skarolina Re: Żłóbek na Nowym Świecie i Koszykowej 10.03.04, 22:04 igawitow 08.03.2004 09:52 odpowiedz na list odpowiedz cytując czy ktoś może zna żłobek na Nowym Świecie, jest b.blisko mojej pracy, czekam na opinie • Re: Warszawa Śródmieście-lista żłobków monikalb 08.03.2004 12:24 odpowiedz na list odpowiedz cytując Wspominałam o tym żłobku na naszym forum, bo braliśmy go również pod uwagę (byliśmy na liście już w ścisłej czołówce) kiedy postanowiliśmy, że Asia "pójdzie w świat". - Nowy Świat – wspólne pomieszczenie do zabawy i do spożywania posiłków ; trochę ciemna sala (mało słońca); brak oddzielnego pomieszczenia na szatnię i szafeczki stoją na korytarzu (mało wygodne rozwiązanie) - Koszykowa – oddzielna krasnala stołóweczka, duża i widna sala do zabaw (okna na całej długości), przytulna szatnia (z przewijakiem). Ostatecznie zdecydowaliśmy się na żłobek na ul. Koszykowej 3, bo ogólnie wywarł na mnie lepsze wrażenie. Oczywiście uważam, że trzeba te miejsca samemu odwiedzić, bo każda mama zwraca uwagę na inne rzeczy. Z wejściem do żłobków nie ma problemów, wszędzie Panie są bardzo miłe i wyrozumiałe, w końcu chodzi tu o dobro naszych maleństw. pozdrawiamy, Monika i Joanna (04.07.2002) Odpowiedz Link Zgłoś
dygula Re: Żłóbek na Nowym Świecie i Koszykowej 01.09.04, 20:53 Czy jest ktoś z Koszykowej? Jesl tak, to poproszę o jakies bliższe informacje. Odpowiedz Link Zgłoś
skarolina Re: Żłobek na Smoczej 10.03.04, 22:07 vaana 15.01.2004 17:55 odpowiedz na list odpowiedz cytując Hej Mamusie, czy znacie zlobek na Smoczej? Nasz Krzys ma niecale 17 miesiecy i niedlugo zacznie tam chodzic, prosze napiszcie jakie sa Wasze doswiadczenia z tym zlobkiem. U nas decyzja zapadla z dnia na dzien, nie bylo wyboru wsrod okolicznych zlobkow, moja bratowa ten bardzo chwalila i akurat w nim bylo miejsce wiec sie z miejsca zdecydowalismy. Na co mam byc przygotowana, jak uniknac porazek? Pomozcie prosze, czuje sie tak bardzo niepewnie... Podziele sie swoimi uwagami jak Krzys juz zacznie tam chodzic, moze tym samym przyczynie sie do tworzenia bazy zlobkow w naszym miescie. Odpowiedz Link Zgłoś
skarolina Re: Żłobek na Smoczej 10.03.04, 22:08 sylwiastep 13.02.2004 11:13 odpowiedz na list odpowiedz cytując A ja tutaj musze sie postawic i nie zgodzic z opiniami zacytowanymi tutaj. Moja Zuzia rowniez chodzi do tego zlobka. Zapisalam ja tam, poniewaz 1. ten zlobek jest najblizesz naszego miejsca zamieszkania; 2. znajoma mama posylala tam jedno swoje dziecko, teraz posyla drugie, i bardzo sobie ten zlobek chwali. Zuzia chodzi do zlobka od 5 stycznia. Jak do tej pory nie chorowala powazniej (katarek i kaszel, ale nic poza tym). Przez pierwszy tydzien plakala, i nie chciala zostawac, ale po tygodniu chetnie biegnie, i czasem nawet zapomni dac mamie buziaka Panie sa bardzo mile, zlobek jest czysty, zabawki kolorowe i sliczne. Raz pojawilam sie bez uprzedzenia w zlobku, dzieciaki spaly, ale sala byla czysciutka, posprzatana, zabawki poukladane. Jedzenie jest urozmaicone. Oczywiscie, sa tez rzeczy, ktore mi sie srednio podobaja - jedna z pan jest okropna (wrrrr!), niektore panie pala papierosy (nie przy dzieciach, oczywiscie, ale zawsze), trzeba odbierac maluchy do 16:45 pomimo tego, ze zlobek oficjalnie jest otwarty do 17:00, i jak odbieram Zuzie jako ostatnia to sie panie krzywia (zwlaszcza ta jedna okropna). Ale przeciez nigdzie nie bedzie idealnie. Jesli dziecko ma chorowac, to bedzie, bez wzgledu na to, do ktorego zlobka chodzi. I ja zlobek na Smoczej, przynajmniej na razie, bardzo sobie chwale. Odpowiedz Link Zgłoś
skarolina Re: Żłobek na Drewnianej 10.03.04, 22:11 anna_druzd 28.11.2003 09:00 odpowiedz na list odpowiedz cytując Kac chodzi na Drewnianą (Powiśle). Coraz bardziej zastanawiam się czy wszystko jest to w porządku. Tzn Kacper jest zadowolony i to mnie przekonuje. Ale te panie nie do końca mnie przekonują. Kacper najpierw chodził do grupy młodszych i było wszystko ok. Ale odkąd jest w starszakach panie Ciocie mnie denerwują. Mam na myśli jakieś głupie uwagi i wogóle niechęć do rodziców. No nie wiem, ale ja z nimi nie przebywam tyle co Kac, więc jeśli on jest zadowolony, to jakoś ścierpię. A jeśli chodzi o maluchy, to jak chciałam zapisać dziecko, pani spytała czy dziecko chodzi, więc podejrzewam, że biorą tam tylko dzieci chodzące. Ale nie wiem. Pzdr AD • Re: Który żłobek w Warszawie? linusia_75 28.11.2003 09:25 odpowiedz na list odpowiedz cytując To czy dziecko chodzi czy nie nie ma znaczenia. Prawdopodobnie te niechodzące mają swoją grupę, a chodzące idą do starszej, stąd pytanie. Moja córa chodzi do żłobka przy ul .Klemensiewicza, do 2 gr. Dziecko jest zawsze czyste, najedzone i zadbane, w końcu przestało płakać, więc opiekę ma na pewno dobrą. Ale parę zastrzeżeń też mam, choć nie dotyczą one bardzo istotnych spraw. A żłobek jest 2 minuty spacerkiem od domu, wbrew pozorom to też ma duże znaczene. Pozdrawiam i życże trafnego wyboru, Linusia, mama Nadii • Re: Który żłobek w Warszawie? anna_druzd 28.11.2003 09:55 odpowiedz na list odpowiedz cytując Ale oni się mnie pytali jak chciałam oddać dziecko do najmłodszej grupy. W tym żłobku są tylko dwie grupy dzieci - młodsze i starsze. Do młodszych chodził przez kilka miesięcy i nie widział dzieci "niechodzących". Teraz z resztą też nie widuję, a korytarz do dwóch sal jest jeden. PZdr AD Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Re: Żłobek na Drewnianej 23.03.04, 13:39 Ja też byłam na Drewnianej. Tam biorą tylko dzeici chodzące. Nie mają w ogóle dzieci leżących (jak się wyraziła p. doktor). Odpowiedz Link Zgłoś
skarolina Re: Żłobek na Wilczej 10.03.04, 22:17 ptyniek 02.02.2004 11:14 odpowiedz na list odpowiedz cytując Kochane emamy, W czerwcu prawdopodobnie będę musiała wrócić do pracy i zostawić moje maleństwo((((( Mikołajek skonczy roczek.. Szukam dobrego żłobka w Śródmieściu (musi być blisko pracy, gdybym zatęskniła za moim Słoneczkiem). Słyszałam, że niezły jest żłobek przy ul. Wilczej. Czy może zaglądają na to forum mamy, które powierzyły opiekę nad swoimi dzieciaczkami ciociom z tej placówki? A może polecicie inne w okolicy pl. Trzech Krzyży? A tak w ogóle jak poradziłyście sobie z rozstaniem? Ja nie mogę sobie tego wyobrazić. Na samą myśl chce mi się płakać..To jakiś koszmar!!! Pomóżcie proszę! Kasia i Mikołajek (14.06.2003) • Re: Wilcza lub inny żłobek w Środmieściu - Warsza lola500 05.02.2004 15:12 odpowiedz na list odpowiedz cytując Hej, Moja córeczka chodzi do żłobka na Wilczej. Jesteśmy z niego bardzo zadowolone.Miłe ciocie, czysto, Kasia chętnie tam chodzi. Szkoda że mała w sierpniu kończy 3 lata bo będę musiała poszukac równie fajnego przedszkola. Pozdrawiam lo Odpowiedz Link Zgłoś
adamed Re: Żłobek na Wilczej 01.09.04, 12:09 Hej! Czy są mamy które mogą powiedzieć coś bieżącego na temat żłobka na Wilczej? Zamierzam tam powierzyć moje dziecię od stycznia, będzie miał 7 m-cy. Dzwoniłam teraz aby zapisać go z wyprzedzeniem, i być pewna miejsca, ale powiedzieli żeby przyjść w połowie grudnia. Czy mam to rozumieć że tam przyjmują wszystkich? Nie ma list oczekujących? Może ktoś oddał takiego 7 miesięcznego malucha tam? Jak to wyglądało? Ile trwa okres adaptacyjny? Jak jest z chorobami, czy panie dobrze sprawdzają i nie wpuszczają chorych dzieci, by nie zarażały innych? W jakich godzinach trzeba dziecko przyprowadzić i odebrać? Wogóle interesuje mnie wszystko... Kasia, mama Filipka 19.06.2004 Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Re: Żłobek na Wilczej 01.09.04, 12:26 Kasiu! Po 13 wrzesnia bede mogla odpowiedziec Ci na Twoje pytania. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
adamed Re: Żłobek na Wilczej 01.09.04, 12:44 dzięki, będę czekać i śledzić, a jak zapomnisz to pozwolę się przypomnieć. Twoja córeczka będzie mieć prawie 8 miesięcy, więc podobnie jak mój synek w styczniu. Mój mąż bierze w styczniu urlop (bo ja wtedy będę już pracować na cały etat) i będzie adaptował młodego. Niewiem ile to trwa, 2 tygodnie, więcej/mniej? Maluch w tym wieku ponoć dobrze znoszą przystosowanie do żłobka. Ja mam ten żłobek koło pracy, na pl.Trzech Krzyży, bo na Mokotowie (gdzie mieszkamy) po pierwsze nie ma miejsc a po drugie tu będzie mi lepiej, bo jakby co to zawsze mogę szybko przyjść i nie będę musiała tak wcześnie wychodzić z pracy jakbym musiała jeszcze dojechać do domu. Trzymam kciuki za Twoją córeczkę i za Ciebie, bo to my bardziej przeżywamy niż dzieci. Kasia, mama Filipka 19.06.2004 Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Re: Żłobek na Wilczej 05.09.04, 14:35 Ja też posyłam córkę na Wilczą - juz od jutra, strasznie to przeżywam. Mała ma teraz 1 rok i półtora miesiąca. Niestety nie chodzi, więc trafi do najmłodszej grupy. Nie wiem jak to jest z listami, ale ja składałam podanie w kwietniu (żeby dziecko mogło chodzić od września). Na poczatku niezyt chciano go przyjąć, ale bardzo nalegałam, i powiedziałam, że bardzo, ale to bardzo mi zależy, żeby córka chodziła właśnie do tego żłobka, i jestem na niego zupełnie zdecydowana. Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Re: Żłobek na Wilczej 08.09.04, 10:18 Chodzimy do żłobka od poniedziałku. Dzisiaj 3 dzień. Pierwszego było ok, byłam z nią razem 1,5 godziny, na parę minut poszłam z paniami zwiedzić sale i żłobek, córcia nie płakała, wlazła paniom na kolana, bawiła się. Wczoraj zostawiłam ją na 4 godziny. Było gorzej, tzn. płakała, bo ciocie usiłowały ją uśpić, a ona nie sypia o tej porze, poza tym podobno płakała przy przebieraniu. Bawiła się ładnie i jadła. Dzisiaj natomiast od razu po oddaniu jej w ręce cioci zaczęła strasznie krzyczeć, jeszcze z dworu ją słyszałam. Mam nadzieję, że się uspokoiła. Panie mówią, że to normalne. Odpowiedz Link Zgłoś
barbamama Re: Żłobek na Wilczej 10.09.04, 20:03 My juz chodzimy , w zeszłym tygodniu bywałam z Maćkiem na ogrodzie, dziś był drugi dzien sam na 3-4 godziny, tuz po obiedzie odbiera Go babcia. Wyobraźcie sobie ze wczoraj sie rozpłakał przy rozstaniu ale zaraz sie uspokoił. Ponoć popłakiwał ale szybko dawał sie zabawic, obiadki zjedzone, dzis to samo tylko że został z ..........usmiechem HUURAA Maciek jest biegajacym roczniakiem więc jest już na dwójce, w poniedziałek i wtorek też idzie na 3-4 godzinki, jak wszystko bedzie tak jak jest zostanie w środe na lezaczek. Trzymam kciuki za Wasze dzieciaczki Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Re: Żłobek na Wilczej - pierwszy dzien Oli 13.09.04, 10:21 Ola jest juz w zlobku. Ja oczywiscie plakalam (tak, aby Ola nie widziala), tatus udawal twardziela, Olcia wcale sie nie przejela (wrocilam, kiedy pani opiekunka ja karmila, Olunia byla troche zdezorientowana - poniewaz dwoje dzieci plakalo - ale spokojna. Pani opiekunka zapytala mnie co Olcia najbardziej lubi, jaki jest cykl jej dnia, co je itp. Przebralam ja w "zlobkowe" ciuszki (tzn. rzeczy sa Oli, ale do noszenia w zlobku). Z Ola zostala w zlobku jej ulubiona Kaczka-pozytywka, gryzaczek, smoczek. Pierwszy dzien Ola bedzie w zlobku 4 godziny, potem odbierze ja tatus. Jest 10.20 - jeszcze tylko niecale 2 godziny. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Re: Żłobek na Wilczej - pierwszy dzien Oli 13.09.04, 12:57 Olcia juz z tatusiem. Wtrabila wszystko co opiekunki jej daly - kleik, obiadek i jest podobno w znakomitym)) humorze. Moj skarbek malutki. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Ola jest bardzo dzielna 15.09.04, 11:23 Cześć, Moje córcia też chodzi na jedynkę, a że bardzo rozpaczała, to przez kilka ostatnich dni zostawałam z nią do wyjścia na dwór. Ale ta Twoja Ola jest strasznie malutka, myślałam, że dużo młodsza, dopóki Panie nie powiedziały, że ona wcześniak, i do tego tak wczesny. Ale może w towarzystwie innych dzieci, szybciej wszystko nadrobi. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Do badziuni:) 15.09.04, 14:44 No, widzisz. Mam z nia problem, bo caly czas chce stac(( (a jest strasznie mala i boje sie, ze nozki pokrzywi). A Olcia wazy juz ponad 6 kg - waga urodzeniowa 1,1 kg, wiec teraz dla nas jest ogrooomna)) pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
barbamama Re: Do badziuni:) 16.09.04, 19:22 Aniu, ale dzielna ta Twoja dziewczyna Pamietam jak jeszcze nie dawno trzymałysmy kciuki aby była zdrowa i żeby wszytsko dobrze sie skonczyło,a teraz prosze : juz złobkowicz Mój Maciejka na dwójce, Panie wydaja sie byc bardzo miłe i kontaktowe, niestety Król złapał infekcję i siedzimy w domu, w poniedziałek pewnie na nowo rozpocznie edukacje złobkową Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Barbamama:) 17.09.04, 11:21 Tak Ola jest dzielna. Obejrzalam zdjecia Twojej rodzinki - super)). pozdrawiam P.S. Maciusiowi zycze szybkiego powrotu do zdrowia i ... do zlobka. Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Pierwsza w karierze żłobkowej choroba Oli:( 20.09.04, 10:32 Jak w tytule. Olunia ma jakąś infekcję - zaczęło się od gorączki 39st, potem katarek, chrypka. Biedactwo. Z tydzień chyba to potrwa. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Re: Pierwsza w karierze żłobkowej choroba Oli:( 20.09.04, 11:15 Nie dziwię się, że biedactwo coś złapało. Widziałam dwoje dzieci w zeszłym tygodniu ewidentnie chorych. Jedno co prawda to alergik, więc niech tam. ale drugie kaszlało i z nosa mu ciekło, a zostało przyprowadzone. A parę dni wcześniej odprowadzała to dziecko mam - równie pociągająca. Najwyraźniej dziecko przejęło od niej, i rozsiewa. Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Re: Pierwsza w karierze żłobkowej choroba Oli:( 20.09.04, 11:34 No to cudnie((. Wściekła jestem. Rozumiem różne sytuacje życiowe, ale przez to moja Ola strasznie cierpi i nie wie co się z nią dzieje. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
malena1 Re: Żłobek na Wilczej 12.10.04, 11:07 Witam, Czy któraś z mam mogłaby podać aktualne wieści ze żłobka na Wilczej. Proszę napiszcie jaka jest opieka(w najmłodszej grupie, czy wasze dzieciaczki są zadowolone, tzn. czy Panie staraja się by dziecko nie płakało i czy są przyjazne zarówno dzieciom jak i rodzicom. Moja córeczka (7 miesięcy) od listopada prawdopodobnie będzie tam uczęszczać, bo nie mamy innego wyjścia. Na razie opiekuje się nią babcia ale tylko do końca października (bo babcia jeszcze pracująca i poświęciła cały urlop na siedzenie z wnusią ) A ja cały czas się boję,jak ona zniesie pobyt w żłobku i czy będzie tam pod dobrą opieką. Proszę o opinie. Mama Oliwii Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Re: Żłobek na Wilczej 12.10.04, 11:26 Moja Ola (8 miesiecy) chodzi do tego zlobka, tylko, ze raczej teoretycznie, poniewaz po tygodniu sie rozchorowala i juz 3 tyg. jest z babcia. Mam nadzieje, ze od przyszlego tyg. juz pojdzie do zlobka. Opieka jest w porzadku, gdyby tylko nie te choroby...((. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
malena1 Re: Żłobek na Wilczej 12.10.04, 12:21 Dziękuje za odzew faktycznie - te choroby to coś strasznego w żłobkach, tego też się obawiam, ale to zapewne nieuniknione Życzę zdrówka twojej córci i może niedługo razem będziemy prowadzały na wilczą nasze pociechy. PS. byłam na stronie twojej rodzinki, bardzo fajna stronka , Ola też super bobas; tak na marginesie ja tez mam w rodzinie "odłam" Kłosów - moja mama tak ma z panieńskiego. Odpowiedz Link Zgłoś
megi122 Re: Żłobek na Wilczej 26.10.04, 19:45 Ja też jeszcze raz o żłobku na Wilczej. Czy jest to między Marszałkowską a Kruczą, bliżej Marszałkowskiej? Postaram się tam wybrać i obejrzeć. My zamierzamy tam uczęszcz.. od stycznia czyli Zosia będzie miała prawie 6 miesięcy. Czy trzeba jużteraz zapisać dziecko, bo jedna z Was mówiła że ledwo przyjęli tam jej dziecko mimo czekania a inna mama mówiła o tym by przyjść 2 tyg wcześniej. Czy są tam listy oczekujących dzieci? Jak wygląda żłobek w środku, jakie są sale, zabawki, jak ciocie zajmują siętymi najmniejszymi dzieciczkami i ile ich jest w grupie i ile pań, grupa najmniejszych dzieci do ilu miesięcy???? TYle pytań a i tak mam ich więcej w glowie, bo tak się boję Zosię zostawić. Na początku pójdę na pół etatu i zobaczę jak Zosia się przystosuje. Czy nie będzie problemu z tym, że będzie tam dziecko ok 3-4 godz dziennie? Dajcie znać mamy maluszków już w żłobku Magda i Zosia (11.07.04) Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka My tez, niestety, rezygnujemy:((( 25.10.04, 11:03 Olcia cały czas choruje. Nie dość, że sama fatalnie się czuje (do chorób dołączyło się bolesne ząbkowanie) to jeszcze mnie zaraziła (problem w tym, że jestem w 12 tyg. ciąży). Trudno, znów cała nadzieja w pomocy dziadków. Ale nie rezygnujemy na zawsze, o nie! Poślę Oleńkę do żłobka jak skańczy 2 latka. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
anetta01 Re: My tez, niestety, rezygnujemy:((( 27.10.04, 11:39 Wcale się nie dziwię, że mała choruje - skoro okna w pomieszczeniu 1 grupy są otwarte na oścież, nawet maluchy śpią przy otwartych oknach (a w pomieszczeniu dziwnie czuć smród papierosowy, wyczuwalny dla osoby niepalącej). Odpowiedz Link Zgłoś
marzania Re: My tez, niestety, rezygnujemy:((( 03.11.04, 19:25 jestem zdziwiona tą opinią. w marcu oddałam swojego syna do tego żłobka do najmłodszej grupy - Panie są naprawdę miłe. przez 4 miesiące w najmłodszej pierwszej grupie nie zdarzyło mi się czuć zapachu papierosów.również jestem osobą niepalącą w dodatku b. uczuloną na zapach papierosów. w tej chwili mój synek jest w drugiej i czuje się świetnie. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
marta_i3 Re: My tez, niestety, rezygnujemy:((( 04.11.04, 15:57 Ja również jestem zdziwiona taką opinią. Mój syn chodzi teraz do 4 grupy ale zaliczył wczesniej wszystkie, łącznie z najmłodszą i nigdy nie zdarzyło mi się mieć jakichkolwiek podejrzeń do palenia papierosów, nigdy w budynku nie czułam dymu papierosowego. A co do wietrzenia - to chyba normalne, że do spania uchyla się okno, podobno optymalna temperatura to ok 18 stopni. Pomyśl jaki w sali byłby zaduch, przecież tam śpi kilkanaścioro dzieci. Ja osobiscie jestem bardzo zadowolona z tego złobka. Ciocie są bardzo miłe dla dzieci i troskliwie się nimi zajmują. Nieraz słyszę przez drzwi jak się do nich zwracają i nigdy nie budzi to moich zastrzeżeń. Syn wychodzi uśmiechnięty, czysty, nigdy nie miał odparzonej pupy. Chętnie opowiada np o zajęciach na rytmice. Dzieci często wychodzą na dwór. Ja jestem zadowolona. Marta Odpowiedz Link Zgłoś
zuzia_i_werka Re: My tez, niestety, rezygnujemy:((( 04.11.04, 22:42 Hej! Wyruszamy na podbój żłobka na Wilczej juz od poniedziałku Pierwsze wrazenia super i jestem pełna pozytywnych myśli co do powyższej uwagi to myślę,ze miała być złośliwa ale nie do końca sie udała-ja lubię otwarte okna Pozdrawiam! Odpowiedz Link Zgłoś
marzania Re: My tez, niestety, rezygnujemy:((( 05.11.04, 11:45 Jeśli od poniedziałku , to powodzenia Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Re: papierosy 05.11.04, 13:01 Dwie opiekuneki z pierwszej grupy kopcą. Ale na razie widziałam, że wychodza z papierosami na dwór przed budynek. Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Żłobek na Wilczej 06.08.05, 15:25 • ŻŁOBEK NA WILCZEJ szuffex 11.07.2005 12:46 + odpowiedz Ooooj, tyle się już naczytałam o tych żłobkach... Poztanowiłam oddać córcię do żłobka na Wilczej (od września), będzie wtedy miała 1,5 roku. I cała drżę na myśl o tym. Dużo pozytywnych opinii czytałam o tym na Wilczej ( i nie ukrywam że to one pomogły mi w podjęciu decyzjii który żłobek wybrać). A czy ktoś ma jakieś złe doświadczenia z tym żłobkiem? Proszę o każdą opinię. Dzięki. • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ ruda73 20.07.2005 08:49 + odpowiedz Witaj, ja też oddaję dziecko do żłobka na Wilczą - udało mi się załatwić od 2 sierpnia. Ola ma 14 miesięcy. No i oczywiscie jestem przerażona, ale każda rozmowa z panią Jowitą podnosi mnie na duchu. Czy Twoja córcia idzie do 2 grupy? Jeśli tak, to będą razem. Tak naprawdę słyszałam same pochlebne rzeczy o tym żłobku i jeśli chcesz to możemy nawzajem podtrzymywać się na duchu. Pozdrawiam Beata • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ szuffex 20.07.2005 09:04 + odpowiedz Oooo, to nasze dzieci są w tym samym wieku! Ja jeszcze mojej córci nie zapisałam, bo w lipcu zamknięte ( a tak naprawdę to dopiero niedawno zdecydowałam się na żłobek). A chciałabym ją oddać od września. Pewnei już miejsc nie będzie, ale i tak wpiszę się na listę rezerwową. (kiedy zapisywałaś Olę?)Jak się uda to bedą w jednej grupie! Pzdr Julia • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ ruda73 20.07.2005 11:28 + odpowiedz Wiesz co, ja ją zapisałam tak naprawdę w marcu, ale na wrzesień. Niestety mąż musiał wrócić do pracy (on z nią ostatnio siedział) i udało mi się uprosić,żeby przyjęli ją od sierpnia. Rzeczywiście może być problem z miejscami. Szkoda, bo już się ucieszyłam.... 2 sierpnia jest zebranie w żłobku z psychologiem, a pani Jowita wyjeżdża na drugi tydzień sierpnia, więc lepiej zadzwoń do niej przed wyjazdem, bo to chyba ona wszystkim zawiaduje. Może jednak się jakieś miejsce znajdzie.... Pozdrawiam Beata • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ ruda73 20.07.2005 11:29 + odpowiedz I wiesz co? Z zapisami do tego żłobka jest tak, że jak wpiszesz się na listę rezerwową a potem z uporem maniaka będziesz dzwonić co tydzień i pytać o miejsce, to się znajdzie. B. • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ szuffex 20.07.2005 13:23 + odpowiedz Ok. dzięki za informację. W poniedziałek jedziemy nad morze na tydzień. Jak wrócę, to od razu Ją wpiszę na tą listę rezerwową. Może jednak nasze córki jeszcze się spotkają w jednej grupie??? Pzdr Julka • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ szuffex 20.07.2005 15:13 + odpowiedz A myślisz że powinnam najpierw zadzwonić do tej P. Jowity? Żeby umówić się na spotkanie? (A może masz telefon do niej?) czy po prostu przyjść tam któregoś dnia? dzięki i pozdrawiam J. • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ ruda73 21.07.2005 10:03 + odpowiedz Tel 621 58 05. A w ogóle to mail do mnie beata.wesolowska@brebank.com.pl, jeśli masz ochotę to napisz. Beata • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ jadrana 22.07.2005 13:32 + odpowiedz moja niunia idzie w sierpniu,bo w naszym zlobku na nowym swiecie jest remont i bardzo sie boje chyba tego,ze bedzie jej trudno,bo nowe panie ,obce twarze,do naszego sie [przyzwyczaila,a tu ,to nie bedzie problem? • Re: ŻŁOBEK NA WILCZEJ ruda73 02.08.2005 09:26 + odpowiedz Łatwo nie będzie, ale ja jakos wierzę w te Panie i ten żłobek. Na pewno sobie poradzi. A do której grupy? Beata Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Żłobek na Wilczej 26.11.05, 12:49 • żłobek na Wilczej w W-wie. aniabar 25.11.05, 10:53 + odpowiedz W jednym z postów pytałam sie czy posłać dziecko do żłobka. Zdaję obie sprawę, że dużo zależy od żlobka. Stąd moje drugie pytanie. Ponieważ nie ma żadnego żłobka blisko naszego miejsca zamieszkania myślim o państwowyn złobku na Wilczej w W-wie, bo jest blisko męża pracy. Czy to dobry żłobek? Proszę o opinie na temat tego żłobka. Z góry dziekuję. Anka, mama Cecylki i Emilki. • Re: żłobek na Wilczej w W-wie. zuzia_i_werka 25.11.05, 18:00 + odpowiedz MOja córka chodzi tam od listopada 04. Najpierw do 3 grupy teraz do 4.Jesteśmy obie bardzo zadowolone.Złobek sympatyczny,ciocie miłe,mała lubi do niego chodzić a to chyba najważniejsze.Mogę polecić z czystym sumieniem.Pozdr! • Re: żłobek na Wilczej w W-wie. aniabar 25.11.05, 23:15 + odpowiedz Dziękuje za uwagi. Na razie rozmawiałam tylko telefonicznie, ale na początku grudnia planuję się tam wybrać, porozmawiać i obejrzeć. Póki co, na razie nie jest nic pewego bo Emilka jest piąta na liście oczekujących, ale mam nadzieję że się uda. Pozdrawiam. Anka, mama Cecylki i Emilki Odpowiedz Link Zgłoś
samanta_miller Gdzie dobry zlobek w okolicy Koszykowa Chalbinski 15.06.04, 15:22 Witam, Moja coreczka skonczy w grudniu 2 lata i przymierzamy sie do wyslania jej do zlobka wlasnie w grudniu. Zapisalismy ja do zlobka na Odynca cieszacego sie b. dobra opinia, ale w miedzyczasie okazalo sie ze przeprowadzamy sie na Koszykowa, rog Chalbinskiego, czy w poblizu jest jakis zlobek godny polecenia? Odpowiedz Link Zgłoś
kasiawa01 Re: Warszawa - Centrum 23.07.04, 12:38 Właśnie wpisałam moja 9cio miesięczną córke na liste rezerwową do żłobka na Smoczej, jest szósta na liście, mam nadzieję że się to zmieni do wrzesnia bo inaczej będzie ciężko. Czy jest może jakaś mama która ma dziecko w żłobku na Grzybowskiej, bo powiem szczerze że są miejsca, ale rozmowa telefoniczna mnie bardzo zniechęciła do trego żłobka.... Czy ktoś zna też żłobek tygodniowy na Nowolipie? I co to znaczy tygodniowy? Prosze o opinie. Kasia Odpowiedz Link Zgłoś
justyk77 Re: Warszawa - Centrum 30.08.04, 18:27 witam. złobek tygodniowy to żłobek do którego mozesz posłać dziecko w poniedziałek o 8.00 rano i odebrac je o 20.00 w piątek.zieci mogą zostawać tam na noc.Ogłonie żłobek jest świetnw,panie super.tyle że niemożliwe jest już dostanie się do tego żłobka.ńa liście rezerwowej czeka ok 20 dzieci.pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
kasiawa01 Re: Warszawa - Centrum 02.09.04, 09:50 Dziękuję bardzo za odpowiedź. Rzeczywiście na Nowolipie nawet nie mogę się dodzwonić, więc chyba nic z tego. No to mam problem! Smocza przepełniona, Grzybowska też! Tak to jest jak się ktos budzi na ostatnią chwilę, wiem że niektórzy zapisują się już w kwietniu, ale życie czasem też płata figle i co wtedy? Kasia Odpowiedz Link Zgłoś
justyk77 Re: Warszawa - Centrum 07.09.04, 19:18 Taaa.Mam ten sam problem,ale jeśli dobrze się orientuję to są miejsca na koszykowej.Poza tym Smoczej nie polecam.Koleżanka miała tam kiedyś praktyki i zna ten żłobek "od wewnątrz".Na koszykowej jedyne do czego można się przyczepić to parking dla aut znajdujący się bardzo blisko placu zabaw dla dzieci.Poza tym jak dla mnie za mało tam światła.Byłam tam z zamiarem zapisnia mojej Pati,ale nie spodobało mi się.Pozdrawiam.Życzę wytrwałości w poszukiwaniu,ja nadal szukam. Odpowiedz Link Zgłoś
kasiawa01 Re: Warszawa - Centrum 15.09.04, 12:41 Dzieki za odpowiedz. Jakiś czas tu nie zaglądałam bo muszę zabierać małą ze żłobka o 12:00 więc w pracy mam ciężko. Trochę mnie załamałaś, bo w zeszły czwartek zwolniło się miejsce dla mojej 10cio miesięcznej Emilki na Smoczej i z radością przeniosłam ją z Grzybowskiej. Na Grzybowskiej pierwszy rok mają dzieci poniżej roku, a było ich z moją trójka. Pani powiedziała mi że nie będą kłaść mojej Emilki dwa razy dziennie, tak jak ona jeszcze sypia, w końcu jest jeszcze mała, tylko u nich leżakowanie jest po 12. Efektem było to że mała była tak śpiąca, że była nieznośna, nie chciała im jeść a jak zabierałam ją po 12tej to usypiała mi na rękach zanim doszłyśmy do samochodu. Na Smoczej jak na razie nieco lepiej, przynajmniej wychodzi w dobrym humorze i prawie zawsze coś im zjada. Dziś pozostała po raz pierwszy dłużej niż do 12tej, więc zobaczymy jaki będzie miała nastrój. Rozmawiałam z kilkoma mamami odbierającymi swoje pociechy i są zadowolone, jedna nawet bardzo. Chyba lepiej czasami nie znać tych szczegółów "od wewnątrz", bo chyba żaden by mi nie pasował. Poza tym spędziłam ok. 2godz. na Grzybowskiej pierwszego dnia i wiem już teraz że był to mój największy błąd w karierze żłobkowo-przedszkolnej moich córek. A Ty zdecydowałaś się na jakiś? pozdrawiam Kasia mama Natalki (2,8) oraz Emilki (0,10) Odpowiedz Link Zgłoś
agaiga Re: Warszawa - Centrum 19.10.04, 09:58 Interesuje mnie zlobek na Grzybowskiej, piszesz ze przyjmuja pierwszy rok dzieci ponizej roku, tzn jakie? Moja coreczka bedzie miala 5 miesiecy kiedy bedzie musiala pojsc do zlobka a ten ze wzgledu na lokalizacje bardzo by mi odpowiadal, moglabym na karmienia wychodzic z pracy. Pozdrawiam aga Odpowiedz Link Zgłoś
kasiawa01 Re: Warszawa - Centrum 17.11.04, 08:59 W żłobku na Grzybowskiej przyjmują dzieci od 10 miesiąca, ale moja Emilka chodzi już do żłobka na Smoczą. Tam przyjmują dzieci od 6ego miesiąca. Jestem bardzo zadowolona. A nie jest o wiele dalej od tego na Grzybowskiej. Kasia Odpowiedz Link Zgłoś
agaiga Re: Warszawa - Centrum 25.11.04, 18:13 Moja mala ma niecale 5 miesiecy i za poltora tygodnia zaczyna kariere na Smoczej, troche sie martwie ale coz... mam nadzieje ze sie zaadaptuje. aga Odpowiedz Link Zgłoś
kkwiatuszek Re: Warszawa - Centrum 25.01.05, 14:25 zmieniłam login z kasiawa01. Jak tam Twoja mała w żłobku na Smoczej? Zaklimatyzowała się? Ja wciąż jestem bardzo zadowolona. Jeśli Twoja mała jest na smoczej to jest z moją Emilką w grupie. Napisz jak Ci się podoba w żłobku? kasia Odpowiedz Link Zgłoś
mika61 Re: Warszawa - Centrum 12.10.04, 12:28 W moich wspomnieniach żłobek na Nowolipie(tygodniowy) jest chyba najgorszym na jaki mogłiśmy z dzieckiem trafić(moje dziecko było w części nie tygodniowej). Co do Grzybowskiej to faktycznie kontakty nawet na etapie telefonów zniechęcają (odpowiedzi niemiłej i znudzonej pani przez telefon). Żłobek na Smoczej zrobił na mnie dobre wrażenie. Panie są bardzo miłe i odpowiadają bez znudzenia czy wyższości na wszystkie pytania. Jest bardzo miło, czysto i nie mam żadnych zastrzeżeń. Odpowiedz Link Zgłoś
hadasza Re: Warszawa - Centrum 26.01.05, 14:33 No własnie drogie emamy, czy któraś z Was ma doświadczenie ze żłobkiem na Nowolipie, czy mogłaby coś więcej napisać? Odpowiedz Link Zgłoś
mika61 Re: Warszawa - Centrum 04.02.05, 07:37 Nowolipie.Rano panie na, które często nie mogłam się doczekać albo komentarz że już jesteśmy(czułam się jakbyśmy im przeszkadzały). Dziecko rano zawsze płakało na widok pań.Dziecko bardzo często panie oddawały mi w brudnym(nie ubrudzonym, bo w szfce zawsze miało drugą zmianę) ubraniu ale nie dziwne jeżeli dzieci w tym samym ubraniu chodziły po żłobku, do ogrodu i tak do mojego przyjścia. Często zdarzało się, że dziecko miało odparzoną pupę(zawsze zapasowe pieluszki były w szfce ale mimo odparzonej pupy panie ich nie wykorzystywały).Zdarzało się iż panie takiego mokrego człowieka oddawały mnie(mokre spioszki). Często panie wmawiały nam, że dziecko jest chore(mimo, że nie było) i musiałam latać po lekarzach z dzieckiem aby (siedząc wśród chorych dzieci) lekarz stwierdził iż dziecko jest zdrowe.W końcu ile razy można udawadniać, że nie jest sie wielbładem. Nie będę przytaczać mało kulturalnych zachowań niektórych z pań w kontaktach z rodzicami. Często próbowano mi udowodnić, że ja jestem be bo ośmieliłam się zaprotestować na takie zachowanie. Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Warszawa - Centrum, ul. Nowolipie 04.04.05, 08:51 • Żłobek na Nowolipiu! bydz 22.03.2005 09:34 + odpowiedz Ponieważ pracuję do godziny 18 chciałabym oddać dziecko do żłobka tzw. tygodniowego na ulicy Nowolipie. Czy możecie podzielić się ze mną swoimi uwagami, bo sam zewnętrzny wygląd nie budzi mojego zaufania. Chodzi mi przede wszystkim o stosunek Pań do dzieci, przestrzeganie diety (synek ma alergię pokarmową). Dziekuje. • Re: Żłobek na Nowolipiu! dorisk 22.03.2005 11:55 + odpowiedz i ja tez jestem zainteresowana i przyłaczam się do prośby Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Warszawa - Centrum, ul. Nowolipie 04.05.05, 09:54 • żłobek Nowolipie 15a-koszmar!!! bydz 02.05.2005 00:18 + odpowiedz Przez kilka pierwszych dni przebywałam z Jasiem przez 40-60 min. w grupie. Zabrałam go ze żłóbka po tygodniu. To chyba jakis koszmar, w dzisiejszych czasach taki żłobek to skandal. A mam porónanie z innym żłobkiem pełnym czysto ubranych przemiłych cioć, znających każde dziecko i traktujących jak człowieczka,a nie jak przedmiot. Zastanówcie się zanim tam oddacie swoje dzieci. Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Warszawa - Centrum, ul. Nowolipie 11.10.05, 18:52 • ŻŁOBEK NA NOWOLIPIE NAJLEPSZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ewwccia 26.09.05, 17:46 + odpowiedz Od września moje dziecko chodzi do żłóbka na Nowolipie. Jest w I grupie "Pszczółki". Też się bałam początku ale mimo okresu adaptacyjnego, który przechodził mój 8 miesięczny synek jestem bardzo zadowolona z tej placówki, gdyż widze jak rano chętnie idzie do swojej cioci wcale nie płacząc. Uważam że jest to zasługa pań, które w tej grupie pracują, gdyż są bardzo uśmiechnięte dla mnie i mojego synka. Ku mojemu zaskończeniu są to panie młode, które wkładają całe serce w opieke nad dziecmi i posiadają duże doświadczenie. POLECAM WSZYSTKIM TĄ PLACÓWKE A SZCZEGÓLNIE GRUPE I!!!!!!!!!!!! • Re: ŻŁOBEK NA NOWOLIPIE NAJLEPSZY!!!!!!!!!!!!!!!! jaga604 26.09.05, 20:13 + odpowiedz nie pracuje w tym zlobku ,ale i tak bardzo milo mi czytac takie opinie ,bo wsrod dzieci chodzacych do zlobka jest oprocz kilku placzacych naprawde duzo dzieci ,ktore nie placza ,sa wesole i pogodne. ...a usmiech dziala w obie strony... dzieki. • Re: ŻŁOBEK NA NOWOLIPIE NAJLEPSZY!!!!!!!!!!!!!!!! jackass_1 28.09.05, 05:51 + odpowiedz Mogę tylko potwierdzić. Do żłobka na Nowolipiu chodziliśmy trzy lata (odkąd syn skończył 6 miesięcy). Super ciocie, współpraca z kierownictwem bardzo dobra, a efekty wychodzą w przedszkolu - żadnych problemów z adaptacją, jest jednym z najbardziej samodzielnych i rozwiniętych dzieci w grupie. Zdarzyły się może raz czy dwa sytuacje konfliktowe, ale za każdym razem rozmowa z p. kierownik rozwiązywała problem. Na tle żłobka na Nowolipiu nasze przedszkole (podobno dobre) wypada co najmniej blado. Tylko polecić! • Re: ŻŁOBEK NA NOWOLIPIE NAJLEPSZY!!!!!!!!!!!!!!!! kasik111 28.09.05, 07:08 + odpowiedz Potwierdzam tą dobrą opinię. Żłobek super mimo, że chodzimy króciutko, zaczęliśmy dopiero od września. Doskonały kontakt z opiekunkami. Dla mnie dużą zaletą jest fakt, że mogę dzieciaczka przyprowadzać o dowolnej godzinie oraz odbierać go do godz. 20. Przy mojej dwuzmianowej pracy jest to super rozwiązanie. Jak narazie nie mam zastrzeżeń. Cieszę się bo maluch szybko się zaadaptował i z uśmiechem codziennie maszeruje do żłobka. • Re: ŻŁOBEK NA NOWOLIPIE NAJLEPSZY!!!!!!!!!!!!!!!! ewwccia 28.09.05, 19:02 + odpowiedz Super że zgadzacie się z moją opinią na temat tego żłóbka. Myślę że nie jedna mama mająca dziecko w tej placówce będzie się zgadzała z naszymi opiniami. Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Warszawa - Centrum, ul. Nowolipie 30.01.06, 13:07 Żłobek na Nowolipiu borotka 11.01.06, 14:15 + odpowiedz Zapisałam synka do tego żlobka na listę rezerwową (był 24!) przed Świętami, a tu dziś zaproszono mnie na rozmowę! Podobno zwiększają liczbę dzieci. Bardzo proszę o jakieś aktualne opinie na temat pracy tego żłobka, bo ostatnie jakie znalazłam - entuzjastyczne - ale z września 2005, więc nie wiem czy aktualne. • Re: Żłobek na Nowolipiu agusiasa 11.01.06, 15:01 + odpowiedz ja też rozważam posłanie tam synka od września, także ciekawa jestem opinii • Re: Żłobek na Nowolipiu kasik111 11.01.06, 15:43 + odpowiedz Mój synek chodzi od września, ma w tej chwili 21 miesięcy, świetnie się tam czuje, dużo się nauczył nowych rzeczy. Jedyny negatyw to choroby, ale na to nikt nie ma wpływu. Jestem bardzo zadowolona z wyboru, mimo iż jeździmy do żłobka aż z Tarchomina. • Re: Żłobek na Nowolipiu borotka 11.01.06, 16:20 + odpowiedz szczerze mówiąc, to byłam bardzo ciekawa Twojej opinii, bo czytałam wrześniową, a potem znalazłam ogłoszenie, że "szukasz opiekunki". Ciesze się że jestes nadal na Nowolipiu, a w kazdym razie to nie kwestia opieki (sama tez boję się chorób). Mój syn będzie w grupie drugiej (a Twoje dziecko?). pytałam o liczbę opiekunek - podobno sa dwie - trzy, to nie za mało? • Re: Żłobek na Nowolipiu agusiasa 11.01.06, 17:34 + odpowiedz jak dzwoniłam dziś do nich, to mi powidzieli że w grupie 2 latków jest ok 27 dzieci i 3 opiekunki+ 2 panie do pomocy • Re: Żłobek na Nowolipiu kasik111 12.01.06, 08:10 + odpowiedz Opiekunek jest faktycznie 3 a dzieciaczków rzadko jest komplet ostatnio przychodzi około 10 dzieci. Pani są młode i sympatyczne, mój mały ma ulubioną szczególnie jedną Panią. My też chodzimy do drugiej grupy. Odpowiedz Link Zgłoś
kasiawa01 Re: Warszawa - Grzybowska 02.09.04, 11:22 witam serdecznie, od poniedzialku posylam swoja 10cio miesieczna corke do zlobka na Grzybowska. Czy sa moze jakies mamy ktore maja tam swoje pociechy? Bardzo proszę o komentarze i opinie na temat tego zlobka. Z gory dziekuje Kasia Odpowiedz Link Zgłoś
megi122 Re: Warszawa - Wilcza 26.10.04, 19:47 Coś mój post źle wylądował i jeszcze raz ja: Ja też jeszcze raz o żłobku na Wilczej. Czy jest to między Marszałkowską a Kruczą, bliżej Marszałkowskiej? Postaram się tam wybrać i obejrzeć. My zamierzamy tam uczęszcz.. od stycznia czyli Zosia będzie miała prawie 6 miesięcy. Czy trzeba jużteraz zapisać dziecko, bo jedna z Was mówiła że ledwo przyjęli tam jej dziecko mimo czekania a inna mama mówiła o tym by przyjść 2 tyg wcześniej. Czy są tam listy oczekujących dzieci? Jak wygląda żłobek w środku, jakie są sale, zabawki, jak ciocie zajmują siętymi najmniejszymi dzieciczkami i ile ich jest w grupie i ile pań, grupa najmniejszych dzieci do ilu miesięcy???? TYle pytań a i tak mam ich więcej w glowie, bo tak się boję Zosię zostawić. Na początku pójdę na pół etatu i zobaczę jak Zosia się przystosuje. Czy nie będzie problemu z tym, że będzie tam dziecko ok 3-4 godz dziennie? Dajcie znać mamy maluszków już w żłobku Magda i Zosia (11.07.04) Odpowiedz Link Zgłoś
marini2 Re: Warszawa - Wilcza 27.10.04, 21:29 Hej, ja też planuje tam zaprowadzić swojego synka. Daj znac jak bedziesz coś wiedziął, A dodatm tylko że myślimy zacżąc tam chodzic od stycznia i wtedy Osakr będzie mił 6 m-cy. Monika Odpowiedz Link Zgłoś
megi122 Re: Warszawa - Wilcza 08.11.04, 17:12 Czy ktoś może napisać coświęcej o tym żłobku? Bardzo mi zależy, bo do końca jeszcze nie podjęłam decyzji czy wogóle wysłać tam dziecko. Odpowiedz Link Zgłoś
ania.silenter_exunruzanka Re: Warszawa - Wilcza 09.11.04, 10:50 Ja nie narzekam mimo, iż zrezygnowaliśmy. Są dzieci, które mimo np. kataru spokojnie mogą chodzić do żłobka. Niestety, moja Ola do nich nie należy, ponieważ u niej katar = zapalenie ucha z wysoką temperaturą i leczeniem minimum 3 tyg. antybiotykiem w zastrzyku((. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
tomasz_ziolkowski Re: Warszawa - Wilcza 16.11.04, 23:55 Witam. Jestem nowy w temacie. Czy żłobki funkcjonują tak jak szkoły czy są też całoroczne? Odpowiedz Link Zgłoś
marta_i3 Re: Warszawa - Wilcza 19.11.04, 09:07 Żłobki są całoroczne. Tylko w wakacje jeden miesiąc są zamknięte - wymiennie lipiec lub sierpień i oczywiście nie wszystkie w tym samym czasie. Jeżeli planujesz urlop w innym czasie możesz sie strać o przyjęcie dziecka na ten czas do innego żłobka. Marta Odpowiedz Link Zgłoś
megi122 Re: Warszawa - Wilcza 29.12.04, 11:35 Odłożyliśmy pójście do żłobka na dwa, trzy miesiące, na razie jesteśmy na rehabilitacji i na zwolnieniu. Ale temat nadal aktualny, pytam o rozkład dnia maluszków z 1 grupy, czy śpią wszystkie o jednej porze i o której są posiłki? Chcę już przyzwyczajać Małą do rytmu żłobkowego, by potem łatwiej było w żłobku. Czy wszystkie dzieci jedzą to samo, czy można powiedzieć czego maluch nie może jeść? Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Re: Warszawa - Wilcza 03.01.05, 12:01 Pierwsza grupa ma mnije więcej taki rozkład dnia/: 8.00 śniadanie 8.30 - spanie 10.00 - drugie śniadanie 12.00 obiad 14.00 podwieczorek 14.30 spanie Jak jakieś dziecko pada w innych porach to jest kładzione. Ale generalnie dzieci mają spać w tym samym czasie. Do mrozów dzieci na I grupie od 8.30 do 10.30 są na dworze, tam śpią w wózkach i dostają drugie śniadanie. Jak dziecko ma dietę, to też jest specjalnie karmione, tylko trzeba poinformować. Pojedyncze wyłączenia posiłków też są możliwe. Odpowiedz Link Zgłoś
mama.karolci Re: Warszawa - Wilcza 04.01.05, 12:51 Witam Jaki jest rytm dnia dzieci 1,5 rocznych? Moja córeczka idzie na Wilczą od 1 marca, jeśli będzie miejsce. Dzwoniłam tam przed Świętami i pani zapewniała mnie, że nie będzie problemów. Jak wygląda okres adaptacyjny, czy na początku można zostawać z dzieckiem? Mamy jeszcze problem z butelką, bo córeczka nie lubi jeść łyżeczką, a my nie mamy serca czekać, aż tak wygłodnieje, że będzie jej wszystko jedno czy to butelka, czy łyżeczka. Pani na Wilczej powiedziała, że w żłobku obowiązuje łyżeczka. Pozdrawiam serdecznie! Odpowiedz Link Zgłoś
badziunia Re: Warszawa - Wilcza 04.01.05, 13:28 To pewnie idzie na 2 grupę, no chyba że nie będzie sprawnie chodzić. Rytm jest podobny, jak na 1 grupie. Tyle, że dzieci śpią tylko raz, po obiedzie. Karmione są łyżeczką, a piją z normalnych kubków. Żłobek nie może używać kubeczków z dzióbkiem. Na początku, jak dziecko rozpacza, mam może zostać z dzieckiem. Odpowiedz Link Zgłoś
adamed Re: Warszawa - Wilcza 04.01.05, 19:27 Mój synek zaczyna żłobkową karierę w najbliższy poniedziałek. Ma prawie 7 m-cy więc będzie w grupie pierwszej. Chciałam napisać o tym całym "przyjmowaniu dzieci". Zaplanowane mieliśmy wszystko do grudnia (urlopy: mój, babci i cioci), w styczniu urlop miał wziąć mąż i adaptować się do żłobka. Zadzwoniłam tam od razu po przerwie wakacyjnej, we wrześniu i powiedziałam że chcę się zapisać na styczeń. Pani powiedziała że nie ma sensu (mimo że nalegałam) i kazała przyjść na 2 tyg przed przyjęciem, i że napewno miejsce będzie. Dzwonię na początku grudnia, a pani mówi że na listę rezerwową może mnie zapisać, i że to przyjęcie od stycznia to nic pewnego. Miałam się dowiedzieć pod koniec grudnia. Tym razem powierzyłam to zadanie mężowi (bo mi wcześniej zarzucił że jesteśmy na liście rezerwowej mimo że mieliśmy mieć napewno miejsce-kurde jakby to ode mnie zależało). Zadzwonił i pani mu powiedziała że nasz synek jest na liście rezerwowej i że jeszcze nic nie wiadomo, a mąż na to że ma być przyjęty od stycznia, wygarnął wszystko że chcieliśmy być na tej magicznej liście już we wrześniu i spokojnie czekać, a od grudnia też miał być pewnik, a tu co...Na co pani powiedziała że jeszcze sprawdzi. I na poczekaniu powiedziała że właśnie ktoś zrezygnował i że mamy się zgłosić i synek będzie przyjęty. Jakiś to fantastyczny zbieg okoliczności. Widzę że tam trzeba trochę powalczyć i być stanowczym, bo może oni myślą że my się na żarty na tą listę zapisaliśmy. A wogóle to żłobek bardzo mi się podoba (wizualnie) i panie też sprawiają miłe wrażenie. Mam tylko obawy co do tego spania, bo nasz synek woli się bawić niż spać. Będę zdawać relacje na bieżąco. Jak ktoś ma szczegółowe pytania-niech pyta. Zaczynamy w poniedziałek na 2 godz. Filipek będzie trochę z tatą. Potem na coraz dłużej. Trzymajcie kciuki!!! Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Warszawa - Grzybowska 25.10.05, 10:03 • żłobek na Grzybowskiej milka72 17.10.05, 00:17 + odpowiedz witam, byliśmy dziś na prezentacji żłobków na Angorskiej i opiekunka wżłobku na Grzybowskiej bardzo zachęcałą mnie do zapisania tam włąśnie mojej córki. Co prawda nie brałam pod uwagę tego żłobka, ale po głębszej analizie zastanawiam się. Jest bliżej niż na Nowolipie, lepszy dojazd. Może któraś z Mam ma tam swoją pociechę? Jakie macie opinie nt. tego żłobka? Czekam z niecierpliwością. Milka • Re: żłobek na Grzybowskiej aga788 17.10.05, 14:23 + odpowiedz Witam, moje dziecko do roku chodzi do żłobka na Grzybowską i ja osobiście jestem dardzo zadowolona, mój synek też( często nie ma czasu się nawet ze mną pożegnać, bo jak tyko zobaczy ciocie to już biegnie). W obu grupach ciocie są przemiłe. Gorocą polecam • Re: żłobek na Grzybowskiej ankaa13 17.10.05, 18:28 + odpowiedz Witam, od jakiego wielu maluszki są przyjmowane do tego złobka? Czy mogę prosić też o numer telefonu do niego? pozdrawiam Anka • Re: żłobek na Grzybowskiej aga788 18.10.05, 07:45 + odpowiedz Witajcie, moj synek miał 13 miesięcy, ale i młodsze dzieci też są przyjmowane, chyba od 10 czy 11 miesięcy, ale lepiej się upwenić. TELEFON 620-45-31 Pozdrawiam • Re: żłobek na Grzybowskiej lidka1021 18.10.05, 12:49 + odpowiedz Witam, a w jakich godzinach pracuje żłobek? Czy tylko do 17? Pozdrawiam Lidka • Re: żłobek na Grzybowskiej aga788 18.10.05, 15:59 + odpowiedz Witam, teoretycznie od 6 do 18, ale z tego co mi wiadomo to o 17 juz nie ma dzieci, ja też staram sie odbierać swojego szkraba przed 17 zeby nie zostawał sam. Pozdrawiam • Re: żłobek na Grzybowskiej ankaa13 18.10.05, 12:56 + odpowiedz dziękuję bardzo Odpowiedz Link Zgłoś
beata3211 Re: Warszawa - Centrum 01.02.05, 18:55 Cześć! Czy możecie podać mi namiary (adres i telefon) do złóbków w centrum. Muszę zacząć rozglądać się za żłobkiem dla mojego synka. Jak jest z przyjęciami? czy są tylko od września czy też w ciągu roku? Pozdrawiam i dziękuję Beata Odpowiedz Link Zgłoś
megi122 Re: Warszawa - Centrum 04.02.05, 22:47 Adamed, pisz jak Twój synek adaptował się do żłobka, czy może już wszystko w porządku i już jest na dobre żłobkowiczem. Napisz jak wygląda to karmienie takich maluchów, co one dostają na to śniadanko, czy drugie czy obiad? Moja córka jest w podobnym wieku i jeszcze nie wszystko je no i karmię ją piersią. Pani w tym żłobku mi powiedziała, żebym zastanowiła się jakie mleko chcę podawać. Trochę mi to nie na rękę, bo wolałabym by tam jadła żeczy bezmleczne a w domku dostawałaby cycusia i tym sposobem zachowałabym karmienie piersią. Ciekawe czy one idą na taki układ, czy jak wszyscy mają ryż na mleku, to nie ma co wybrzydzać i jeść to co dają. No właśnie a jakie oni dają dziecią tym najmniejszym mleko, krowie? Chyba nie można? No i jak Wasze ogólne wrażenia, czy przyglądaliście się jak panie zajmują się tymi maluszkami, które jeszcze nie chodzą? Ile ich jest? Pisz proszę wszystko co wiesz o tym żłobku, będę spokojniejsza. Odpowiedz Link Zgłoś
sylwia_rzym Re: Warszawa - Centrum 16.02.05, 15:39 Witam, Co prawda zapytanie nie do mnie, ale mogę się podzielić pierwszymi wrażeniami z grupy 1szej na Wilczej. Ola (5,5 mca) chodziła ze mną 2 dni (po godzince) a dziś była pierwszy raz sama na 4 godz. Co do mleka - mleko jest na śniadanie, ale jeśli będziesz odwozić do żłobka, to możesz nakarmić przed oddaniem dziecka. Ola dziś dostała na początku pierś, potem jadła jabłuszko a ok. 12 miała dostać zupkę. Trochę jej zjadła ale wcześniej zdążyła się już do mnie przyssać. Z moich wizyt wynika, że ciocie żłobkowe są naprawdę super. Zajmują się dobrze dziećmi. Cioć jest 3 lub 4 (imiona Ania, Małgosia, Hania i ??? jeszcze nie wiem jak jedna pani się nazywa). Wiem, że dziś Ola była uspana na leżaczku. Najbardziej się obawiałam właśnie usypiania, bo w domu to zasypia przy piersi. Tyle na razie. Dam jeszcze znać. Odpowiedz Link Zgłoś
megi122 Re: Warszawa - Centrum 18.03.05, 22:51 Sylwia, widziałam Twoją Olgę, z resztą my też się widziałyśmy, kiedy odbierałaś Olgę po pierwszym dniu pracy. Napisz czy teraz Ola choruje, czy ominęła ją epidemia w I grupie? Dziś było zaledwie 5-ro dzieci z 20, reszta choruje. Na szczęście Zosia się trzyma. Zosia już się zaadaptowała, jest w żłobku od początku marca i pierwsze dwa dni też byłyśmy razem. Nadal jest w żłobku krótko, ok. 2 godziny. Odbieram ją po 12, bo tak pracuję. Zawozi ją tata o 10. Zosia ładnie je w żłobku, za każdym razem pani opowiada jakie wielkie ilości zupki pochłania Zosia. Jestem ogólnie zadowolona, boję się tylko tego zarażania dzieci chorobami. Odpowiedz Link Zgłoś
magdalenax Re: Warszawa - Centrum 24.03.05, 04:56 My startujemy ze zlobkiem na Wilczej od 4 maja. Moja Ania bedzie miala wtedy 6 mcy. Pewnie sie spotkamy Pozdrawiam, Magda Odpowiedz Link Zgłoś
sylwia_rzym Re: Warszawa - Centrum 24.03.05, 21:41 U nas wszystko dobrze. Ola jakoś się trzyma, mimo że ostatnio nie był dobry czas dla nikogo, a jeszcze u niej szły ząbki. Ze żłobka jestem bardzo zadowolona. Panie są naprawdę miłe. Dzieci mają tam dobrą opiekę. Przeziębień chyba jednak nie da się uniknąć - taki los. Odpowiedz Link Zgłoś
mchwas1 Warszawa - Centrum-Nowy Swiat 29.11.05, 08:51 prosze o opinie o Żłobku na Nowym Świecie. Jedyna jaka znalazłam ma date z 2002r i nie jest najlepsza. A moze ktos zna dobry prywatny żlobek na Brodnie lub Praga Płn? buziaki Magda Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: Warszawa - Centrum - Nowy Świat 30.01.06, 13:27 • ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE mchwas1 29.11.05, 09:04 + odpowiedz Prosze o aktualne info na temat tego żłobka. Jedyna opinia jaka znalazlam jest z 2002 r i nie jest najlepsza. Moze przez 3 lata cos sie poprawilo. Ostatnio tam bylam i zlobek nie zrobil na mnie zlego wrazenia. • Re: ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE karolcia801 29.11.05, 14:13 + odpowiedz a dokładnie który żłobek cię interesuje? Bo są tam chyba dwa. Ja moge cos powiedzieć na temat żłobka na Nowym Świecie 47A, przy ul.Kubusia Puchatka • Re: ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE agagru1 29.11.05, 14:45 + odpowiedz Moj synek chodzi a właściwie chodził we wrzesniu, bo od pażdz. choruje, do żłobka na N. świecie przy Kubusia P. Nie mamy zastrzeżeń. Grupa liczy ponad 20 dzieciaczków/4 opiekunki. Ale liczba dzieci na co dzień nie przekracza 20. Dobre jedzenie, ważne- żłobek przeszedł w wakacje generalny remont wiec jest czysto. Ale ja znam tylko ten żłobek, nie mam porównania z innymi. Mam nadzieje, że od stycznia wrócimy do grupy. A tak w ogóle to kiedy ostatnio rozmawiałam z P. Kierowniczką to nie było już wolnych miejsc. • Re: ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE karolcia801 29.11.05, 15:05 + odpowiedz Właśnie moja córka chodziła do tego żłobka. teraz jest w przedszkolu i baaardzo czesto wspomina ten żłobek.namawia mnie żebysmy tam pojechały chociażby na chwilke )i pewnie w wolnym czasie tak zrobimy. Ja byłam z tego żłobka baaaaardzo zadowolna.Opiekunki były super (II grupa), jedzenie mniamniuśne ) Ja takich obiadków nie gotuje ).I mikołajki, i choinka i bal były fajnie zorganizowane.Mam przepiekne zdjecia z okresu chodzenia córki do żłobka i mam bardzo miłe wspomnienia. Moja córka także.I to najważniejsze Polecam. • Re: ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE mchwas1 30.11.05, 08:59 + odpowiedz rzeczywiscie narazie nie ma wolnych miejsc, ja mojego synala zapisałam na liste rezerwowa na marzec • Re: ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE mchwas1 30.11.05, 08:58 + odpowiedz tak pytam o ten żlobek • Re: ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE klagb 30.11.05, 14:36 + odpowiedz zlobek jest super ;o) moj synek bardzo duzo choruje i niestety bedziemy rezygnowac z miejsca.W kazdym razie sam zawsze wchodzil z Ciociami za raczke i to nawet po dlugiej przerwie, bez placzu.Ciocie zawsze wychodza z dziecmi na dwor, ucza je siadac na nocnikach.Po 2 tyg moj synek zmienil sie nie do poznania.Polecam b. goraco wszystkim...... • Re: ŻŁOBEK NA NOWYM SWIECIE sylwia_rzym 22.12.05, 10:22 + odpowiedz Witam, Moja córka zaczęła teraz chodzić do I grupy (skrzatów). Na razie jest to okres adaptacji, ale atmosfera w żłobku bardzo miła, jedzenie dobre i co mnie bardzo cieszy są zajęcia rytmiczne 2 razy w tygodniu. Podzielę się jeszcze wrażeniami za jakiś czas. Odpowiedz Link Zgłoś
karanissa Re: Warszawa - Wilcza - pytanie 29.03.05, 20:14 Hej, wszystkie Mamy z Wilczej, Jestem zainteresowana poslaniem tam mojego synka od wrzesnia i chcialabym zrobic wstepny rekonesans zlobka na Wilczej. Czy wiecie moze, czy mam sie wczesniej umawiac z paniami? Czy po prostu wejsc w ciagu dnia i obejrzec sobie jakie sa warunki? Jak Wy robilyscie? Odpowiedz Link Zgłoś
sylwia_rzym Re: Warszawa - Wilcza - pytanie 30.03.05, 20:30 Na pewno trzeba się umówić. Panie muszą sobie zaplanować czas, a przychodzą też inni rodzice, są pory karmienia itp. Odpowiedz Link Zgłoś
magdalenax Re: Warszawa - Wilcza - pytanie 01.04.05, 03:04 Zadzwon i zapytaj o ktorej najlepiej przyjsc. Wydaje mi sie ze po 13 ale moze mnie juz pamiec zawodzic. Odpowiedz Link Zgłoś
megi122 Re: Warszawa - Wilcza - pytanie 22.04.05, 07:40 Potwierdzam, trzeba zadzwonić wcześniej, najlepiej do głównej pielęgniarki, bo ona tym się zajmuje. Z pierwszej grupie odeszła pani pielęgniarka i na razie nie przyjęli nowej, więc zostały tylko 3 ciocie. Powiedzcie mi jak która ma na imię, bo ja nie znam ich po imieniu? Odpowiedz Link Zgłoś
sylwia_rzym Re: Warszawa - Wilcza - pytanie 29.04.05, 21:16 Odeszła pani Ania. Z ciemnymi włosami to p. Małgosia, jasne włosy krótkie w okularach p. Hania, zaś blond dłuższe p. Agnieszka. Mam nadzieję, że nic nie pomyliłam ). Odpowiedz Link Zgłoś
ainer1 czynny do 18tej? 07.06.05, 23:56 czy wsród wszystkich zlobkow w Centrum jest jakikolwiek czynny przynajmniej do 18tej? Renia Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Re: czynny do 18tej? 23.06.05, 20:29 Na ul. Nowolipie na pewno, bo to żłobek tygodniowy. Resztę proponuję sprawdzić, ale chyba wszystkie inne państwowe są czynne do ok. 17. Odpowiedz Link Zgłoś
sweet.joan Wilcza czy Nowolipie? 04.10.05, 18:48 • Wilcza czy Nowolipe? Poradźcie, HELP!!!!!!!!!!!! joszka30 23.09.05, 21:30 + odpowiedz Mam pytanie, który żłobek wybrać - Wilcza czy Nowolipie? Moja 15-miesięczna córka dostała się do obu... Oglądam forum.. Nowolipie ma jakies niezbyt entuzjastyczne opinie................ Za to jest blisko domu... Wilcza chwalona... ale od domu daleko. Ale blisko od mojej pracy.. Pomóżcie. Co radzicie? jakie sa panie i ich stosunek do dzieci??? Pomóżcie, pomóżcie. pilne! ... znerwicowana matka-kwoka.. • Re: Wilcza czy Nowolipe? Poradźcie, HELP!!! goralska66 23.09.05, 21:36 + odpowiedz możesz spokojnie wybrać Nowolipie chodzi tam już moje kolejne dziecko i jestem zadowolona ale każdy może mieć swoje własne odczucia i spostrzeżenia jak pójdziesz to sama się przekonasz ale lepiej bliżej domu pozdrawiam • Re: Wilcza czy Nowolipe? Poradźcie, kasik111 23.09.05, 21:49 + odpowiedz My też chodzimy od września z synkiem na Nowolipie i jesteśmy zadowoleni. Synek ma 18 m-sce i jest w drugiej grupie. Panie są młode, bardzo sympatyczne, a Mateuszek z radością co rano biegnie do żłobka. Zawsze jest czyściutki, pieluszka zmieniona, a jak się ubrudzi Panie go przebiorą. Naprawdę Polecam, a byłam również nieprzekonana do tego żłobka po przeczytaniu różnych opinii, ale jest naprawdę OK. • dziękuję joszka30 24.09.05, 19:03 + odpowiedz Dziękuję wam bardzo za odpowiedźi. zatem.. Nowolipie.... • Re: Wilcza czy Nowolipe? Poradźcie, HELP!!!!!!!!! ewwccia 26.09.05, 17:43 + odpowiedz Od września moje dziecko chodzi do żłóbka na Nowolipie. Jest w I grupie "Pszczółki". Też się bałam początku ale mimo okresu adaptacyjnego, który przechodził mój 8 miesięczny synek jestem bardzo zadowolona z tej placówki, gdyż widze jak rano chętnie idzie do swojej cioci wcale nie płacząc. Uważam że jest to zasługa pań, które w tej grupie pracują, gdyż są bardzo uśmiechnięte dla mnie i mojego synka. Ku mojemu zaskończeniu są to panie młode, które wkładają całe serce w opieke nad dziecmi i posiadają duże doświadczenie. POLECAM WSZYSTKIM TĄ PLACÓWKE A SZCZEGÓLNIE GRUPE I!!!!!!!!!!!! • Re: do Joszka30 kasik111 26.09.05, 19:19 + odpowiedz Czy dzisiaj odbierałaś swoją córeczkę w południe, bo spotkałam dziś nową mamę z 15 miesięczną niunią, jak wychodziliśmy z Mateuszkiem i wpadłam na pomysł, że to może byłaś Ty • Re: do Joszka30 joszka30 26.09.05, 21:37 + odpowiedz to ja.. Swiat jest mały... A tez mi przyszło do głowy ze moze juz sie "poznałysmy" przez net... Ba, anwet ma zdjęcie Mateuszka, bo przyszłam z cyfrówka do żłoba... coby uwiecznic 1. dzień. Po 1. dniu jestem zadowolona. dzięki zatem za rady!! • Re: do Joszka30 kasik111 28.09.05, 07:55 + odpowiedz Jak tam minął Wam kolejny dzień w żłobku? Mam prośbę o przesłanie zdjęcia na którym jest mój Mateuszek na priv. Pozdrawim Wszystkie Mamy i Dzieciaczki z Nowolipia Kasia • Re: do Joszka30 joszka30 30.09.05, 19:16 + odpowiedz Hej, nie mam chwilowo kontaktu z netem- awaria komputera... ale przesle na pewno prze mężą. Jagoda ok. tzn. ja tak myslę... ale chyba nie jest strasznie skoro jest póki co 2 godzinny dziennie... za to kiedy tam przyjdę to wiecznie płacze pewien Kamilek (?)... A jak Mateusz? Pozdr. • Re: do Joszka30 kasik111 01.10.05, 21:03 + odpowiedz Cześć u nas niestety nie najlepiej, Matik ma zapalenie gardła i pewnie znów kilka dni nas nie będzie. Najgorsze, że od 03 października wracam do pracy na cały etat. Mam tylko nadzieję, że mąż dostanie urlop na żądanie i zostanie z małym. Niestety takie uroki żłobka. Odnośnie Kamilka to mąż też zwrócił na niego uwagę, bo za każdym cały czas płacze. Acha mój Mati każe sobie zakładać w domu buciki w których chodzi po dworzu, może zauważyłaś czy dzieci na sali są w butach czy kapciach. Takie przyzwyczajenie ma od niedawna. Odpowiedz Link Zgłoś
jackass_1 Re: Wilcza czy Nowolipie? 04.10.05, 21:07 Mój syn przez 3 lata chodził na Nowolipie. Nie kojarzę, żeby były tam jakieś szczególnie niesympatyczne panie. Kierownictwo zresztą starannie dobiera pracowników. Współpraca z paniami i p. kierownik układała sie naprawdę dobrze. Ilekroć pojawiał się problem, to zawsze dało się go rozwiązać. Dzięki żłobkowi stał sie prawie całkiem samodzielny, co ogromnie procentuje w przedszkolu (z adaptacją tez nie miał najmniejszego problemu). Nie pamietam, żeby syn był nieprzewinięty, głodny, nieszczęśliwy. Brudny bywał czasem jak nieboskie stworzenie, bo gdy przychodziłam, to akurat bawił się w piaskownicy, ale na powrót do domu zawsze miałam go w co przebrać. Nigdy nie było tak, żeby panie nie dbały o niego, czasem po prostu "złapał zająca" w ogrodzie, usmarował się czymś przy jedzeniu itp. Nie chodził jednak w mokrych rzeczach i zawsze był zadowolony. Nie podobało mu się tylko, że trzeba wcześniej wstać do żłobka, ale i teraz miewa problemy ze wstawaniem. )) Zawsze mogłam uzyskać informacje o tym, co i ile zjadł, jak spał itp. Ilekroc są jakieś konflikty w grupie, panie zawsze zwracają na to uwagę. Czasem też proszą o spotkanie z psychologiem, który poradzi, jak dać sobie radę z kłopotami dziecka itp. Jeśli kiedykolwiek będziemy mieli kolejne dzieci, to na pewno skrzystamy z tego żłobka ponownie. Polecam z czystym sercem. Odpowiedz Link Zgłoś
elami1 Re: Wilcza jeszcze raz 29.11.05, 15:30 mam kilka pytań odnośnie tego żłobka 1. czy 1,5 roczniak to II grupa? 2. ile jest dzieci w takiej grupie? 3. ile jest opiekunek? 4. czy w zimie dzieci z tej grupy wychodzą na dwór? 5. o której mają spanie? 6. czy mają jakieś zajęcia dodatkowe? 7. jak wcześnie trzeba rezerwować miejsce? chcę posłać synka od kwietnia przyszłego roku. pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
agusiasa Re: Warszawa - Centrum 11.01.06, 15:20 czytam wszystkie opinie o tych złobkach i nie wiem który wybrać : smocza, nowolipie czy grzybowska?? oba są blisko mojej pracy więc nie mogę żadnego z tego powodu wykluczyć.... chyba oszaleję !!! Odpowiedz Link Zgłoś