21.12.03, 20:45
to już 3 tego wieczora (a może 4?)
pijecie dużo herbaty,czy raczej stawiacie na smak i jako coś,do picia
stosujecie wodę/inne napoje?
herbata to prawie nałóg..a może powszechność?
ktoś się dołączy do ciepłego kubka herbaty w ten zimny wieczór?
Obserwuj wątek
    • wedrowiec2 Re: Herbata 21.12.03, 21:09
      Wiatr wyje za oknami, jęczą alarmy samochodów... Tą najdłuższą noc roku tylko
      dobra herbata pozwala przeczekać. Herbata - to sposób na życie, na bolącą
      głowę, katar, dobry i zły humor. Pita dla ugaszenia pragnienia i pita dla
      smaku. Dobrą herbata wznieśmy toast za nadchodzącą zimęsmile
      • geograf Re: Herbata 21.12.03, 21:19
        eskuze mła-to dzisiaj jest najdłuższa noc w roku??
        smile)))))
        no ładnie...
        wznosimy toast herbatą!
        teraz może być tylko lepiej (i dłużej(chodzi o dzień...))

        jaką herbatą toast wznosimy?
        • owca Re: Herbata 21.12.03, 21:24
          geograf napisał:

          > jaką herbatą toast wznosimy?

          za najdłuższą noc wznoszę toast herbaktą Rum Irish Coffe smile)))
          (wbrew pozorom to naprawdę herbata!!!)

          pozdrawiam
          owca

          _,,,٢ة إ ة٦,,,_
          • wedrowiec2 Re: Herbata 21.12.03, 21:30
            Wznoszę toast yunnanem z domieszką pogardzanego przez wszystkich, wędzonego
            lapsangu.
            • sloggi Re: Herbata 22.12.03, 08:39
              Lapsang jest pyszny, tylko ten zapach wywołuje u mnie odruch Pavłova - żrę
              wszystko co w zasięgu ręki.
              • sferka Re: Herbata 22.12.03, 09:01
                A ja do yunana lubię dodać szczyptę earl greya. A poza tym lubię zieloną i
                różne inne herbaciane wynalazki. Herbatę stawiam zdecydowanie ponad kawkę.
                • geograf Re: Herbata 22.12.03, 16:49
                  hmmm..herbaty w porównaniu do kawy pijam o wiele,wiele więcej...
                  może z przyzwyczajenia?a może dlatego,że kawa ma służyć pobudzeniu...no i od
                  czasu do czasu-dla smaku (zależnie u kogo i co pijamsmile
                  • sloggi Re: Herbata 22.12.03, 16:51
                    Jakbym miał się podudzać kawą, to po 6 szklance padłbym na zawał tongue_out
                    • geograf Re: Herbata 22.12.03, 16:53
                      bo Ty już jesteś przyzwyczajony do tego,co w kawie jest i nie rusza Cię tak szybkosmile
                      dlatego ja kawę pijam rzadko..
                      gdy jednego wieczora wypiłem gdzieś koło 5, to później zachowawczo miałem
                      2-dniowy detoks smile

                      P.S. hmmmm..kawa...skojarzyło mi się,że gdy u Kogoś Ktoś zrobi kawę to ona
                      wystygnie, nim ją wypijemytongue_out ot..przypadek?
                      • sloggi Re: Herbata 22.12.03, 16:56
                        A dzis mam ochotę na jakąś pachnącą herbatkę.
        • altu Re: Herbata 22.12.03, 18:56
          > teraz może być tylko lepiej (i dłużej(chodzi o dzień...))

          hi hi
          i nie tylko...
          piję herbatę jaśminową... lekka gorycz z nutką fantazji..

          od jakiegoś miesiąca kawy w paszczy nie mialam... mam po niej odruchy nieco
          dziwne...
    • wgfc Re: Herbata 07.01.04, 16:41
      Pora na herbatę. Szkoda, że tu tak pusto dzisiaj sad
      • geograf Re: Herbata 07.01.04, 17:49
        jestem...
        kuchnia jest tak daleko..aż po drugiej stronie mieszkania..
        może ktoś miz robi herbaty?
        ktoś ma ochotę?
        ja chyba zrobię ta świateczną, o której wczoraj wspominałem..nawet niezłasmile
        • sloggi Re: Herbata 07.01.04, 17:59
          Dziś piłem cynamonowo-jabłkową - koszmar.
          • wgfc Re: Herbata 07.01.04, 18:38
            sloggi napisał:

            > Dziś piłem cynamonowo-jabłkową - koszmar.

            Popłuczyny? smile
        • wgfc Re: Herbata 07.01.04, 18:32
          geograf napisał:

          > jestem...

          Wiem, że byłeś, tylko Ci się pisać nie chciało.
          W głowie Ci Narodowy Fundusz, Totalizator Sportowy, pogoda w sobotę i coś tam
          jeszcze było na początku, ale nie pamiętam.

          > kuchnia jest tak daleko..aż po drugiej stronie mieszkania..
          > może ktoś miz robi herbaty?
          > ktoś ma ochotę?

          Już sobie pewnie sam zrobiłeś,
          ewentualnie siostra (co nie je chleba) Ci przyniosła smile

          > ja chyba zrobię ta świateczną, o której wczoraj wspominałem..nawet niezłasmile

          Wypita?
          • geograf Re: Herbata 07.01.04, 19:44
            wgfc napisał:

            > Wiem, że byłeś, tylko Ci się pisać nie chciało.
            > W głowie Ci Narodowy Fundusz, Totalizator Sportowy, pogoda w sobotę i coś tam
            > jeszcze było na początku, ale nie pamiętam.
            >

            osz Ty..i nawet pary z pyska nie puścisz, tudzież nie rpześlesz kilka bajtów
            droga p2p??
            szkandał!

            > Już sobie pewnie sam zrobiłeś,
            > ewentualnie siostra (co nie je chleba) Ci przyniosła smile
            >

            nie. od czasu tamtego posta nie ruszyłem się z miejsca...smile przed chwilą m.in.
            busdzowałem w projektach ustaw Sejmu RPwink
            a siostra jeszcze z Pabanic nie wróciła...awaria tramwajów?sad

            > Wypita?

            właśnie idę sobie zaparzyć...
            • wgfc Re: Herbata 07.01.04, 20:47
              geograf napisał:

              > osz Ty..i nawet pary z pyska nie puścisz, tudzież nie rpześlesz kilka bajtów
              > droga p2p?? szkandał!

              Bo ja jestem bardzo skromny i wstydzę się tak zaczepiać tongue_out
              A w ogóle to zaginiona @ miała przyjść.

              > od czasu tamtego posta nie ruszyłem się z miejsca...smile przed chwilą m.in.
              > busdzowałem w projektach ustaw Sejmu RPwink

              Skąd takie zainteresowanie legislacją? smile

              > a siostra jeszcze z Pabanic nie wróciła...awaria tramwajów?sad

              Hmm. Albo nie o wszystkim Ci mówi smile

              > > Wypita?
              >
              > właśnie idę sobie zaparzyć...

              Teraz już pewnie wypita...
              • geograf Re: Herbata 07.01.04, 21:43
                wgfc napisał:

                > Bo ja jestem bardzo skromny i wstydzę się tak zaczepiać tongue_out

                ja też...to rpzecież nie przystoi cnocie...

                > A w ogóle to zaginiona @ miała przyjść.
                >

                ech...miałem dzisiaj napisac..napisze jutro...mam nadzieję.

                > Skąd takie zainteresowanie legislacją? smile
                >

                na grupie dyskusyjnej o Gender Studies pisałem o reportażu z Faktów, na temat
                prac w komisji sejmowej nad wnioskiem LPRu przeciw "promowaniu pedalstwa w
                szkołach rpzez nauczycieli". Znalazłem projekt, jestem z siebie dumnysmile

                > Hmm. Albo nie o wszystkim Ci mówi smile
                >

                wróciła...w tramwaj wsiadła dopiero o 20.37...

                > Teraz już pewnie wypita...
                a teraz robię sobie drugą..dobra ta świateczna herbatasmile
                • wgfc Re: Herbata 08.01.04, 01:55
                  geograf napisał:

                  > > Bo ja jestem bardzo skromny i wstydzę się tak zaczepiać tongue_out
                  > ja też...to rpzecież nie przystoi cnocie...

                  No i stało się smile

                  > na grupie dyskusyjnej o Gender Studies

                  A gdzie ta grupa?

                  > pisałem o reportażu z Faktów,

                  Nawet oglądałem, bo mi wysiadł akurat Internet smile

                  > na temat
                  > prac w komisji sejmowej nad wnioskiem LPRu przeciw
                  > "promowaniu pedalstwa w szkołach rpzez nauczycieli".

                  Nie wiem tylko, czemu ilustracją do słowa "gej" w reportażu było kilku
                  perwersów z gołymi brzuchami i jakimiś różowymi napisami (nie pamiętam co tam
                  było). Pewnie po to, żeby niektórzy pomyśleli, że nauczyciele-geje są
                  wyzywający i prowadzą lekcje z gołymi brzuchami. Przez to dzieci wyjdą ze
                  szkoły zdemoralizowane i postanowią zostać pedałami. I gatunek wyginie.
                  Dobry był za to komentarz na końcu - że posłowie zajmują się orienatcją, a nie
                  zwracają uwagi na kompetencje.

                  > Znalazłem projekt, jestem z siebie dumnysmile

                  [Podlewam drugiego narcyza:] Masz powód do dumy, bo jesteś mądry po prostu.

                  > wróciła...w tramwaj wsiadła dopiero o 20.37...

                  Ciekawe co robiła zanim wsiadła do tramwaju, chyba nie marzła na przystanku? tongue_out

                  > > Teraz już pewnie wypita...
                  > a teraz robię sobie drugą..dobra ta świateczna herbatasmile

                  A teraz już zapomniałeś o herbacie i smacznie sobie śpisz.
                  • geograf Re: Herbata 08.01.04, 20:55
                    wgfc napisał:

                    > No i stało się smile
                    >

                    deflaracja odbyła się...cóż to był za wieczór...

                    > A gdzie ta grupa?
                    >

                    tylko,że to jest grupa ludzi z Łodzi...ale tematyka ogólna.
                    oto link:
                    groups.yahoo.com/group/lodz_gender/
                    > Nawet oglądałem, bo mi wysiadł akurat Internet smile
                    >

                    mam ten komfort,że z lewej TV, z prawej komputersmile

                    > Ciekawe co robiła zanim wsiadła do tramwaju, chyba nie marzła na przystanku? tongue_out

                    uczyła się logiki...

                    > A teraz już zapomniałeś o herbacie i smacznie sobie śpisz.

                    piję kolejną herbatę..dzisiaj testowo nie wypiję tej światecznej..odkąd ją
                    piję-zasypiam rano..
                    • wgfc Re: Herbata 08.01.04, 23:32
                      geograf napisał:

                      > > No i stało się smile
                      >
                      > deflaracja odbyła się...cóż to był za wieczór...

                      Ciii...
                      Bo jeszcze przeczytają i nas nakryją...

                      > piję kolejną herbatę..dzisiaj testowo nie wypiję tej światecznej..
                      > odkąd ją piję-zasypiam rano..

                      Może tego zasypiania nie należy łączyć z herbatą tongue_out
    • frunze Re: Herbata 07.01.04, 18:53
      W domu nie piję własciwie w ogóle (kiedyś litrami), nadrabiam w pracy, mam
      taki skromny półlitrowy nocniczek, z którym się nie rozstaję. Ostatnio na
      topie jest zielona, bardzo hmm...moczopędna wink
      • docent19 Re: Herbata 07.01.04, 19:09
        frunze napisała:

        > W domu nie piję własciwie w ogóle (kiedyś litrami), nadrabiam w pracy, mam
        > taki skromny półlitrowy nocniczek, z którym się nie rozstaję. Ostatnio na
        > topie jest zielona, bardzo hmm...moczopędna wink
        JA PIJE WIECEJ CZARNEJ ALE I OWOCOWE. polecam grejfrutowa, hibiskus, z czerwonej rozy, najgorsze sa granulowane i mieszane o dziwnych smakach. Z
        zielonych dobra kaktusowa
        • frunze Re: Herbata 07.01.04, 19:14
          Ja czarnej nie piję w ogóle, z reguły tylko owocowe, ale prawdziwe owocowe,
          nie czarne aromatyzowane (to bardzo istotne). Owocowe poza tym nie mogą być z
          torebki, wyjątek to cynamonowa, goździkowa i imbirowa Herbapolu z serii
          Herbaty z daleka. A owocowa najlepsza z demmersa, od lat niezmiennie kupuję
          zimową porą "ogień w kominku", jest git. Właściwie to wszystko zdierżę oprócz
          czarnych właśnie, może nie trafiłam jeszcze na taką dla mnie wink
    • anahella Moja zimowa herbata 08.01.04, 03:46
      Do dzbanka wrzucam torebke mocnej hertaby (najlepsza do tego jest Dilmah bo
      dobrze sie zaparza), jak juz sie zaparzy to dorzucam torebke fixu owocowego:
      ostatnio trenowalam malinowy, ale mi sie skonczyl wiec teraz wrzucam
      poziomkowy. Za kwadrans dorzucam dwa plasterki cytryny i stwiam na podgrzewac
      (taki ze swieczka). Pychota.
    • kolczatka Re: Herbata 08.01.04, 07:47
      Jestem stworzeniem antyherbacianym, raczej z musu niż z chęci. Mój organizm
      stanowczo herbacie powiedział "nie". Daje się od czasu do czasu oszukać herbatą
      z sokiem malinowym, ale z rzadka. Bez problemu natomiast mogę spożywać herbatki
      owocowe bez udziału herbaty jako takiej.
    • altu Re: Herbata 08.01.04, 11:55
      Piję właśnie herbate krolowej Zofii...
      pieekne sa te pączki róż...
    • altu Re: Herbata 09.01.04, 14:33
      teraz mięta roztacza swoja won nade mna...

      czysty relax
    • sloggi Re: Herbata 19.01.04, 12:14
      Nastawiam w imbryku dużo wody, czas na herbatę.
      • wgfc Re: Herbata 19.01.04, 12:31
        Sloggi napisał:

        > Nastawiam w imbryku dużo wody, czas na herbatę.

        Piję od ok. 15 minut właśnie smile
        Zrobiłem takie coś: lipton + herbata z dziekiej róży + cytryna.
        • geograf Re: Herbata 19.01.04, 21:14
          w pewnym razie czas na kolejną herbatę..
          ostatnio zakupiona została herbata z innej firmy,jakaś lewa...słabo się parzy,a
          ja zawsze mam zbyt kwaśną właściwie "wodę" uncertain
          • olga55 Re: Herbata 19.01.04, 22:21
            Wracam zaśnieżona.Czekajaca w domu herbata to coś więcej niz napój..to jak
            latarnia morska.
            Dzisiaj taki oto wynalazek:herbata z limonki i cytryny.Skład:owoce
            jabłka,dzikiej róży,korzeń lukrecji,skórka cytryny,pomarańczy,ziele palczatki
            (co to u licha jest?),liść jeżyny,cykoria i aromaty.Zaraz zobaczymy.
            • sloggi Re: Herbata 19.01.04, 23:24
              olga55 napisał(a):

              > Wracam zaśnieżona.Czekajaca w domu herbata to coś więcej niz napój..to jak
              > latarnia morska.
              > Dzisiaj taki oto wynalazek:herbata z limonki i cytryny.Skład:owoce
              > jabłka,dzikiej róży,korzeń lukrecji,skórka cytryny,pomarańczy,ziele palczatki
              > (co to u licha jest?),liść jeżyny,cykoria i aromaty.Zaraz zobaczymy.

              To jakiś wynalazek, a owoce może z plastiku?
              • olga55 Re: Herbata 19.01.04, 23:31
                Całkiem niezłe toto.Kwaskowate.Pewnie eksplozja witaminy C.(teraz sie przyda)
                Lubię czasami popijać herbatki owocowe-takie z suszonych owoców,a nie
                aromatyzowane czarne.
                Ta jest firmy Vitax.Żadnych plastików nie stwierdzono.Tylko co to jest ta
                palczatka???
    • kini Re: Herbata 20.01.04, 08:30
      Ja w ogóle nie piję! No dobrze, może tak z raz na dwa tygodnie...
    • sloggi Re: Herbata 20.01.04, 13:24
      Czas nastawić imbryczek smile
    • sloggi Re: Herbata 27.01.04, 12:06
      Żeby mi nerka dęba nie stanęła muszę wypić coś bardziej klarownego, zatem
      Tetley.
      • kini Re: Herbata 27.01.04, 12:14
        Coś klarownego? To może małe piwko? smile
        • sloggi Re: Herbata 27.01.04, 12:22
          kini napisała:

          > Coś klarownego? To może małe piwko? smile

          Piwo wbrew panujacej opinii nie jest wskazane dla chorych nerek. Zmusza nerki
          do przyspieszonej filtracji, a przez to meczy kłębuszki nerkowe. To już raczej
          sznapsik, albo lampka wina - ale to po pracy.
      • oldpiernik Re: Herbata 27.01.04, 12:14
        na szczęście mam drugi kubekwink
        a dla towarzystwa też sobie zaherbacęsmile
        • sloggi Re: Herbata 27.01.04, 12:20
          Dobra herbata nie jest zła, ten Tetley ma tyle wspólnego z animowaną reklamą
          telewizyjną, że zajeżdza słoniowym łajnem. Ale jak mawiał Kubuś Puchatek - jak
          się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma (ta sentencja nie dotyczy tylko
          partnerstwa pod pierzyną).
    • geograf Re: Herbata 28.01.04, 21:23
      ile to już było?
      3?4?
      w pewnym razie kolejna w drodze...
      ech..
      • oldpiernik Re: Herbata 29.01.04, 07:45
        Wczoraj wieczorem w sklepiku z herbatą zobaczyłem na półce nowy gatunek:
        "Via green"

        Pytanie: Czy to się nadaje do picia?
        Czy może zostać testerem, hehe...
    • sloggi Re: Herbata 29.01.04, 20:59
      Półlitrowy kubek, póki co.
      • wgfc Re: Herbata 29.01.04, 22:12
        A ja w zwykłym rozmiarze.
        Z cytryną.
        • sloggi Re: Herbata 29.01.04, 22:22
          Czas na drugi kubas. Teraz popiję pigułki i będzie z głowy.
    • sloggi Re: Herbata 31.01.04, 00:12
      Czas na herbatkę.
      • wgfc Re: Herbata 31.01.04, 00:44
        Sloggi napisał:

        > Czas na herbatkę.

        Tak, pij na noc, potem nasikasz nam do łóżka tongue_out
        • sloggi Re: Herbata 31.01.04, 01:02
          Ostatni kubek do pigułek to moje ziółka. Nie cierpię ich pić, czuję się jak
          tetryk sad
          Nie ma co się dołować, wypiję kubek tego wywaru ze słomy i lepiej się czuję.
          • wgfc Re: Herbata 31.01.04, 01:11
            Sloggi napisał:

            > wypiję kubek tego wywaru ze słomy i lepiej się czuję.

            Dobrze, że jest z tego chociaż pozytywny efekt.
            • sloggi Re: Herbata 31.01.04, 15:20
              Czas na kubeczek herbaty z cytrynką smile
              • vika411 Re: Herbata 31.01.04, 15:23
                Herbatke z pomarancza probowales? Wrzuc do herbatki plasterek cienki
                pomaranczy. Baaaardzodobrasmile
                • wgfc Re: Herbata 31.01.04, 15:40
                  Vika411 napisała:

                  > Herbatke z pomarancza probowales?
                  > Wrzuc do herbatki plasterek cienki pomaranczy.
                  > Baaaardzodobrasmile

                  To ja zaraz sobie taką zrobię smile
                  • sloggi Re: Herbata 31.01.04, 15:56
                    Pomarańcza po 2 miesiącach leżenia ma strukturę piłeczki do golfa, przepiłuję
                    ją piłką do metalu i zrobię herbatkę z pomarańczą.
                    • wgfc Re: Herbata 31.01.04, 16:43
                      Nie podejrzewałem, że zajmujesz się produkcją suszonych pomarańczy.
                      Ale suszone w herbatce mogą być całkiem fajne, tak jak "suszone owoce" smile
                      • sloggi Re: Herbata 31.01.04, 16:55
                        Nie przepadam, za herbatkami z suszonych owoców.
                        Wyjatkiem jest malinowa.
    • sloggi Re: Herbata 01.02.04, 01:37
      Przed snem do pigułek będzie herbata, a nie żadne ziółka.
      • wgfc Re: Herbata 01.02.04, 01:41
        Sloggi napisał:

        > Przed snem do pigułek będzie herbata, a nie żadne ziółka.

        Tetley?
        • sloggi Re: Herbata 01.02.04, 01:49
          Liptonik jak marzenie, do tego skrawek cytryny.
          A, żeby zająć drugą łapkę - dwie kromki z powidłami.
    • czarna33 Re: Herbata 01.02.04, 08:50
      Wstawiłam wodę.Dziśiaj nic tylko herbatka mnie uratujesmileZ cytrynką i dużą
      ilością cukrutongue_out
      • geograf Re: Herbata 01.02.04, 14:44
        o mamo...herbaty mi potrzeba...tyle,że rumu nie ma,a mi się na kichanie cały
        czas zbiera...tak dawno nie chorowałem..ech..
    • gatta13 Re: Herbata 01.02.04, 14:53
      A ja uwielbiam earl grey superior, z błękitnymi kwiatkami. W półlitrowym kubku,
      oczywiście. smile) Pozdrawiam wszystkich powitalnie na tym forum.


      gatta_zdecydowanie_herbaciana

    • magurka Re: Herbata 01.02.04, 18:31
      mniam mniam herbatka... czarna... z dodatkami... ostatnio na tapecie wciaz
      bozonarodzeniowa - korzenna...
      najwiecej idzie podczas babskich pogaduch... cos okolo pieciu dzbankow,
      zastanawiajace.. czy to magiczne dzialanie podgrzewacza?
      dzisiaj dopiero 3...
    • geograf skandal... 01.02.04, 21:53
      w domu skończyła się zwykła herbata...najpewniej została tylko "świateczna"
      Teekane...
      Boszz..dopiero o 8 otwierają sklep..
      wiedzcie,że cierpię...
    • sloggi Re: Herbata 02.02.04, 10:28
      Czas na herbatę, dziś nie będę parzył tej w "kondomie" tylko liściastą.
      • geograf Re: Herbata 02.02.04, 20:09
        jak herbata, to raczej w kondomie...aż takim smakoszem nie jestem,by szydzić z
        niejwink
        czas zaparzyć, wychylić w ten zimowo-deszczowy dzień i zagryźć pączkiem za 50
        groszy...(na rynku na Placu Barlickiego reklamują, że niby te pączki z
        "Warszawy" sąsmile
        • gatta13 Re: Herbata 03.02.04, 21:58
          geograf napisał:

          ...(na rynku na Placu Barlickiego reklamują, że niby te pączki z
          > "Warszawy" sąsmile


          Podobno te pączki z Warszawy nie spełniają wymogów sanitarnych. wink) Geograf,
          bądź patriotą. smile
          • geograf Re: Herbata 03.02.04, 23:52
            w jaki sposób nie spełniają wymogów?
            ja słyszałem,że w sensie sposobu ich sprzedaży etc.
            czyżby przy produkcji też?
            to,że niby z Wawy to głupota..one sa na pewno z łódzkiej albo podłódzkiej
            piekarni.oczywiście żem lokalny patriota.nawiasem mówiąc zdarzyło mi się
            dokładnie 3 razy jeść te pączkismile

            skądś Ty?z Łodzi?!smile
            aktualnie jem zupkę chińską (prawda,że dobra pora??), pikantną..popijam
            herbatą..to znaczy ratuję swój rpzełyk.
            • gatta13 Re: Herbata 04.02.04, 16:10
              geograf napisał:

              > w jaki sposób nie spełniają wymogów?
              > ja słyszałem,że w sensie sposobu ich sprzedaży etc.
              > czyżby przy produkcji też?
              > to,że niby z Wawy to głupota..one sa na pewno z łódzkiej albo podłódzkiej
              > piekarni.oczywiście żem lokalny patriota.nawiasem mówiąc zdarzyło mi się
              > dokładnie 3 razy jeść te pączkismile


              Chyba chodziło o warunki sprzedaży, że tak na ulicy.
              >
              > skądś Ty?z Łodzi?!smile

              Z Łodzi. smile W sobotę pójdę na Bałucki po gumy w kulkach. smile)

              > aktualnie jem zupkę chińską (prawda,że dobra pora??), pikantną..popijam
              > herbatą..to znaczy ratuję swój rpzełyk.

              A co do herbaty, znalazłam na Traugutta mały sklepik z kawą i herbatą.
              Fantazja. Drogo, ale pysznie.



              >
              • geograf Re: Herbata 05.02.04, 00:02
                chyba az tak nie smakuje w herbatach...ale za to mam ulubiona herbaciarniewink
                (gdybym chociaz tak czesto bywal w tych rpzybytkach)
                Dobry Czas. Podwórko to samo,co Pożegnanie z Afryką. Słyszałaś?
                • gatta13 Re: Herbata 05.02.04, 21:31
                  Nie byłam, ale na pewno sie wybiorę. Niech tylko wiosna będzie wreszcie, na
                  dłużej niż dwa dni. smile))
          • sloggi Re: Herbata 04.02.04, 10:34
            Masz rację - niech będzie gorsze, ale własne smile
            Zatem piję herbatkę i jem drożdzówki upieczone w Warszawie, albo gdzieś
            w pobliżu, a że nie spełniają (być może) norm sanitarnych? To dlatego są
            takie smaczne tongue_out
    • adhamah Re: Herbata 04.02.04, 21:56
      geograf napisał:

      > pijecie dużo herbaty,czy raczej stawiacie na smak i jako coś,do picia
      > stosujecie wodę/inne napoje?

      Ogólnie dużo piję. Jest to herbata, kawa, woda itd.

      > herbata to prawie nałóg..a może powszechność?

      To nałóg smile

      > ktoś się dołączy do ciepłego kubka herbaty w ten zimny wieczór?
      >
      Właśnie popijam do pączka, a dokładniej pączkowego precelka smile
    • sloggi Re: Herbata 07.02.04, 14:20
      Po przekąszeniu będzie herbatka, żeby się w żołądku wszystko dobrze ułożyło.
    • sloggi Re: Herbata 08.02.04, 14:05
      Popołudniowa herbatka - przed obiadem.
    • sloggi Re: Herbata 27.02.04, 13:17
      Za oknem biało i mokro, śnieg powoli się rozpuszcza. Jestem totalnie niewyspany
      i do tego boli mnie łepetyna. Zrobiłem sobie herbatulca w szczerbatym kubeczku
      po Pięknym Maciusiu.
      • geograf Re: Herbata 27.02.04, 21:03
        przyszedł czas i wychylam kolejną herbatę z czerwonego mego kubka,by rozgrzać
        się wewnętrzniesmile
        Smacznego!
        • klubaanna Re: Herbata 27.02.04, 21:16
          a ja wolę miętową,pobudza do działania ,szczególnie w takie wieczory wink
          mam zielony,jak nadzieja,kubeczek )
          • geograf Re: Herbata 27.02.04, 22:38
            przed chwilą przytargałem przed komputer nową herbatę,tym razemz miodem.Obym
            nie rozchorował się na jutrzejszy przyjazd Sloggiego do Łodzi...w niedzielę moge
            już być obłożnie chorysmile
        • sloggi Re: Herbata 27.02.04, 21:16
          Zrobiłem sobie malinową smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka