izabela73
03.07.05, 23:18
Byłam z nimi w zeszłym roku w Bułgarii. Oferta katalogowa niezgodna
kompletnie z rzeczywistością. Naczynia jednorazowe myte i przeznaczone do
ponownego użytku. Pokoje niesprzątane. Wiele zatruć pokarmowych. Złożyłam
reklamację we wrześniu 2004 i do dzisiaj (03.07.2005) cisza. Przysłali mi
tylko wymijające pismo, że złożyłam nie w terminie, co jest nieprawdą i mam
na to dowód wysłania reklamacji. Po moim proteście już się nie odezwali.
Teraz postanowiłam oddać tę sprawę do sądu.