astrit
30.07.03, 09:45
Cześć!
No właśnie, mam konia - i co dalej? Koń jest właściwie nieplanowany - znajomy
znajomego kupił go, ale okazało się, że nie może się nim zajmować, bo
wyjeżdża i koń stał chyba dwa miesiące. W końcu znajomy się zlitował i ,
można powiedzieć - wręczył mi kluczyki. Problem w tym, że jeżdżę - owszem,
ale o prawdziwej opiece nad koniem mam mgliste pojęcie. Oczywiscie konika
czyszczę, ma świeżo zrobione kopytka, ale co dalej? O karmę, wybieg i
sprzątanie boksu nie muszę się martwić, bo stoi w przyzwoitym hotelu, jednak
co z innymi rzeczami? Jest to piękny, ogromny, 9-letni wałach, bardzo
spokojny ( wrecz na granicy lenistwa) i przymilny. Proszę doświadczonych
forumowiczów o rady....