emdziejka
29.05.07, 11:19
Wiadomo - ksiązki LMM to fikcja i czasami wypada bardziej, a czasami mniej
realnie.
macie takie swoje zdania labo zdarzenia, które 'urealniają' postać i
sprawiaja, że staje się bardzo bliska i prawdziwa?
ja np bardzo lubię zdanie, w którym Gilbert śmieje się z Ani, że musi kupić
każdą ksiązke, która ma w tytule 'ogród'. ja mam podobnie z róznymi
ksiażkami, które po prostu musze kupować.
a Wy?