Dodaj do ulubionych

Bułgaria dla dziadów???

IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.05.07, 00:52
Takie mozna odnieść wrażenie czytając te wszystkie posty..a może to nie
dziady tylko kwiat polskiej finansjery??no bo cały czas mowa o pieniadzach i
cenach-ogromne znaczenie ma tutaj czy woda mineralna kosztuje 0.9lv czy może
o zgrozo 1,1lv a piwo 1,1lv czy może 1,3lv a prowizja w bankomacie 3% czy
5%...
Przeciez to wszystko ma ogromne znaczenie bo wtedy wybrać można miejscowośc
zadupowo velike bo tam podobno woda po 0.85lv a pivo po 1,15lv...
No i w taki sposób rodzima finansjera przenaczy mniej na konsumpcje
zagraniczną powiedzmy o 56 zł- co potem zainwestuje w kraju ,tworząc kolejne
miejsca pracy ,wzrost gospodarczy i ogólnonarodowy dobrobyt....
Obserwuj wątek
    • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 17.05.07, 01:12
      Dużo racji. Do tego podają przeważnie ceny sklepowe a nie restauracyjne.
      Niedawno ktoś napisał żę wystarczy 400 euro na dwa tygodnie dla czterech osób
      • Gość: Jarek Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.05.07, 13:25
        Widze kolego że masz też kłopoty z pamięcią. Nasza wymiana zdań dotyczyła
        rodziny 4 - osobowej która jechała na 9 dni z wykupionym noclegiem i zabierała
        ze soba 600 euro.
        Jak juz się popisujesz i zabierasz głos to staraj się to robić rzetelnie. No
        chyba że masz kłopoty z ze zrozumieniem tekstu pisanego, bo z liczeniem Ci
        idzie nie zabardzo. Wtedy przepraszam.
    • gringo68 Re: Bułgaria dla dziadów??? 17.05.07, 08:31
      Na wakacje jeżdzą różni. Tacy co kupują 5* Ai i tacy dla których każdy grosz
      się liczy. I to nie jest twoja sprawa, na co wydają swoje pieniądze...
      • Gość: FIN Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.05.07, 17:47
        Niech kolega wydaje swoje pieniądze na co tylko chce... o ile to nie ma wpływu
        na innych..Bo gdy na podstawie kolegi lub jemu podobnych powstaje opinia że
        Polacy to dziady ..to juz jest także moja sprawa-a zapewniam że wcale nie
        trzeba byc bogaczem żeby smiało patrzec w oczy angolom czy skandynawom.A jak
        każdy grosz tak bardzo sie liczy to jak ktos juz tutaj pisał...lepiej spędzic
        wakacje opalając sie na balkonie.
        To jest kwestia mentalności a nie zawartości portfela..dlaczego nie pytacie czy
        piwo bułgarskie jest dobre??tylko ile kosztuje
        pa
        • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 17.05.07, 21:11
          Racja moja pomyłka nie 400 a 600. Przyznaje się bez bicia. Nie zmienia to
          jednak mojej oceny że jest to stanowczo za mało jak na cztery osoby. Dla dwóch
          bez szaleństw to się zgodzę ale dla czterech? tak daleko od domu. Nie wszyscy
          muszą się ze mną zgadzać. Ale jechać na wakacje i robić zakupy w spożywczaku to
          dla mnie okropna kiszka. Wakacje są od tego żeby się bawić a nie patrzeć do
          portfela
          • Gość: niussia Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.aster.pl 17.05.07, 21:17
            Dlaczego nie bierzecie pod uwage tego, że ludzie są najogólniej mówiąc różni i z
            różnych względów wyjeżdżają za granicę? Ktoś kogo nie stać na wszelkiego rodzaju
            luksusy za granicą nie ma prawa wyjeżdzać na wakacje? To chyba przesada co? Jak
            komus nie pasi to, ze sa tacy co oszczedzają to jedzcie do St. Tropez. Tam takie
            osoby nie beda Was draznic.
          • Gość: cecylia1964 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.foxnet.com.pl 18.05.07, 13:46
            Panicz jestem ciekawa czy ty pracujesz i to uczciwie? Czy wiesz jak ciężko
            trzeba zarobić 1500 żł na miesiąc? Ile trzeba się namęczyć, ile nie przespać
            nocek żeby to zarobić? Mam kuzyna w Niemczech który jest strasznym sknerą
            wszystko przelicza zanim cos u nas kupi i to 10 razy się zastanowi a zarabia
            4000 tyś euro.Jak juz ci kiedyś pisałam nie lubię szpanerów a ty chyba do nich
            należysz.A do Bługarii jadę po raz pierwszy i przez to pytałam o ceny.A to że
            mi wystarczy 600 euro to wiem juz napewno.Więc nie komętuj mnie i patrz siebie .
            Pozdrawiam cecylia
            • Gość: gtw Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.rzeszow158.tnp.pl 18.05.07, 13:54
              Spokojnie ci wystarczy. Rok temu w Kranevie wydaliśmy przez dwa tygodnie na
              dwoje dorosłych i dziecko ok. 1400 zł w mając w hotelu śniadania. Bez
              ograniczania się...
    • Gość: maliniak Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.centertel.pl 18.05.07, 00:17
      My jako narod mamy weza w kieszeni i nie potrafimy cieszyc sie chwila.Zgadza
      sie,oszczedzamy przez dlugi czas na wymarzone wakacje.No i co?
      Spotkac rodakow w roznych miejscach swiata to wrecz katastrofa,niestety.
      Blugaraia ma byc tania.I jest!Tylko trzeba przed wyjazdem zadac sobie troche
      trudu i sprawdzic,pomyslec.
      Niestety,my Polacy nie umiemy jedzic na wakacje.
      Postawa roszczeniowa jest jak zawsze.
      • Gość: Jarek Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.05.07, 10:17
        Oj Maliniak, trochę chyba żeś się zagalopował. Piszesz że jako naród mamy węża
        w kieszeni. A powiedz mi skąd się biorą nasze wesela, przyjęcia, imieniny, czy
        inne imprezy na których wóda się leje strumieniami, a stoły sie uginają od
        jedzenia. Pokaz mi drugie takie miejsce gdzie ludzie wydadzą ostatni grosz, po
        to tylko żeby przyjąć gości. Kupujemy drogie mieszkania, samochody i jeżdzimy
        na wczasy chociaż w wiekszości nas na to tak na prawdę nie stać. Piszesz że
        jesteśmy sknerami, to co powiesz o mentalności Niemców, czy Anglików.
        A to że liczymy pieniądze wyjeżdżając na odpoczynek i pytamy jakie są ceny?
        Według mnie nie wynika to z oszczędzania, tylko ze zwykłej ciekawości i
        gospodarności wymuszonej mniejszymi zasobami finansowymi. I zapewniam Cię że
        nie trzeba do tego dorabiać wątku filozoficznego. Pozdrawiam
        • Gość: FIN Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: 57.66.195.* 18.05.07, 17:32
          Ludzie,błagam Was...niech ktos zapyta czy piwo jest w BG dobre a nie ile
          kosztuje!!!
          Wszelkie wątki filozoficzne na jakims innym forum,plis
          • Gość: Daga Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.59.jawnet.pl 18.05.07, 20:05
            Ludzie pytają o ceny z ciekawości i żeby wiedzieć mniej więcej ile muszą mieć.
            Większość Polaków nie ma za dużo pieniędzy i nie bez z różnicy jest dla nich,
            czy mają wziąć 500 czy 1000 euro. A to czy piwo jest dobre czy nie, każdy musi
            sam ocenić.
            • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 18.05.07, 23:18
              To jest typowo polskie te ciągłe przeliczanie , porównywanie cen do polski.
              Jadę na wakacje i nie patrzę ile coś kosztuje tylko czy mi się podoba albo
              smakuje (oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku) . No ale jak się
              bierze 600 euro na 4 osoby to może być z tym ciężko. Wakacje są od zabawy a nie
              od ciągłego strachu czy mi do końca wystarczy
              • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 18.05.07, 23:24
                Nawiase mówiac ja jakbym miał niecałe 600 złotych na wakacje ( 600 e na 4 osoby
                to bym pojechał autostopem na mazury a nie taki szmat drogi od domu. A jak ktoś
                tego nie rozumie to chyba jest upośledzony umysłowo. Mam nadzieje że nie jadą z
                wami dzieci. Bo to to już byłby skandal
                • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 18.05.07, 23:43
                  Po przemyśleniu wycofuje się z mazur . Zostałbym w domu. Starczyło by mi na
                  codzienne wyjście przez 9 dni na basen , papierosy ( nie od ruskich) , pizze (
                  w pizzeri nie z supermarketu) i na dwa , trzy piwa ( niestety już sklepowe bo
                  na knajpę już by nie starczyło). Jakbym dobrze gospodarzył to może na koniec
                  udało by mi się jeszcze narzeczoną do kina zaprosić ( nie objazdowego). O
                  naczosach w kinie nie ma jednak co śnić. A wrócic z kina czy basenu moge zawsze
                  na gape ( autobus). Nawet jak się zepsuje to uderzę z buta co z Bułgarii może
                  być sprawą trudną
                  • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 18.05.07, 23:49
                    Trzeba jeszcze założyć temat co się opłaca zabrać na chandel do i z
                    Bułgarii.Przecie nic sie nie stanie jak się jeden dzien na wakacjach
                    pochandluje i trochę poprzemyca przez granice. a zawsze jakiś grosz do przodu
                    • Gość: cecylia1964 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.foxnet.com.pl 19.05.07, 12:19
                      Panicz dla mnie jesteś prymitywnym popisywaczem i tyle. Jarek ma rację. Z jego
                      wypowiedzi widzę że to gość na poziomie, wie w czym rzecz a ty lepiej szpanuj
                      gdzie indziej .cecylia
                  • iwan_pociskow Re: Bułgaria dla dziadów??? 19.05.07, 21:25
                    Gość portalu: panicz napisał(a):

                    > Po przemyśleniu wycofuje się z mazur . Zostałbym w domu. Starczyło by mi na
                    > codzienne wyjście przez 9 dni na basen , papierosy ( nie od ruskich) , pizze
                    (
                    > w pizzeri nie z supermarketu) i na dwa , trzy piwa ( niestety już sklepowe bo
                    > na knajpę już by nie starczyło). Jakbym dobrze gospodarzył to może na koniec
                    > udało by mi się jeszcze narzeczoną do kina zaprosić ( nie objazdowego). O
                    > naczosach w kinie nie ma jednak co śnić. A wrócic z kina czy basenu moge
                    zawsze
                    >
                    > na gape ( autobus). Nawet jak się zepsuje to uderzę z buta co z Bułgarii może
                    > być sprawą trudną


                    bo widzisz panicz, co niektórzy są ciekawi świata, chcą zobaczyć cos więcej,
                    poznać odmienną kulturę, a ty widać wolisz się nażreć, napić i ewentualnie
                    jakiś film zobaczyć, twój wybór ale dlatego że tyrając ciężko i studiując ledwo
                    udaje mi się odłozyć na wyjazd a moje fundusze na wydatki są skromne nie mam
                    zamiaru pozbawiać się szczęsliwych wakacji. Dla mnie ważne jest gdzie i z kim
                    jadę i jak sie tam czuję a nie to czy kupuję w spożywczaku czy szastam
                    pieniędzmi w kasynie
                    • lacietis Re: Bułgaria dla panisków??? 31.05.07, 11:37
                      iwan_pociskow napisał: bo widzisz panicz, co niektórzy są ciekawi świata,
                      chcą zobaczyć cos więcej,
                      > poznać odmienną kulturę, a ty widać wolisz się nażreć, napić i ewentualnie
                      > jakiś film zobaczyć,

                      ++NO właśnie! Ja zarabiam w złotówkach - nie ełrach, ale 600ełro to gdzieś 50-
                      70% mojego przecietnego budżetu wakacyjnego. A na wakacje wyjeżdżam na 5-6
                      tygodni w roku.
                      Tyle, że nie do kurortów - zwłaszcza, że one wcale nie są najciekawsze - bo
                      zapewne Złote Piaski, od Rimini, Eljatu, czy Costa Brava - specjalnie sie nie
                      różnią... I rzeczywiście smieszne jest jeśli paniska wydają kilkaset ełrów na
                      apartamenta i przeloty - a potem trzesą nad 20 stetinkami różnicy w cenie piwa,
                      albo 1% różnicy w prowizji.
                      Gospodin Pociskov! Ja też lubię "nażreć, napić i ewentualnie jakiś film
                      zobaczyć" - ale... Żrę miejscowe - na zmiane tradycyjne narodowe dania [bywają
                      droższe] i to co przeciętny tubylec wtranżala w dzisiejszych czasach. Piję
                      miejscowe napoje - ale cena "drinków" jest mi obojętna. Piwa nie znoszę, a
                      wódeczkę warto wypic jesli jest z kim - więc butelka na tydzień to i tak
                      baardzo dużo. A co do filmów... W Pradze specjalnie poluję na kino czeskie - i
                      udało mi sie w zeszłym roku przez 3 dni byc na 4 czeskich filmach. A jednak nie
                      za 600 ełro na tydzień - po opłaceniu noclegów i wyzywienia.
                      Awaryjnie będę miał o wiele więcej - ale chciałbym na tydzień zmieścić się w
                      Bułgarii w 600-900zł - ze wszystkim: przejazdy, noclegi, wyzywienie i pocztówki
                      [ktos gdzieś chciał oszczędzać - mając kilkaset euro - na pocztówkach do
                      rodziny!!!...].
                      Jeśli ktoś mógłby podpowiedzieć jak - a zwłaszcza gdzie - to zrobić byłbym
                      wdzięczny. Ale jestem o wiele zmyślniejszy od niektórych bogaczy - i nie jestem
                      skazany na własny balkon i basen - mimo, że na całe wakacje (6 tygodni) bedę
                      miał nie więcej jak 1000 ełrów...
                      Oczywiście nie jeżdżę do unijki - nie tylko z powodu bezpieczeństwa, złej
                      atmosfery i tamtejszej nieznajomości języków - ale również absurdalnych cen i
                      głupich zwyczajów. Mam nadzieję, że w Bułgarii (gdzie jeszvcze nie byłem)
                      wszystko będzie: prostsze, tańsze i sympatyczniejsze, niż na Zachodzie.
                  • czy_po_czy Re: Bułgaria dla dziadów??? 13.06.07, 12:53
                    na gapę ? to ty zwykły złodziej jesteś
                    poza tym odnosnie postów poniżej - pisze się Handel a nie "chandel".
                • Gość: Jarek Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.05.07, 23:52
                  Nie rozumiem Twojego zachowania. Albo jestes strasznie głupi, albo niesamowicie
                  złośliwy. Po co prowokujesz ludzi takimi wypowiedziami. Nie masz zielonego
                  pojęcia jakie są ceny w Bułgarii, więc po co w ogóle zabierasz głos.
                  Nieodpowiedzialne jest to co ty pleciesz z uporem maniaka. Masz jakiekieś
                  doświadczenia związane z tym krajem? Przestań w końcu zaglądać ludziom do
                  portwela i sie popisywać. Twoje opinie dla tych którzy odwiedzili Bułgarie sa
                  zupełnie bezwartościowe. Więc najlepiej przenieś sie ze swoimi 2000 euro na
                  inne forum, tam może Cię docenią, bo tutaj jesteś tylko pośmiewiskiem.
                  • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 19.05.07, 00:58
                    nie wiem skąd sobie ubzdurałeś 2000euro. Mam zamiar wydać grubo mniej. Nikomu
                    nie zaglądam do portfela wygłaszam tylko swoje zdanie na temat czy taka a nie
                    inna kwota starczy na tyle a tyle dni. Osobną sprawą jest to ile się ze sobą
                    zabiera pieniędzy a ile się wydaje w podróży jakby nie było dosyć dalekiej.
                    Zawsze lepiej mieć trochę wiecej na wselki wypadek
                    • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 19.05.07, 01:05
                      Jeżeli myślisz inaczej to ty jesteś głupi albo inaczej nieodpowiedzialny. Nie
                      chodzi mi kto ile wydaje ale że powinno się mieć jakieś zabezpieczenie przed
                      nieprzewidzianymi wypadkami. Życzę udanych wakacji bez takowych
                      • Gość: kp Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.05.07, 21:37
                        coś mi się zdaje, że "paniczowi" trochę chyba słoma z butów wystaje, bez
                        względu na to ile ma euro w kieszeni, zdaje się również, że ma jakieś kompleksy.
                        • Gość: Daga Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.59.jawnet.pl 20.05.07, 10:35
                          A słyszałeś paniczu, że jest cos takiego jak karta do bankomatu, z którego mozna
                          wypłacić pieniądze w razie jakichś nieprzewidzianych zdarzen.
                          • Gość: delfinka Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.centertel.pl 20.05.07, 12:31
                            Zadna karta nie pomoze jak brak forsy na koncie.
                            • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 20.05.07, 23:02
                              Święte słowa
                              • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 20.05.07, 23:05
                                Jaka słoma , jakie kompleksy? Lepiej jest wziąć więcej pieniedzy niż mniej żeby
                                się lepiej bawić to chyba logiczne
          • Gość: igea Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.05.07, 13:54
            ja mogę powiedzieć że piwo bułgarskie jest dobre i nie pamiętam ile kosztowało :)
            • Gość: FIN Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.05.07, 23:50
              Cześc Igea,
              Jestes ok..Ale czy pamietasz aby ktos pyatał Cie czy pivo w BG jest dobre??

              Pozdrawiam
              • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 27.05.07, 05:05
                Nikt . Tylko ile kosztuje . A to Polska właśnie
                • Gość: FIN Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.05.07, 13:42
                  Panicz, Dzięki za poparcie
                  Zobacz na te wszystkie posty- rzucili sie na mnie jak sfora...
                  • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 27.05.07, 22:10
                    Wcześniej ja byłem celem ataku . Popiera cię w całej rozciągłości . Ja rozumiem
                    że ludzie nie mają kasy ale to nie dowód żeby robić dziadostwo i to do tego za
                    granicą. DZiadostwo też robią na forum pisząc non stop o cenach a nie o urokach
                    wakacji. Ale może są to pracownicy superkatów którzy żyją swoją pracą. Pozdro
                    Fin
                    • Gość: leon1406 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.dip.t-dialin.net 31.05.07, 12:29
                      Przeczytalem twoje posty nie ma tam nic tylko gatka o kasie.Gdzie te opisy
                      przyrody ?Szkoda nerwow pieniaczu pomylilem sie paniczu.
    • Gość: marcia Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 31.05.07, 15:45
      to jest tak, że jak ktoś jedzie na wakacje, zwlaszcza z dziecmi to chcialby
      zaplanowac swoje wydatki. ile ma wziac pieniedzy, ile potrzeba na jedzenie, ile
      na zabawe, itd to kluczowe kwestie przy organizowaniu sobie wczasow. czy ty
      wykupujesz wyjazd nie pytajac sie o cene?? to nie jest skapstwo tylko
      racjonalnosc. nawet osoba ktora nie ma zamiaru skapic chce wiedziec ile mniej
      wiecej wyda. czy jezeli ktos by tu rozmawial o jedzeniu i jego jakosci to nie
      mialbys problemow z tym ze Polacy mysla jedynie o jedeniu....
      • Gość: cecylia1964 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.foxnet.com.pl 31.05.07, 16:46
        Ja już od lat zawsze wszystko planuję i zapinam na ostatni guzik, nie ma dla
        mnie nie przewidzianych wydatków czy sytuacji bez wyjścia. Siadamy w czwórke i
        planujemy wszystko wspólnie i tak przynajmniej wiem co za ile i gdzie, na co
        kto ma ochotę i wtedy wiem na czym stoję.Fakt biorę kartę żeby miec
        zabezpieczenie.Większość z nas planuje wydatki i każdy sie cieszy jak mu sie
        uda coś załatwic taniej,bo wiekszość z nas ciężko pracuje na te
        złotowki.Siedząc na forum i czytając niektóre wypowiedzi włos jeży sie na
        głowie, albo piszą głupi albo szpanerzy, którzy chcą się tylko pokazać i
        reszcie zrobić żal.Nie ma tu wypowiedzi z serca życzliwych tylko popisuwy na co
        kogo stać.Typowe dla Polaków .Ja na szczescie jestem ślązaczką pozdrawiam
        cecylia
        • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 31.05.07, 18:22
          Ja jestem dumny z tego że jestem Polakiem. Cecylio czy to że jesteś ślązaczką
          znaczy według ciebie że nie jesteś Polką?
          • Gość: cecylia1964 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.foxnet.com.pl 31.05.07, 18:33
            Ja kiedys pytałam czy byłeś w Sozopolu i nie odpowiedziałeś.
            Kiedyś chodziła pani robić spis ludności i pytala o narodowość prosilam żeby
            wpisala Sląska nie Polska. To że miszkam w Polsce i mowię (różnież nawet naszą
            wspaniałą gwarą)to nie znaczy że jestem Polką.Nie wiem czy to zrozumiesz bo nie
            mieszkasz tu od pradziada,zrozumią to tylko nasi. A wracając do Bługarii ile
            razy byłeś w tym pięknym kraju?
            • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 31.05.07, 20:19
              Mylisz się odpowiedziałem ci że byłem w Sozopolu . Byłem także w Słonecznym
              Brzegu ale krótko bo 3 dni i nie podobało mi się ( w SB ). Masz racje trudno i
              to bardzo mi zrozumieć że ktoś wypiera się Polskości. Chociaż z drógiej strony
              ja jestem mieszkańcem Wielkiego Księstwa Warszawskiego . Ale to nie znaczy że
              nie jestem Polakiem
              • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 31.05.07, 20:33
                sprostowanie . to nie tobie odpisywałem tylko Minie
                • Gość: mina17 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:18
                  Dzieki Panicz. Mamy podobne podejście do tematu....niech inni myślą.
                  • Gość: panicz Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.chello.pl 01.06.07, 00:42
                    Nie ma za co . pozdrawiam . Tez zauważyłem podobieństwo
            • Gość: ranczo0 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 10:33
              tak cecylio nas ślązaków krawaciarze nie zrozumia.czytam tewoje wypowiedzi i w
              pełni sie z nimi zgadzam,a FIN I PANICZ to chyba jedna rodzina...szkoda słów na
              ich posty.tez jadę do sozopola ,również 4 os. i równiez biorę ze soba 600E ,a
              jesli mi to nie wystarczy w razie czego jest karta☺ ☺ więc pozdrawiam cię
              serdecznie śLąZACZKA
              KASIA
              • Gość: cecylia1964 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.foxnet.com.pl 01.06.07, 11:29
                Mam do ciebie pytanie przyjedziemy w niedzielę koło 14.00 gdzie mam wymienić
                euro, żeby iść na obiad.Nie wiem czy tam jest kantor ,bank czynny chyba że w
                hotelu .Jeżeli się oriętujesz to proszę napisz .Czy też jedziesz do Sozopola w
                drugiej połowie lipca?
                Pozdrawiam cecylia
                • Gość: Jarek Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.06.07, 11:59
                  Cecylio nie obawiaj się, na pewno znajdziesz w niedzielę dużo czynnych
                  kantorów. Przed wymianą poproś o wydruk przeliczenia.
        • Gość: margot84 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.adsl.inetia.pl 03.06.07, 18:51
          Nie wikłam się w sprawę wyprawy do Bułgarii i jej ceny. Nie widzę powodu, żeby
          się w tę dyskusję angażować, ale jakoś zaintrygowała mnie ta śląskość, bo
          rozumiem i w pełni popieram szacunek dla własnej odrębnej tożsamości, śląskiej
          kultury, ale stwierdzenie "typowe dla Polaków" istotnie kontrastuje z
          tolerancją, którą propagujesz w sferze finansowej i turystycznej. To cudownie,
          że jesteś tak odmienna od milionów ludzi zamieszkujących polskie terytorium w
          tym twoich sąsiadów. Notabene ciekawe jakie państwo finansowało Twoją edukację
          czy opiekę medyczną, bo o istnieniu państwa śląskiego nie słyszałam...Chyba
          jednak polskie...
          • mc_pele Re: Bułgaria dla dziadów??? 03.06.07, 21:46
            Gość portalu: margot84 napisał(a):

            >ale jakoś zaintrygowała mnie ta śląskość, bo
            > rozumiem i w pełni popieram szacunek dla własnej odrębnej tożsamości,
            śląskiej
            > kultury, ale stwierdzenie "typowe dla Polaków" istotnie kontrastuje z
            > tolerancją, którą propagujesz w sferze finansowej i turystycznej.


            Mnie też troche to zabolało, znam trochę ludzi ze Śląska, dosyć często tam
            przebywam i większośc z nich nie jest jakoś źle nastawiona do ogółu Polaków,
            mają jednak pewne przekonania co do tego że Ślązacy zostali skrzywdzeni przez
            Polaków przez ostatnie lata, wiemy jednak jakie były to lata i trudno wskazać
            kogoś kto nie był skrzywdzony, nie stracił czegoś lub kogoś... Ale to chyba nie
            miejsce na tego typu wywody...


            To cudownie,
            > że jesteś tak odmienna od milionów ludzi zamieszkujących polskie terytorium w
            > tym twoich sąsiadów. Notabene ciekawe jakie państwo finansowało Twoją
            edukację
            > czy opiekę medyczną, bo o istnieniu państwa śląskiego nie słyszałam...Chyba
            > jednak polskie...


            Tutaj akurat nie ma chyba większego problemu, Cecylia pewnie pracuje, płaci
            podatki więc nie dostaje żadnego prezentu od państwa polskiego a tylko to co
            Jej się słusznie należy.
            • Gość: cecylia1964 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.foxnet.com.pl 04.06.07, 13:09
              Bardzo przepraszam my tu piszemy o Bługarii, to nie to forum na wasze wywody i
              nic mnie nie obchodzi co wy sobie tam o mnie piszecie czy myślicie wasza sprawa
              macie prawo.Gdybyście byli od nas to byście to zrozumieli.A po za tym czy wy
              ludzie macie klapy na oczach i nie widzicie jak polacy zachowują się nad morzem
              nad jeziorami a nie mówiąc już za granicą .Są głośni (lubią być
              zauważani),lubią się popisywać i śmiecą w lasach, parkach a mówią że Bułgarzy
              to brudasy itp. Już o tym pisano nie będe się powtażać bez sensu.A może to nie
              prawda co piszę? Pozdrawiam cecylia
              • Gość: margot84 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.06.07, 20:58
                No cóż...Zachowania,które przytaczasz zapewne były udziałem wielu Polaków, ale
                statystyki policyjne informują, że nie tylko Polacy są wandalami, złodziejami
                czy po prostu pijakami. W moim otoczeniu znajdują się ludzie, którzy nie
                postępują w ten sposób. Gdy jestem za granicą nie jestem nigdy w stanie
                odgadnąć polskiej narodowości turystów, a o tym że są Polakami dowiaduję się
                przypadkiem, np. gdy rozmawiają pomiędzy sobą po polsku, co znaczy, że nie są w
                swych zachowaniach ostetntacyjni czy nachalni. Podobnie było w Bułgarii.Na
                pewno są kraje, które są "czystsze" od naszego, ale Polacy od lat
                przyzwyczajeni byli, że to co państwowe to "niedobre", "be" i w żadnej mierze
                nie ich własnością, bo "komunistyczne", czy sięgając wcześniej państw
                zaborczych. Zachowania, które opisywałaś są wynikiem braku kultury osobistej,
                odpowiedniego wychowania i cech indywidualnych. A ludziom tego brak nie tylko w
                Polsce i była bym daleka od demonizowania tego zzjawiska w odniesieniu do
                Polaków. Ludzie tacy jak wszędzie, choć każda narodowość ma pewne przymioty,
                ale czy naprawdę aż tak źle jest z Polakami? Ja tego nie zauważyłam.
              • mc_pele Re: Bułgaria dla dziadów??? 04.06.07, 21:46
                Gość portalu: cecylia1964 napisał(a):

                > Bardzo przepraszam my tu piszemy o Bługarii, to nie to forum na wasze wywody
                i
                > nic mnie nie obchodzi co wy sobie tam o mnie piszecie czy myślicie wasza
                sprawa
                >
                > macie prawo.Gdybyście byli od nas to byście to zrozumieli.


                staram się to zrozumieć bo bardzo często "u was" przebywam, ale poprzez
                stereotypy takie jak Twoje wszystko staje się coraz bardziej zagmatwane...


                A po za tym czy wy
                > ludzie macie klapy na oczach i nie widzicie jak polacy zachowują się nad
                morzem
                >
                > nad jeziorami a nie mówiąc już za granicą .

                sugerujesz że wszystko co ałe w naszym kraju pochodzi ze wszystkich innych
                regionów poza Śląskiem za to Śląsk jest ostoją kultury, ładu i porządku???


                Są głośni (lubią być
                > zauważani),lubią się popisywać i śmiecą w lasach, parkach a mówią że Bułgarzy
                > to brudasy itp.


                kto tak mówi??? pewnie oczywiście tylko Polacy, w przeciwieństwie do
                wspaniałych Ślązaków??? skąd w Tobie tyle nienawiści?????????

                • Gość: margot84 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.07, 14:03
                  Wracając do Twojego poprzedniego wpisu, faktycznie może z tą służbą zdrowia i
                  edukacją trochę przesadziłam, choć z drugiej strony sama natura państwa wymaga
                  od swoich obywateli choć podstawowej lojalności, ale zabolało mnie to trochę co
                  napisała Cecylia. Myślę, że wszelkie stereotypy i uprzedzenia są szkodliwe, a
                  szczególnie przykre jeśli dotyczą mieszkańców mimo tego co napisała Cecylia
                  jednak jednego kraju. Sądzę też, że fałszywości tychże uprzedzeń nie trzeba
                  dowodzić, bo wszelkie stereotypy w zderzeniu z prawdziwym życiem w
                  przeważającej większości okazują się być nieprawdziwe i nikomu nie radzę
                  patrzeć przez ich pryzmat na innych ludzi.
              • Gość: margot84 Re: Bułgaria dla dziadów??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.07, 15:21
                I czy naprawdę Cecylio Śląsk jest oazą pozbawioną ludzi o braku kultury
                osobistej?Bo mi się jednak wydaje, że takich spotkać możemy na każdej
                szerokości geograficznej...
    • shemsi1 no to ja jestem dziad 15.06.07, 00:40
      bo dla mnie to ma niesamowite znaczenie.
      a jest wszystko inne co maja hiszpania, wlochy, grecja. Sorki, cen nie maja
      tych samych ;)
      • Gość: panicz Re: no to ja jestem dziad IP: *.chello.pl 15.06.07, 02:39
        O co biega bo nie kumam.
        • Gość: cecylia1964 Re: no to ja jestem dziad IP: *.foxnet.com.pl 15.06.07, 12:11
          Panicz tu biega o tani wypoczynek w Bułgarii jak pamiętasz co niektórzy
          zmienili treść ale oni się nie liczą muszą iść na inne forum .przypominam ci
          treść innego postu. I znów będziemy w temacie pozdrawiam cecylia

          "Ludzie pytają o ceny z ciekawości i żeby wiedzieć mniej więcej ile muszą mieć.
          Większość Polaków nie ma za dużo pieniędzy i nie bez z różnicy jest dla nich,
          czy mają wziąć 500 czy 1000 euro. A to czy piwo jest dobre czy nie, każdy musi
          sam ocenić".
          • Gość: panicz Re: no to ja jestem dziad IP: *.chello.pl 17.06.07, 03:55
            Przepraszam ale dalej nie kumam. Kto musiał iść na inne forum. Ja miałem na
            myśli wpis wcześniej
            • Gość: cecylia1964 Re: no to ja jestem dziad IP: *.foxnet.com.pl 17.06.07, 16:30
              Panicz-jakaś margot48 i mc-pele zmienili temat forum ,nie pisali o Bułgari
              tylko jakieś ich wywody nikomu nie potrzebne, a tu piszemy o taniej Bułgarii
              chyba już kumasz?
              cecylia
              • Gość: delfinka Re: no to ja jestem dziad IP: *.centertel.pl 17.06.07, 21:51
                Czyli co?Wracamy do Bułgarii dla dziadów:)
                • shemsi1 no BA!!! to dziadziejemy dalej ;) nt 18.06.07, 18:32

                  • Gość: cecylia1964 Re: no BA!!! to dziadziejemy dalej ;) nt IP: *.foxnet.com.pl 18.06.07, 19:42
                    Tak piszemy o wakacjach w Bługarii, o wakacjach na każdą kieszeń dla
                    każdego.Dla studentów, którzy maja małe stypendium , dla rodzin z 2 i więcej
                    dzieciaków, jak i dla tych co lubią hotele czterogwiazdkowe. Temat rzeka.
                    pozdrawiam wszystkich cecylia
                    • shemsi1 ja mam czworo dzieci i meza pijacego duuuuzo 18.06.07, 21:03
                      piwka :)
                      wiec mam co liczyc ;)
                      • Gość: cecylia1964 Bulgaria dla dziadów? IP: *.foxnet.com.pl 19.06.07, 16:07
                        Współczuję, mój mąż nie pije alkoholu więc nie mam problemu.
                        Moji znajomi byli w Bulgarii z 3 dzieci i mówili że nie jest drogo.Dali radę.
                        Przy dzieciach to nie można oszczędzać ,co chwilę mają na coś ochotę. Nasze
                        morze, nieraz jest droższe niz Bługaria, a tam przynajmniej ciepła woda w
                        morzu.w Słonecznym Brzegu i w Złotych Piaskach idzie majątek stracić, ale
                        bliżej granicy z Turcją jest taniej.cecylia
                        • shemsi1 e tam, on ciezko pracuje 19.06.07, 22:06
                          nalezy mu sie. Poza tym ja tez lubie piwko Kamenitza zimniutkie na plazy sie
                          napic. A pijani nie chodzimy.
                          Jezdze tam od 20 latbez przerwy!! i nie zamienie bułgarii na nic innego. Mamy
                          tam juz przyjaciół, ale jezdzimy w rózne miejsca.
                          Kocham ich klimaty, morze Czarne, jedzuenie (szopską najbardziej) i folk muzyke
                          bułgarska oraz serbską.
                          Uwielbiam tam odpoczywac.
                          Nie masz mie czego współczuc.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka