Dodaj do ulubionych

Z takim przegrac to jak wygrac...

06.11.07, 17:20
Ostatnio w dyskusji obok nazwano mnie (i innych), miedzy
innymi 'stojaca nizej od zwierzat', krowa, swinia, 'niekochana przez
rodzicow', 'przegrana juz na starcie', kretynka, pustakiem itd. To
swiadczy o osobie, ktora tak pisze, nie o mnie.

Pozostawiony sam sobie, ignorowany, autor tych tekstow pisze tak:

"A jednak wygrałem, nie trudno było. Cóż, że chamstwem i prostotą,
ale dzięki
temu pokazałyście swoje prawdziwe oblicze."

Mianowicie takie, ze ignorujemy chamski tenis.

Z takim przegrac to jak wygrac.
Obserwuj wątek
    • misjonarz6969 Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 06.11.07, 17:30
      cześć kir-kuśko-
      ja też cię kocham
      a na razie idę do synusia,
      ignorowany??? och czuję się urażony, no coś ty.
      • misjonarz6969 Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 06.11.07, 17:32
        co ja widzę - na buzi coś na kształt pianki capuccino
    • jatoja.2 Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 06.11.07, 17:36
      to wy zaczęlyście chamstwem! Dziwne to, bo kiedy wy obrażacie innych jest ok.
      Zero szacunku dla odmiennego zdania. Z braku argumantów atakujecie, wyzywacie.
      Czy to dziwne, że inni się bronią schodząc do waszego poziomu? Aż się nie chce
      dyskutować. Jest o czym, ale nie ma z KIM!
      • kirkwall Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 06.11.07, 17:50
        Oto twoj pierwszy post.

        ""a czy byłybyście szczęśliwe gdyby...
        jatoja.2 25.10.07, 09:18 Odpowiedz
        wasze dziecko zmarło? Z tego co tu czytam, uważam, że tak! I jestem
        w szoku
        czytając wasze wypociny. nie zagoszczę tu na tym forum, bo mnie ono
        brzydzi.
        Wy mnie brzydzicie. Macie odwagę odpowiedzieć??""



    • katja_24 Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 06.11.07, 18:34
      No patrz, uderz w stol, a nozyce sie odezwa smile
      Juz ich pelno wink
      • misjonarz6969 dla was wszystko 06.11.07, 19:26
        och mam mdłości
        • katja_24 Re: dla was wszystko 07.11.07, 11:31
          "Maminek" obiad spartolil?
          • kirkwall Re: dla was wszystko 07.11.07, 12:19
            *burp*
    • ciezka_cholera Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 06.11.07, 21:36
      misjonarz to chyba drugie zycie remisremi. mozna go zignorowac.
      • kirkwall Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 08:52
        Aha, to on za kazdym razem ma inny nick. smile
      • katja_24 Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 11:32
        Oczywiscie, ze to on. Napisalam mu to w innym watku. Udal, ze nie
        widzi big_grin
    • homysz Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 08:50
      Ja sie chyba pogubiłam i oczekuje wyjaśnien albo pokazania mi paluszkiem, co
      gdzie bylo, bo mogłam ominąć, dość płodne wink to forum.
      Stoisz niżej od zwierząt, bo nie masz dzieci? czy tylko ja widze w tym dość
      nielogiczną i żalosną probe dokopania komus, kto ma fajniej? wink
      To, że kobieta bezdzietna to pustak nie zaskakuje mnie, przed chwilą
      przeczytałam, jak mnie straszliwie personalnie troll obraża, mój świat padł,
      kwiknął i kopytko mu w agonii zadrgało, ale ta "kretynka" i "przegrana juz na
      starcie" mnie zafascynowały, czy mogę dostac link? wink

      Proszęż Cię, czym Ty się przejmujesz? Włazi jakies biedactwo szczęśliwie na
      pozór rozmnożone, z pianą na ustach, bo mu źle, a Tobie lepiej, pluje jadem, a
      Ty robisz z tego wątek? Żaden naprawdę szczęśliwy i zadowolony ze swojej decyzji
      prodzieckowej rodzic nie pcha sie po chamsku tam, gdzie go najwyraźniej nie
      chcą, a trolle się ignoruje albo robi się z nich maskotki, moja jest naprawdę
      fajna..wink)
      • kirkwall Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 08:59
        Prosze bardzo....dzieki za wsparcie, ja sie nie przejmuje, tylko
        odpowiadam. Tak jak juz kilka razy napisalam, on nic o mnie nie wie,
        nie jest w stanie mnie obrazic.

        Re: Bylo zabawnie...
        misjonarz6969 06.11.07, 09:22 Odpowiedz
        moher to masz między nogami.
        A ja mam nadzieję, że moje dzieci będą jeszcze gorsze ode mnie w
        stosunku do
        takich jak ty. Żal mi ciebie, bo już na starcie jesteś przegraną,
        zgorzkniałą
        dziewczynką. Twoi rodzice musieli myśleć podobnie do ciebie -
        widzisz jak cię
        skrzywdzili... Niechcianym dzieciom ciężko jest na tym łez padole.
        Po nocach
        otaczają się czarnymi kotami bądź pożyczonymi owczarkami żeby do
        reszty nie
        zgłupieć. Zadzwoń do ojca dyrektora może udzieli ci jakichś
        egzorcyzmów. A kysz,
        a kysz i tfu przez lewe ramię...

        • kirkwall Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 09:04
          I jest ekspertem od wszawicy, miedzy innymi. Prezent od zony?


          Re: Bylo zabawnie...
          misjonarz6969 06.11.07, 17:00 Odpowiedz
          Do ciebie to nie było buraku wiec wara...:-}
          A jednak wygrałem, nie trudno było. Cóż, że chamstwem i prostotą,
          ale dzięki
          temu pokazałyście swoje prawdziwe oblicze.
          P.S. Dobrze, że się tak zabezpieczacie(piguły i te sprawy)
          przynajmniej
          chłopaki mają zabawę. Dbajcie o swoje mo-hair'y, żebyście się
          wszawicy nie
          nabawiłysmile)))

        • homysz Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 09:07
          Czyścisz mi monitor ;-D

          Paskudna moja wyobraźnia podsunęła mi widoczek dziewczęcia bezdzietnego z
          jędrnym biustem, za to z moherowym berecikiem między nogami, szlochającego w
          ciemności w szyje wypozyczonego owczarka wink))

          Czy ktoś może mi pozyczyć owczarka z chłonną sierścią? Bo jestem na starcie
          przegrana, 30 lat i 0 (słownie - zero) dziecięcia, ktoremu mogłabym zalecic
          nienawidzenie bezdzietnych bardziej, niz ja ich nienawidzę ;-(
          • kirkwall Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 09:12
            ;-D Dobre!

            Sluchaj, ty nie jestes jedna z tych autorek scenariuszy w Hollywood,
            co teraz strajkuja? Twoj opis pasuje jak ulal do czegos w rodzaju '
            Look who's Crying Now 4'...

            • homysz Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 09:26
              Jestem autorką różnych wrednych kawałków, ale stanowczo dementuję, jakobnym
              miała związki z Hollywood wink
              • kirkwall Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 09:43
                He he, co to, to nie. OK, nie bede ciebie wiecej o takie powiazania
                posadzac.
                • homysz Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 09:46
                  Wiesz, ja chętnie, może mnie ktoś zauważy, byłabym strasznie sławna i w ogóle,
                  mogłabym sobie kupić małego złośliwego psa i przestać depilowac nogi....wink)
                  • kirkwall Re: Z takim przegrac to jak wygrac... 07.11.07, 09:52
                    Wiesz, ze to nie takie glupie...przeciez ostatnio kilka ksiazek,
                    wiernych kopii blogow, dobrze sie sprzedaje. Skopiowac to i
                    wydac...naprawde kilka razy usmialam sie zdrowo.

                    I dalas mu szanse 'brylowania' o twoich nogach...
      • katja_24 Homysz 07.11.07, 11:39
        Zeby uzyskac pelen obraz sytuacji, przeczytaj watki niejakiego
        remislanca. To ten sam padalec, ktory ukrywa sie pod nickiem
        misjonarzsmile
        PS. Tekst o kopytku drgajacym w agonii jest the best. Obsmialam sie
        jak norka big_grinDD
        • kirkwall Re: Homysz 07.11.07, 14:47
          No i zdechl sobie. Ale nadal pojeciu 'mother's little helper'
          calkiem inny wydzwiek - zna caly arsenal 'zabawek' swojej zony.
          • katja_24 Re: Homysz 07.11.07, 14:50
            Kto zdechl? Misjonarz? No co Ty. Teraz przelogowal sie na Remislanca
            i pluje zolcia na prawo i lewo smile
            • kirkwall Re: Homysz 07.11.07, 14:58
              Uhm. Swoja droga warto zamiescic link do tych wypocin o 'jedynym
              uzasadnieniem istnienia kobiety jest macierzynstwo' na forum eMama,
              zwlaszcza tam, gdzie pisza o bezdzietnosci z wyboru...
              • kirkwall Re: Homysz 07.11.07, 15:01
                Umknelo mi 'nie' ... kiss 'nie z wyboru' mialo byc. Kawy!
                • elas13 Re: Homysz i nietylko 07.11.07, 19:23
                  Nie lubie dzieci bo mogą z nich wyrosnąć taki Ramislawy...
                  • homysz Re: Homysz i nietylko 09.11.07, 07:27
                    Ojtam, pewnie, że mogą, ale to juz kwestia genów, wychowania i całej reszty, nie
                    ma co generalizować - a że Remis..costam/misjonarzowi się trafiły takie geny i
                    takie wychowanie..Allah Akbar wink
            • misjonarz6969 Re: Homysz 07.11.07, 21:27
              jestem tutaj kiciu mrrrrrrrrrrrr
              NIE jestem REMISLANCEM. Łykasz?
              • misjonarz6969 katja 07.11.07, 21:28
                to było do mojej kici
                • kirkwall Re: katja 08.11.07, 15:15
                  Oto poziom pana misjonarza.
                  • jatoja.2 kirkwall... 08.11.07, 15:20
                    a jaki jest twój poziom? Każdy kto tu zaczyna pisać, pisze normalnie, po ludzku!
                    wy prowokujecie i jest jazda. Ale zapomniałam, wy możecie wyzywać, poniżać...
                    Oj...szkoda słów...
                    • kirkwall Re: kirkwall... 08.11.07, 15:31
                      "Każdy kto tu zaczyna pisać, pisze normalnie, po ludzku"

                      Ciekawe, otot twoj pierwszy post:

                      ""wasze dziecko zmarło? Z tego co tu czytam, uważam, że tak! I
                      jestem w szoku
                      czytając wasze wypociny. nie zagoszczę tu na tym forum, bo mnie ono
                      brzydzi.

                      Wy mnie brzydzicie.

                      Macie odwagę odpowiedzieć???""

                      To byl twoj pierwszy post, po ludzku. Gratuluje.
                      • jatoja.2 raz jeszcze 08.11.07, 15:33
                        "Z drugiej strony, gdybym miala jeszcze raz zdecydowac sie na dziecko
                        to nie. Pare lat temu zaszlam przypadkiem w ciaze i te kilka
                        tygodni, zanim poronilam, spedzilam wyjac z rozpaczy i planujac
                        aborcje, jedyne uczucie po poronieniu to byla wielka ulga."
                        Dziwisz się? Mam was głaskać po pleckach i mówić, że to cudnie, że wspaniale, że
                        nie będzie musiała się męczyć z "bachorem"?
                        Wybacz...
                        • kirkwall Re: raz jeszcze 08.11.07, 16:01
                          Ja tego nie napisalam, nigdy nie bylam w ciazy. Wiec czemu caly czas
                          zwalasz na mnie posty wszystkich innych tutaj?

                          Twoj umysl nie daje rady myslec o kilku watkach jednoczesnie?
                          Piszesz, ze brzydzisz sie NAMI, nami wszystkimi tutaj. I potem
                          oczekujesz entuzjastycznego przyjecia. Obudz sie.
                          • jatoja.2 Re: raz jeszcze 08.11.07, 16:09
                            tom77"Ale jak widać dla wielu bachor to jakiś
                            nadczłowiek - jakby zmarło 50 osób - normalka, ale tych dwoje małych
                            dzieci - och!... LOL"
                            Szukać dalej?
                            akurat gdy weszłam na to forum natknęłam się m.in. na takie "perełki", więc
                            wylałam z siebie co myślę...
                            proste
              • katja_24 Re: Homysz 08.11.07, 16:29
                Taaaa, a wspolne IP to pewnie macie przez przypadek?
                • misjonarz6969 Re: Homysz 08.11.07, 16:38
                  taaaa a wy macie wspólne IQ
                  smile))
                  • katja_24 Re: Homysz 08.11.07, 16:44
                    Przykro mi, ale ja nie mam rozdwojenia jazni
                • remislanc Do grubieńkij Kasienieni....................... ... 09.11.07, 10:54
                  katja_24 napisała:

                  > Taaaa, a wspolne IP to pewnie macie przez przypadek?

                  A powiedz mi kasieńieńko - gdzie ty widzisz IP jeżeli internauta
                  jest zalogowany ?????

                  Ale ty jesteś prościutka. I do tego gruba ( przy 160 cm wzrostu
                  wprost ociekasz tłuszczykiem. A tego kolczyka w pępuchu niedługo nie
                  będzie widać - fałdy tłuszczu zakryją)He, he, he
                  Ale brunetki lubię tylko bez zbędnych fałd.
                  • katja_24 Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 11:05
                    Jak ci to powiedziec...mam lustro w domu i wiem, jak wygladam. Wiem,
                    ze chcialbys mi dokopac i wydaje ci sie, ze kazda kobieta jest
                    przewrazliwiona na punkcie swojego wygladu, ale mnie na tym polu nie
                    zranisz. Zreszta nic dla mnie nie znaczysz, wiec twoje zdanie mam w
                    glebokim powazaniu smile
                    • kirkwall Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 11:14
                      Juz sam nie wie co robic, dwie komorki tluka sie w tej glowie.

                      Moze mu podpowiem, jak wyciac czyjas glowe ze zdjecia i przykleic do
                      jakiegos explicit-u, ale pewnie bedzie godzinami wisial na supporcie
                      PhotoShop.

                    • remislanc Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 11:18
                      A jednak chyba trochę ci zależy na wyglądzie. Te nieskuteczne próby
                      odchudzania......................smile))). Ale fakt - jeżeli podobasz
                      się sobie - nie zmieniaj tego.
                      Ps. możesz mi odpowiedzieć na moje pytanko: gdzie widziałaś moje IP,
                      jeżeli jestem zawsze zalogowany ???? Podobno widziałaś
                      też "misjonarza" i mamy takie same...........smile))
                      Czasami robisz wrażenie ineligentnej dziewczyny więc nie psuj tego
                      wizerunku popisując się swoją wiedzą nt internetu.

                      pozdrawiam - Sławuś.
                      • katja_24 Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 11:23
                        Slawenku kochany, sa rozne programy, z ktorych mozna sie dowiedziec
                        roznych ciekawych rzeczy smile
                        A jesli chodzi o moje odchudzanie, to pokaz mi kobiete, ktora czasem
                        nie probuje zrzucic 1 czy 2 kg smile
                        Zreszta, przeciez widziales moje zdjecia, zapomniales juz?
                        PS. Podobam sie nie tylko sobie smile
                        • remislanc Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 11:35
                          katja_24 napisała:

                          > Slawenku kochany, sa rozne programy, z ktorych mozna sie
                          dowiedziec
                          > roznych ciekawych rzeczy smile

                          No to muszę Cię, droga Kasieńko, zmartwić. Program którego używasz
                          jest do d.........smile))Wprawdzie nie wiem ktory to jest ale jeżeli
                          pokazuje Tobie identyczne IP moje i "misjonarza" to powinien pokazać
                          takie same w przypadku mojego i Twojego......smile)
                          Doskonale wiem ja, wiesz również Ty że jest to blefik z Twojej
                          strony.............A że niektorych na forum to baaardzo podnieca -
                          więc dalej trzymaj się tej wersji.


                          > A jesli chodzi o moje odchudzanie, to pokaz mi kobiete, ktora
                          czasem
                          > nie probuje zrzucic 1 czy 2 kg smile

                          Nie ma takich.....smile) Nawet anorektyczki chcą zgubić kolejne 13
                          gramów.


                          > Zreszta, przeciez widziales moje zdjecia, zapomniales juz?

                          widziałem i napisałem szczerze że jest na czym "oko zaczepić".
                          zresztą wyznaję zasadę: lepiej ciut za dużo niż za małó. Szkieletory
                          są fe.............

                          > PS. Podobam sie nie tylko sobie smile

                          I to jest najważniejsze.
                          • katja_24 Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 11:42
                            A kto powiedzial, ze to ja uzywam tego programu? O_o
                            Blefik to moze nie, bo jestem prawie pewna, ze mam racje. Nie szukam
                            sensacji.
                            A tak w ogole to jestem ciekawa, gdzie ty te zdjecia widziales, bo
                            nie mam zadnego konta, na ktorym figuruje jako katja_24 smile. No i nie
                            klam z tymi aktami, po co mialabym je wysylac facetowi, skoro
                            widzimy sie codziennie?
                            • remislanc Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 11:58
                              katja_24 napisała:

                              > A kto powiedzial, ze to ja uzywam tego programu? O_o
                              > Blefik to moze nie, bo jestem prawie pewna, ze mam racje.

                              Prawie - robi jednak rónicę.........smile))Zastanawiające jest to, że w
                              sytuacji, kiedy do wroga nr 1 na forum ( to ja) dołączy inny
                              formuowicz to pojawiają się opinie, że to ta sama osoba. Może to
                              odruch obronny??? Przecież tak jak Ty masz wiele osób które myślą
                              podobnie do Ciebie, tak i może pojawić się ktoś, kto ma zdanie
                              zbliżone do mojego. Sumując: jestem PRAWIE pewny że IP nie widzisz.
                              I jestem na 100% PEWNY że misjonarz to nie ja, ale go
                              lubię............smile))

                              Nie szukam
                              > sensacji.

                              Chyba jednak chcesz tu troszkę błysnąć i zaistnieć jako "przebiegła"
                              Kasia co zna IP wszystkich formuowiczów...........smile))

                              > A tak w ogole to jestem ciekawa, gdzie ty te zdjecia widziales, bo
                              > nie mam zadnego konta, na ktorym figuruje jako katja_24 smile.

                              Może później napiszę

                              No i nie
                              > klam z tymi aktami, po co mialabym je wysylac facetowi, skoro
                              > widzimy sie codziennie?

                              To może on komuś się chwalił ????? Ale ja nigdzie nie napisałem,że
                              widziałem Twoje akty. Jesteś w ładnej czerono-czarnej bieliznie - to
                              wszystko.
                              • katja_24 Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 12:09
                                Uwazam, ze misjonarz i ty to ta sama osoba, bo piszecie w bardzo
                                podobny sposob. A jesli chodzi o IP, nie znam go, jedynie mam
                                podstawy przypuszczac, ze jest jesli nie takie samo, to bardzo
                                podobne.
                                Zapewniam cie, ze nie odczuwam potrzeby brylowania w towarzystwie.
                                No i na ostatku: nie posiadam zadnych zdjec w czarno - czerwonej
                                bieliznie, ale powiem ci, skad cie sie wzial ten pomysl. Pokazales
                                juz, ze umiesz sie poslugiwac wyszukiwarka i pewnie dogrzebales sie
                                postu, w ktyrym napisalam, ze lubie taka bielizne. Ot, co! smile

                                PS. Wolalabym, zebys publicznie nie podawal adresu strony, gdzie
                                rzekomo znalazles moje zdjecia.
                                • remislanc Re: Do grubieńkij Kasienieni..................... 09.11.07, 12:19
                                  katja_24 napisała:

                                  > Uwazam, ze misjonarz i ty to ta sama osoba, bo piszecie w bardzo
                                  > podobny sposob. A jesli chodzi o IP, nie znam go, jedynie mam
                                  > podstawy przypuszczac, ze jest jesli nie takie samo, to bardzo
                                  > podobne.

                                  Zeby dłużej nie maglować tematu remislanc-misjonarz: ja to nie on i
                                  on to nie ja. Nie jesteśmy wash-and-go czyli dwa w jednym.........smile)

                                  > Zapewniam cie, ze nie odczuwam potrzeby brylowania w towarzystwie.

                                  to fajnie.

                                  > No i na ostatku: nie posiadam zadnych zdjec w czarno - czerwonej
                                  > bieliznie, ale powiem ci, skad cie sie wzial ten pomysl. Pokazales
                                  > juz, ze umiesz sie poslugiwac wyszukiwarka i pewnie dogrzebales
                                  sie
                                  > postu, w ktyrym napisalam, ze lubie taka bielizne. Ot, co! smile

                                  Zawsze pisałem, że jestś ineligentną dziewczynką............smile)
                                  Oczywiste jest, że to co Ty napisałaś o mnie a ja o Tobie pochodzi z
                                  ogólnie dostępnych forów internetowych. Nie trzeba być geniuszem
                                  żeby do tego dotrzeć - trzeba tylko zawsze uważać co się
                                  wypisuje.........smile))

                                  >
                                  > PS. Wolalabym, zebys publicznie nie podawal adresu strony, gdzie
                                  > rzekomo znalazles moje zdjecia.

                                  Czasami jestem złosliwy, ale nie wredny. Masz to jak w banku.
                                  Obiecuję.
                                  Miłego i ciepłego weekendu( przy kominku..........smile)))
        • homysz Re: Homysz 09.11.07, 07:23
          Przeczytałam i uroczyście deklaruję od dziś stawiac przy monitorze pudełko
          chusteczek wink

          Co do kopytka drgającego - czekaj, czekaj, zaraz oberwę od wielbicieli owiec,
          wegetarian i fanów kopytnych jako całości, bo mnie kopytko smieszy, może je
          naprędce na mackę wymienię, wielbicieli ośmiornic jest chyba mniej wink

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka