SPOTKANIE FORUMOWE - 25.08 g. 20 Garden Club

[rubeus]

Najbliższe SPOTKANIE FORUMOWE odbędzie się w
najbliższy czwartek tj. 25.08 o g. 20 Garden Club
przy ul. Wąwozowej 8.

Wszystkich serdecznie zapraszam...

[lewe_oko]

Buuu... Nie mogę - wyjeżdzam. I znów nie spotkam się Chiarą!!! Nie mamy szczęscia.

lewe_oko

[chiara76]

I tak byśmy się nie spotkały...niestety, mamy żałobę w rodzinie, a we wtorek
pogrzeb, więc totalnie nie jesteśmy w nastroju.
Ja jednakowoż ciągle mam nadzieję, że kiedyś Cię poznam.
Pozdrawiam.

[rubeus]

ja nie w sierpniu - to we wrześniu ))

Następne 'wstępnie' planowane jest w okolicach 15-tego września...

[rubeus]

rubeus napisał:

> Najbliższe SPOTKANIE FORUMOWE odbędzie się w
> najbliższy czwartek tj. 25.08 o g. 20 Garden Club
> przy ul. Wąwozowej 8.
>
> Wszystkich serdecznie zapraszam...

Przypominam...

[jaa_ga]

Tym razem mi się (chyba...) uda być

[garden2005]

jaa_ga napisała:

> Tym razem mi się (chyba...) uda być

To fantastycznie) Serdecznie zapraszam wszystkich chętnych na pogaduchy.

Na projektorze Thomson, obraz 110cmx80cm, do obejrzenia będzie:
1.DVD Kenny G Going Home
2.DVD The Beatles "Le it be"
3.DVD Gary Moore "Ballads & Blues" "Live Blues"

Proponuję głosowanie co puszczamy pierwsze)

[jaa_ga]

Let it be "Let it be" ))

[deszczowa.dziewczyna]

Może Kenny G? Zresztą nie ma to większego znaczenia. Wszystko jest ok.
Pozdrawiam.

[jaa_ga]

Eh..znowu mi nie wyszło...muszę zostać w domu
Bawcie się dobrze, kochani..

[agatkaros]

A ja niestety nie dam dziś rady, mąż ma spotkanie służbowe i późno wróci, więc
muszę sama kąpać i usypiać dzidzię....
Może następnym razem, pozdrawiam wszystkich.

[volta2]

Ja spróbuję być, i jak zwykle nie wcześniej niż o 21.

[garden2005]

Nie ma znaczenia godzina. Przybywajcie Lokal jest czynny do ostatniego
klienta. Na spotkaniach liczy się wyłącznie atmosfera i wzajemna życzliwość bo
chyba temu spotkania mają służyć.
Niehumorzastych dzisiaj uprasza się o pozostawanie w domach
Lokal Garden Club w dniu 25.08 od godz. 20tej jest zarezerwowany przez Rubeusa
który hm..... podobno ma niespodziankę dla uczestników ))
Pojemność sal klubowych nawet do 100 osób

Niezdecydowanych jeszcze raz serdecznie zapraszamy.

[czarna_a]

Super! Cieszę się, że dajecie szansę spóźnialskim, bo ja na spotkania forumowe
wybieram się od... zawsze i nigdy nie mogę dotrzeć przed 22. Wstyd się
przyznać, ale w Garden Clubie też jeszcze nie byłam – podziwiam inicjatywę z
daleka. Szkoda tylko, że nie ma oferty dla szachistów, bo u mnie w domu jest aż
dwóch. Pozdrawiam!

[jan-w]

Z tego co ostatnio zauważyłem, oferta gier jest dla wszystkich. Nawet sesje RPG.

[deszczowa.dziewczyna]

Witam raz jeszcze,

Właśnie się dowiedziałam, że o tej mniej więcej porze muszę być na lotnisku i
odebrać rodzinę. A więc nie zdołam przyjść a swoją drogą ciekawa jestem tej
rubeusowej niespodzianki. No i szkoda mi muzyki, może zatem następnym razem?.
Życzę miłego wieczoru...jeszcze letniego

[jan-w]

Podejrzewam że ta niespodzianka, to właśnie to o co miałem zapytać, zanim
przeczytałem post Garden2005 - Impreza prywatna ...

[malgosia75]

Tym razem raczej uda mi się przyjść, choć nie mam 100 proc pewności ponieważ
moje dziecko ma dziś urodziny...

[garden2005]

No trochę rubeusa wrabiam, ale dobrze podejrzewasz Miło, sympatycznie
i ..tanio = impreza prywatna dla forumowiczów.
Deszczowa, jak zakończymy ok. godz. 24 lub 01 to jeszcze zdążysz, gdyż nie masz
daleko Specjalnie dla Ciebie "wjedziemy" z Kenny G przy świecach.
No i co Ty na to?

[garden2005]

Wszyscy się spóźnili ... spotkanie dopiero się rozpoczyna ) Przybywajcie

[deszczowa.dziewczyna]

To byłoby bardzo romantyczne - dzięki garden...przykro mi, ale nie dziś
Doceniam Twoje poświęcenie Miłego wieczoru...

[garden2005]

Wszyscy Ci bardzo dziękujemy )

[malgosia75]

dziękuje za miły wieczór

[czarna_a]

hop hop... żyjecie po wczorajszym?

[jan-w]

Aż tak strasznie nie było. Wszyscy pracują, albo wyjechali.

[garden2005]

........ aaaaj, jaki koncert mniam dzisiaj
Dzięki za spotkanie.

[jaa_ga]

Jeśli mówisz o Gdańsku, to też oglądam
i tak mnie ściska za gardło, że...chyba się poryczę

[jan-w]

Też doszedłem do wniosku, że stąd te pustki na forach. Ale takie rzeczy trzeba
oglądać w rzeczywistości, nie w TV. W poniedziałek, koncert w Warszawie ( nie aż
taki ) na placu Teatralnym. Ale mozna będzie usłyszeć śpiew mojego syna !

[neco]

jaki koncert?

[jan-w]

Z okazji rocznicy sierpnia.

[neco]

muzycznie koncert taki sobie.. za to oprawa wizualna super.

pała dla TVP za dzwięk.. czuje się jakbym oglądał co innego a slyszal co innego. czy ktoś slyszał choć jeden wybuch fajerwerku? ehh..

[garden2005]

Ja )))) W klubie oglądało około 20 osób na ekranie 110x80cm w dodatku dolby
surround... było wspaniale i fajery też było słychać.
Aż szkoda że wczoraj to nie dzisiaj
Pozdrawiam

Koncert

[vampi_r]

Hi.
Ja nie z Kabat, ale wśród Was jest wielu moich dobrych znajomych i wielokrotnie wybierałem się na Wasze spotkanie. We wrzesniu będe na mur beton.
Zwłaszcza gdyby Chiara z Panem Chiarem też przybyli.

A co do Jarra ... byłem tam ....
Ogólnie - z wielkiej chmury... Jak dla mnie, to za dużo martyrologii.
Oto okazuje się, że Jarre wiele utworów skomponował z myślą o Polsce, Papieżu, czy Koperniku... A tak w ogóle, to zawsze był z nami duchem... No chwilami to nie wiedziałem czy śmiac się, czy płakac.
Gdyby taki koncert dawał Roger Waters, to zapewne okazałoby się, że Dark Side.. było pisane z myślą o naszym umęczonym kraju i narodzie.

Moim zdaniem niepotrzebne były niektóre zbyt długie "przemówienia".
Wystarczyło zagrać, pokazać do muzyki iluminację i zdjęcia. Wszystko byłoby jasne. A tak publika rozgrzała się przy Oxygene by zastygnąc podczas kilkuminutowej sentencji Jarrea.

Od strony muzycznej koncert niezły (brakowało kilku znanych kawałków z pierwszych płyt muzyka).
Od strony wizualnej taki sobie. Można było więcej wykorzystać dźwigi i maszyny stoczniowe.
Od strony feelingu koncert do słaby. Rwany, przerywany. Chyba nikt z publiki nie wszedł w klimat.
Od strony organizacyjnej koncert do bani. Mało tojek, ścisk na wejściu na sektory (ponoć około 20:00 ludzie mdleli w ścisku, bo mający bilety na dany sektor usiłowali wejść, a ci co byli w sektorze nie chcielu się ścieśnić).
Soyka przed to zupełna pomyłka. Lepiej było chyba wziąć Wiśniewskiego lub Dodę Elektrodę.

Przed koncertem robione było "rodzinne zdjęcie" widowni w wielkiej rozdzielczości. Mam nadzieje jutro odnaleźć się na nim na stronie www.gdansk.pl

[ol4]

a ja nie bylem bo plywalem na desce, a co do koncertu Żara to widziałem z
Chałup koncertowe fajerwerki
rubeus kiedy nastepne spotkanie?

[rubeus]

ol4 napisał:

> rubeus kiedy nastepne spotkanie?

Gdzieś koło 15-tego...