Dodaj do ulubionych

Mediterraneum

12.10.05, 00:10
Przeklejam swój post z forum Turystyka, widzę, że o tym biurze jeszcze tutaj
nie było:

"Na początku października wróciłam z objazdówki po Włoszech z biurem
Mediterraneum z Poznania - program Donatello
www.mediterraneum-group.pl/opis.php?id=244 i mam sporo
zastrzeżeń:

1. Brak rzetelnej informacji - zarówno u warszawskiego agenta, gdzie
wykupowaliśmy wycieczkę, jak i bezpośrednio w Mediterraneum nikt nie potrafił
udzielić zadowalających odpowiedzi na podstawowe pytania dot. posiłków,
zakwaterowania, podróży itp.
2. Wg katalogu z Warszawy mieliśmy wyjechać o 8:10, na 5 dni przed wyjazdem
zadzwoniła pani z Poznania z informacją o zmianie godziny wyjazdu na 3:30!!!
w nocy i zmianie trasy (zamiast przez Cieszyn, pojechaliśmy przez Kudowę).
Oczywiście o powodach zmian nie umiała, a raczej nie chciała nic powiedzieć.
Wyjechaliśmy w środku nocy tylko po to, żeby w Kaliszu czekać 2 godziny na
właściwy autokar.
3. Biuro połączyło naszą objazdówkę z... pielgrzymką tworząc grupę...
65-osobową!!!! jadącą jednym piętrowym autokarem z jednym pilotem-
przewodnikiem. Biuro zarobiło na tym, my żadnych ulg nie mieliśmy, a nawet
przeciwnie: podczas zwiedzania płaciliśmy za wynajęcie zestawu słuchawkowego,
który przy mniej licznej grupie byłby zbędny. Poza tym prawie w ogóle nie
mieliśmy czasu wolnego i nic dziwnego, skoro samo skorzystanie grupy 65-
osobowej z tolatety to pół godziny do tyłu, a zdarzało się to przecież kilka
razy dziennie :-( Pilotka była nie mniej przerażona liczebnością grupy,
przyznała, że jeszcze nigdy tak ogromnej grupy nie miała. A biuro reklamuje
Donatello jako "spokojny program", co wzięliśmy pod uwagę wybierając wycieczkę
3. W Czechach, gdzie mieliśmy nocleg tranzytowy, na obiadokolację podano nam
posiłek składający się z kotleta i ziemniaków - porcja jak dla przedszkolaka.
Nie należę do osób dużo jedzących, ale po tym posiłku byłam zwyczajnie
głodna. Na moją uwagę pilotka rzekła: "Ale o co chodzi? Przecież był ciepły
posiłek!" Dla nas zresztą tak bardzo ciepły to on nie był, bo nasz stolik był
obsługiwany jako ostatni i zamiast ziemniaków dostaliśmy zimną sałatkę
ziemniaczaną... Oczywiście agent zapewniał, że posiłki są conajmniej
dwudaniowe. A i sam hotel w Czechach pozostawia sporo do życzenia - wytwór
lat 70-tych, podłogi niedomyte, pajęczyny na ścianach, okna oklejane taśmą
itp.
3. Następny nocleg w hotelu Cavour w Lido di Jesolo - brak ciepłej wody, brud
i KARALUCHY - nawet tego nie skomentuję, bo na samą myśl trzęsie mnie z
obrzydzenia, fuj!
4. Umowę podpisaliśmy już na początku września WYRAŹNIE zaznaczając, że jako
grupa 6-osobowa chcemy w autokarze siedzieć razem. Wszak w każdym normalnym
biurze podróży o przyznawaniu miejsc w autokarze decyduje kolejność zgłoszeń
na imprezę. W każdym normalnym, ale nie w Mediterraneum. Dwoje spośród nas
musiało siedzieć z obcymi osobami. To nie była nasza pierwsza objazdówka, ale
z tak jawnym lekceważeniem klienta spotkaliśmy się po raz pierwszy.
5. Postanowiłam sobie, że zanim umieszczę w internecie ten post, poczekam, co
ma w tej sprawie do powiedzenia biuro podróży Mediterraneum. Nie doczekałam
się, odpowiedzi na maila nie otrzymałam, olali :-(((

Mam tylko nadzieję, że biuro podróży jest tak pewne siebie, bo inni klienci
są zadowoleni i tylko my tak niefortunnie trafiliśmy. Jednak ja już więcej
nie zaryzykuję."


Obserwuj wątek
    • alexdusz Re: Mediterraneum 24.04.06, 21:01
      Moi rodzice byli na wycieczce z biurem Medierraneum (takiej samej) i wrócili
      BARDZO zadowoleni. W autokarze normalnie jest 65 miejsc (zawsze mozna pojechac
      indywidualnie), hotele czyste, jedzenie smaczne, ciagle wychwalaja pana pilota
      Maćka i kierowców, a jedynym mankamentem byli uczestnicy którzy tak jak ta pani
      robi z igly widly... Acha koszty wstepow byly niższe niż te przewidywane w
      folderze a zestaw sluchawkowy to świetna sprawa! Moze warto najpierw przeczytac
      program i zastanowic sie czy to aby wycieczka dla PANI? Pozdrawiam.
      • bzdecikkk Re: Mediterraneum 28.04.06, 17:28
        Ja bylem z tym biurem we Wloszech- polecam!!! Naszym pilotem byl pan Maciek
        (czyzby ten sam), bardzo fajny, ma tam znajomosci, dzieki czemu jeszcze
        zaoszczedzilismy i pojechalismy na wycieczke fakultatywna, ktora kosztowala 50
        Euro. Jeszcze raz POLECAM.
      • sasha_m Re: Mediterraneum 17.05.06, 21:16
        "Ta pani" wcale a wcale nie robi z wideł igły, po prostu trochę już
        popodróżowała :-) A inna pani jadąca z "tą panią" popodróżowała dużo, dużo
        więcej i zdanie podziela, niestety.... A jeszcze inna pani - koleżanka "tej
        pani" była w zeszłym roku z Sigma Travel we Włoszech i na ten przykład jedzonko
        miała super... i wcale a wcale wiecej nie zapłaciła.
        To pewnie wszystko przez to, że "ta pani" nie miała p. Maćka za pilota, dla
        którego to, jak się zdaje, grupa 65-osobowa (sikajaca raz dziennie, jak się
        wydaje, albo też sami faceci, którzy jak wiadomo obsługują się szybciej) to
        normalka ;-)))
        I poproszę jeszcze o link biura Mediterraneum, gdzie jest napisane o wycieczce
        w grupie 65-osobowej i ze słuchawkami na uszach (i żeby nie było nieporozumień:
        ja nie mam nic przeciwko słuchawkom, bo to faktycznie fajna rzecz, powiem
        nawet - rewelacyjna, tylko dlaczego płatna?), bo jakoś mi umknął :-(

        Pozdrawiam i życzę kolejnych udanych podróży z biurem Mediterraneum :-)

        sasha_m - na forum już kilka lat, w przeciwieństwie do TYCH PAŃSTWA powyżej
        hmm..
      • sasha_m Re: Mediterraneum 17.05.06, 23:46
        Ale tak naprawdę nic nie wkurzyło mnie tak, jak to, że zarówno moja ciotka jak
        i mój ojciec, który po raz pierwszy był na takiej wycieczce tak daleko, zostali
        usadowieni z obcymi osobami. To jest główny i jedyny poważniejszy powód mojego
        żalu do biura Mediterraneum. Wszystko inne było w zasadzie do przełknięcia
        (chociaż można mieć pretensje o nienależyte wywiązanie się z umowy) - ja nie
        jestem osobą bardzo wymagajacą, której przewróciło się w głowie i wymaga Bóg
        wie czego. Jednak tego nie wybaczę i nie zapomnę nigdy, że dwoje bliskich sobie
        osób zostało rozdzielonych. Kto nie potrafi spać w autokarze czy czuje się
        nieswojo na tego typu wyjazdach (bo to nowość), jak ma się czuć w towarzystwie
        zupełnie obcej osoby u boku? Głowę jej położyć na ramieniu, jeśli chce mu się
        spać? A jeśli nie to co? Nie spać w obawie, że ta głowa opadnie i będzie głupio
        (a tak robił mój tata)? Wypada kawę postwić na półeczce sąsiada, który siedzi
        przy oknie, nie przejmując się, że z powodu rozłożonej półeczki na napoje ma on
        mniej miejsca? A półeczka na napoje jest tylko jedna na dwa siedzenia - właśnie
        przy oknie. Pomijam to, że o posiedzeniu przy oknie chociaż przez część drogi
        można sobie pomarzyć... mimo tego, że umowę podpisało się baaaaardzo wcześnie,
        jeśli nie najwcześniej ze wszystkich uczestników. Poza tym fajnie jest dzielić
        się wrażeniami podczas przejazdu z osobą bliską, a nie z taką, którą widzimy
        pierwszy raz w życiu.
        Też tak mieliście? I wciąż twierdzicie (albo Wasi rodzice), że to nic takiego?
        Tym bardziej jestem wkurzona (nadal, a minęło już sporo czasu), że
        zaznaczaliśmy WYRAŹNIE, że jesteśmy grupą, no i ten termin zgłoszenia... niby
        tak wcześnie, a jednak nie wzięto tego w ogóle pod uwagę...
        Jeszcze raz twierdzę, że Mediterraneum lekceważy klientów. A przynajmniej
        lekceważy klientów spoza Poznania - my dosiadalismy się jako ostatni -
        kolejność zgłoszenia tak naprawdę nie ma nic do rzeczy.
        Kto chciałby zaryzykować taką wyprawę?
        Ja już więcej nie, i kto ze znajomych wybiera się na objazdówkę do Włoch -
        ostrzegam... Widać nie tylko ja uważam to za rzecz niedopuszczalną, bo nikt
        jeszcze z tym biurem się nie wybrał.
        • alexdusz Re: Mediterraneum 27.05.06, 20:05
          jejku ile w PANI jadu... tak sie składa, ze nie tylko swoje juz w zyciu
          zwiedzilam, ale także jestem pilotem wycieczek (ale nie biura mediterraneum)i
          znam realia podrozy i tej pracy... nie pisze na tym forum zbyt czesto (z racji
          stronniczego podejscia zawodowego, a takich właśnie turystów jak Pani nie lubie
          najbardziej... Wiekszosc spraw typu miejsca powinno byc dograne wczesniej - i o
          tym wedlug polityki biura o ktorym mowimy decyduje kolejnosc zgloszen, ale
          jezeli nastapil błą to pilot powinien to wyjasnic. Kwestia ilosci miejsc w
          autokarze-a w ktorym biurze pisza ilu osobowy bedzie autokar? Moze jeszce
          podaja kolor do wyboru?
          Nie znalam tego biura zanim poslalam na ta wycieczke rodzicow, dlatego czytalam
          te wypowiedzi na forach. Przez Pania milam naprawde nerwowy tydzien kiedy ich
          nie bylo. Ale teraz juz wiem ze te posty pisza tylko ludzie zajadli i
          pielegnujacy swa zlosc. Postanowilam zlamac te regule i dla odmiany napisac cos
          dobrego.
          Jezele chodzi o Pani doswiadczenia to przykre ze tak sie stało ale wylewanie
          tego samego jadu na roznych forach to przesada... umie Pani tylko kopiuj-wklej?
          gratuluje.
          • monika_gda Re: Mediterraneum 01.07.06, 11:12
            Witam,
            wybieram się na wycieczkę objazdową do Włoch (program Donatello) z biurem
            Mediterraneum. Czy ktoś był, jak było? :)
            Pozdrawiam!
          • dianas1 Re: Mediterraneum 16.07.08, 20:10
            już z pier3wszej linijki twojego wpisu wynika ze jestes związana z
            tym właśnie biurem a dla zmyłki - by ich wychwalić (może nawet
            jesteś właścicielem tego biura???) - piszesz ze z innego.
            Chyba już nie jeżdza inni z tym biurem bo jest bardzo drogie - patrz
            Pielgrzymka do Rzymu w 30 rocznice powołania JPII na stolicę
            Piotrową.
      • poliglo Re: Mediterraneum 06.02.07, 22:58
        normalny duży autokar ma dokładnie 51 miejsc - razem z miejscami kierowców i
        pilota, więc nie mów jak nie wiesz. Autokar mający 65 miejsc i piętrowy, to nie
        jest standard, który jest oferowany w tych pięknych, błyszczących katalogach, na
        które idzie część pieniędzy klientów i nie jest przewidziany na jednego pilota.
        Inna rzecz, że takie biura kombinują okradając zarówno klientów jak i pilotów,
        którzy o wszystkich przekrętach tzw. Ooszczędnościach" biura dowiadują się "w
        praniu". Łatwo się mądrzyć, jak się samemu nie przeżyło przykrej wycieczki za
        słoną kasę, trochę empatii !!!
      • he_wi Re: Mediterraneum 19.09.15, 12:01
        Mediterraneum- wrzesień 2015 Włochy
        Bylem na wycieczce 14 dniowej i mam takie przemyślenia:
        - jeżeli akceptujesz byle jakie hotele
        - byle jaką obsługę
        - byle jakie żarcie (nie mylić z jedzeniem)
        - chamska obsługę na pobytówce w hotelu Lacostiera
        - podróż powrotną w autobusie w ciągu 37 godzin, rekordziści 45 godzin
        to możesz sobie jechać, ja z tym biurem już nie pojadę
    • nangilima Re: Mediterraneum 18.09.06, 10:45
      Ja wrocilam tydzien temu z wyjazdu Donatello i jestem bardzo zadowolona,
      okazalo sie ze byl ten sam przewodnik, z ktorym byli 2 lata temu moi rodzice(
      pani Ania, ktora serdecznie pozdrawiam)Kobieta ciekawie opowiada i widac bylo
      ze chce nam jak najwiecej pokazac .Co do wyjazdu to nastaw sie na raczej
      intensywne 9 dni- spokojny program to nieprawda( dzien w Rzymie byl naprawde
      ciezki, bo zar lał sie z nieba, ale dalo sie to przezyc) Mi pasowalo takie
      tempo zwiedzania, ale wiekszosc starszych osob narzekala ze za duzo i ze za
      ciezko dla nich. Z calym szacunkiem,ale takie osoby powinny obiektywnie
      spojrzec na swoj stan zdrowia i wybrac albo inna pore wyjazdu( w sensie maj lub
      pazdziernik)albo inny program. No i jesli chcesz na tym wyjezdzie odpoczac to
      na to raczej nie licz- pobudki sa o 5-6 rano powroty ok 20-21, bo jak sama
      nazwa wskazuje jest to wycieczka OBJAZDOWA czyli sie jezdzi, a tego faktu spora
      czesc chyba nie zrozumiala i narzekali ze za duzo jezdzimy. Co do warunkow to
      byly w porzadku, fakt -hotel Dukla w Czechach pozostawial wiele do zyczenia(
      przydalby sie generalny remont albo conajmniej solidne sprzatanie) ale to byla
      tylko jedna noc. We Wloszech bylo ok. Wloskie sniadania to fikcja- albo jest
      kilka sucharkow albo stary chleb i kawa( warto wziac cos do jedzenia z Polski
      jesli sie nie chce wydawac euro na jedzenie w ciagu dnia)Za to kolacje byly
      bardzo dobre i mozna sie bylo najesc:) Bylo rowniez pare minusow tej wycieczki
      jak chocby to ze mojej przyjaciolki nie bylo na liscie w busie antenowym do
      poznania a we wlasciwym autokarze nas rozsadzili, ale to wszystko szybko
      zostalo wyjasnione i jechalysmy razem. Wszystko jest kwestia nastawienia i
      spokojnej rozmowy:) Byle nie robic afer pierwszego dnia ze nie mozna podlaczyc
      suszarki do kontaktu jak to zrobila pewna pani. My wrocilysmy bardzo zadowolone
      i jesli bedziemy kiedys planowaly kolejny taki wyjazd to na pewno z
      Mediterraneum:) Pozdrawiam i udanego wyjazdu zycze:)
      • monika_gda Re: Mediterraneum 22.09.06, 17:16
        Witam!
        Tamten post pisałam dość dawno. :)
        Pojechałam z Mediterraneum na program Donatello na przełomie lipca/sierpnia.
        Wróciłam bardzo zadowolona. Wszystko odbywało się zgodnie z programem.
        Wiedziałam na co jadę (wczesne wstawanie, zmiana hoteli, dużo zwiedzania w
        środku sezonu). Wiedziałam też, że we Włoszech są inne gniazdka, więc nie
        nastawiałam się na suszenie włosów. Ważne, że ładowarkę do aparatu i telefonu
        mozna było podłączyć. :) Śniadania kontynentalne również wiadomo jak wyglądają
        (sucharki, dżem, kawa), natomiast kolacje smaczne (makaron z sosem, mięsko z
        pieczonymi ziemniaczkami). 9 dni upłynęło szybko, jak dla mnie za szybko... Nie
        pojechałam odpoczywać, a za to zobaczyłam bardzo dużo i to dla mnie jest
        najważniejsze.
        Pozdrawiam!
      • nangilima Re: Mediterraneum 24.09.06, 12:58
        Po wyslaniu wiadomosci dopiero dojrzalam termin Twojego postu i tak sobie
        pomyslalam ze Ty pewnie juz wrocilas z tej wycieczki;p ale mam nadzieje ze moze
        komus innemu przydadza sie te informacje jak bedzie chcial jechac do Wloch na
        urlop:)
        • wagner4 Re: Mediterraneum 16.07.07, 12:40
          Trudno mi powiedzieć cokolwiek dobrego o tym biurze, ponieważ 2 lata temu
          zostawiło nas na lodzie odwołując z braku chętnych program TYCJAn , a w tym
          roku wyćięli nam ten sam numer...Po prostu wściec się można! Brak chętnych na
          wycieczkę do Włoch w środku sezonu???
          • e.bora Re: Mediterraneum 05.08.07, 21:39
            aż strach się bać ;) zarezerwowałam wycieczkę Program Kolumb i mam nadzieję, że
            dojdzie do skutku? Może ktoś był? Proszę o opinię
            • dzidka-only Re: Mediterraneum 09.08.07, 23:26
              Przykro mi,ale naprawdę starch sie bać.Moja podróż życia do Włoch od
              14.07.do 26.07,2007 r. 6 dni zwiedzania i 5 dni wypoczynku z tym
              biurem okazała sie koszmarem. Niegrzeczny i gburowaty pilot -
              przewodnik, Pan Michał miał dokładnie wszystko w nosie wg niego nic
              nie było warte oglądania a liczyło się zaliczenie programu i tylko
              szbkie dotarcie do hotelu. Hotele dobre, wyżywienie ubogie, porcje
              jak dla ptaszka bez możliwości wyboru(wybór wg widzimisię generała
              Michała), całkowita ignorancja ze strony znudzonego pilota (wiek
              emerytalny)który zaliczał tę trasę setki razy. Upał, źle działająca
              klimatyzacja, codzienny marszobieg a nie zwiedzanie i kompletny brak
              informacji na zadawane pytania. Nigdy więcej z biurem Meditteranevm.
              KOszmarne wakacje za prawie 3.000 zł.
          • dzidka-only Re: Mediterraneum 09.08.07, 23:38
            PS, Nie mama nic przeciwko wiekowi emerytalnemu ale jak ktoś się juz
            wypalił i go pilotowanie nie interesuje to niech nie podejmuje sie
            prowadzenia grup i jedzie prawdopodobnie tylko dlatego że ma
            znajomosci w biurze podróży. Wielu emerytów pracuje z pasję a Pan
            Michał powinien jeździć już tylko jako uczestnik wycieczki a nie
            jako opiekun jakiejkolwiek grupy.
            • monika_gda Re: Mediterraneum 26.09.07, 20:17
              Był ktoś z nimi w Hiszpanii?
              • tikonmelmek Re: Mediterraneum 18.10.07, 13:59
                byłam z nimi w portugali i hiszpani naprawdę polecam super
                gosia z gdańska
                • monika_gda Re: Mediterraneum 18.10.07, 17:47
                  O świetnie! Powiedz coś więcej. Leciałaś samolotem, czy wybrałaś
                  wycieczkę autokarową? Czy wszystko było zgodnie z programem, czy
                  jakieś jego punkty zostały pominięte? Jak hotele?
                  Pozdrawiam!
                  P.S. Też jestem z Gdańska. :)
    • mloda_18_poznan Re: Mediterraneum 22.10.07, 22:41
      Dopiero wróciłam z pielgrzymki z biurem Mediterraneum. Byłam na pielgrzymce do Rzymu z nawiedzeniem Loreto i San Giovanni Rotondo oraz pobytem w Pompejach i na Capri. Żeby było jasne mimo swojego młodego wieku nie była to moja pierwsza pilegrzymka. Z reszta tak samo jak i mojej mamy. Tak się złożyło, że moja mama miała już przyjemność jeździć z tym biurem na pielgrzymki. I nie miała powodów do narzekania.
      W tym roku moja mama była na operacji biodra i ma jeszcze problemy z chodzeniem ale mimo tego zdecydowałysmy ise pojechać na tą pilegrzymke. I faktycznie program była bardzo naładowany róznymi miejscami i bardzo dużo się śpieszyliśmy...Jednka mimo tego, że mieliśmy plan bardzo napięty to dzięki naszemu wspaniałemu przewodnikowi Maćkowi (który widze jest tu znany) wszędzie zdążyliśmy a poza tym dostosowywał tempo do osób chorych w tym mojej mamy. Jednak jak zwykle to na tekich wyjacdach zdażały się marudy...
      Ludzi ja rozumiem, że nie wszytstko może się wszystkim podobać...ale:
      1. trzeba dokładnie trzymać program zanim sie zdecyduje na taki wyjazd
      2. czy jeżeli chce się spokojnie wszystko zwiedzić nie lepiej jechać indywidualnie?
      Oczywyiści rozmumie, że to nie jest to samo co jechać z przewodnikime...ale przez ludzi, którzy na wszystko narzekają takie wyjazdy nie są przyjemnością, ale katorgą... nastepnym razem radze się zastanowić dwa razy nad wyborem programu pielgrzymki bądź wycieczki. i Nie mam tu na myśli tylko biura Mediterraneum.
      Przesyłam pozdrowienia dla p. Maćka (jeżeli zdarza mu sie ot czytać) a także wszystkich, którzy mieli przyemność z nim jechać.
      • renia266 Re: Mediterraneum 30.10.07, 22:27
        Wycieczka zorganizowana prez to biuro ( program Donatello,
        niesłusznie reklamowany jako spokojny) to była jedna wielka
        tragedia. Wszystkim stanowczo odradzam to biuro, a zwłaszcza pilotkę
        o imieniu Izolda. Ponieważ emocje juz mi troche opadły, bo to było
        prawie pół roku, temu, dlatego postaram sie w miare spokojnie
        przedstawic zarzuty, zeby każdy sam ocenił czy warto
        wchodzić w jakąkolwiek komitywe z tym biurem.

        Zastrrzegam, ze jechalismy w weekend majowy i bylismy w pełni
        świadomi natłoku Polaków ( podobno jechało kilkadziesiąt autokarów w
        tym czasie do Włoch). Wiedzielismy, że niektóre punkty moga nie byc
        zrealizowane i nastawiliśmy się na to i generalnie nie o to mamy
        pretensje. Bo przy odrobinie dobrej woli dałoby się wycieczkę
        zorganizować znacznie lepiej i wrażenie zostałoby lepsze.

        1. Tragiczna pilotka. Traktowała turystów jak półimbecylów, zebrała
        obowiązkowe pieniązki na zwiedzanie, których nigdy nie rozliczyła
        pomimo niezrealizowania dużej części programu. Pomimo napiętego
        programu znalazła czas na wizyty reklamowe, lody w "zaprzyjaznionych
        lodziarniach , różańce w promocji u sióstr ( droższe niż w pierwszym
        lepszym sklepie) w których miała "prowizje itp. Na koniec zażądała
        dla siebie wprost podziekowań za wycieczke w postaci upatrzonej
        torebki. Na szczęscie niezadowoienie turystów było tak duże, ze
        żądanej "nagrody" nie dostała.

        2.brak czasu na posiłki w ciągu dnia. dzień był tak napięty, że nie
        było czasu na choćby drobną przekąskę nie mówiąc o obiedzie. Ludzie
        cały dzien chodzili źli i głodni,zwłaszcza faceci. Czy wyobrażacie
        sobie, że mozna nic nie zjeśc od sniadania ( 6 rano ) do 22 ( bo o
        tej porze była kolacja)
        Bez wykupienia obiadokoacji to byłaby tragedia. Obiadokolacje były o
        bardzo późnej porze w hotelach na odludziu, tak że wszystkie sklepy
        były juz pozamykane, rano też nie było szans kupienia niczego.
        Program był tak napięty, że nawet nie było szansy na toaletę, nie
        mówiąc o jedzeniu.

        3. tragiczne hotele, znacznie poniżej standardu. Tylko 1 hotel był
        na jako takim poziomie, jeden był średni, ale jeden( 4 noce)
        tragedia. Jedzenie w tym ostatnim nie nadawało sie do niczego i to
        nawet pomimo tego ze cały dzień nic nie jedliśmy. Zimny makaron,
        zimne spalone mięso i podgrzany zielony groszek z puszki. Porażka.

        W jednym hotelu zabrakło miejsc dla niektórych gosci i przez
        pierwszą noc 4 spała w prywatnym mieszkaniu właścicieli, z czego
        dwójka na materacu na podłodze!!!!)

        Hotele jednak trochę "zrzucam" na karb weekendu majowego, moze w
        innych terminach jest lepiej.

        4. Fatalna organizacja. Nie kazdy kupując wycieczkę musi byc
        świadomy jakie są odległości pomiędzy poszczególnymi
        miejscowościami.
        Ale dlaczego jedziemy z hotelu koło rzymu (pobudka 4:30) do okolic
        Neapolu (Pompeje) całe 4 godziny. Potem szybkie zwiedzanie i wracamy
        do hotelu na 22. Razem 8 godzin w podróży. Nie lepiej było znaleźć
        jakis hotel koło Neapolu i zaoszczędzić nam choćby 4 godziny w ciągu
        dnia?? Byłby czas i na obiad i na spokojne zwiedzanie. Potem
        jesteśmy wykończeni głodni i niewyspani i nawet nie mamy czasu
        cieszyc się tym co widzieliśmy. To ze turyści nie mają orientacji
        przy zakupie programu nie oznacza, ze biuro musi układac tak
        aburdalny program i oszczedzać na maksa na hotelach wykupując 4
        noclegi w tym samym miejscu.

        My jestesmy młodzi i silni, ale pomyslcie o starszych osobach, które
        naprawde juz miały wszystkiego dość!!

        5. Dużo by jeszcze pisać, na koniec jeszcze tylko dodam, że zdaniem
        P.Pilotki m.in Koloseum nie jest warte zwiedzania w weekend majowy,
        dlatego wypadło z napiętej majowej wycieczki, przy smutnej
        akceptacji i wymuszonym podpisie pechowych turystów. Podobnie jak
        Wiedeń, który miał być po drodze, i na kórego zwiedzeniu mi
        absulutnie nie zależało, bo byłam tam wiele razy. Inni turyści
        musieli sie jednak obejść ze smakiem.

        Może inni turyści mieli więcej szczęscia, może mieli lepszego
        pilota, lepsze hotele, lepszy termin. Ja jednak biura nie polecam
        nikomu, a każdy niech sam dokona wyboru. W tej cenie mozna mieć dużo
        lepsze wycieczki.

        Renia
        ps. żeby byc sprawiedliwa moja mama wróciła z wycieczki do Izraela z
        tego samego biura bardzo zadowolona (pielgrzymka z księdzem)
        • monika_gda Re: Mediterraneum 05.07.08, 23:07
          Był ktoś z Was z Mediterraneum na wycieczce do Chorwacji?
    • winnalatorosl Re: Mediterraneum 09.07.08, 19:34
      kilka dni temu wróciłam z objazdówki po Włoszech, polecam wszystkim
      zwolennikom czynnego wypoczynku.. i nie tylko...
      świetna organizacja, fantastyczny przewodnik Pan Krzysztof, profesjonalni
      kierowcy Pan Darek i Andrzej
      Hotele bez zarzutu, jedzonko kontynentalne
      Program wycieczki niezwykle bogaty, cudowne miejsca kolebki światowej
      kultury...pożywka do ducha i zmysłów! serdecznie pozdrawiam
      • pecosita Re: Mediterraneum 18.08.09, 13:02
        ja właśnie wróciłam z objazdówki DONATELLO po Włoszech, polecam tym,
        którzy lubią aktywny wypoczynek! Szczególnie polecam kierowców
        p.Andrzeja i p.Darka- profesjonalni kierowcy, z poczuciem humoru-
        zgrany duet~!!!!
        POLECAM.
    • baf-fi Re: Mediterraneum 17.10.08, 12:36
      Niedawno wróciłem z pielgrzymki do Ziemi Świętej, Jordanii i Egiptu
      organizowanej przez to biuro. Z całą pewnością był to mój ostatni
      wyjazd z Mediterraneum. Oto moje najważniejsze zastrzeżenia:
      - brak zabezpieczenia finansowego pielgrzymki – pilot zbierał w
      połowie pielgrzymki pieniądze od uczestników na zakwaterowanie w
      hotelu, opłaty drogowe, wynajem autokaru itp.
      - skandaliczna realizacja programu – zafundowano nam dwa dni
      poświęcone jedynie na przejazdy autokarowe (zgodnie z programem nie
      miało być w ogóle dni bez zwiedzania) a następnie ze względu na brak
      czasu pominięto zwiedzanie Meggido, Jerash i Ammanu. Zwiedzanie
      wielu innych obiektów odbyło się w wielkim pośpiechu. Kluczem
      programu było blisko trzygodzinne oczekiwanie na przewodnika w
      Jerozolimie, który w międzyczasie oprowadzał inną grupę. Komfortowe
      autokary w wydaniu biura to ciasne mikrobusy bez luków na bagaż –
      powiązane linami na dachu torby dotarły do celu brudne i uszkodzone.
      Również problem noclegów był super rozwiązany: na pierwszy nocleg
      udaliśmy się o 6:00 rano; na Półwyspie Synaj nocleg w hotelu
      skończył się o północy a następną cześć nocy spędziliśmy w w/w
      mikrobusach na parkingu; ostatniego dnia dotarliśmy do hotelu o
      22:00 by następnie o pierwszej w nocy ustawić się przed hotelem i
      godzinę czekać tam na autokar, do tego doliczyć można brudne i
      zarobaczone hotele w Kairze.
      Być może niektórzy powiedzą, że mogło być gorzej – ostatecznie
      wróciliśmy bezpiecznie do kraju, na lotnisku w Warszawie zwrócono
      nam większość z pieniędzy, które musieliśmy pożyczyć biuru
      Mediterraneum podczas imprezy, później dostaliśmy nawet pisemne
      przeprosiny i niewielką rekompensatę. To wszystko oczywiście
      przemawia na korzyść biura Mediterraneum, ja jednak wolę podróżować
      z biurem, które nie musi później przepraszać za
      pewne „niedogodności”.
      • maciek.tourguide Re: Mediterraneum 23.10.08, 14:03
        Witaj, przeczytałem uważnie co napisałeś ( aś ) o tej imprezie. Musze powiedzieć, że przykro tego słuchać. Sam w tej firmie pracowałem 10 lat jako pilot i również obsługiwałem imprezy do Ziemii Świętej z Jordanią i Egiptem. Zawsze wszystko grało i to dobrze. To kierunek który u nich sie rozwija i wiem że sie starają. Tak ja to widziałem od kuchni. Czasmi kontrahent nawala - to sie zdarza. Nic tego co piszesz nie usprawiedliwia jednak firmy i szczrze rozumiem Twoją złośc. Badź co bądź to wielka wyprawa dla każdego - dla pilota również. A tu takie stresy. Autobusy bywały różne ale zawsze dobre lub b dobre jak w Jordanii czy Izraelu, Egipt to trzeci świat - ale grało. co tam sie zawaliło to nie wiem ale firma zleca podwykonanie miejscowym - to czasem nie wychodzi. Ja sam jako pilot musiałem nieraz Egipcjan pilnowac by grało. A co zrzutki na hotele... dobrze ze mieliscie jakąś kase. Pozdrawiam serdecznie: Maciek - Kraków. PS już tam nie pracuję.
    • malgosia555-3 Re: Mediterraneum 05.09.09, 12:29
      Własnie wrócilismy z wycieczki z biurem Mediterraneum po Włoszech-
      jedna wielka bieganina , zamiast spokojnego ogladania
      zabytków ,ludzie znerwicowani spogladający na zegarki,bez usmiechu
      wakacyjnego/koszmar/,nie bylo przerw ,aby spokojnie napic sie kawy
      chyba ,że na stojaco .Pani Ania przewodnik wydawała rozkazy jak w
      wojsku,niegrzecznie sie odzywajac do wycieczkowiczów,udawała ,że nie
      zna hotelu do którego jedziemy,poniewaz standart był niski/brud oraz
      spacerujace mrówki Faraona/.Wycieczka droga 3000zł-odradzam
      wszystkim ,którzy sie nad nia zastanawiaja.
      • maja7070 Re: Mediterraneum 07.09.09, 18:29
        Byliśmy na tej samej wycieczce, co moja przedmówczyni, tzn. we
        Włoszech. Pierwsza część programu (zwiedzanie) rzeczywiście dosyć
        szybka, ale też sporo zobaczyliśmy. W czasie pobytu hotel 4*, jednak
        mocno naciągane, ale za to samo położenie i jedzenie było ok. Pani
        Ania to super pilotka, ale jeśli ma się w grupie osoby, którym nic
        się nie podoba i jadą tylko po to, żeby innym utrudniać życie, to
        rzeczywiście cierpliwość może się skończyć. Większość grupy była
        zadowolona (te osoby niestety rzadko wyrażają swoją opinię na
        wszelkich forach), a piszą Ci, któym w hotelu 6* przeszkadzałby
        pewnie fakt, że nie ma złotych klamek!!!
        • e.bazyl Re: Mediterraneum 21.09.09, 18:36
          Także byliśmy na tej wycieczce i dobrze wiesz ,że nie o złote klamki
          chodzi.Skoro płacę 2,5 tys za osobę to chciałbym spać w wypranej
          pościeli, myć się w łazience z odpływem bez robaków, korzystać z
          toalety z nie wyrwaną deską i długo by wymienać .
          Nie kupowaliśmy skierowania na "obóz przetrwania"
    • karolik999 Re: Mediterraneum 2010 włochy 20.04.10, 19:44
      Włochy 2010 -było suuuuper. Organizacja bezbłędna mili,życzliwi
      ludzie ( Poznań)Autokar jak z pod igły.wszystko czynne i
      sprawne.Kierowcy życzliwi grzeczni i bardzo uczynni( Pan Rysiu i
      kolega).Pani Ania NIECHWIADOWICZ-REWELACJA.Biła na głowę miejscowe
      przewodniczki z Rzymu i Wenecji. Wszędzie nas wprowadziła , wszystko
      nam pokazała , wszędzie doradziła.....Baza noclegowa w Fiugi-
      czysto,ciepło smacznie atmosfera rodzinna...Włosi śpiewali nam przy
      posiłkach częstowali ciastem z własnego stołu( Mama
      Teresa).Jechaliśmy dużą grupą znajomych ,z Gdyni do Poznania firma
      dowiozła nas gratis(!!!)Polecamy firmę i jej usługi . Za rok
      wybieramy się do Chorwacji ...oczywiście z MEDITERRANEUM..pogoda też
      była zapewniona.
    • 3misiaczki Re: Mediterraneum 01.09.10, 21:10
      Witam, również moja córka była na kolonii w Bułgarii - gdzie
      organizatorem było to biuro.KOSZMAR!!!!!! KADRA PIŁA, DZIECI DO
      23.30 chodziły bez opieki po Złotych Piaskach, brud i smród w
      pokojach hotelowych, jedzenie okropne,a pani opiekunka na jedej z
      dyskotek poznała "miłego opiekuna" z którym poszła do łózka.Moja
      córka 13,5 roku była ogromnie zniesmaczona!!!!NIE POLECAM NIKOMU
      TEGO BIURA MEDITERRANEUM
    • megi-1967 Re: Mediterraneum 12.09.10, 14:25
      Ja wróciłam z objazdówki po Włoszech w lipcu, program Donatello, jestem pod wrażeniem, szczerze mówiąc nie spodziewałam się takiej obsługi, wszystko było w najlepszym porządku, Czechy - pierwszy nocleg Hotel Voronez ***, super pilot, dużo objaśnień w czasie jazdy autokarem, bardzo zorganizowany, reszta noclegów też nie budziła zastrzeżeń, polecam wszystkim to biuro podróży, to co przeczytałam w tym poście to chyba o innym biurze jest napisane,:)
      • franek1802 Re: Mediterraneum 09.08.11, 16:37
        Również wróciłem z objazdowej wycieczki po Włoszech. Miałem jechać tydzień później, ale nie było pełnego składu, kiedy więc biuro zaproponowało termin wcześniejszy lub późniejszy, zgodziłem się. Opłaciło się jechać. Wycieczka super. Wiele w tym zasługi Pani Aldony- pilotki.
        Od początku nad wszystkim panowała. Informowała o zwyczajach panujących we Włoszech. Powiedziała , co to są śniadania kontynentalne. Zadbała , by mieliśmy czas dodatkowo coś zakupić do jedzenia, podjeżdżaliśmy pod markety. Wiedziałem, że to wycieczka objazdowa i wiele zwiedzę. Tym samym będzie mniej czasu ma wypoczynek. Szło wytrzymać. Program został zrealizowany w 100% , a nawet ponad. Życzę wszystkim, by to pilotem ich wycieczek była pani Aldona. Kierowcy także byli bardzo mili. Mankamentem były WC. Wiadomo, jak kończy się częste ich użytkowanie w autokarze. Kierowcy parkowali więc w miejscach, gdzie często były bezpłatne. Nie znaczy to, iż usłyszeliśmy zakaz korzystania z WC w autokarze. Toalety były jak najbardziej dostępne. Dużo by jeszcze pisać o tej wycieczce. Pogoda dopisała, poznałem wiele atrakcyjnych włoskich miejscowości, zawarłem znajomości z innymi uczestnikami wycieczki. Za rok znów zamierzam korzystać z tego biura. Najlepiej byłoby z tym samym pilotem i kierowcami. Pozdrawiam.
        • e-lidia123 Re: Mediterraneum 09.08.11, 21:53
          Chyba byliśmy z frankiem1802 na tej samej wycieczce, z której wróciłam w niedzielę:)
          Ja także jestem baaardzo zadowolona z programu Donatello, dużo zwiedzania, ale przecież na tym miała polegać wycieczka. Pogoda -jak na zamówienie, warunki w hotelach bardzo dobre, posiłki także. Zachęcam wszystkich do korzystania z ofert biura Mediterraneum. Znalazłam dużo nieprzychylnych komentarzy na jego temat, więc postanowiłam napisać coś pozytywnego, żeby każdy mógł ocenić sam czy warto jechać- a moim zdaniem warto. Pani pilot, pani Aldona zasługuje na same pochwały. Jest osobą rzetelną, dokładną, zorganizowaną i pomocną.
          Słowa uznania należą się także kierowcom- pan Tomek i pan Arek spisali się na medal przywożąc nas całych i zdrowych do Poznania:)
          Pozdrawiam ich serdecznie a także Franka.
    • karolik999 Re: Mediterraneum *****Chorwacja 2011 Maj. 19.07.11, 10:04
      11 dniowa objazdówka ze zwiedzaniem w drodze powrotnej Budapesztu. Było generalnie ( jak to w trasie) suuuper .Polecam tematycznie. Jechaliśmy dużą grupą znajomych z Gdyni Jesteśmy pod wrażeniem wielości odwiedzanych miejsc i organizacji wyjazdu( noclegi ,wyżywienie,przewodnicy...). Podziękowania dla Pana Rafała z firmy Mediterraneum. W przyszłym roku ( kolejnym) wybieramy się do Francji lub Turcji koniecznie .....z Mediterraneum.
    • staszek443 Re: Mediterraneum 17.09.13, 13:54
      Mediterraneum po wyjeżdzie na wycieczkę -program ,,Północne Włochy i Francuskie Lazurowe wybrzeże" więcej nie mam zamiaru korzystać z usług TEGO biura , wycieczka objazdowa zarezerwowana jeszcze w kwietniu, program owszem ciekawy ale cała reszta to już porażka. Zaczynając od terminu wyjazdu dwa miesiące przed planowanym wyjazdem zadzwoniłem do biura z pytaniem gdzie i kiedy czyli o której godzinie jest odjazd, otrzymałem informacje że w godzinach południowych z Krakowa , a dokładna informacje dostanę na dwa tygodnie przed wyjazdem gdy do wyjazdu zostało 10 dni zat. ponownie zaniepokojony brakiem jakiejkolwiek informacji, pani odpowiedziała ze PRZECIEŻ WYSŁANO DO MNIE INFORMACJE to o co mi chodzi??? tyle że ja nic nie otrzymałem pani zgodziła sie łaskawie wysłać mi żądaną informację na meila i tu szok bo wyjazd z krakowa nie w godzinach południowych jak wcześniej było powiedziane ale o 6 rano ok jakoś tam dotarliśmy z żoną, wyjazd z Wrocławia i już skucha autobus owszem niby KOMFORTOWY tylko w środku dość duży hałas silnika,po przepychankach z prezesem wymienili go na naclegu w Czechach, według programu 2 dzień RANO KRÓTKI SPACER PO INSBRUKU, dom ze złotym dachem skocznia narciarska, most europy, PRZEJAZD NAD JEZIORO GARDA PODKREŚLAM PRZEJAZD, poranny spacer to godzina po 12 w południe, skocznia narciarska widziana z autostrady,jezioro Garda widziane z jadącego autokaru WIECZÓR tylko dzięki kierowcy który wjechał pomimo zakazu na ulice biegnące nad jeziorem,do hotelu dotarliśmy około 22,w pozostałe dni program realizowany w miarę zgodnie z założeniami, 4 noclegi w bardzo ładnej miejscowości IMPERIA hotel pozostawiał wiele do życzenia w wielu pokojach uszkodzone natryski, woda tylko CIEPŁA może miała 40 stopni MOŻE, śniadania i obiadokolacje dla odchudzających sie mało kto żeby był najedzony [śniadanie jedna mała bułeczka plasterek sera lub szynki 2-3 sucharki z dżemikiem , a zrobić zakupy w jakimś sklepie to już DUŻY problem, otwierane są około 8 30 a zamyka--ne o 19- 19 30, wyjazdy były o 8 a powroty najwcześniejszy o 19, jakieś zakupy robione były w tzw. czasie wolnym jeżeli były w pobliżu sklepy, lub na ostatnią chwile przed zamknięciem na miejscu, na prośbę uczestników wycieczki zeby podjechać pod jakikolwiek market żeby kupić jakąś wode może bułki i coś do tych bułek, odpowiedz pani pilotki a przede wszystkim kierowców była jedna NIE DA SIĘ, pilotka miała jakąs wiedzę o zwiedzanych miastach i obiektach ale BRAK BYŁO przewodnika [ wcześniejsze wycieczki nie z tym operatorem był pilot i na miejscu przewodnik] ostatni dzień to już MARATON wyjazd rano przyjazd do wenecji, zwiedzanie to juz z przewodnikiem, tzw czas wolny ok miłe TYLKO PROBLEM W TYM ŻE WIĘKOSZOŚC uczestników tego wyjazdu dotarła do domu po około 40 godzinach od wyjazdu z ostatniego noclegu najlepsze widoki przy takim zmęczeniu wysiadają.
    • ewcia_113 Re: Mediterraneum 21.10.13, 23:30
      Mediterraneum = kompletna PORAŻKA !!! We wrześniu byłam z tym biurem w Chorwacji – „Dalmatyńska przygoda”. O tak, to była „przygoda”, szkoda tylko, że KOSZMARNA! Najgorsza wycieczka na jakiej w życiu byłam !!! Koszmarna zarówno organizacja, jak i przebieg. 90% czasu spędzone w autokarze, zwiedzanie w biegu, o tzw. „czasie wolnym” zapomnij. Zamiast jechać na nocleg w okolice miejsc, które następnego dnia miały być zwiedzane, to nocleg był tuż przy odwiedzanych w danym dniu miastach, a następnego dnia zrywanie się z samego rana, śniadanie o 6:00 i pędem do autokaru, bo kilkaset kilometrów do przejechania do miejsca, które mieliśmy zwiedzać. Dojeżdżaliśmy w godzinach popołudniowych, więc pędem po obiektach i szybko do autokaru, bo „nie zdążymy na kolację”. Czasu wolnego nie było nie tylko na to, żeby pochodzić spokojnie po tych miejscach i poczuć ich klimat, ale nawet nie było gdzie i kiedy zrobić jakichkolwiek zakupów spożywczych, a posiłki były o godz. 6:00 śniadanie i 20:00 kolacja. Zgłaszane potrzeby zatrzymania się przy jakimś sklepie spożywczym czy nawet straganie były zbywana tekstem: „nie ma na to czasu”. Do tego pilot poznański – Cezary J. – nie mający pojęcia o Chorwacji, zachowujący się jakby pierwszy raz wyjechał za granicę, kompletnie niezorganizowany, robiący ogromny problem z każdej najmniejszej głupoty, o której zresztą w ogóle nie powinniśmy nawet słyszeć, bo od tego w końcu mieliśmy tego, pożal się Boże, „pilota”.
      Chorwacja, jako kraj, jest przepiękna, ale ta wycieczka to był koszmar. Wróciłam z niej niesamowicie zmęczona psychicznie! Naprawdę szkoda czasu, pieniędzy, nerwów, ale co najważniejsze szkoda urlopu, na który przecież każdy z nas czeka cały rok. Absolutna PORAŻKA!!!
      • macko1968 Re: Mediterraneum 25.10.13, 09:09
        Ja też dla przeciwwagi wypowiem się wklejając moją opinię zamieszczoną na innym forum, ponieważ jestem zadowolony z usług w/w biura:
        "Witam!!! Wraz z żoną byliśmy na wycieczce Donatello we Włoszech. Jesteśmy zadowoleni z wyjazdu, program został zrealizowany w sposób należyty, hotele były w porządku, wyżywienie włoskie (bez szału, ale "do przełknięcia"), autokar - nowiutka Scania. Na koniec jeszcze trzeba dodać specjalne słowa uznania dla naszego Pilota - Adama Chrupczaka, który stanął na wysokości zadania. Z całą pewnością polecamy biuro i p. Adama!!!! Maciej"
    • renatasabatova27 Re: Mediterraneum 25.03.14, 16:07
      Jestem pilotem wycieczek o 18 letnim stażu . Nie pracowałam dla Biura Mediterraneum tak więc nie neguję pani negatywnych opinii na temat wygody w autokarze, pracy pilota czy administracji biura oraz warunków w Hotelach nie mniej jednak nie mogę powstrzymać się od uświadomienia pani oczywistych zjawisk które pani uważa na tragiczne i niedopuszczalne .Szanowna pani 65 osób w autokarze piętrowym to bardzo mało. ja pilotuję autokary piętrowe z ilością 78 osób i nie jest w tym nic szczególnego ponieważ taka liczba jest przeznaczona na autokar piętrowy i tylko jeden pilot. To bardzo ciężka praca dla pilota ale gdy dobrze pracuje to ludzie są zadowoleni i to bardzo. Jeśli chodzi o słuchawki to szanowna pani obecnie nie można oprowadzać bez słuchawek nawet małej grupy za które trzeba zapłacić dodatkowo powiem pani więcej gdy używamy tych słuchawek na trasie zwiedzając różne miasta to mimo iż mamy już własne słuchawki to niestety aby zwiedzać Watykan obowiązują słuchawki Watykańskie za które w czasie zwiedzania trzeba dodatkowo zapłacić.Jeśli chodzi o posiłki to z pewnością posiłek był taki jaką cenę pani zapłaciła gdyby był bardziej obfity z pewnością cena wycieczki byłaby wyższa, ponadto każdy kraj ma swoją stronę kulinarną i nie wszędzie podają ziemniaki, Sałatka ziemniaczana to danie regionalne. Co pani powie o śniadaniach kontynentalnych?Jeśli chodzi o czekanie to we Włoszech posiłki trwają bardzo długo szczególnie kolacja i zamiast patrzeć na ręce obsługi mogła pani zakupić lampkę włoskiego czerwonego wina i zobaczyć może trochę pozytywnych rzeczy zamiast stresować się i niszczyć sobie urlop.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka