, mam nadzieję:]

      dobrze z oczu patrzy kobicie
      ma swoją stronę, profil na fejsie, możesz pan panie Kukurydzo afekt podtrzymywać jakby co :)
      • kukorica.aratas Re: Zakochałę sie. 04.04.13, 00:10
        > ... wiosna idzie, mam nadzieję:]

        Parafrazując Klasyka:
        niż za mordę wziął i trzyma
        od południa idzie zima


        :P

        > ma swoją stronę, profil na fejsie, możesz pan panie Kukurydzo
        > afekt podtrzymywać jakby co :)

        Powiadają, że wszystko możliwe, zasadniczo.
        Ale żebym aż tak był zakochanym, coby aż profil na fejsie założyć dla podglądania, tego jakoś sobie nie wyobrażam. :/
    • niedzwiedzica_sousie Re: Zakochałę sie. 19.04.13, 21:41
      Pani sopranistka jest fatalnie ubrana i fatalnie uczesana; buty o pomstę do nieba wołają, ale to wszystko jest jeszcze niczym w obliczu faktu, że skubana śpiewa po niemiecku!
      a fuj!!
      a wypowiedź powyższa oczywiście dyktowana jest głęboką zazdrością.
      jak to w sopranistce??? a ja to co???
      • kukorica.aratas Re: Zakochałę sie. 22.04.13, 01:21
        > Pani sopranistka jest fatalnie ubrana

        Bo to te kalwiny heretyki purytany w tym Szwajcu takie nieużyte. Każda rzęska osoba w tym nagraniu podobnie diesirycznie odsztafirowana. >:(

        > ... i fatalnie uczesana;

        Gdyż to wyntydż jest. Takie czasy były. Młoda jesteś, nie opczajasz klimatu. :P

        > ... buty o pomstę do nieba wołają,

        Najwyraźniej nieszczerze. :P
        Bo gdyby z głębi duszy wołały, to nawet słaby głosik skutecznie dotarłby wprost do nieba. (Przynajmniej tako rzecze tekst przedmiotowej arii z BWV36. :>)

        > ... skubana śpiewa po niemiecku!

        Proszszsz. Po innemu (oraz - na specjalne życzenie - w innych butach):



        > jak to w sopranistce??? a ja to co???

        Nie dość cienko śpiewasz. :P
        Za duży przeskok* by był, gdybym tak od razu się wdał, ledwo porzuciwszy Nurię.

        ________
        * dementuje się niniejszym pogłoski, jakoby określenie za duży przeskok oznaczało w istocie za niski upadek.
        Nie oznacza, ani fsęsie wokalnym, ani jakimkolwiek innym. :P
        • niedzwiedzica_sousie Re: Zakochałę sie. 25.04.13, 21:21
          kalwiny heretyki to ja mam gdzieś, niech się dostosują, globalyzację mamy!
          wyntydż niech będzie. rispekt.
          a co tym o młodości mej wiesz? może to tyś gówniarz?? hę?
          fakt. nie dość cienko. alem zalet innych posiadaczką!
          Nuria? Swołocz jakaś! Ale niech jej będzie, skoro porzucona, to przeżyje!
          • kukorica.aratas Re: Zakochałę sie. 29.04.13, 00:12
            > ... może to tyś gówniarz?? hę?

            Weśbo mam zajady. :D

            > ... alem zalet innych posiadaczką!

            Przypominam: i tak na knura wyrośnie! :P
            • niedzwiedzica_sousie Re: Zakochałę sie. 30.04.13, 23:04
              zajady? to obniżona odporność i grzyb cię atakuje! nie daj się!

              że ja na knura??? marne szanse!
              • kukorica.aratas Re: Zakochałę sie. 01.05.13, 23:50
                Oj to skrót myślowy był taki. :>
                Że on wyrośnie. Mały, dzisiaj duma i pociecha. Na knura, później. :P
    • ciarek_z_kutna Re: Zakochałę sie. 07.08.13, 13:43
      Ta Pani pochodzi z Kutna i moją sąsiadką jest.
      • wilowka Re: Zakochałę sie. 08.08.13, 21:46
        Ja też, ale nie z Kutna, tylko zakochałę :D
        • kukorica.aratas Re: Zakochałę sie. 09.08.13, 12:22
          uileó napisała:

          > ... nie z Kutna ...

          choć zasadniczo z nieopodal (opodal?*) :>
          Więc nie podkreślaj osobności, gdyż może gdzieś już jakiś nowy Ziobro rośnie, co i tak powięzania zdemaskuje. :P

          > Wiem, że w pani prowadzącej nie.

          Ani ja. :P

          > Ale wciąż nie wiem, w czym tak dokładnie w głosach?

          W krawatach?... :P

          ___________
          * mówią, że to to samo ma być; aczkolwiek ja niestety bynajmiej nigdy niezrozumię tych niby "uczonych" od polskiego, co to wymyślili, że ~A=A (i że i jedno, i drugie wogle coś znaczy) :>
          • wilowka Re: Zakochałę sie. 10.08.13, 18:25
            kukorica.aratas napisał(a):

            > uileó napisała:
            >
            > > ... nie z Kutna ...
            >
            > choć zasadniczo z nieopodal (opodal?*) :>
            > Więc nie podkreślaj osobności, gdyż może gdzieś już jakiś nowy Ziobro rośnie, c
            > o i tak powięzania zdemaskuje. :P

            Ależ miastem mym rodzinnym nawet Uć nie jest, ja tu napływowa z prowincji ;)



            >
            > > Wiem, że w pani prowadzącej nie.
            >
            > Ani ja. :P


            I słusznie. Wybierz mnie!

            >
            > > Ale wciąż nie wiem, w czym tak dokładnie w głosach?
            >
            > W krawatach?... :P


            Tak! Też ;)

            __________
            > * mówią, że to to samo ma być; aczkolwiek ja niestety bynajmiej nigdy niezrozum
            > ię tych niby "uczonych" od polskiego, co to wymyślili, że ~A=A (i że i j
            > edno, i drugie wogle coś znaczy) :>


            Paanie Ty mnie tu przypisami po oczach a ja mam urlop i mnie serotonina letnia szaleje.Mów jak chcesz, ważne, że ludzie rozumiom :D


            pa pa ra paa trrrrrrrrrr iha.....
            Niech się zdarzy przygoda
            Niech nawet będzie szkoda
            Gdy się wyda, trochę będzie wstyd
            Jak bohater seriali, jak ci, co o nich w Gali
            choć przez chwilę w wielkim świecie żyć.

            trrrrrrrrrrrrrrrrrrihaa :D
            • mazgalis Re: Zakochałę sie. 06.09.13, 19:16
              Toć wiadomo! Dlategóż jest to zadanie dla samego Ziobro Zbigniewa we własnej subiekckiej osobie. :>
              • mazgalis PS. 06.09.13, 19:19
                'naczy to wiadomo:

                > Ależ miastem mym rodzinnym nawet Uć nie jest, ja tu napływowa z prowincji
    • mazgalis lalala :) 06.09.13, 19:10
      tutej :)

      (Oczivizda fak ten Fotoszop, Nuria na pewno sama się tak nie wypacykowała. :>)

      Już pojutrzó, lalala :)
      • mnop2 Re: lalala :) 06.09.13, 19:56
        załóż skarpetem na głowę, żeby Cię nik nie rozpoznał
        • mazgalis Re: lalala :) 06.09.13, 23:57
          Jak będe chciał, to se wyjde na środek i zaśpiewam. :P
          • mazgalis Re: lalala :) 09.09.13, 13:23
            No dobra, przyznam się.

            Nie śpiewałę. :P
            • mazgalis Dzisiej w radió. 20.11.13, 12:09
              O siódmej godzinie Nuria będzie. I ja też będę. :cool:

              'naczy będzie słychać, jak ja nie śpiewałę. :P

              Gdański końcert
              • berta-death Re: Dzisiej w radió. 20.11.13, 13:54
                Jedziecie z piesiem do Gdańska?
                • berta-death Re: Dzisiej w radió. 20.11.13, 14:18
                  Miało być z pieskiem, jakiś paproch mi po "k" wleciał i źle się wciska. Klawiatura nie powinna mieć jednak wolnych przestrzeni. To nie fortepian, mimo wszystko.
                  • mazgalis Re: Dzisiej w radió. 20.11.13, 17:14
                    Końkurs jakiś zorganizuj, może na Kobiecie?
                    Główną nagrodą będzie zaszczyt wyssania okruszków z twojej klawiatury.

                    I po kłopocie. :)
                • mazgalis Retrąsmisja :> 20.11.13, 17:03
                  Wydarzenie odbyło się we wrześniu. :P Info: klik

                  Się było, i owszę. :cool:
    • mazgalis Awogle BWV 36, 'naczy 29.11.13, 01:23
      Schwingt freudig euch empor, 'naczy ta kantata ze startera to na pierwszą niedzielę Adwętó jest. 'naczy w tym roku na 1 grudnia zasadniczo. :)

      I w tęż niedzielę 1 grudnia warto będzie posłuchać, co poopowiada pewien muzykolog. O kantacie. W radió. Ekscentryczny muzykolog. klik

      Rano, o 09:05. Naziemnie klik, albo i w necie: klik

      Kultóry zażyć choć od święta, ... wasza mać. :>
    • mnop2 ?? 29.11.13, 17:47
      Co zrobić, dzie póńść, żeby się skutecznie zakochać? ale zez wzajemościo. prosze o poważne odpowiedź...
      • mazgalis Nie wie osoba, co zrobić dla pozyskania miłości pr 29.11.13, 23:45
        awdziwej??? Bachora niech se zrobi!!! :P

        Gdyż, jak powiada mądrość pokoleń, cyt.: ... bo tylko matkaaa umi kochać szczerze! (trad.)

        A osoba najwyraźniej posiada kąpromitujonce braki w wykrztałceniu, jak tego nie wie. Do pszeczkola sie nie chodziło, czy jak? :>
        • mnop2 Re: Nie wie osoba, co zrobić dla pozyskania miłoś 30.11.13, 13:10
          o, wew przeczkolu to ja se zaszalalam :)

          ale bachora trzeba ZROBIĆ, wójó
          ;*
          • mazgalis Re: Nie wie osoba, co zrobić dla pozyskania miłoś 01.12.13, 23:06
            > ale bachora trzeba ZROBIĆ, wójó

            To do szatanistów trzeba, jak po bożemu nie łaska. :P

            Odprawią invitro, i po krzyku. :cool:
          • ciarek_z_kutna Re: Nie wie osoba, co zrobić dla pozyskania miłoś 15.12.14, 23:37
            Ciarki przechodzą !
      • conena Re: ?? 30.11.13, 16:39
        Za moich czasów męża łowiło się w internecie. Ale ja starawa jestem, mogło się pozmieniać.
        Szukałaś w ZK? Tam jest chyba sporo wolnych panów, bo dziewczyny od anonsów matrymonialnych zawsze im tak ładnie dziękują.
        • mnop2 Re: ?? 30.11.13, 22:37
          conena napisała:

          > Szukałaś w ZK?

          no i siku sik! :D :D
          dzięki! teraz muszę się osószać :)

          >
        • mazgalis Re: ?? 01.12.13, 22:35
          conena napisała:

          > Szukałaś w ZK? Tam jest chyba sporo wolnych panów, bo dziewczyny od anonsów mat
          > rymonialnych zawsze im tak ładnie dziękują.

          A gdyby osoba do wzięcia gustowała w elokfętnych romantykach, niech da jakiś anons tam, gdzie samochodami handlują.
          Gdyż w takich miejscach - cytuję - dziękuje się gawędziażą i mażycielą. ' naczy bywa tam (oraz jest doceniane!) bardziej uduchowione towarzystwo. :)
          • mazgalis PS. 01.12.13, 22:36
            cytóję :P
            • mnop2 Re: PS. 03.12.13, 09:23
              wiecie gdzie możecie się udać z TEMI RADAMI? no.
              ;)
              • mazgalis Re: PS. 04.12.13, 00:06
                Jak nie pase, to se dalej trwaj w tym swoim niekochanió. :P

                Ale niestety bynajmniej na pieczone gołompki nie licz, że same przyjdą.
                (Może kiedyś przychodziły, ale nie teraz, jak ciocia berta dla nich ochronkę założyła.)
      • berta-death Re: ?? 30.11.13, 23:02
        Nie do telewizji ani do internetu. Jak widać na załączonym przez wątkodawcę przykładzie, wzajemności nie było. Zdaje się, nawet osobista wizyta na koncercie nie przyniosła pożądanego efektu. Miłość wciąż platoniczna i jednostronna.
        • mazgalis Re: ?? 01.12.13, 23:04
          > Zdaje się, nawet osobista wizyta na koncercie nie przyniosła pożądanego efektu. Miłość wciąż platoniczna i jednostronna.

          Wszystko przez to, że niemiałę śmiałości wyjść na środek i też zaśpiewać. Bo to w kościele było, zasadniczo. :P
          I jaka by miała być w kościele, jak nie platoniczna? :>
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka