littlewing 15.01.04, 00:49 Jak znacie jakies to piszcie,sa arcyzabawne.A moze i z innymi jezykami mix.. zaczynam Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 00:51 dla mnie debesciarskie slowo to: -worek garbeciowy Odpowiedz Link
littlewing Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 00:58 I na wiele sposbow okreslenie tubajfory :))) Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 01:06 mam kolege ktory mowi "bajfory" no i tu jeszcze napisze zdanie ktore uslyszalem od naszego czestego uczestnika forum:) "Nie bede cie juz baderowal" :)))))))))))))))))))) Odpowiedz Link
littlewing Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 01:13 No i czysto juz literackie-- Luknij przez window i sprawdz czy kar stoi ... Odpowiedz Link
tenzinn Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 01:27 marxx napisał: > mam kolege ktory mowi > > "bajfory" > > no i tu jeszcze napisze zdanie ktore uslyszalem od naszego czestego uczestnika > forum:) > > "Nie bede cie juz baderowal" :)))))))))))))))))))) marxx badrowal bo tak sie mowi:)) na wiosne o maly wlos odcialbym sobie palca sozem:))) Odpowiedz Link
tenzinn Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 01:28 marxx ty lepiej jedz juz na ten koncert...bo jak bedzie trefik na hajleju to padaka:) Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 15:21 sluze przykladami, miedzy innymi: Waciowanie dzieci, peciowac sciany duzy sloneczny flet w dobrej dzielnicy Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 16:13 "Halinka, przyjdz do mnie na "kukizki":)))) "miedzy Irving a "Syntrol":))) Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 19:17 miejsce na parkingu zarezerwowane dla krypli. Dwoch krypli, jeden krypel (cripple) Odpowiedz Link
tenzinn Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 20:45 strasznie maly trefik o tej porze na forum:)) Odpowiedz Link
anyaw73 Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 21:56 niania czyli- babysitter ale moze byc "kamengo" albo "lifin" :) Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 15.01.04, 22:43 ja nie mam czasu pisac, bo szef kazal mi cos "wyprintowac":))) Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.04, 15:21 nie poszlam dzis z psem na spacer, tylko wypuscilam go na ele Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 04:30 Pomyslalem ze reanimuje ten watek....bo fajny jest! m Odpowiedz Link
dzul1 Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.04, 20:57 Uwaga, pisownia oryginalnie polska 1\ poznalam bojfrenda z boltem na lejku 2\ "sekurita" o social security number 3\ "insiura" o ubezpieczeniu medycznym czy samochodowym-to slowo wyjatkowo mnie irytuje 4/ dostalam "tiket" 5/ on byl 30 lat stary-tzn. mial trzydziesci lat 6/ i cos co brzmi potwornie w zdaniach podczas rozmowy przez telefon z roznego rodzaju agentami, czy uslugodawcami :jakie jest pani imie? Bo moje imie jest... np. czeslaw. i jeszcze wiele, wiele innych. Moze mi sie przypomni. pozdrowka Odpowiedz Link
tenzinn Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.04, 21:02 dablju dablju dablju dat jedynka dat cam :)) Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.04, 21:14 Tak! Zwlaszcza 30 lat stary! Ale... Punkt 6. Kto sie wdaje w rozmowy telefoniczne z nieznanymi sobie agentami (czyli telemarteterami)? Trzeba odwieszac sluchawke, zanim zdaza zapytac "jakie jest pani imie?" A przy okazji - bywaja jeszcze "mlode dzieci" (young children). Odpowiedz Link
dzul1 Re: Slowotwory pol-am.. 17.01.04, 21:30 efedra napisała: > Tak! Zwlaszcza 30 lat stary! > Ale... > Punkt 6. Kto sie wdaje w rozmowy telefoniczne z nieznanymi sobie agentami > (czyli telemarteterami)? Trzeba odwieszac sluchawke, zanim zdaza zapytac "jakie > jest pani imie?" Efedra, chodzilo mi o kontakty z polskimi uslugodawcami np. po linii sluzbowej, kiedy rozmawiasz z nimi przez telefon. Telemarketerzy-naciagacze zwykle mowia po ang. chociaz rzeczywiscie zdarzylo mi sie odbierac w domu telefon tez od polskich. Pozdrowienia Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.04, 22:16 Moj szef w ramach porannego pozdrawiania pyta mnie zawsze :" Jak wszystko?":) Odpowiedz Link
tenzinn Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.04, 22:32 Z ogloszenia: Mortgages od 1,2%, 0% down, zamkniecie w ciagu 6 dni. Bad credit/no credit ok, wyjatkowo niskie koszty closingu.... Odpowiedz Link
big.lebowski Re: Slowotwory pol-am.. 19.01.04, 00:27 littlewing napisał: > Jak znacie jakies to piszcie,sa arcyzabawne.A moze i z innymi jezykami mix.. > zaczynam Odpowiedz Link
littlewing Re: Slowotwory pol-am.. 19.01.04, 01:39 ..masz z pewnoscia racje ,lecz zbyt wiele do zmian i minimum kilku pokolen na to potrzeba.Na polskie realia pracowano wytrwale prawie 50 lat i emigracja na jezyk ,ktorym sie posluguje rowniez tyle samo.Dopiero od niedlugiego czasu -- moze 10 lat mozna powiedziec o zachodzacych powolutku zmianach.Poza tym jednak troche stane w obronie "szmaty i lopaty" jak piszesz ..same srodowisko naukowe tutaj nie jechalo ,ktos sprzatac,budowac,kopac rowy musi.. taka jest na calym swiecie prawda i taka pozostanie czy sie chce czy nie.Pol-analfabeci--nie podoba mi sie to okreslenie zdecydowanie.Sa to po prostu LUDZIE ,ktorzy nie mogli,badz nie mieli zapisanego w genach ,badz jeszcze 200 innych powodow odebrac odpowiedniego wyksztalcenia.Jednak sa ludzmi ,czesto naszymi rodzinami,przyjaciolmi itd itp.W sumie smiejemy sie z jezyka ,ale nie ludzi ,tak mi sie wydaje.Pozdrawiam i widze ze mlodziez polska w USA jednak spowodowala powstawanie(jak grzybow po deszczu ) wielu szkol jezykowych...cos sie jednak zmienia..ale pomalutku .lw Odpowiedz Link
big.lebowski Re: Slowotwory pol-am.. 20.01.04, 01:56 littlewing napisał: > ..masz z pewnoscia racje ,lecz zbyt wiele do zmian i minimum kilku pokolen na > to potrzeba.Na polskie realia pracowano wytrwale prawie 50 lat i emigracja na > jezyk ,ktorym sie posluguje rowniez tyle samo.Dopiero od niedlugiego czasu -- > moze 10 lat mozna powiedziec o zachodzacych powolutku zmianach.Poza tym jednak > troche stane w obronie "szmaty i lopaty" jak piszesz ..same srodowisko naukowe > tutaj nie jechalo ,ktos sprzatac,budowac,kopac rowy musi.. taka jest na calym > swiecie prawda i taka pozostanie czy sie chce czy nie.Pol-analfabeci--nie > podoba mi sie to okreslenie zdecydowanie.Sa to po prostu LUDZIE ,ktorzy nie > mogli,badz nie mieli zapisanego w genach ,badz jeszcze 200 innych powodow > odebrac odpowiedniego wyksztalcenia.Jednak sa ludzmi ,czesto naszymi > rodzinami,przyjaciolmi itd itp.W sumie smiejemy sie z jezyka ,ale nie > ludzi ,tak mi sie wydaje.Pozdrawiam i widze ze mlodziez polska w USA jednak > spowodowala powstawanie(jak grzybow po deszczu ) wielu szkol jezykowych...cos > sie jednak zmienia..ale pomalutku .lw nie chodzilo mi wcale zeby wyrazic moja pogarde dla ludzi kotrzy zarabiaja na zycie praca fizyczna. uwzam ze zadna uczciwa praca nie hanbi. jesli chodzi o okreslenie pol-analfabeci, to wlasciwie mozna wg. definicji analfabeta jest czloweik ktory nie umie pisac i czytac? tak? to jak okreslic kogos kto zyje w kraju angielskojezycznym i nie zna tego jezyka? moze "jezykowo sprawni inaczej"? Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 19.01.04, 03:56 Masz racje i ciut nie:) Jest od cholery polakow ktorzy niemilosiernie kalecza jezyk angielski (ponad emigracyjna norme) i nadal nie chca podszkolic sie w tym temacie:((( ALE Jest jeszcze wiecej polakow ktorzy staraja sie szkolic w jezyku, ew. nawet bez specjalnej jego znajomosci posiadaja szacunek a nawet zazdrosc amerykanow z powodu oszczednosci, trafnosci podejmowanych finansowych decyzji (dobry dom, dobre samochody,biznesy) jakos wtedy ten "dziwny" akcent amerykanow nie razi!!! Na dzien dzisiejszy uwazam , ze "szmata i lopata" juz sie skonczyla, to juz sa firmy sprzatajace i firmy kontraktorskie! Nie mozna smiac sie z firmy ktora zatrudnia np. 30 czy 50 osob, a takie sa firmy sprzatajace. Ew. nie mozna ignorowac polskich kontraktorow ktorzy wrecz sa rozchwytywani przez amerykanow chcacych budowac domy (kontraktorzy maja maja samochody, sprzet i ludzi) nie mozna ignorowac setek jesli juz nie tysiecy polskich biznesow gastronomicznych, bufety , delikatesy itp... nawet dzisiaj na chicagowskim kanale w programie "190north" widzialem polski sklep (delikatesy) "Genes" gdzie prowadzaca prawie rozplywala sie w superlatywach!:) Dodatkowo jest powszechnie znane , ze wlasciciele najlepszych nieruchomosci w Chicago to Polacy!!! Wszystko to przypominam , poniewaz za kija to nie pasuje do obrazu imigranta, polanalfabety z jezyka angielskiego, ktory chodzi syfiasty bo zajmuje sie kontraktorka lub czysci obce kible. Zeby nie bylo niedomowien, pamietam , ze jeszcze wiele polacy musza sie nauczyc jesli chodzi o trzymanie sie razem (jest i tak coraz lepiej!) Ze musza wprowadzac swoich do wladz miasteczek (juz sa prowadzone kroki ku temu) Ze musza caly czas sie szkolic w angielskim (jest od cholery szkol jezykowych ktore sa praktycznie tylko dla polakow) Zeby juz konczyc: Nie mozemy i tak zbyt sie stresowac naszym obcym akcentem!!! Jest tu cala masa emigrantow, toz meksykanie czesto nie znaja zadnego angielskiego slowa (no moze znaja: OK ) Czesto sami "orginalni" chicagowianie nie potrafia sie porozumiec z ludzmi z pd miasta(po angielsku)!!!:( z pozdrowieniami marxx big.lebowski napisał: > littlewing napisał: > > > Jak znacie jakies to piszcie,sa arcyzabawne.A moze i z innymi jezykami mix > .. > > zaczynam Odpowiedz Link
big.lebowski Re: Kult Lopaty 20.01.04, 01:51 marxx napisał: > Masz racje i ciut nie:) > > Jest od cholery polakow ktorzy niemilosiernie kalecza jezyk angielski (ponad > emigracyjna norme) i nadal nie chca podszkolic sie w tym temacie:((( witam! ja nie pisalem o ludziach ktorzy mowia z akcentem, albo maja trudnosci z jezykiem mimo tego ze sie ucza. moj komentarz odnosil sie do ludzi ktorzy posluguja sie tym jezykiem ktory tu przytaczano. taki jezyk mozna tylko uslyszec w polskich dzielnicach, sklepach i ewent. tkzw. "businessach"... > ALE > Jest jeszcze wiecej polakow ktorzy staraja sie szkolic w jezyku, ew. nawet bez > specjalnej jego znajomosci posiadaja szacunek a nawet zazdrosc amerykanow z > powodu oszczednosci, trafnosci podejmowanych finansowych decyzji (dobry dom, > dobre samochody,biznesy) jakos wtedy ten "dziwny" akcent amerykanow nie razi!!! faktem jest ze polacy przyjezdzajacy do US ciezko pracuja, szybko kupuja domy, samochody, etc., ale bardzo wielu przypadklach zapominaja ze droga do sukcesu w tym kraju jest jezyk + edukacja, a nie 2 czy 3 domy z dykty. to ze zapieprzaja na 3 robatach za minimum wage, zamast zainwestwowac w edukacje to jest to co nazywam "kultem lopaty" (nazwa pochodzi z polskiej gazety) . oczywiscie znakominta wiekszosc imigrantow z polski to nie jacys ludzie wyksztalceni, albo z ambicjami w tym kierunku, dlatego nalezy tez wizasc poprawke na to. gorsze jest to ze takie nastawienie rzutuje na nastepne pokolenia. policz ilu polakow studiuje na univerytetach i ilu ich konczy (porownaj do liczby chinczykow, hindosow, rosjan, etc.). Na szczescie najnowsza emigracja reprezentuje juz troche inne myslenie. > Na dzien dzisiejszy uwazam , ze "szmata i lopata" juz sie skonczyla, to juz sa > firmy sprzatajace i firmy kontraktorskie! Nie mozna smiac sie z firmy ktora > zatrudnia np. 30 czy 50 osob, a takie sa firmy sprzatajace. Ew. nie mozna > ignorowac polskich kontraktorow ktorzy wrecz sa rozchwytywani przez > amerykanow chcacych budowac domy (kontraktorzy maja maja samochody, sprzet i > ludzi) nie mozna ignorowac setek jesli juz nie tysiecy polskich biznesow > gastronomicznych, bufety , delikatesy itp... nawet dzisiaj na chicagowskim > kanale w programie "190north" widzialem polski sklep (delikatesy) "Genes" > gdzie prowadzaca prawie rozplywala sie w superlatywach!:) > Dodatkowo jest powszechnie znane , ze wlasciciele najlepszych nieruchomosci w > Chicago to Polacy!!! Ja uwazam ze sie nie skoczyla i to jest nadal dominujace zajecie 95% polkich imigrantow. Proste, fizyczne prace. Zastanwiam sie gdzie ty znalazles w Chicago te tysiace Polskich firm zatrudniajacych po 30-50 ludzi? Ile jest polskich sklepow (takich z prawdziwego zdazenia, ze nie boisz sie w nich kupowac) w Chicago? moze 10? I istnieja tylko dlatego ze maja klijetnow ktorzy mowia tylko po polsku. Wiekszosc firm polonijnych to male, kilkuosobowe firmy, ktore zadko utrzymuja sie dluzej na rynku dizsja sa jutro ich nie ma. Ile jest tak naprawde dobrych polskich restauracji w Chicago? Ile jest polskich restauracji w najbardziej prestizowcyh punktach miasta? Ile w downtown? A co do reputacji polskich kontraktorow, to nistety ja nie mam najlepszej opinii. Nasluchalem opinii o tych "fachowcach" co np. zakladaja rury od gazu za rury do wody i sa 2X drozsi niz ich amerykanscy koledzy. Jakie to niby duze projekty ci polscy kontraktorzy realizuja w chicago, oprcz poprawiania dachow? WIdziales jakis wiekszy development project zrealizowany porzez polskiego developera? A tak poza tym to wlascielami jakich najpepszcyh nieruchomosci sa Polacy? Downtawn Chicago? Lincoln Park? Jakie to prestizowe dzielnice sa zamieszkale przez Polakow? Winetka? Glenco? Highland Park? > Wszystko to przypominam , poniewaz za kija to nie pasuje do obrazu imigranta, > polanalfabety z jezyka angielskiego, ktory chodzi syfiasty bo zajmuje sie > kontraktorka lub czysci obce kible. > Zeby nie bylo niedomowien, pamietam , ze jeszcze wiele polacy musza sie > nauczyc jesli chodzi o trzymanie sie razem (jest i tak coraz lepiej!) > Ze musza wprowadzac swoich do wladz miasteczek (juz sa prowadzone kroki ku > temu) > Ze musza caly czas sie szkolic w angielskim (jest od cholery szkol jezykowych > ktore sa praktycznie tylko dla polakow) Kazdy ma inne obserwacje na ten temat, w wiekszosci obracamy sie w innych srodowiskach, i kazdy inaczej odbiera to co widzi dookola. to co ja widze to to ze np. wiecej polakow sprzata na czolowych uniwersytech niz na nich studiuje. To ze wiecej polakow sprzata w downtown niz tam pracuje. A szkoda bo na taka populacje jaka zamieszkuje CHicago, to powinno sie znalezc przynajmniej kilkanasice tysiecy ludzi ktorzy maja jakis powaznijeszy wklad w ten kraj. > > Zeby juz konczyc: > Nie mozemy i tak zbyt sie stresowac naszym obcym akcentem!!! Jest tu cala > masa emigrantow, toz meksykanie czesto nie znaja zadnego angielskiego slowa > (no moze znaja: OK ) Czesto sami "orginalni" chicagowianie nie potrafia sie > porozumiec z ludzmi z pd miasta(po angielsku)!!!:( > > z pozdrowieniami > marxx jeszcze raz powtarzam , nie akcent ale 'attitude' jest problemem. rowniez pozdrawaiam, BL Odpowiedz Link
ewka5 Re: Kult Lopaty 19.12.04, 07:10 big.lebowski napisał: > to ze zapieprzaja na 3 robatach za minimum wage, zamast zainwestwowac w edukacje * co to jest zapieprzanie na 3 robotach za minimum wage? wiesz, moze najpierw musza pozapieprzac, zeby zarobic na edukacje? > Ile jest polskich sklepow (takich z prawdziwego zdazenia, ze nie boisz sie w nich kupowac) w Chicago? moze 10? I istnieja tylko dlatego ze maja klijetnow ktorzy mowia tylko po polsku. * jestem tu nowa, wytlumacz mi, prosze, dlaczego powinnam bac sie robic zakupy w polskich sklepach??? P.S. Duzo bledow popelniles w swoim tekscie. Dysortografia? Odpowiedz Link
newnia Re: Slowotwory pol-am.. 19.01.04, 13:00 Jest jeszcze łeksowanie.Na Belmont i Long ŁEKSUJĄ samochody hehehehehe Odpowiedz Link
karul nowotwor slowny 22.01.04, 02:20 z kanady - "panie, on sie nie chcial wymuchowac" (czyli nie chcial sie wyprowadzic, to move out). Odpowiedz Link
marxx Re: nowotwor slowny 16.12.04, 04:43 Moj siostrzeniec (prawie) mowi po polsku kiepski akcentem mial wtedy ok 10 lat: przychdzi do mnie z taka zmartwiona mina i mowi "wdepnelem w kupe piesa" ale mnie to rozbawilo!!!!!!!!!!! m Odpowiedz Link
tomekkubik Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 05:57 Witajcie! Mile rozczaraowalem sie widzac takie sympatyczne forum! ;-) Nie wiem dlaczego ale strasznie drazni mnie zwyczaj mowienia o duzych ciezarowkach per: TROKI Dlaczego? Pozdrawiam TomQ Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 06:03 Czesc! Masz racje... ale tych wyrazow jest caaala masa! :( a co powiecie na to:? -Moj numer telefonu jest..... -Moje imie jest..... -na radiu.... O Matko Boska.................... PS: ale INSIURA jest bardziej wqr...... niz TROKI...tak czy nie? :) PS: dzieki za mile slowa!!! :) m - Odpowiedz Link
tomekkubik Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 06:19 marxx napisał: > Czesc! > > Masz racje... ale tych wyrazow jest caaala masa! :( > > a co powiecie na to:? > > -Moj numer telefonu jest..... > -Moje imie jest..... > -na radiu.... > > O Matko Boska.................... > > PS: ale INSIURA jest bardziej wqr...... niz TROKI...tak czy nie? :) > > PS: dzieki za mile slowa!!! :) > > m Wciaz mnie to zadziwia! Jak jezyk ulega deformacji za wielką wodą! A wychodzić na POLE? (na dwór) Tak sie gdzies w Polsce mówi? TomQ Odpowiedz Link
mika_1 Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 10:59 "Na pole" mowi sie na poludniu - z pewnoscia cala Malopolska. Oni twierdza, ze to jednyna poprawna forma;) Odpowiedz Link
moniamm Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 14:57 witam :) mnie osobiscie denerwuja najbardziej te "biznesy" - dlaczego nie firma czy interes? no i jeszcze pare innych kwiatkow typu insiura, bejsment, troki, hajlej, trefik, plejty, tikety i takie tam. z zycia wziete - na swiezo po przyjezdzie nie zareagowalam na prosbe o podanie pejper towel'a, bo nie zaklikalo mi od razu, ze chodzi o reczniki papierowe :))jako swiezo upieczona emigrantka smialam sie jak slyszalam np. klozet bo kojarzylo mi sie to raczej z wc a nie z szafa :) ostatnio rozwalilo mnie jak pewna znajoma osoba mowila o foteliku dla dziecka - karsit. z moich prywatnych obserwacji wynika, ze w ten sposob mowia nie tylko ludzie pracujacy fizycznie i nie znajacy jezyka ang, ale rozniez osoby swietnie mowiace po ang . po prostu to sa nalecialowsci jezykowe i nie sadze, ze bedzie mozna cos z tym szybko zrobic. Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 16:24 Inna postac "insiury"-"misiura":))))heh Odpowiedz Link
mrozosia Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 18:58 Zaslyszane posrednio: POLSLAJSOWAC HAMA czyly pokroic szynke hahaha Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 16.12.04, 22:21 moniamm napisała: > witam :) mnie osobiscie denerwuja najbardziej te "biznesy" - dlaczego nie firma > > czy interes? Akurat biznesy niepotrzebnie Cie denerwuja. Musisz chyba nieco wyluzowac, bo to jest od dawna pelnoprawne polskie slowo pochodzenia angielskiego. Figuruje m.in. w 3-tomowym 'Slowniku jezyka polskiego' PWN z roku 1978 i w 'Slowniku wyrazow obcych' Kopalinskiego z 1967. W czym interes jest, wedlug Ciebie, lepszy od biznesu? pzdr, e. Odpowiedz Link
moniamm Re: Slowotwory pol-am.. 17.12.04, 14:47 efedra napisała: > Akurat biznesy niepotrzebnie Cie denerwuja. Musisz chyba nieco wyluzowac, bo to > > jest od dawna pelnoprawne polskie slowo pochodzenia angielskiego. > Figuruje m.in. w 3-tomowym 'Slowniku jezyka polskiego' PWN z roku 1978 > i w 'Slowniku wyrazow obcych' Kopalinskiego z 1967. > sorki ale nie odczuwam potrzeby wyluzowania akurat w tym konkretnym przypadku. zycie jest zbyt krotkie, zeby sie takimi pierdolami przejmowac.mozna z tym zyc albo nie. osobiscie staram sie nie uzywac takich zapozyczen, nie zawsze to sie jednak udaje. Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 18.12.04, 00:35 Efedra ma racje! Ten BIZNES to jest juz tak arcypolski jak HOTEL , ROWER itp. Ale pewnie chodzilo o polskoradiowa wizje BIZNESU a mianowicie BYZNES !!!!!! KOSZMAAAAAR!!!!!!!!!! Dzisiaj NA RADIO uslyszalem cos takiego : "Fotografia musi byc DIDŻITALNA...." What the qrna fak to jest????? m Odpowiedz Link
scag Re: Slowotwory pol-am.. 10.07.05, 06:08 oczywiscie ze "na pole" to jedyna poprawna forma :) Dworznie sie znalezli, na dworze to Krol mieszkal. Odpowiedz Link
tierieszkowa Re: Slowotwory pol-am.. 22.06.07, 21:29 Krol mieszkal w zamku ewntualnie w dworze, a chodzi sie na dwor. Na polu to rosna ziemniaki. Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 22.06.07, 21:47 Król to mieszkał w pałacu :) Chyba powinno byc we dworze a nie w dworze. Co do ziemniaków na zgadzam sie w 100% :)) Uwielbiam ten watek! Pozdrawiam Wszystkich! Odpowiedz Link
polboy50 Re: Slowotwory pol-am.. 17.12.04, 04:37 Wiele lat temu widzialem polskiego stolarza budujacego konstrukcje. Na kawalku deski napisal: SEMPA - mialo to oznaczac wzorzec, probe do ciecia wielu podobnych elementow. Chodzilo oczywiscie o SAMPLE. Rzeczywiscie jest to rodzaj analfabetyzmu. Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 17.12.04, 05:45 polboy50 napisał: > Wiele lat temu widzialem polskiego stolarza budujacego konstrukcje. Na kawalku > deski napisal: SEMPA - mialo to oznaczac wzorzec, probe do ciecia wielu > podobnych elementow. Chodzilo oczywiscie o SAMPLE. Rzeczywiscie jest to rodzaj > analfabetyzmu. A ja znalam w Chicago "pania na domku", ktora chodzila kupowac rzeczy na 'sejo'. Tak slyszala 'sale'. Odpowiedz Link
aniabuzuk Re: Slowotwory pol-am.. 10.05.06, 21:49 Moja babcia (od prawie 30 lat w Chicago) mowi Krysmos (tak to wymawia) ;-) Co ona wyrabia z tym naszym biednym polskim, to wola o pomste do nieba, ale wybaczam jej ;-), bo kobieta jest dobrego serca, a ze nigdy sie nie nauczyla poprawnie mowic - coz, tak wyszlo. Niemniej wkurza mnie to niesamowicie i u niej i u innych. Sama mowie po angielsku niemal 24/7 (chlop Amerykanin, w pracy Amerykanie) i staram sie unikac zapozyczen, jak tylko moge, choc czasem dostaje nowy mesydz ;-) i widze, ze jest trefic na hajleju. Ania Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 10.05.06, 22:49 No nie ma co na sile uczyc starszych angielskiego ...Ale opowiesc doskonala :) Odpowiedz Link
aniabuzuk Re: Slowotwory pol-am.. 10.05.06, 23:03 Widze, ze sie staly bywalec forum pojawil ;-) Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 17.12.04, 22:22 Nie o słowotwórstwie, ale ... Niedzielny październikowy poranek w Dunkin Donuts. Wchodzi grupka Polaków. Chyba akurat wyszli z kościoła. Panie zasiadają przy stoliku,a panowie udają się do kasy. Odchodząc jeden z panów pyta: "Chcecie kawę z "krim end siuger"? :))))) Odpowiedz Link
marxx Polskie radio und TV w Chicago 18.12.04, 03:30 Kawałki reklam..... "Wychodziłem już na różne szczyty............ale na swoje wyszedłem.........." "Mamy ponad pięćset samochodów na ziemi...." "Mamy wiązanki ślubne, suknie ślubne, taksidos...." "Nowy salon kompanii Timobil , z okazji grand opening promocja...." Chyba zaczne nagrywać! m Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Polskie radio und TV w Chicago 18.12.04, 16:47 (...)organizujemy "kruzy" (...) Odpowiedz Link
efedra Re: Polskie radio und TV w Chicago 18.12.04, 19:19 smiechy.w.ciemnosci napisała: > (...)organizujemy "kruzy" (...) A jak sie wam podoba "poludniowa strona miasta"? Odpowiedz Link
marxx Re: Polskie radio und TV w Chicago 18.12.04, 20:06 dobre E. !!!! z reklamy ".....odwiezie psa do kenelu..." m Odpowiedz Link
marxx De best z radia (polskiego) 18.12.04, 20:10 1030am skubancy maja codzienne wiadomosci z gieldy....kto to slucha????????? ale maja debesciarskie superfajne zdanka ktore zawsze zapodaja opisujac spadki lub wrecz odwrotnie na gieldzie... UWAGA ZAPODAJE!!!!!!! "zanotowaliśmy pozytywny oddech rynku..." no i wersja negatywna of kors "zanotowaliśmy negatywny oddech rynku..." Jak to słysze zawsze mam ochote na wymioty...dlaczego?!?! m Odpowiedz Link
mrozosia Re: De best z radia (polskiego) 18.12.04, 22:35 De best debesciarskie no marxx!! Odpowiedz Link
marxx Re: De best z radia (polskiego) 23.12.04, 00:04 nastepna porcja (zyczenia z TV Polvision) "....zapraszamy na naszą nową lokacje..." ten koszmarny tekst jest powtarzany we wszystkich programach radiowych i telewizyjnch....czy nikt w tych miejscach nie sprawdza co idzie w eter!?!?!? m Odpowiedz Link
efedra Re: De best z radia (polskiego) 24.12.04, 01:13 marxx napisał: > nastepna porcja (zyczenia z TV Polvision) > > "....zapraszamy na naszą nową lokacje..." > > ten koszmarny tekst jest powtarzany we wszystkich programach radiowych i > telewizyjnch....czy nikt w tych miejscach nie sprawdza co idzie w eter!?!?!? A moze to czeski blad? Moze oni zapraszaja na kolacje? > > m > > > Odpowiedz Link
m4verick Re: De best z radia (polskiego) 16.01.05, 01:49 marxx napisał: > 1030am > skubancy maja codzienne wiadomosci z gieldy....kto to slucha????????? > > ale maja debesciarskie superfajne zdanka ktore zawsze zapodaja opisujac spadki > lub wrecz odwrotnie na gieldzie... > UWAGA ZAPODAJE!!!!!!! > > "zanotowaliśmy pozytywny oddech rynku..." > > no i wersja negatywna of kors > > "zanotowaliśmy negatywny oddech rynku..." > > Jak to słysze zawsze mam ochote na wymioty...dlaczego?!?! bo tez nie lubie 1030...hehehe Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 18.12.04, 20:59 Z działu ogłoszeń drobnych: "Wytruję kakrocie w Twoim domu. (...)" Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 19.12.04, 00:27 smiechy.w.ciemnosci napisała: > Z działu ogłoszeń drobnych: "Wytruję kakrocie w Twoim domu. (...)" A wiecie co? Mysmy sie chyba juz wszyscy tak przyzwyczaili do 'eli', (garbec na eli), ze nikt sie juz z niej nie smieje. e. Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 19.12.04, 01:10 Tak, masz kolejny raz racje!!! Przyzwyczailismy sie do tego "slownictwa" , ale nie to jest najgorsze...najgorsze jest to, ze zdarza nam sie tak mowic! :( m Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 19.12.04, 01:40 marxx napisał: > Tak, masz kolejny raz racje!!! > > Przyzwyczailismy sie do tego "slownictwa" , ale nie to jest > najgorsze...najgorsze jest to, ze zdarza nam sie tak mowic! :( > > m No z ta 'ela' to jest sprawa bardzo trudna. Bo jak powiesz - wyprowadzil psa na... no na co? Na alejke? Bzdura - po polsku alejka to jest calkiem cos innego - droga albo uliczka estetyczna, a nawet elegancka, a nie miejsce na garaze i smietniki na zapleczu domow. Wiec sie przyznaje - mowie 'ela', 'na eli' itp., zdajac sobie sprawe, jaki to grzech jezykowy. Kto nigdy tak nie powiedzial, niech we mnie rzuci kamieniem. pzdr, e. Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 19.12.04, 19:47 efedra napisała: > marxx napisał: > > > Tak, masz kolejny raz racje!!! > > > > Przyzwyczailismy sie do tego "slownictwa" , ale nie to jest > > najgorsze...najgorsze jest to, ze zdarza nam sie tak mowic! :( > > > > m > > No z ta 'ela' to jest sprawa bardzo trudna. Bo jak powiesz - wyprowadzil psa > na... no na co? Na alejke? Bzdura - po polsku alejka to jest calkiem cos innego > > - droga albo uliczka estetyczna, a nawet elegancka, a nie miejsce na garaze i > smietniki na zapleczu domow. > > Wiec sie przyznaje - mowie 'ela', 'na eli' itp., zdajac sobie sprawe, jaki to > grzech jezykowy. > Kto nigdy tak nie powiedzial, niech we mnie rzuci kamieniem. > pzdr, > e. ja nie rzuce;-) Odpowiedz Link
hjuston Re: Slowotwory pol-am.. 19.06.07, 06:35 te kakrocie sa chyba najlepsze. jakby mozna bylo glosowac to bym zaglosowala. (no i na misiure tez). Odpowiedz Link
dzul1 Re: Slowotwory pol-am.. 24.12.04, 06:07 A czy spotkaliscie sie z " to co jest" ??? Na potwierdzenie czyichs slow. Po prostu szok. Kilka dni po przyjezdzie pewna osobka na pytanie, jak spedzila niedziele odpowiedziala, ze byla " na pardach". Nie zrozumialam jej i pytam grzecznie "Na czym?" a ona odpowiada "na urodzinach". Doloze jeszcze: "mamy dom z duza jarda", a z ogonkiem oczywiscie, ludzie, to jest okropne !!! Przypomnialo mi sie jeszcze "dwie baksy"( box-to dla tych, ktorzy by zbyt duzo czasu stracili na jezykowe poszukiwania). Albo "ile cie zczardzowali?" Fajny watek. Chetnie sobie cos jeszcze cos przypomne i napisze pozniej, bo czas zajac sie wigilijnym menu. Wszystkim forumowiczom radosci z Bozego Narodzenia zyczy Dzul-raczej czytajacy niz piszacy uczestnik forum. Pa, pa. Odpowiedz Link
dzul1 Re: Slowotwory pol-am.. 24.12.04, 06:10 Przepraszam za dwa razy "cos", ale myslami juz jestem przy tych potrawach, a raczej przy ich przygotowywaniu. Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 14.01.05, 21:48 TA BAKSA JEST DOBRZE ZATEJPOWANA===to pudelko jest dobrze oklejone (tasma) FORTY SIODMA ULICA===47-ma ulica SKOCZ PO JEDNA KENE BIRU===skocz po jedna puszke piwa CZIKEN ROZNI SIE OD TURKA TYLKO SAJZEM===kura rozni sie od indyka tylko wielkoscia SYNEK W BEJZMENCIE MI SIE ZATKAL===zlew w piwnicy mi sie zatkal m :) Odpowiedz Link
m4verick Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.05, 01:48 dzul1 napisała: > A czy spotkaliscie sie z " to co jest" ??? Na potwierdzenie czyichs slow. > Po prostu szok. Kilka dni po przyjezdzie pewna osobka na pytanie, jak > spedzila niedziele odpowiedziala, ze byla " na pardach". Nie zrozumialam jej > i pytam grzecznie "Na czym?" a ona odpowiada "na urodzinach". takich tam i jeszcze wiele... samego kiedys mnie to denerwowalo na poczatku, ale teraz sam sie z tego smieje i oczywiscie uzywam bo jakby inaczej :) kazdy freshman ktory przyjedzie do tego kraju wariatow nie bedzie wiedzial co sie dzieje... nie bedzie mogl sie pogodzic z czyszczeniem kibli albo budowa bo przeciez jest mgr albo wyzej... ale po miesiacu zostaje sprowadzony do parteru. w kazdym razie nasza polonijna polszczyzna jest c00lowa i bez niej bylo by nudno. 3majcie sie cieplo jade na kwasnice do gorlaskiej chalupy... "to co jest!" dla tych z poludnia Polski a dla polnocy "i tak o!" Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 16.01.05, 01:55 Oczywiscie sie z Toba nie zgadzam...to co jest! Nie kazdy musi mowic krzywym polskoangielskim "slangiem" tylko dlatego ze "musi" przyjac "normy" polonijne , mozna mowic dobrze po polsku i nauczyc sie poprawnej angielszczyzny (akcent pomijam) Ale........tez bym wpadl na goralskie jadlo! m Odpowiedz Link
tuptus4 Re: Slowotwory pol-am.. 15.03.05, 06:32 no pewne slowa zamiast po polsku mowimy po angielsku spolszczajc, zdarza sie to gdy caly dzien mowie po angielsku a potem lapie sie natym,ze brakuje mi polskiego odpowiednika! smutne ale prawdziwe! to co jest!!!! a moze "i tak oo" skad wies zjak mowimy na polnocy!!!!??? pozdrowionka asia Odpowiedz Link
and_rzej Re: Slowotwory pol-am.. 02.02.05, 06:42 Jaka jest liczba mnoga od slowa "drabina" ? "drabinas" , tak to sobie wykombinowal moj znajomy amerykanin. Do konca zycia tego nie zapomne. Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 02.02.05, 21:52 and_rzej napisał: > Jaka jest liczba mnoga od slowa "drabina" ? "drabinas" , tak to sobie > wykombinowal moj znajomy amerykanin. Do konca zycia tego nie zapomne. To normalne. O pierogach Amerykanie mowia i pisza (nawet w prasie) "pirogis". Odpowiedz Link
benkrut Re: Slowotwory pol-am.. 02.02.05, 19:26 ksiądz u Władysława: może ktoś z obecnych na kościele... w restauracji: mogę mieć czek? kastomer przyszedł i robił komplejny, zczardżować, zkancelować, zkonektować, tajlo, plejty, insiura, demydż, sajna, garbyć, kakroć, lejk, z reklamy w radio: ładne auto, za ile żeście go kupili? a oprócz tego wkurzają mnie wiadomości w radio - wszystkie są przeczytane z onetu. jade samochodem z pracy i zawsze mam deja vu - słowo w słowo skopiowane. pzdr Odpowiedz Link
efedra Re: Slowotwory pol-am.. 02.02.05, 21:57 benkrut napisał: > a oprócz tego wkurzają mnie wiadomości w radio - wszystkie są przeczytane z > onetu. jade samochodem z pracy i zawsze mam deja vu - słowo w słowo skopiowane. A zaloze sie, ze nie z onetu, tylko z agencji prasowych, glownie z PAP, ktory prenumeruja chyba wszystkie tutejsze media. A co Ty bys chcial - zeby tlumaczyli z agencji amerykanskich, jak maja gotowe polskie? Odpowiedz Link
dzul1 Re: Slowotwory pol-am.. 03.02.05, 07:12 Kocham ten watek. Z urodzin znajomej, dyskusja o zwierzetach, a raczej o wyzszosci psa nad kotem "bo kot ma taki HABIT, ze do ciebie nie przyjdzie a pies jest bardziej FRIENDLY". Odpowiedz Link
dzul1 Re: Slowotwory pol-am.. 03.02.05, 07:14 W sklepie polskim "Przepraszam, gdzie znajde cukier ?" "Na piatej LAJNIE" Odpowiedz Link
littlewing Re: Slowotwory pol-am.. 03.02.05, 10:02 ..jak klinowalam bejzment to w baksie znalazlam jakis gan..chyba Joe jezdzi z nim na hanting,ale pojechali wszyscy na lejk,i nie bylo kogo spytac.O malo nie wywalilam gana na garbec.Wywalili tez dobra jeszcze mape(mopa :)))) i cala bakse calkiem nieuzywanych klinkow.Marny dzis byl dzien,humid wysoki i grzalo jak diabli.Wlaczylam fene i polozylam sie na chwile na kauczu.Cos zajechalo z kuchni ..o rany Eleonora znowu zostawila wczoraj w synku czykena.... @@@@@@@@********@@@@@@ tak sobie kombinuje czasami ....lw ;) Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 04.02.05, 16:42 Z prasy... W sumie, to nie jest zaden 'slowotwor', ale zamiast zwyklego "posrednika w sprzedazy nieruchomosci" w ogloszeniach nagminnie uzywany jest "realtor". Wczoraj pani w programie 'VIP Chicago' opowiadala o "kampaniach morgeciowych":) Odpowiedz Link
galax7 Re: Slowotwory pol-am.. 04.02.05, 20:35 kilka dni temu poszedlem do Money Order przy Central i Belmont. Widze ze obsluga po polsku wiec powiedzialem ze chcial bym kupic "Naklejki na tablice rejestracyjne do samochodu" Dziewczyna zdziwiona , mysli...po czym pyta sie - Chcesz stikery na plejty ???? Odpowiedz Link
dzul1 Re: Slowotwory pol-am.. 07.02.05, 04:59 Drodzy Forumowicze, Czy zauwazyliscie dziwna tendencje tworzenia slowotworow z koncowka zenska: jarda, fena, kena, bara, mapa, baksa, porcza, cara, insiura, ela itp. Ze slowotowrow "samochodowych", ktorymi zostal uraczony poprzednik doloze jeszcze TAJLO. Dla nowych mieszkancow Szikagowa moze to byc niezla lamiglowka. Nastepna tendencja to odmiana nazw ulic przez przypadki, chociaz to jeszcze chyba najmniej razi i czasem sie czlowiekowi wyrwie. Np. kupilam to na Belmoncie, dojedziesz tam po Millokach, a gdybys sie zgubila to mozesz tez jechac Diversami. Starsi Polacy nagminnie uzywaja zaslyszanych nazw sklepow. Moj wujek mowi np. ze kupil cos w Kejmarku-dla niewtajemniczonych K-mart, a szczytem juz byl tekst pewnej pani, ktora nie dojechala na czas i powiedziala: Panie spoznilam sie bo PEKAES nie jechal. Zdarzaja sie tez teksty typu, musialam zatankowac na CPN-ie. Ludzie zatracaja normalnie poczucie rzeczywistosci. Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 07.02.05, 05:36 Uwielbiam koncowke żeńską!!! :) masz qrde racje !!!! Cos w tym jest!!!!! ciekawe co??? m Odpowiedz Link
marxx radio "BOOGEYMAN" 07.02.05, 20:10 Dzisiaj uslyszalem taka oto recenzje tego filmu szlo to tak: "...bohaterem filmu jest przecietny dwudziestokilkuletni mlodzieniec, ktory od rowniesnikow rozni sie tylko tym , ze w dziecinstwie przezyl koszmar w sypialni..." ciekawe czy chodzi im o ten sam film ktory leci teraz w kinach a nie o zupelnie inny rodzaj sztuki filmowej ? m Odpowiedz Link
ladybug Re: radio "BOOGEYMAN" 15.03.05, 17:16 "ten telefon mi nie robi" - telefon nie dziala tudziez jest zeputy :] Odpowiedz Link
marxx Re: radio "BOOGEYMAN" 08.07.05, 00:34 z reklamy: jakos tak to szlo "Wyszedlem na najwieksza gore.....ale na swoje wyszedlem kupujac okna w ...." Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: radio "BOOGEYMAN" 08.07.05, 16:58 Dzisiaj rano zaczepila mnie na ulicy pani Polka pytajac czy nie wiem, gdzie jest sklep "italianski". Odpowiedz Link
anna_bis Re: radio "BOOGEYMAN" 08.07.05, 21:08 Albo to ( nie wiem -może ktoś napisał już) widnieje napis na sklepie "ASIA". A znajoma na to: O! jakaś "nasza" sklepik założyła! Odpowiedz Link
anna_bis No a to? 08.07.05, 22:50 Mieszkam na Saucie ,na Norcie. sorencja - przepraszanie???? Odpowiedz Link
scag Re: No a to? 10.07.05, 06:13 najczesciej slysze to jako: Auuuuuuu!! Mamasita!!!" plus dzikie pogwizdywania. Taki rodzaj zalotow :) a co powiecie na tekst z reklamy: "Bankrupcja nie problem!"?? mi opadlo wszystko. Odpowiedz Link
turszmit Re: Slowotwory pol-am.. 09.07.05, 20:58 Kochani wątkowicze! Na początek wyjaśnienie - siedzę w Polsce i na razie nie wybieram się do Stanów. Ale wątek bardzo ciekawy i chciałbym Wam przekazać parę uwag z "naszego" punktu widzenia. Przede wszystkim - proszę o tłumaczenia na język polski! Wiele haseł jest już tak odjechanych, że tylko Wy je rozumiecie, a te wszystkie mechanizmy, które je stworzyły są bardzo ciekawe. Zresztą w ogóle sprawa słowotwórstwa jest niesamowicie interesująca i dla mnie osobiście ten cały żargon jest fantastyczny - jest dowodem na wielką kreatywność językową ludzi, niezależnie od ich poziomu wykształcenia. I nie widzę powodu do oburzania się na cokolwiek tutaj - język będzie się zawsze zmieniał, nie możemy wszyscy mówić tak samo. A co do błędów ewidentnych - nie trzeba Ameryki, u nas dość dużo jest dysgrafików z wyboru. Niedawno w Gazecie Wyborczej dostałem reklamę biura turystycznego zachwalającego swoją ofertę na Chorwację, że jest jak "mażenie"... Piszcie dalej, czekam na kolejne ciekawostki! Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 10.07.05, 07:15 Teraz tylko tyle:) z reklamy radiowej czytac po polskiemu! "...jury doktor Marek Sciblo..." m Odpowiedz Link
mapipex4 Re: Slowotwory pol-am.. 10.07.05, 13:27 Dobra - to jest wasza last szans. teraz peciuję ścianę i kładę kornery Odpowiedz Link
ifinity Re: Slowotwory pol-am.. 10.07.05, 20:06 "chlopy, uwazajta na te sztepsy bo tutaj je za nyrol. Chlopy uwazajta na te stopnie bo tutaj je za wasko, mowila polonijna babcia fo facetow, ktorzy jej stara lodowke z z kuchni wynosili. Odpowiedz Link
ifinity Re: Slowotwory pol-am.. 10.07.05, 20:20 Nie znajacy pisowni wlasciciel baru i sklepu z wodkami wywiesil informacje: Lick'er up front pok'er in rear" Co mialo znaczyc "Liquor up front poker in rear" - Wodka z przodu, poker z tylu. Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Slowotwory pol-am.. 11.07.05, 16:54 To "nie robi" mapi, oj nie robi;-) Doesn't work, does it?;-))))) Odpowiedz Link
marxx Do Turszmita... 11.07.05, 00:23 czesc! To wpadaj tu ...troszke sie podszkolisz, jezyka lizniesz :))) Jesli chodzi o niezrozumiale wyrazy...pisz czego nie wiesz!!!!!! A co do kreatywnosci ludzi...masz racje tu nie gra roli wyksztalcenie.... :) Jezyki tu sie ieszaja jak w wielki tyglu...zrobil bys duuze oczy gdybys oslyszal od poznanego murzyna razy afroamerykanskiej slowa po polsku, to samo tyczy sie hindusow czy meksykanow!!!! Tylko troszke mi szkoda , tego, ze pewnie bysmy sie nie dogadali z naszymi prapraprapra dziadkami !!!! m Odpowiedz Link
turszmit Re: Do Turszmita... 12.07.05, 22:45 Dzięki, oczywiście, że będę zaglądał... I już proszę pytanko - GARBEC???? Odpowiedz Link
marxx Re: Do Turszmita... 12.07.05, 22:49 brzmi to poprawnie po polsku tak :) GARBEĆ z akcentem na "Ć" a wersja poprawna ang. GARBAGE :)) i co Ty na to???? :)) m Odpowiedz Link
marxx Re: Do Turszmita... 12.07.05, 22:51 zapomnialem dodac (jesli ktos nie wie) Garbage po naszemu to sa smieci, odpadki Worek garbeciowy = worek na smieci m Odpowiedz Link
marxx Na czym ameryka stoi... 12.07.05, 23:05 mianowicie na tubajforach! "Mietek !!!!! utnij mi tego tubajfora na dwadziścia inczy i trzy kłodry!!!" Tubajfor top kawal dechy o konkretnych wymiarach...po kilku miesiacach pobytu w stanach , baaardzo sie zdziwilem odkrywszy, ze popularny tubajfor to po prostu polska wersja wymiarow tego typu dech 2X4 w calach (two by four) to nic ze teraz te wymiary sa ciut inne 1,5 X 3,5 ! :) "incz" to wiadomo...cal "kłodra" to 1/4 cala :) te teksty slyszy sie na wiekszosci budow w Chicago i okolicach Odpowiedz Link
smiechy.w.ciemnosci Re: Na czym ameryka stoi... 13.07.05, 00:56 Moi znajomi udali sie kiedys do sklepu z materialami, obslugiwala ich Pani Polka. Poprosili o iles tam cali wybranego materialu i uslyszeli, ze w tym sklepie maja tylko w "inczach":))) Odpowiedz Link
ifinity Re: Na czym ameryka stoi... 13.07.05, 04:17 Wpisalem sie tak w ciemno nie czytajac litani Waszych ciekawych wpisow. I prawda, ze czasy Polonii, czy emigrantow z Polski sie ciagle zmieniaja i to bezwzgdlednie na lepsze. Wpadam do ACE, Hardware, czyli zelazniaka gdzie mozna kupic wszystko co do ogrodu, farby, elektryke, hydraulike a nawet i zarcie dla kotow i psow. Wita mnie mlody ekspedient z wyjatkowo bieglym angielskim, jednak zauwazylem po chwili lekki akcent. Pytam sie z jakiego kraju a on na to mi, ze z Polskie, z jakiego mialsta, a on na to, ze z Kielc. Jak dlugo w USA, a on na to, ze 3 miesiace. Niezwykle oblatany chlopak, pozniej juz go nie widzialem, widocznie znalazl lepsza prace. A Polonijny rynek handlu nieruchomosciami w Nowym Jorku jak i w Chicago kwitnie. Kwitna male i duze przedsiebiorstwa polonijnych uslug i budow. Polacy sie bogaca, mieszkaja w dobrych dzielinicach i w coraz to lepszych kamienicach. A ze "naukowe prl-wskie slowo Depresja" zastepiono Bejzmentem? Niech zyje Bezjment, start zyciowy wielu Polakow w USA, z pewnoscia lepszy od prl-wskiej, Wielkiej Plyty, ktora doprowadzila miedzy innymi do upadku prl-wskich nonsensow. Bejzment - Depresja z kuchnia, prysznicem, z mala sypialnia... Lepsze to niz stagnacja we wielkiej plycie. Pewnie mam juz zbyt malo aktualne dane o zyciu w Wolnej Polsce. Odpowiedz Link
rafalcik1 Re: Slowotwory pol-am.. 18.07.05, 09:44 przemufuj kare z kornera bo beda strite klinowac- rusz samochod z rogu ulicy, bo beda czyscic ulice Odpowiedz Link
rafalcik1 Re: Slowotwory pol-am.. 18.07.05, 09:47 ten szap jest na rivero-ten sklep jest na river road ide do pracy na seven tory ( seven thirty ) Odpowiedz Link
marxx Re: Slowotwory pol-am.. 18.07.05, 13:16 WLASNIE! te TORY zawsze mnie rozwalaja! :))) Odpowiedz Link
omcrew Re: Slowotwory pol-am.. 18.07.05, 10:33 "zmien lejna bo bedziemy skrecac" :-) rozwalilo mnie to Odpowiedz Link