Gość: Jagoda
IP: 212.160.185.*
20.10.05, 16:14
Potwierdzam i polecam:)! Bylam w tym roku z rodzina w Rumunii na wczasach
(tydzien nad morzem + zwiedzanie prawie calego kraju) i przed wyjazdem nasz
kierunek podrozy budzil lekka zgroze;)... Na miejscu nastapilo pozytywne
rozczarowanie:), bo drogi (oznakowanie jak najbardziej europejskie! nikt nie
napada;)!) co prawda waskie jak w Polsce, ale mniej zniszczone, Rumuni mowia
po angielsku (tylko w Dobrudzy bywaja z tym akurat problemy;)...), a
jedzeniem nie truje:). Pozdrawiam!