biedroni3
31.12.08, 21:38
Jestem matką 17-latka. Podejrzewam, że bierze narkotyki.
Wagaruje, kradnie, jest agresyny.Pół roku temu byliśmy dwa razy w
Monarze, ale wtedy mialam na niego jakiś wpływ. Później się
sprzeciwił. W tej chwili nie da się z nim rozmawiać, nie mówiąc o
wykonaniu testu. Co robić, życie stało się koszmarem, jak go ratować?
Matka