zembolek14 21.04.06, 13:31 BYłam u orto i mi powiedziala ze moje szpary można spróbować kompozytem dobudowywać No właśnie tylko nie wiem jak to będzie wyglądało i ile będzie kosztowało????????? Napiszcie plllllllliiiiss Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
100kroteczka1 Re: Kompozyt 21.04.06, 17:27 ja tez bym chciala sie dowiedziec.... :( tu masz linki na których jest troche forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=211&w=40114633 www.forum.dentonet.pl/search.php?mode=results powodzenia jak sie czegos dowiesz to napisz Odpowiedz Link
pavvka Re: Kompozyt 21.04.06, 17:45 Rozmawiałaś z orto i nie mogłaś jej zapytać ile to będzie kosztowało i poprosić o jakieś zdjęcia demonstracyjne? Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 21.04.06, 20:50 O Boże i Wy sie jeszcze zastanawiacie??? Powinnyscie dziekowac niebiosa za to ze mozecie sobie wybrac pomiedzy drutami, a kompozytem! Oczywiście, że lepiej wybrac kompozyt niz aparat! Wczoraj miałem poszerzane 2 zeby kompozytem. Koszt 300zł. Wygląda naprawdę nieźle. pełen efekt bedzie po zdjeciu aparatu za tydzien;) Moja wada wymagała leczenia ortodontyczno-protetycznego. Aparat nosiłem koło 22 miesięcy, koszta to 3500zł + wizyty min 50zł na miesiac. A ten kompozyt to tylko 300zł i godzinka w fotelu. Różnica jest zasadnicza hehe Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: CLARITIMEN -Kompozyt 22.04.06, 18:37 Mam pytania do claritimena: jakiej wielkosci miałes/as szpare? naprawde jestes zadowaolona/y z efektu? nie boisz sie czy to ci nie odprysnie? to ejst trwałe? leczyłes sie w wawie ? jak tak mógłbys podac kontakt? bardzo prosze o odp pozdr zembolku, wejdz na dentonet.pl i poszukaj tam cos Odpowiedz Link
zembolek14 Re: Kompozyt 22.04.06, 09:18 Powiedziala ze można jeszcze leczeniem protetyczno ortodontycznym a ja sie zapytalam ile to bedzie kosztowalo? a ona mówi ze 15 tysięcy to o kompozyt balam sie juz zapytac bo u mnie trzeba zabudowac 10 szpar to na jedno wyjdzie jakbym miala koszt aparatu Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 23.04.06, 21:17 Szpary były naprawd duze, bo urosła mi szczątkowa dwójka. Nie wiem ile mialy bo nie mierzylem, ale na oko jakies 2 mm z kazdej strony. Co do trwalosci to za wczesnie sie wypowiadac, ale mi to jest potrzebna tylko na okolo 1,5 roku czyli na czas leczenia retencyjnego. Po ostatecznym ustaleniu sie zebow zamiast kompozytu bedzie korona zeby juz bylo idealnie. No, ale jesli mowimy o leczeniu 10 szpar to protetyka i kompozyt to jednak chyba przesada i wtedy lepszy aparacik. Odpowiedz Link
zembolek14 Re: Kompozyt 24.04.06, 14:00 oczywiście że to przesada 10 szpar zabudowywać Ale skoro aparat rzaden NIC mi nie pomoze to co mam zrobic innego? Po prostu mam tak male zęby ze by sie nawet przydalo poszerzanie więc ja już sama nie wiem jedni piszą że kompozyt jest super i nic nie widać na zębach a drudzy że jest nic nie warty i źle wyglądają to ja juz sama nie wiem Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 24.04.06, 18:17 ja tez nie wiem. Nie martw sie zebolku bo ja tez mam metlik w głowie. Moze to za duzo rzeczywiscie zabudowac 10 szpar. Nie rozumiem jak to nie da sie aparatem? Dziwne, przynajmniej podejzane. Lepiej idz jeszcze do innego orto albo chociaz zapytaj sie na forum www.dentonet.pl (musisz tam w wyszukiwarce wpisac kompozyt albo diastema to Ci sie sporo wyszuka) jak ci cos wpadnie do głowy albo czegos nowego sie dowiesz to pisz :D pozdr Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 04.05.06, 15:52 zembolku! moja koleżanka (z klasy) ma szpary miedzy zabkami: >w dolnym łuku miedzy każdym - ok 1 mm - 0,5 mm >na górnym szparę między jedynkami wielkości ok. 2mm - 1,5 mm ( ta przerwa powieksza sie ku dołowi poniewaz ona ma krzywe te jedynki) jej wada jest genetyczna poniewaz ma za szeroki łuk i małe zeby pisze Ci o tym ponieważ właśnie .... założyła APARAT STAŁY! ma go nosić ok 2,5 roku... a w najlepszym wypadku 2 lata, poźniej(jak już go zdejmie)założą jej jakiś drucik przyklejony z tyłu zębów (nie bedzie go widać) na długo dosyc- zeby sie nie rozejda ten aparat jest metaloy mówiła ze strasznie ją bolało i zywi sie jogurcikami - cieszy sie ze schudła! :P u niej nie było, na moje oko, możliwości założenia kompozytu bo ma krzywe te jedynki jak masz jakies pytania to napisz :D pozdr P.S może czegos nowego sie dowiedziałaś? Odpowiedz Link
zembolek14 Re: Kompozyt 25.04.06, 15:19 A tak przy okazji już prawie jestem zdecydowana na kompozyt tylko... wciąz szukam dobrego dentysty. Nie chce rzeby odwalił zła robote. Zalamie sie jak będzie widać jakieś rysy czy sztucznośc tych zębów. To ma być perfekcyjne! Kto mi może kogoś polecić z BIAŁEGOSTOKU??????????????????????????????????? Odpowiedz Link
zembolek14 Re: Kompozyt 25.04.06, 15:23 Już jestem prawie zdecydowana na kompozyt ale wiciaz szukam dentysty. Nie chce zeby zrobil mi tak zebym później tego załowala!! Chce aby to było perfekcyjne. Kto mi poleci kogoś z BIALEGOSTOKU?? Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 26.04.06, 10:46 Szukaj dobrego protetyka, najlepiej z polecenia. Popytaj znajomych.. Ps. zwykły dentysta to nie protetyk;) Odpowiedz Link
zembolek14 Re: Kompozyt 26.04.06, 13:13 Aha to już będę wiedziala:D Własnie w tym problem ze znajomi to nie maja takiego problemu i raczej nic sie od nich nie dowiem ale juz sie denerwuje bo mama zaczyna krecic nosem a ja nawet nie znalazlam tego Protetyka!!! Moze gdzies w necie?? Pozdro Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt ważne ! 04.05.06, 15:53 zembolku! moja koleżanka (z klasy) ma szpary miedzy zabkami: >w dolnym łuku miedzy każdym - ok 1 mm - 0,5 mm >na górnym szparę między jedynkami wielkości ok. 2mm - 1,5 mm ( ta przerwa powieksza sie ku dołowi poniewaz ona ma krzywe te jedynki) jej wada jest genetyczna poniewaz ma za szeroki łuk i małe zeby pisze Ci o tym ponieważ właśnie .... założyła APARAT STAŁY! ma go nosić ok 2,5 roku... a w najlepszym wypadku 2 lata, poźniej(jak już go zdejmie)założą jej jakiś drucik przyklejony z tyłu zębów (nie bedzie go widać) na długo dosyc- zeby sie nie rozejda ten aparat jest metaloy mówiła ze strasznie ją bolało i zywi sie jogurcikami - cieszy sie ze schudła! :P u niej nie było, na moje oko, możliwości założenia kompozytu bo ma krzywe te jedynki jak masz jakies pytania to napisz :D pozdr P.S może czegos nowego sie dowiedziałaś? Odpowiedz Link
zembolek14 Re: Kompozyt ważne ! 05.05.06, 16:21 Ja w zyciu nie załoze aparatu stalego. NIe jedna orto mi powiedziala ze aparat nic nie pomoze bo sa te szpary za duze. Ja spisalam adresy protetykow i mam zamiar do nich isc. Zabudowanie szpary korona kompozytowa bez metalu kosztuje 200zl a korona kompozytowa metalowa 250zl troche drogo ale nie bede wszystkich szpar zabudowywac tylko te najbardziej widoczne. tylko ja nie wiem o co chodzi z tym korona kompozytowa BEZ METALU i korona kompozytowa Z METALEM pozdro. :) Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 21.05.06, 14:47 Hej zembolku co słychać? ja myslę że jednak nie zakłądam kompozytu... za duze ryzyko ;/ pozdr napisz co u ciebie Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 21.05.06, 18:30 Przepraszam, ale o jakim "ryzyku" mowa:)? Przeciez mozesz zrobic jeden zabek na próbe i sama sie przekonac jak to wygląda? najwyzej Usuniesz kompozyt. I jeszcze jedno: jesli piszecie o "kompozycie na metalu", to przypuszczam, ze chodzi o "koronę", a nie o "uzupełnienie kompozytem". To tak dla scisłości pisze, bo chyba sie motacie nie wiedzac z czym to sie je;) Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 23.06.06, 17:40 claritymen napisał: > Przepraszam, ale o jakim "ryzyku" mowa:)? Przeciez mozesz zrobic jeden zabek na > > próbe i sama sie przekonac jak to wygląda? najwyzej Usuniesz kompozyt. I > jeszcze jedno: jesli piszecie o "kompozycie na metalu", to przypuszczam, ze > chodzi o "koronę", a nie o "uzupełnienie kompozytem". To tak dla scisłości > pisze, bo chyba sie motacie nie wiedzac z czym to sie je;) tak na jeden zab?? hehehe? to jest tak jak sie wypowiadaja "specjalisci" ;/ chodzi mi o kompozyt, chyba nie wiesz wogole nic na ten temat .... Odpowiedz Link
outhlar Re: Kompozyt 23.06.06, 17:59 100kroteczko1: nie chcę być niczyim adwokatem, ale niesłusznie podważasz innych wiedzę, rozumiem Twoje długotrwałe rozżalenie, ale nie obrażaj niewinnych ludzi. Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 23.06.06, 22:19 Wiem zdecydowanie więcej od Ciebie. Róznimy sie tym, że ja juz to mam zrobione, a Ty się ciagle bujasz bo za dużo filozofujesz;) Mógłbym Ci nawet przesłać fotki, żebyś widziała jak to faktycznie wygląda na zębie, ale Ty i tak nie polegasz na wiedzy "takich specjalistów" wiec oczywiście nie będę zaśmiecał twojej skrzynki;p Bujaj się z tematem dalej, może przed emerytura wreszcie dojrzejesz i coś zadecydujesz.. Życzę mądrości większej niż dotychczas;) Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 24.06.06, 16:27 wspolczuje, twoj protetyk widocznie cie nie uprzedził ze do kompozytu lekko sciera sie zab bo do gładkiego sie nie przyklei, dlatego nie mozna go do tak usuwac, Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 26.06.06, 08:16 To logiczne ze sie sciera, bo to taka sama technika jak przy plombie:) Z tym, ze ja nie widze tu problemu jakiego Ty doszukujesz sie na siłę;) Jak sie nie spodoba kompozyt, to zakładasz na to korone i juz:) Ale naprawde nie wiem dlaczego kompozyt miałby Ci sie nie spodobac.. u mnie wogóle nie widac róznicy miedzy kompozytem a naturalnym zębem. Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 26.06.06, 17:47 ale mi nie o to chodzi ze mi sie nie podoba jestem pewna ze byłabym zadowolona jak bym opuszczała gabinet ale nie w tym rzecz ja mam dopiero 15 lat i co miałabym sobie zakładac dwie korony? i to na 11? to smieszne po 2, nie zrobia mikoron w "wieku rozwoju" :D nie wiem dlaczego przekonujesz mnie az tak do tego kompozytu... ile masz lat? pzdr Odpowiedz Link
awok Re: Kompozyt 26.06.06, 20:23 Mam taką może oczywistą radę - dla każdego orto będziesz bardziej wiarygodna jeśli przyjdziesz z rodzicem (rodzic=kasa ;-) Również rodzicowi łatwiej będzie zadawać konkretne pytania i oczekiwać wyczerpujących odpowiedzi nie "uciekną" gdy usłyszą jakąś "przerażającą" kwotę Ty podchodzisz do Twojego problemu nieco emocjonalnie, może chaotycznie... przydałoby Ci wsparcie kogoś dorosłego warto przdyskutować z orto kwestię jakie zmiany związane z rozwojem Twoich kości moga wpływać na Twoją szczękę i ułożenie zębów Kompozyt jest zdecydowanie mniej inwazyjny - koleżanka robiła 2 zęby i wyglądają super Osobiście chyba wybiorę to rozwiązanie, trochę się obawiam zeszlifowywania całych zębów - jeśli kiedyś rozmyślisz się z kompozytu, zawsze możesz przejść do licówek, odwrotna operacja nie jest mozliwa Ale i tak trzymam kciuki I nie denerwuj się - to są dobre rady :-) Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 28.06.06, 08:22 No to poczekaj az wiek rozwojowy sie skończy. Ja tak własnie miałem. Leczyłem się za dzieciaka ruchomym aparatem, ale przy mojej wadzie niewiele pomógł. Kiedy konczyłem tamto leczenie orto powiedziała mi ze po okresie rozwoju mam zrobic korony ktore nieco zamaskują wadę. Byc moze musisz poprostu poczekac kilka lat, tak samo jak i ja czekałem.. Nigdzie nie jest napisane ze w wieku 15 lat masz miec holywoodzki usmiech;)Cierpliwosc jest cnotą, a satysfakcja z tego ze samemu sie zapracowało na aparat jest całkiem spora;D Odpowiedz Link
awok Re: Kompozyt 28.06.06, 10:11 i znowu Ktoś się czepia 100kroteczki ;-) Świat jest okrutny ;-) PS. Dokładnie się z Tobą zgadzam, tyle że młodzież mamy niecierpliwą i podejrzliwą ;-) Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 28.06.06, 11:49 musze was rozczarowac, ale miatajaca sie stokroteczka juz sie zdecydowała i wcale nie potrzebuje do szczescia waszych(smiechu wartych) opinii Odpowiedz Link
solarium.leppera Do Claritymena 28.06.06, 13:28 Mam pytanie, poniewaz czytam ze miales wykonany zabieg kompozytem, ja rowniez mam to miec zrobione (majac aparat na zebach), mianowicie : mialam 1 i 2 nierowne, sa one teraz w rownym luku ale po wyprosotowaniu 1 lekko sa krotsze od 2, orto postanowil ze zamiast wydluzac je na zasadzie wyciagania z korzeni (mam drobne zeby) po prostu "dosztukuje " kompozytem 1 tak aby byly dluzsze. Mam pytanie, czy w takim razie musza byc sciagniete zamki na czas wykonania tego zabiegu? czy potem trzeba szczegolnie dbac o zeby oraz czy nie ma roznicy zadnej w wygladzie kolorze itd zeba? Bede wdzieczna za odp., ciekawe jak tez bedzie przy uzyciu np. pasty wybielajacej, wtedy pewnie powstanie roznica w kolorze.... Odpowiedz Link
awok Re: Do Claritymena 28.06.06, 13:59 A mogę ja? Dwa słowa... Podobno w zamkach też się da - zależy od przypadku Szczególnie dbać nie trzeba - może z wyjątkiem unikania "bójek na pięści";-) Konsultowałam temat kompozytu z dwiema osobami: koleżanką, która już ma go zrobionego: ładnie wygląda, jest zadowolona, nie widać różnicy, kolor dopasowany do zębów Drugą osobą jest stomatolog - żona mojego kolegi, osoba nie zainteresowana moim przypadkiem materialnie - więc według niej - np. u mnie - kompozyt to dobre rozwiązanie. Problem pojawia się przy jakimś dużym wybielaniu zębów - kompozyt to nie ząb i mogą powstać różnice. Mimo, że korci mnie wybielanie zębów to wiem, że tym trzeba ostrożnie. Kiedyś dostałam jako próbkę zestaw takich jakby plastrów - juz po dwóch tygodniach były rezultaty, ale jeśli zęby mają tendencję do przebarwiania się to chyba trudno z tym walczyć??? Pozostaje raczej ograniczanie spozycia czystej kawy, herbaty i innych skutecznych barwników... Odpowiedz Link
solarium.leppera kompozyt 28.06.06, 14:22 dzieki za info, z tego co czytam to w sumie wiele osob chwali sobie te motode, kawy nie pije i papierosow nie pale tak wiek mysle ze z przebarwieniami nie bedzie problemu. Dzieki serdeczne za odp. Pozdrawiam :-) Odpowiedz Link
outhlar Re: Kompozyt 30.06.06, 18:39 Zdecydowałaś się na kompozyt? Tyle tu pytałaś nas o "śmiechu warte opinie"? Po co Ci takie wypowiedzi? Nie rozumiem... Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 02.07.06, 22:01 Ten post jest moim ostatnim w tym temacie. Po prostu nie bede wiecej tracic na to czasu i nie mam zamiaru sie z nikim dzielic tym co postanowiłam. Moze kiedys... dziekuje wszystkim za pomocne mi opinie i te "smiechu warte" dzieki ktorym poprawiłam soebie humor. pozdrawiam p.s jesli chciałbyssie dowiedziec czegos na temat mojej walki z diastema napisz maila Odpowiedz Link
claritymen Re: Kompozyt 03.07.06, 08:21 No do zabiegu trzeba zdjąc zamek z zeba i to podstawa. Ja tez miałem to robione przy załozonym aparacie na pozostałych zebach. I to był błąd. W trakcie zabiegu protetyk odgiał na moment drut zebyn miec dojcie z boku do zeba zeby wyprofilowac kompozyt i tak nadwyrezylo to moj aparat, ze odpadl mi jeden zamek co zakonczylo sie w przeciagu 3 dni zmiana ustawienia zebow. poprostu nie zauwazylem ze zamek jest odklejony. kosztowało mnie to prawie 2 miesiace opoznienia w leczeniu. Musicie sie dogadac z orto zeby polecil jakiegos protetyka. No i podstawa to zgrac terminy. Wszystko powinno byc w odstepach nie wiekszych niz jeden dzien tak mi sie wydaje. I najlepiej zdjac łuk na czas zabiegu. A wiec: orto ->zdjecie zamka i łuku , protetyk-> kompozyt, orto-> koncowe zabiegi lecznicze. Taka powinna byc sekwencja. Na tym polegała trudnosc moego przypadku. Koordynacja 2 lekarzy to niezła jazda;) Odpowiedz Link
solarium.leppera dzieki za info claritymen 18.07.06, 16:45 Jutro ide na wizyte to dam znac co i jak :-) Odpowiedz Link
100kroteczka1 Re: Kompozyt 20.07.06, 17:37 ah tak zauwazyłam :) ale mogłabys teraz odpisac :D Odpowiedz Link