lukars 31.10.08, 12:16 Próba zrobienia mielonego mięsa. Efekt? Jedna wielka bryja. Smacznego Przedstawicielom i tym podobnym naciągaczom. Cdn.. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 02.11.08, 12:38 Hm, mam wrażenie, że to nieco nudne się robi. Może po prostu zrób listę rzeczy, które chętnie zobaczysz w wykonaniu przedstawicieli na prezentacji i idź na jakąś prezentację. I nie zdziw się, jeśli się okaże, że prezenterzy to potrafią zrobić. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 02.11.08, 17:49 Atunia.. Czy do zmielenia mięsa, jest potrzeba specjalnego przeszkolenia? Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 03.11.08, 10:30 Ależ oczywiście - jeśli masz do czynienia z innym sprzętem niż prosta maszynka do mielenia. W TM należałoby wrzucać małe kawałeczki podmrożonego mięsa. Wyciągnąć, wrzucić następne kawałki. Nie będę gloryfikowała tego urządzenia, lubię je jako garnek, który gotuje i miesza, jako podręczny młynek, jako parowarkę. Nie lubię do wyrabiania ciast, nie będę mieliła nim mięsa. Konstruktywna krytyka - jak najbardziej. Najlepiej zbierz w jednym poście rzeczy, do których Twoim zdaniem się TM nie nadaje. Gdy ktoś się nie zgodzi - podyskutujecie. Możesz też skorzystać z mojej wcześniejszej rady, umów się na jakąś prezentację i poproś prezentera o zmielenie mięsa. Przynajmniej udowodnisz, że klasycznej maszynki do mielenia to TM nie zastąpi. Albo prezenter Ci udowodni, że się da. A tutaj to już zaczyna nużyć, jeden ciąg narzekań, po których mam ochotę tylko podpowiedzieć - wystaw na allegro, różnicę w koszcie zakupu/sprzedaży zaksięguj w dziale "nauczki życiowe". Pozostałą kasę przeznacz na zakup Kitchen Aid classic z przystawką do mielenia mięsa, jeśli akurat mielenie mięsa jest Twoim celem kuchennym i lubisz mieć w kuchni drogie zabawki. Albo na zwykłą elektryczną maszynkę do mielenia mięsa, wtedy zostanie jeszcze na obiad w dobrej knajpie. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 04.11.08, 01:29 Nie wiem, czy się mam śmiać czy płakać. Pewno Twoim zajęciem, jest jak najwięcej tych zabawek wcisnąć ludziom… Ale, Ty chyba nie wiesz, że sama przyznajesz mi rację. Przecież to urządzenie …” Thermomix jest w stanie zrobić prawie wszystko i to niewiarygodnie szybko: waży, sieka, miksuje, miesza, rozdrabnia, miele, proszkuje, wyrabia ciasto”… Pytam się Ciebie – A, dlaczego Ty nie mielesz w nim mięsa, nie wyrabiasz w nim ciasta?! Przecież to tu, na Twoim forum zresztą, są przepisy w których to w 80%, trzeba wyrabiać ciasto. Dziwi Cię wielce mielenie mięsa. Ja, chcę mieć mięso zmielone bez mrożenia, bo np. nie mam zamrażarki, albo nie mam czasu na jego mrożenie. Ale, Ty widocznie kupujesz mielone w markecie. Dlaczego. Przecież masz TM? Czy ja mam przed każdym wykonaniem czegoś, chodzić na pokazy? Dlaczego („przedstawiciele” wciskacie ludziom teksty typu – „wszystkie inne urządzenia z kuchni możecie wyrzucić, sprzedać. Teraz będziecie mieć jedno cudo, które wam wszystko zastąpi, itd.. Ludzie – nie wierzcie w takie pierdoły. Sama atunia Wam to wyżej potwierdziła. Zostało zmielone mięso- wyszła bryja – została wyrażona opinia. I tyle. A jeśli Cię to drażni, to trudno. Sztucznie wychwalać tej zabawki nie będę. Od tego są inni. Powiem Ci jeszcze jedno. Tak naprawdę, to mielone wychodzi najlepiej, właśnie ze zwykłej maszynki elektrycznej. I zostanie mi faktycznie, na ten obiad w dobrej knajpie. I pierwsze co zrobię, to zamówię gruzińską zupę pomidorową, bo mam na nią smaka, a w książce („Miodowy tydzień” każą mi wlać 1 ½ l wody, 3 cebule, 1 kg pomidorów, do TM który ma …2 l pojemności. Ale, żeby nie być całkowicie na –Anty, to powiem – Żadna tam „nauczka życiowa”! Cukier puder z cukru wychodzi rewelacyjny, a już dla samego soku z pietruszki, warto wydać każdą kasę! Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 04.11.08, 09:11 No to dziadostwo, czy nie? Proponuję, żebyś zaczął czytać ze zrozumieniem. Otóż nie jestem przedstawicielem, a do założenia tego forum mnie skłoniły m. in. błędy w przepisach. W międzyczasie nabyłam sobie inne urządzenie, które moim zdaniem świetnie się z TM uzupełnia i robi to, w czym TM jest słaby. Tego drugiego urządzenia TEŻ nie rozprowadzam, nie sprzedaję, nie reklamuję, po prostu używam. Życie uczy, że jak coś jest do wszystkiego, to na ogół jest do niczego. Samochód osobowy kiepsko nadaje się na ciężarówkę, traktorem nie pojedziemy po autostradzie, rower będzie idealny w ciepłe dni na trasy leśne itp. itd. TM jest rozprowadzany metodą sieciową, a to oznacza, że masz możliwość zapoznać się z jego działaniem PRZED zakupem. Droższa (moim zdaniem) forma sprzedaży, ale też ciekawa. Dlatego proponuję, żebyś zamiast strzępić klawiaturę na forum (na które na ogół zaglądają już użytkownicy tego urządzenia), pochodził na pokazy. Bo albo zniechęcisz pytaniami paru potencjalnych użytkowników - i będziesz mieć zasługi w uświadamianiu niewinnych, albo może prezenterzy wiedzą JAK w TM posiekać mięso, żeby nie było bryją. Ja mięso mielę w przystawce do mielenia mięsa w KA, ciasto wyrabiam KA. Ale jak chcę zrobić sobie karkówkę po karkonosku, zmielić kawę, zboże na mąkę - sięgam po TM. I jak ciasto parzone robiłam, to też TM. Bo do tych rzeczy moim zdaniem on się nadaje i od dziadostw go nie wyzywam, lubię mój sprzęt kuchenny. Po mięso jadę do stoisk mięsnych, nie będę go kupować w markecie. Ale konserwy, papier toaletowy i inne mydła to wolę kupić w markecie. Czy to znaczy, że stoiska to dziadostwo, czy market to dziadostwo? Opinie - super. Ale może zbierzesz je w jednym, mniej emocjonalnym poście. Z prostymi uwagami. np. mięso mielone bez zmrożenia - nie wychodzi. A nie od razu od dziadostw wyzywać miłe urządzenie i sprzedawców od oszustów. I tak każdy wie, że sprzedawca, który powie całą prawdę, to takie rzeczy tylko w erze... Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 05.11.08, 01:59 Staram się czytać ze zrozumieniem, ale czytaj też i Ty. Zacytowałem Ci w części, do czego służy (powinien służyć) TM, wg sprzedających. Kupujesz rower do jazdy po każdym terenie, to ma jeździć. I nie bierzesz go na próbę czy faktycznie jeździ po ulicy. Mi nie było dane uczestniczyć na prezentacjach, w pełnym tego słowa znaczeniu. Nawet jeśli by tak było, to nie wiem czy bym wpadł na pomysł z „mielonym”. I szczerze wątpię, czy taki temat jest tam poruszany. Dla mnie „prezentacja” była tylko i wyłącznie z towarów sprzedawcy, który wiedział co robi, zrobi i w ogóle… . Były soczki, sosiki, masełka i jakieś pierdołki. No i i oczywiście było same „oh, ah”. Były też wręcz „nakazy”, aby wyrzucić wszystkie inne sprzęty z kuchni. Na zawsze… Rybka połknęła haczyk. Widocznie dla Ciebie rower, który miał jeździć po ulicy, a nie jeździ, nie jest dziadostwem. Ktoś gdzieś napisał, że ta zabawka powinna kosztować ok.500 zł. Ja dzisiaj w zupełności się z tym zgadzam. Dla mnie, urządzenie, za kwotę wiemy jaką, które miało zrobić w kuchni, praktycznie wszystko, a nie robi, bądź źle robi, to jest, delikatnie mówiąc właśnie niczym innym, tylko dziadostwem. I jest to moja opinia. I Ty też masz taką, tylko ją delikatniej formułujesz. Bo jeśli tak by nie było, to Kitchena nie byłoby w Twojej kuchni. Ty, TM, jak widać używasz do zmielenia kawy, zboża na mąkę… Za to go cenisz. Dla mnie ważniejsze, cenniejsze, wygodniejsze w kuchni jest co inne. Właśnie zmielenie mięsa, wyrobienie ciasta.. Ty, co nie zrobisz w TM, zrobisz w Kitchenie. Ale nie każdy to atunia i ma w kuchni te dwa urządzenia. Opinii nie zbiorę do jednego worka. Nie wiem, czy w ogóle jeszcze będą. TM idzie na jakiś czas w odstawkę. Ale jak coś będzie nie tak, to obiecuję Ci, że na pewno przeczytasz o tym. I nie będzie to opinia, pisana poematycznie, jakbyś sobie tego pewno życzyła. Tak, że miel sobie w tym „cudzie”, to zboże na mąkę, zrób też czasem tą karkówkę po karkonosku. Tylko proszę Cię, nie rób tej zupy gruzińskiej, bo Ci opryska pół kuchni. Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 05.11.08, 08:26 Tym razem krótko, bo niestety czasu nie mam. I wprost - w reklamy i teksty sprzedawców lepiej nie wierzyć. I w urządzenia typu "buty wiąże, usuwa ciąże" też nie. U góry forum znajduje się link do (niestety dość już wiekowych) opinii o przepisach. Jakbyś mógł w podobnej formie okomentować przepisy ze skrótowym zaznaczeniem, z której książki - to na pewno by się to bardzo przydało. O wiele bardziej od inwektyw w dotychczasowym stylu. A z zup polecam pomidorową z żółtej książki. Dla mnie była pychota, chociaż nie trzymałam się superściśle przepisu, bo zamiast kostek rosołowych najchętniej używam zamrożonych domowych bulionów. A i w naszym wątku przepisowym są zupki - sprawdzone przez innych użytkowników tego "dziadostwa", którzy zapewne też odkrywali, do czego to dobre, a do czego się nie nadaje, ale woleli konstruktywnie wykorzystać, skoro już tyle kasy w to wsadzili... Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 05.11.08, 08:36 jeszcze dodam: www.cincin.cc/index.php?showforum=37 do wielu rzeczy się TM nadaje, do wielu rzeczy zaś trzeba większych umiejętności albo użycia narzędzi dodatkowych. Sprzedawca chyba nie sugerował Ci wyrzucenia z kuchni zamrażarki? . Do wyrabiania ciasta się oczywiście nadaje, tylko dla mnie wygodniejsze są naczynia, z których wyciągnę ciasto łapą. I wolę widzieć jak się to ciasto zachowuje przy wyrabianiu, czy dodać wody, czy dosypać mąki, bo przecież każda inaczej chłonie wodę. Ale to nie oznacza, że w TM się nie da. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 06.11.08, 00:45 No i właśnie. Na tej zasadzie Tm jest sprzedawany, że "buty wiąże, usuwa ciąże". Sprzedawca kazał mi wyrzucić (dosłownie), wszystkie inne urządzenia jakie mam (bez zamrażarki), bo… „to cudo ma w sobie wszystko”. Wiem – nikt mnie nie zmuszał kupować. Że niby mój styl wypowiedzi Ci nie pasuje? Nie musi. Może, dla kogoś będzie bardziej czytelny, niż te wszystkie słodzenia i kity, jakich jest pełno. Do cholery, czy jak kupuję mikser, przypuszczam że najdroższy na rynku, i część rzeczy jakie powinien on zrobić dobrze, robi źle albo bardzo źle, to mam o tym wiersze pisać? To tak, jak bym kupił bukiet róż. Miało ich być 30 a jest 25. Niby nic wielkiego. To bukiet i to bukiet. A jednak coś brakuje… TM - to zabawka dla tych co się uczą, co lubią eksperymentować, co mają blisko spożywczy koło siebie, bo jak coś zawalą, często nie ze swojej winy, bo okaże się, że np. przepisy są do d…, (nie wszystkie), a tak jest, i nazbyt się jeszcze nie zdenerwują, to skoczą tam po kolejne produkty. A, ten który to „cudeńko” im sprzedał, właśnie skacze, ale na banji, na kolejnych wczasach. Dzięki za link. Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 12.11.08, 11:26 lukars napisał: > skoczą tam po kolejne produkty. A, ten który to „cudeńko” im > sprzedał, właśnie skacze, ale na banji, na kolejnych wczasach. Chciałabym sprostować. Przy tej ilości, którą się prezenterom uda sprzedać (jako że urządzenie jest drogie i za dużo chętnych nie znajdą), wątpię, żeby wystarczało na kolejne wczasy. Raczej na dorobienie do normalnej pensji albo na przezimowanie do czasu znalezienia innej roboty. A mnie chyba pokarało za obronę ustrojstwa, wczoraj przy próbie zrobienia kremu czekoladowego zaśmierdziało mi plastikiem topionym i zaczęło się wyłączać po chwili pracy z motylkiem. Zastanawiam się, czy nie za dużo wsypałam składników (kakao, cukier, jajka - chyba miałam źle osadzony dzbanek i mnie waga wbudowana oszukała), czy po prostu po 4 latach się urządzonko postanowiło zepsuć, w nadziei, że kupię nowe Na dniach oddam do serwisu i ciekawe co powiedzą... Odpowiedz Link
klara993 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 13.11.08, 10:37 Droga Atuniu już od jakiegoś czasu obserwuję Cię na forum i chciałam Ci podziękować za informacje które przydają mi się przy używaniu TM którym jestem zachwycona. Po dwóch latach namysłu kupiłam i w dalszym ciągu używam, nie miałam usterki, czego i Tobie życzę!!! Odpowiedz Link
ewita47 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 17.11.08, 18:26 Czytam Twoje i wszystkich wypowiedzi i dumam (zdumiona). Bo zawsze dla mnie najsmutniejsze jest to, że ludziska thermomixa nie mają a już mega smutne jest to, gdy się dowiaduję, że ktoś thermomix ma i narzeka. A dlaczego narzeka? Ano dlatego, że korzystać z urządzenia nie umie, bo mu się po prostu nie chce! Woli ponarzekać. Ja mam to cacko już 12 lat. Obecnie oddałam stare mojej córce, oczywiście od razu kupiłam dla siebie nowe (nie, nie-nie jestem bogata-umiem tylko liczyć i thermomix wykorzystuję maksymalnie). I tylko takim osobom proponuję jego zakup. Śmieszy mnie, że ktoś nie wyrabia ciast, a to niby DLACZEGO?? Macie thermomix i kupujecie majonezy, sosy, jogurty, soki, pieczywo i wiele innych artykułów spożywczych? Eeee....proponuję jak najszybsza sprzedaż urządzenia, bo w Waszych rękach on jest zbędny. Zadziwia mnie, jak ktoś może na to narzekać! To rewelacja! Nie podnoście mi proszę ciśnienia, tylko bierzcie się do roboty. I czytać też się radzę nauczyć, dlaczego np. nieraz urządzenie "czuć", dlaczego waga nie działa i tym podobne bzdurki. A wszystkich fanów thermomixa serdecznie pozdrawiam Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 18.11.08, 01:12 Ewitko47..buhahaha..Nie rozśmieszaj mnie lepiej. Powiedz co Tobie nie pasuje. Ja wyraziłem swoje opinie, tak jak jest, rzeczywiste. Białe jest białe a czarne czarne. A nie jak u Ciebie (czyt.u Was)- wszystko różowe. Jak coś wychodzi z Twojego "cacka" bryją to jest bryją. A jak coś nie wychodzi, to nie wychodzi. Czy trzeba Ci to jaśniej wytłumaczyć? Szkołę skończyłem, umię czytać. Tylko że nie mam czasu na "poznawanie" tego cacka za każdym podejściem do niego. Ja kupiłem to badziewie i książki do niego aby z niego korzystać a nie doktoryzować się przy nim. Ewitko, coś dla Ciebie... Krem thermomix.. Wstrętny. Jak to można jeść. Odpowiedz Link
ewita47 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 18.11.08, 05:31 Skarbie, kremów nie jadam. Każdy ma swoje smaki. Jesteś nudny lukarsie, jak mało kto)) Ale przegadywać się z Tobą nie mam zamiaru. Nigdy tego nie robię, gdy wiem, że mam stuprocentową rację) Pozdrawiam Cię gorąco, bardzo gorąco. Lubię takich upierdliwców więc zostawmy to tak jak jest. Bo nawet gdybyś kiedyś przyznał mi rację to i tak tego nie ujawnisz)) Miłego dzionka Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 18.11.08, 12:08 Złotko..No cóż.. Teraz specjalnie TYLKO dla Ciebie: TM31 to cacko, bóstwo, cudeńko, poemat.. Co jeszcze mam powiedzieć, aby CIĘ zadowolić? Odpowiedz Link
ewita47 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 18.11.08, 18:57 Już nic, jestem bardzo zadowolona. Tylko wiesz co? Wolałabym, byś zadowolony był Ty i zamiast gderania pisał pochwały o urządzeniu "od siebie"I zapraszam, właśnie upiekłam rogaliki. Zapach w całym domu...)) Odpowiedz Link
inforobert.klein Mielone 14.03.09, 17:32 Moja matka robi mielone, ciocia robi mielone, druga ciocia robi mielone, znajomi którzy mają TM 31 robią mielone i nikomu nie wychodzi breja Odpowiedz Link
matt.95 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 04.11.09, 20:50 Szanowny Lukarsie, ja kiedyś nie miałem czasu i wrzuciłem nie podmrożone mięso i również było bardzo dobrze zmielone... Odpowiedz Link
edytairka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 25.11.08, 15:19 A ja polecam jak najbardziej właśnie do wyrobienia ciast - od kruchego, na pierniczki, drożdżowe, na pierogi, pizzę, kopytka czy innych. Na serio polecam i u mnie generalnie wychodzą. Czasem po prostu otwieram th i widzę, że jest zbyt rzadkie - klejące, więc dodaję odrobinę mąki i dalej wyrabiam przez chwilę. Ciasto zależy nie tylko od rodzaju mąki ale też wielkości jajek. Jak jest więcej wilgoci (duże jajka) to troszkę więcej mąki. W 95% odkleja się od th bez problemu. Troszeczkę (niewiele) zawsze gdzieś zostanie ale nauczyłam się myć th - to też trzeba wiedzieć jak zrobić Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 26.11.08, 12:20 Ja tak w skrócie w punktach: 1). Fanatyzm uważam za coś wstrętnego. Fanatyzm nie dopuszcza innych do głosu. Fanatyzm w żadną stronę nie jest dobry 2). Przy małych dzieciach używanie i mycie TM jest męczące. Za głośno. Poza tym po 5 minutach mycia-wycia rozkręciłam nóż i nadal w zakamarkach były resztki ciasta. 3). Ciasto lubię "czuć", TM mi tego nie umożliwia, dlatego JA do ciasta wolę używać czegoś innego. Z przystawką do rozwałkowania ciasta na rogaliki . 4). Przepis na rogaliki z różą z książki TM uważam za najgenialniejszy na świecie, gdyby nie p. 1, tobym mogła napisać, że jestem fanką tych rogalików . Odpowiedz Link
matt.95 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 04.11.09, 20:48 Mój perfekcyjnie mieli mięso. Kroję je na kawałki, wkładam na 15 - 20 minut do zamrażarki po czym włączam oborty ósme i wrzucam lekko zmrożone mięso na obracające się ostrza i niech się kręcą 10 sekund. Ważne aby z mięsa były wycięte wszystkie żyły. Odpowiedz Link
wanilia39 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 18.11.08, 13:16 aja tam jestem zadowolona. Co prawda koszul męża nie prasuje, ale nie w tym celu go kupowłam. Pozdrawiam Odpowiedz Link
mariol1 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 18.11.08, 14:47 Ja też jestem bardzo zadowolona, nie pamiętam kiedy kupowałam chleb albo bułki. Na sniadanie w 30 minut mam gotowe ciepłe bułeczki. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 22.11.08, 00:48 Oh, wanilia... No to Ty z nim zajdziesz w ciąże i Ci buty zawiąże. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 20.11.08, 00:52 "Krem czekoladowo-kawowy.. Nadaje się do przekładania wafli". Typowy "palce lizać". Bo jeśli, wafel z tym kremem nie rozpuści Ci się już w dłoni, to w ustach na pewno rozpłynie... . Odpowiedz Link
edyta.irka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 20.11.08, 18:30 Używam thermomiksa od 2,5 roku i jestem bardzo zadowolona. W moim przypadku jest niezastąpiony w robieniu ciast - od prostych do bardziej skomplikowanych i wielu innych rzeczy. Są rzeczy, których nim nie robię - np. nie ubijam piany z białek, nie mielę mięsa, nie robię surówki z marchewki, nie tnę papryki. Jednak ciasta, placki, bułeczki, kluski, makaron, przeciery, zupy, pizza, naleśniki, sosy, kaszki dla dziecka i dania przyrządzane na parze .... to oczywiście tak. Jak poznałam lepiej urządzenie, to przystosowałam nawet własne przepisy. Powiem jeszcze jedno - jestem mamą wcześniaka i kiedy walczyliśmy o ustabilizowanie poziomu żelaza we krwi malucha to zbawienny okazał się thermomiks. 6 mc. maluch jadł natkę pietruszki i inne produkty bogate w Fe, dzięki czemu poziom Fe zaczął wreszcie rosnąć i sprawy przybrały inny obrót. Odpowiedz Link
ewita47 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 21.11.08, 06:53 Thermomix trafił w odpowiednie miejsce, gratuluje Edytko i serdecznie Cię pozdrawiam. Natka z pietruszki już nie jednej osobie pomogła, ja codziennie robię z niej soczek sąsiadowi choremu na gruźlicę. Efekt też wspaniały. A pianę z białek ubijaj, tylko zawsze pamiętaj o tym, by naczynie było suchuteńkie i dodaj do ubijania szczyptę soli. Uwierz, będzie dobrzeDo majonezów i wszystkich sosów z oliwą również naczynie musi być suche. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 22.11.08, 17:14 Ha,ha.. Ta zabawka też i pomaga w leczeniu. A,to teraz, takie bajki wciska się potencjalnym idiotom?.. Uuu.. Brawo! Co się nie wymyśli dla tego narodu... . Odpowiedz Link
wanilia39 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 23.11.08, 10:29 lukars - współczuję Ci serdecznie, wygląda na to, że jesteś bardzo nieszczęśliwym człowiekiem. I TERMOMIX nie ma na to zupełnie wpływu. Żal mi Ciebie. Odpowiedz Link
edytairka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 24.11.08, 20:27 Tak pomaga w leczeniu, bo są takie warzywa i owoce, które mają bardzo wiele Fe - natka pietruszki, owoce i warzywa, które są ciemne tzn. jagody, jeżyny, burak itp. Podawanie leku jest trudne u 4 mc dziecka - po 1 preparat jest obrzydliwy w smaku, po 2 trzeba go podać bardzo daleko na język aby chronić wychodzące zęby, po 3 znacznie gorzej się wchłania. Problemy z Fe mogą też mieć kobiety (ciążą, menopauza) oraz występują przy innych schorzeniach. Fe, witaminy, mikroelementy najlepiej wchłaniane są z produktów, które zjadamy, a które nie są zbytnio przetworzone. Ja wiem o czym mówię, bo urodziłam wcześniaka z wagą 880g. Co myślą inni ludzie to mnie zasadniczo nie interesuje. Wiem jedno - po podawaniu preparatów rezultat był marny. Wprowadzenie produktów bogatych w Fe do diety było ostatnią deską ratunku ... i udało się. Jeśli ktoś potrafi podać maluchowi jagody czy jeżyny bez nasion lub zmielić je w innym urządzeniu tak aby 5 mc bobas wypił przez zwykły smo (nie do kaszek) bez problemu, to szczerze gratuluję. Odpowiedz Link
rotnak Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 25.11.08, 20:45 jak to czytam to mnie mdli, nawiedzona znachorka z ciebie Odpowiedz Link
edyta.irka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 25.11.08, 23:16 Nie jestem znachorką tylko osobą świadomą tego co zawiera dany produkt i co się z nim dzieje po ugotowaniu np. ugotowana marchew nie jest wskazana dla diabetyków itp. Ja nie odkrywam kosmosu. Moja ciekawość świata sprawia, że interesuję się różnymi rzeczami. Lekarze uważają, że dokonałam swego rodzaju cudu prowadząc dziecko po wyjściu ze szpitala i to co osiągnęłam. Nie wiem czy ktoś z was wie jak wygląda wcześniak z 29 tyg ciąży z wagą 880g? - otóż mieści się na dłoni dorosłego mężczyzny, więcej mówić chyba nie muszę Ja też o mały włos nie straciłam życia. To właśnie sytuacja życiowa zmusiła mnie do świadomego podejścia do żywienia. Normalnie urodzone dzieci w ciągu roku zwiększają masę ciała średnio 3 razy, moje aby dość po roku do rówieśników powiększyło wagę urodzeniową aż 12 razy. Do tego dochodziły różne problemy. To lekarze sugerowali, aby może spróbować wcześniej niż zwykle wprowadzić różne produkty (zwiększyć poziom Fe), bo inaczej groziła nam kolejna transfuzja. Udało się - thermomix okazał się super pomocny. Tak na serio thermomix kupiła nam teściowa w prezencie dla wnuka jako ostatnia deska ratunku przed szpitalem. Fe było znacznie lepiej wchłaniane, gdy maluch jadł produkty bogate w ten składnik. Wyniki badań świadczyły same za siebie. Przed thermomixem miałam zwykły malakser. Nie twierdzę, że th jest do wszystkiego. Na moje potrzeby jest wystarczający. Zresztą moi znajomi od dłuższego czasu sugerują mi założenie knajpy lub przynajmniej cukierni. Wszytko bowiem zależy od tego kto i jak go używa. Samo nic się nie zrobi, nawet czarodziejską różdżką też trzeba machać w określony sposób Odpowiedz Link
rotnak Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 26.11.08, 10:48 Fe to symbol chemiczny żelaza jako pierwiastka chemicznego, rozumując twoim tokiem zjedzenie żyletki lub gwoździa byłoby przyswojeniem Fe, Nie o to chodzi . Dobrze kombinujesz, ale wiedzy masz zero, więc jesteś "znachorką" Odpowiedz Link
edytairka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 27.11.08, 12:31 A może szanownemu forumowiczowi mam podać dokładnie - trójwartościowe czy dwuwartościowe żelazo pochłaniało moje dziecko ? Dokładnie rozpisać reakcję biochemiczną i podać garść innych informacji? hmmm Jest taka zasada, którą uznaje mój mąż i chyba ma rację - z głupolem (mówiąc delikatnie) nie dyskutuje się bo po 1 najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a po 2 potem pokona doświadczeniem w głupocie. Tym optymistycznym akcentem kończę dyskusję, nie mając ochoty na zniżanie się do poziomu dyskusji niektórych z forumowiczów. Ja wiem swoje, sprawdziłam, przetestowałam i jestem zadowolona. A jak ktoś woli kupować gotowe produkty, rozsmakowywać się w chemii, to proszę bardzo. Żyjemy w wolnym kraju. Każdy wybiera co dla niego lepsze Ja wczoraj zrobiłam pyszne kruche ciasteczka, które ze spokojnym sumieniem mogę dać swojemu dziecku. Za moment zrobię w 15 min sernik, który podam na imprezie dziecięcej. Wieczorem zrobię tort urodzinowy. A jutro przygotuję zupkę, kluseczki, pizzę, surówkę, rybę po grecku i inne smakołyki - i wszystko zajmie mi na serio niewiele czasu. Będą jeść moi goście i ich pociechy, będzie udana impreza, a ja nie spędzę masy czasu w kuchni... Odpowiedz Link
rotnak Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 27.11.08, 22:30 pieprzysz że głowa boli, jedna ze wcześniakiem, jedzącym od razu pietruszkę czy też twoje Fe z termomixa, więcej rozwagi w wypowiedziach chyba że obwołamy cie od razu błogosławioną Odpowiedz Link
zarowska Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 27.11.08, 22:47 Tu już trochę przeginasz, ja mam 10 lat maszynę więc kilkakrotnie większe doświadczenie w używaniu, ale przygotowanie w wymienionych potraw zajmie ci prawie cały dzień, Nie myśl że ci ktoś zazdrości pracy, ale naprawdę czy musisz być aż taką kuchtą ? z takim garnkiem? Odpowiedz Link
edytairka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 28.11.08, 10:57 Ja nikogo nie obrażam więc ... kuchtą nie jestem tylko po prostu najnormalniej w świecie lubię gotować tak samo jak kocham mój ogród. To dwie moje pasje. Po 2 są potrawy, które przygotowuje się troszkę wcześniej, aby dać czas na ściśnięcie, "przegryzienie" smaków, skruszenie, przemrożenie itp. Sekret kuchni, to również wiedza kiedy należy zrobić coś, aby na godz. 0 było ok. Są rzeczy, które powinno przyrządzić się dosłownie 10 min przed podaniem (większość sałatek), inne zaś muszą troszkę poleżeć - dajmy na to bigos, placki do miodowca, pierniczki itp - to kilka prostych przykładów. Cukiernie i producenci żywności walą w nią generalnie max ilości chemii, więc sernik mogą podać niemal od razu po wystygnięciu. Ja staram się chemii unikać, więc sernik i tort rafaello przyrządzam 1 lub 2 dni przed imprezą, aby wszystko związało się w niskiej temp. i "odpoczęło". Śledzik moim zdaniem też jest lepszy, jeśli siedzi w słoiczku z cebulka i oliwą jakieś 12 - 24 godz. Ryba ciepła z warzywami też kiepso smakuje, więc trzeba troszkę dać jej czasu. Dla odmiany zupy i makaron lubię świeże, prosto z garnka. Wiedza kulinarna, to także inne sprawy np. zasada gotowania warzyw, jajek na miękko (u nas gotuje się troszkę dłużej niż w górach)i wiele wiele innych sekretów. Odpowiedz Link
edytairka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 28.11.08, 11:34 I jeszcze jedno - jeśli mam imprezę w sobotę, to jeśli w czwartek poświęcę 1 godz, w piątek też 1 godz a w sobotę powiedzmy 3 godz. na przygotowania kulinarne, to i tak jestem do przodu z czasem i nie jestem zmęczona. Wczoraj zrobiłam sernik i na serio zajęło mi to 15 min. Sernik piekł się 1 godz ale ja w tym czasie czytałam już książkę. Mój sernik to połączenie - ciasto kruche na spód z przepisu w książce DOBRE GOTOWANIE (ciasto nie wymaga mrożenia i rozkłada się je od razu na blaszce, nie wymaga podpiekania) oraz masa serowa wg. mojego przepisu a wykonanego za pośrednictwem th. Tak jak wcześniej pisałam jestem bardzo zadowolona z th, ale nie znaczy to że robię w nim wszystko - np. nie mielę mięsa, nie ubijam piany z białek, nie siekam papryki. Garnków i starych mikserów też nie wyrzuciłam i korzystam z nich. Jednak th w mojej kuchni wykorzystuję w 80% swoich działań. Co do mycia - bardzo rzadko myje go na wysokich obrotach. Na stałe mam szczotkę do mysia butelek - czasem wystarczy przelecieć nią środek i noże pod wodą (bez rozkręcania). Jeśli zaś rozkręcam garnek, to taka szczotka świetnie myje noże, zmywarka zresztą też. Umycie garnka ręcznie bez noży, jest proste. Wszystko zależy też od organizacji pracy. Układam przyrządzanie potraf w takiej kolejności, aby nie musieć co chwila rozkręcać bo np po rybie robię ciasto. Przy wszystkich czynnościach w życiu należy troszkę myśleć, w kuchni też a to że mam troszkę wiedzy teoretycznej też nie zaszkodzi. Wykorzystuję ją z powodzeniem w praktyce. Jeszcze jedno - jedną z cech narodowych Polaków jest niechęć do czytania instrukcji. Uważam więc, że problem ten dotyczy też th. Pozdrawiam wszystkich zadowolonych, a niezadowolonym dających tylko przykład mielenia mięsa w th polecam zaprzestanie działalności i albo danie na luz i wypróbowanie innych przepisów lub po prostu sprzedanie urządzenia skoro tak bardzo was frustruje. I jeszcze jedno każdy sprzedawca zachwala swoje produkty. Nie dziwi mnie więc, że robią to też z th. Dorosły człowiek powinien jednak mieć troszkę oleju w głowie i wiedzieć, że sprzedawcom należy wierzyć ale nie w 100%. Powiedźmy w 90%. Odpowiedz Link
eujagcro A nie dosyć 08.08.09, 20:53 Jakoś tak mnie wzięło: Człowieku, czy Waść jesteś kolejnym upierdliwcem na tym forum? Jak nie masz pojęcia o fizjologii (z treści wynika, że nie masz), to nie zabieraj głosu. Jeśli utożsamiasz przyswajanie żelaza ze zjedzeniem żyletki, to równie dobrze możesz zamiast cywilizowanego uchlania się wódeczką na sztywno wybrać preferowany przez siebie sposób wprowadzania pierwiastków do organizmu. Wzór alkoholu to: C2H5OH. Zatem - węgiel (dwa atomy) wodór (łącznie - 6 atomów) i jeden atom tlenu. Teraz zasuwaj do do piwnicy, wrąb bryłkę węgla i popij wodą. Możesz przestać oddychać, bo tlenu przyswoiłeś nadmiar. Buziaczki. Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 26.11.08, 12:26 Dziękuję, że nie dałaś się wyprowadzić z równowagi. I przykro mi, że na tym forum pojawiły się takie ataki na poziomie podgruntowym . Czy mogłabyś napisać, jakich ustawień i metod używałaś przy tych drobnopestkowcach? Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 26.11.08, 23:45 Atunia..a wiesz, że mi też przykro. Naprawdę. A wiesz dlaczego? Dlatego, że wychwalając tą zabawkę, mówiąc o niej tyle wymyślonych pierdół, robicie ludzi w bambuko, czy jeszcze w coś innego, jak kto woli. Ale co tam..Niech nam żyje rodzina wciskaczy kitu! 100 lat! Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 27.11.08, 10:56 lukarsiku miły, to już chyba wykracza poza normalność. Naprawdę WSZĘDZIE widzisz sprzedawców? Można znaleźć zadowolonego użytkownika każdego sprzętu. Nie będę Ci tłumaczyła jak krowie na miedzy od czego to może zależeć. Ale głośno powiem: NIE SPRZEDAJĘ THERMOMIKSÓW. I na tym forum nie tylko sprzedawcy siedzą, naprawdę. Jeśli z czegoś jestem zadowolona - jak z przepisu na rogaliki - to chętnie to powtórzę wielu osobom. Bo te rogaliki są dobre. Napisałam też, do czego U MNIE się Thermomix nie sprawdził. Nudzi mnie natomiast czytanie niekonstruktywnej krytyki i wołania "Ludzie, nie kupujcie". W markecie przy dziale mięsnym też staniesz i będziesz tak krzyczał? Każdy kupuje na własną odpowiedzialność i na ogół za swoje pieniądze. Jeśli już się kupiło - to chyba przyjemniej poczytać o tym, co z tym można zrobić i ewentualnie poradzić się, jeśli coś nie wychodzi, niż usłyszeć: ale dziadostwo! A jeśli wołasz to w ramach umartwiania, to może przenieś się z tym umartwianiem gdzie indziej, bo tu kolejne Twoje posty wyglądają monotonnie i nużąco, wystarczająco paskudnie jest za oknem, monitor niech nie zieje nudą. Odpowiedz Link
eujagcro Lukarsik, sierotko zasmarowana 08.08.09, 21:09 (i ten drugi malkontent, jak mu tam było - nieważne): Chłopy, gdzie podzialiście jaja? Zmieliliście przypadkiem w TM przed przeczytaniem instrukcji? Na to wygląda. "Wroblili mnie", to tak, jak usprawiedliwionko: "Autobus mi uciekł". Uciekł, czy po prostu nie umiałeś być punktualny i spóźniłeś się, człowieku? I dalej: Gdzie miałeś rozum podczas prezentacji? Jak myślałeś? We wszystko wierzysz tak bezkrytycznie? Przestań mendzić i albo spróbuj użyć TM zgodnie z przeznaczeniem i instrukcjami, albo cwaniacz, jak niegdyś pewien "fuchowiec", który przez 6 godzin składał u mnie szafę, bo nie przeczytał instrukcji, gdyż "wszystko jasne". Ja ją złożyłem w kwadrans. I "uwentualnie" zastosuj się do rady wcześniej podanej - sprzedaj TM. Paru chętnych się znajdzie. Podobnie było z moim TM. Za pierwszym razem z mięsa wyszła breja. Gdy wyjaśniono mi, że lepiej mięsko podmrozić - poszło gładziutko. Zatem - poeksperymentuj (chyba, żeś w ogóle pozbawiony ciekawości świata na zasadzie "Jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie Panie Boże masz", co w przypadku braku jaj jest prawdopodobne), poczytaj, zapytaj. I nie płacz, sieroto, żeś "taka mala", bo to przystawało do Ćwiklińskiej, i to jeszcze przed II wojną światową. Odpowiedz Link
edytairka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 28.11.08, 11:41 Jeśli możesz, to podaj mi adres mailowy - napiszę co i jak dokładnie z jagodami, jeżynami, malinami, pomidorami itp. Tu nie chcę, bo za moment znowu ktoś mnie zaatakuje i wyzwie od kucht! Niektórzy mają pasję - moją jest kuchnia i ogród. Nie jestem jednak doskonała, laseru w oczach nie mam i czasem też mi się coś nie uda. Zawodowo zajmuję się czymś zupełnie innym Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 28.11.08, 14:22 To proszę o maila na adres forumowy (czyli atunia i potem @gazeta.pl). Ładnie też napisałaś o kolejności działań, czasem mam wrażenie, że praca w kuchni to skomplikowany taniec połączony z grą strategiczną (u mnie pod nogami plączą się dzieci i koty, stąd taniec). Odpowiedz Link
edytairka Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 28.11.08, 19:22 Ok. Na pewno napiszę w mailu. A co do tańca - to świetne porównanie. Dlatego też w kuchni tak ważne jest odpowiednie ustawienie sprzętów - lodówka, piekarnik, zmywarka, zlew i śmietnik, kuchenka itp. oraz odpowiednie planowanie kolejności gotowania potraw, aby jak najmniej zmywać, przestawiać i unikać przestojów w pracy itp. Kolejność dodawania składników jest ważna - czasem bardzo. Th ułatwia sprawę. Dzięki temu sernik wykonałam w 15 min, bo nie zastanawiałam się czy masło do sera czy ser do masła. Jak zawsze, gdy korzystam z th - włożyłam produkty na masę serową i zmiksowałam. Na końcu dodałam pianę z białek. Odpowiedz Link
rotnak Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 23.11.08, 11:00 A ja rozumiem "lukarsa". Nie ma nic gorszego jak rozczarowanie wobec spodziewanych oczekiwań. Też to przeszłam. "Lukars" trzymaj się. Faktycznie szkoda kasy. Odpowiedz Link
basiar12346 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 27.11.08, 15:36 sprzedaj, bardzo chętnie kupię! Ale w przeciwieństwie do ciebie wiem co to jest Fe i widziałam nie jeden raz wcześniaka z wagą 880g i wiem jakie ma problemy! Rodzocom takiego dziecka należy się medal za walkę o życie i szcęście własnego malucha. Sama jestem alergikiem i też wiem co to znaczy dieta Odpowiedz Link
rotnak Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 27.11.08, 22:39 Tak, tak, nikt nic nie wie, nikt nie rozumie, tylko jedna nawiedzona z mężem, którego zdaniem się podpiera bo swojego nie ma. A wiesz też mam alergię tylko nie pokarmową a na ignorantów i niedouczonych mędrców. Odpowiedz Link
basiar12346 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 01.12.08, 14:25 Całą twoją wypowiedz skwituję jednym słowem I D I O T A.Więcej udzielać się nie będę - nie zniżę się do poziomu przeciwnika! Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 02.12.08, 18:29 buhahaha!... basiar12345, tarzam się ze śmiechu. Odpowiedz Link
basiar12346 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 04.12.08, 14:32 He,he najwidoczniej sam już sięgnąłeś podłogi he, he Odpowiedz Link
alhana82 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 12.12.08, 09:44 ech, klutnia jak wszedzie. Zawsze znajda sie osoby zadowolone, niezadowolone, i wzglednie zadowolone. Mysle ze tych podgrup byloby wiecej U mnie th nie jest uzywany codziennie, ale jest czesto. wiele rzeczy wychodzi z niego przepysznych, a wklada sie w nie duzo mniej pracy jak przy uzywaniu innych urzadzen. Urzadzenie kupilam juz uzywane, ale sprawne. Oczywiscie sa rzeczy ktorych nie wiedzialam, mimo ze moja mama ma juz th od wielu, wielu lat. Co zaowocowalo dokupienie motylka, ale odrazu pan w serwisie poradzil mi aby prace zmotylkiem zawsze zaczynac od malych obrotow. Maz mial problem ze znalezenieniem pozyji interwal, moze dlatego ze nie byl na prezentacji, a w ksizazce nie jest opisane jak sie ta pozycje wlancza, ani jak jest oznaczona Ale po uzupelnieniu tej wiedzy doskonale sobie radzi, i potrafi codziennie robic swoja ukochana pizze Ale nikt tutaj na forum nie twierdzi ze th moze zastapic KAZDE urzadzenie. Jak mam cos zblendowac to uzywam blendera. Za to szatkuje juz w th. Ciasta wyrabiam w th. I wiele innych. Jednak dlugie ubijanie bialek powoduje ze po 20 minutach th zaczyna sie grzac, garnek sie podgrzewa, ale mikser juz po 5 minutach robi sie cieply. Keidys nie uwazalam tak, ale teraz powiem ze ulatwia mi on znacznie zycie, szczegolnie od czasu gdy moja roczna coreczka namietnie chce zeby sie z nia bawic Pozdrawiam Co do zawartosci roznych mikro i makroelementow, to chyba nie powinno podlegac dyskusji, znane sa mi takowe zalecenia dawana przez pediatrow. Wiec chyba jednak jest w tym jakas racja. To tak jakby na forum BMW, zaczela wrzucac wate BMW to dziadostwo, bo mi cos nie zadzialalo, np wpadlam w posllizg, a wylaczylam wczesniej wszystkie zabezpieczenia.!! A zeby w pelni wykorzystac te urzadzenie trzeba sie go nauczyc. Co nie jest takie szybkie. Najczesciej o pewnych jego zaletach wadach orientujemy sie po jakims czasie. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 12.12.08, 22:23 Ale pitolisz alhana 82! ..."Maz mial problem ze znalezenieniem pozyji interwal".. Albo był pijany albo źle żyje z teściową. Powiedz mężowi, że codzienne jedzenie nawet "ukochanej pizzy", jest wielce niezdrowe. I Ty też powinnaś o tym wiedzieć! Odciągnij męża od tego "cudeńka" bo mu za duża opona urośnie. Co powiesz jak w Twoim BMW by Ci nie zadziałał ABS i byś wpadła w poślizg? Aaa, zresztą.. Znów link sponsorowany. Pa. Odpowiedz Link
alhana82 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 14.12.08, 19:19 Wiesz co jestes chyba niezrownowazony. Link sponsorowany... Wez sobie jaies srodki na uspokojeni, bo chyba zawalu dostaniesz. Czyzbys chcial sprzedawac jakies podobne cacko, tylko tym razem usuwajace ciaze?? Co do tego jak zyje z tesciowa moj maz, to sam bys tak chcial. phi nawet marzyl. Co do jego opony, to sie o... i zajmij swoja. A jezeli prostych przykladow nie rozumiesz, to po co ci czytanie ze zrozumieniem?? To ci nie pomoze. Wesolych Świat Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 14.12.08, 23:30 Alhana82.. Masz rację. Z tym bmw mi nie wyszło. Ale tylko dlatego, że na końcu, czytałem Ciebie "pobieżnie". Piszesz, moja słodka, ze nie używasz th codziennie. Wykryłem dlaczego Ci się przegrzewa. Bo widzisz, Twój mąż używa go codziennie do pizzy. A, swoją drogą, mam nadzieję, że jajkom poświęcasz mniej uwagi niż białkom ("dwadzieścia minut"). Bo już się boję co wyjdzie. Zabawka Ci się spali a i motylek o(d)padnie. Odpowiedz Link
metina Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 03.02.09, 12:17 Witam od niedawna jestem użytkownikiem TM ale jest to mój świadomy planowany wybór wypowiadacie się na tak i na nie , przecież każdy medal ma dwie str.to cudo też , również jestem mamą 3 dzieci w moim domu jest bardzo przydatny starszaki same przygotowują sobie posiłki z ochoty robienia i oszczędności czasu a mała (wcześniak początek 30 tyg. -obecnie 5-latek)sama nakłania do zabaw w gotowanie , syn 18 letni sam kombinuje ze smakami i dodatkami ofszem mam wiele innych użądzeń z których też kożystam i jestem zadowolona ,ludzie trzeba mieć rozsądek i umiar do wszystkiego nie zwalacie na innych że sprzebają buble , nie chcesz oddaj lub sprzedaj na Alegro i nie zawracaj głowy innym albo rób w TM to co lubisz lub CI wychodzi , to tyle bajdurzenia zaraz wraca gromadka spragnionych i głodnych trzeba ich nakarmić i mieć przyjemność że im smakowało ,narciarz. Odpowiedz Link
zarowska Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 03.02.09, 12:50 za ortografię wystawiam ci niedostateczną ocenę, oby twoje dzieci tego nie widziały Odpowiedz Link
atunia Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 04.02.09, 15:14 No, ale za sensowną wypowiedź podwyższam ocenę do db . Chociaż też mam niemal alergię na ortografy... Odpowiedz Link
keyti77 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 04.02.09, 17:45 Hmmm... Proszę mi nie mieć za złe ale uważam że jest to dziadostwo jakich mało i to jeszcze za takie pieniądze. Ponieważ zastanawiałam się czy wybrać Thermomixa czy robota kuchennego a thermomixa ma moja teściowa to trochę sobie poobserwowałam i pogotowałam na tym urządzeniu i z całą satysfakcją zakupiłam robota Nie biorąc pod uwagę ceny która i tak jak za coś takiego jest horrendalna to uważam że nie umywa się to to porządnego robota kuchennego którego cena rzadko przekracza 1000zł. Śmiem twierdzić że siła Thermomixa jest tylko i wyłącznie w bardzo dobrze zredagowanych książkach z przepisami, które nota bene sobie skserowałam i rewelacyjnie mi wychodzą przy pomocy mojego robota jest to przyrząd dobry dla tych którzy stawiają pierwsze kroki w kuchni albo nie lubią gotować. Osobiście gotować uwielbiam a ta maszyna odbierała mi radość gotowania. Mój robot fantastyczny przepis na bułki i ciasto na pizzę z thermomixa wyrabia w parę sekund i parę obrotów nie hałasując przy tym tak jak ta maszyna. Podobnie ma się z siekaniem warzyw na sałatkę a o sokach i drinkach już nie wspomnę bo ma i sokowirówkę i blender. Ale grunt to dobry przepis. Te z Thermomixa są super tylko pytanie czy za te przepisy warto wydawać tyle kasy??? Wg mnie nie. Szczęśliwa posiadaczka normalnego robota Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 13.02.09, 01:14 Metina, ale pier..niczysz, jak mało kto. Nie, sorry, jest tu kilka "cudomaniaków" podobnych do Ciebie. Po co piszesz że masz wcześniaka? Ten temat jest już tu oklepany. To jest forum o urządzeniu kuchennym. No, ale może i leczy alergię?.. Jesteś przedstawicielem prawdziwie szczęśliwej rodziny. Tylko boję się, że jest to rodzina "cudowciskaczy". Odpowiedz Link
inforobert.klein Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 14.03.09, 18:20 Masz jakieś kompleksy ? Oczekiwałeś od TM 31 spektakularnych cudów w kuchni ? Jak tak myślałeś to wyszedłeś na idiotę !!! Teraz masz teraz pretensje do innych o to pretensje. Facet wrzucił mięso, pewnie ustawił czas na 20 sekund, obroty pozycja 9 i zamiast mielonego dostał papkę Nic w tym dziwnego. Ja ustawiam na pozycję 6-7 i sprawdzam cały czas wzrokowo jak się zmieliło, to co zostało na ścianie garnka zgarniam kopystką i włączam ponownie aż uzyska taką konsystencję jaką ja chcę. Musisz mieć dwie lewe ręce. Jestem z zawodu elektronikiem i informatykiem, pracuję w fabryce OPLA z Gliwicach, jestem operatorem wózka widłowego i suwnicy z poziomu zero, mam uprawnienia SEP "E" do 1kV, dorywczo zajmuję się serwisowaniem sprzętu IT, w wolnym czasie chodzę na siłownię, jestem typowym facetem pracującym fizycznie i umysłowo. Dla mnie obsługa TM jest banalnie prosta, nie mam problemów z przyrządzeniem mielonego mięsa Jak mam z czymś problem to się pytam jak to zrobić ! Odpowiedz Link
zarowska Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 15.03.09, 10:20 Fajna wypowiedź, z takim CV to tutaj nawet żonę znajdziesz. Odpowiedz Link
lukars Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 21.03.09, 23:40 inforobert.klein zapomniałeś dopisać, że po siłowni robisz kolację w thermomixie dla siebie i kota, a potem bawisz się kopystką. Pogłaskaj kotka. Dobranoc! Odpowiedz Link
basiar12346 Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 06.02.09, 22:41 Posiadam TM od miesiąca, był to świadomy wybór do którego nie zniechęcił mnie nawet ten wątek. TM używam codziennie, ale nie do wszystkiego. Bardzo lubię gotować, ale czas też lubię oszczędzać, a to TM mi ułatwia. Ogólnie z zakupu jestem BARDZO zadowolona. Wiele własnych przepisów zaadoptowałam do TM.Jeżeli ktoś wie do czego służy kuchnia i co się tam robi to zakup polecam. Z pozdrowieniami dla wszystkich lubiących gotować, a nie lubiących gotować zachęcam do wykupienia abonamentu w barze mlecznym i wszyscy będą zadowoleni Odpowiedz Link
dietkacud Re: TM 31 - Dziadostwo - cd. 17.09.09, 12:04 Mimo że jeszcze nie jestem posiadaczem tego cuda(zbieram się do kupna) po przeczytaniu w/w zarzutów,sprawdziłam u koleżanki jak jest z mięsem. -surowe nie zmrożone...owszem źle miele(odradzam) -wystarczy lekko zamrozić i jest ok. Więc żaden problem. Jak się chce ,to można wszystko Odpowiedz Link