koperos33
15.02.09, 23:17
Witam wszystkich.Ja od dłuzszego czasu walczę z candidą(ok 2 lat) jesli
chodzi o leki to wszystko pomaga tylko na krótki czas tak jakby grzyb się
uodparniał po pewnym czasie na kazdy nowy lek. Najgorsze jednak objawy mam pod
koniec kazdego dnia w pracy. Nie jestem w stanie praktycznie nic zrobić jestem
zamroczony, zdezorientowany , nie dociera do mnie co inni do mnie
mowia.Dotarcie do domu jest nie lada wyczynem a jak juz do niego dotrę to
odrazu zasypiam taki jestem zmęczony i nic juz nie jestem w stanie wieczorem
zrobić. Każda czynność to wysiłek ponad siły. Co może być powodem ze akurat
podczas pracy dopadają mnie takie stany, może ktoś podzieli sie ze mną swoimi
przemyśleniami na ten temat.