odetchnelam

[zettrzy]

bo z poczatku, kiedy przeszlam sie po wszystkich starych znanych
katach, i nic nie bylo - zwlaszcza sklepow z butami - tam gdzie
kiedys, to normalnie poczulam lekkie poddolowanie... ale jak sie
okazuje, sklepow z butami w Warszawie i pobliskich Jankach nie
brakuje, tylko sa gdzie indziej... wiec jest nadal po co zyc

jedno tylko pozostaje zagadka - dlaczego perfumy w tym kraju
kosztuja o jakies 30% wiecej niz wszedzie indziej? podobnie wiele
kosmetykow - przy takich cenach rozsadniej kupowac np. Korresa czy
Shiseido w Stanach, bo nawet po doliczeniu kosztu przesylki wychodzi
taniej

no dobra, futra mozna kupic tanio i sa calkiem fajne...

[mech-k]

a w ogóle najtaniej na strawberrynet.com
po buty najlepiej latać na wyspy, albo korzystać z ebaya z ciuchami to samo:
drożyzna i miernej jakości...
ale nic to! idzie wiosna! póki co najoczywistszym zakupem wydają się kalosze i
ponton

[zettrzy]

a dzisiaj odkrylam sklep fabryczny w Milanowku... jedwabne dzianiny,
po 86 zeta za ciucha, golfy, koszulki i bluzki polo, swetry, rozne
dekolty, dzianiny gladkie i w dziurki lub sciagacz, no jednym slowem
jakby miala przy sobie wiecej niz 40 zet to... well, to bym wyszla
uginajac sie pod ciezarem!
w Milanowku blisko stacji, jakby sie kto pytal

[myszmusia]

tutaj masz troche bez jechania do milanówka
esklep.jedwab-polski.pl/index.php?catId=21&subCatId=0

[mech-k]

omammo! i nie wódź mnie na pokuszenie

[myszmusia]

hm... a jesli opinia zetki po "macaniu" bedzie pozytywna to czemu nie?

[zettrzy]

tak, to sa te modele, maca je sie super fajnie, po prostu czlowiek
chcialby zabrac wszystkie - jedno tylko ale: namacalnie czyli w
Milanowku one kosztuja po 86 zeta, bo to outlet

[myszmusia]

no to faktycznie opłaca sie nawet przejechackiedys był sklep milanówka w alejach jerozolimskich - przypomniało mi sie o nim chyba jak bede w poblizu to przy okazji zerkne

nie ma:-(

[myszmusia]

nie szłam wprawdzi ale przejezdzałam alejami - wyglądało,że juz nie ma tego sklepu

[zettrzy]

tak, nie ma go! a raczej w tym samym lokalu teraz sprzedaja buty,
niektore byly nawet calkiem fajne
jest jeszcze sklep Milanowka na Chmielnej, tuz przy Brackiej, ale
tam sprzedaja wylacznie materialy, krawaty i jakies szaliki czy
apaszki, no i po miastowych cenach
outlet to jednak outlet

[myszmusia]

> jest jeszcze sklep Milanowka na Chmielnej, tuz przy Brackiej,

ale tam strasznei 'siadł" wybór, jest mało i drogo

[zettrzy]

no wlasnie - duzo wiecej mozna kupic w Milanowku wlasciwym

[regata7]

a materiały też są?
bo ja pilnie potrzebuję

[zettrzy]

sa - kupony 4m dlugosci, ale waskie, bodajze 90 cm; bardzo piekne
pastelowe kompozycje, chociaz to sie oczywiscie moze zmienic bo
kupony sa zawsze inne

[regata7]

dzięki
to się wybiorę
kiedyś już sobie uszyłam kieckę z takiego kuponu (ręcznie
malowanego), pora na nowszą wersję

daleko ten sklep od stacji kolejowej?

[zettrzy]

bardzo bliziutko - wysiadasz ze stacji, kierujesz sie w lewo
(wschodnia strona miasta), potem prosto wzdluz torow do pierwszego
czy tez drugiego rogu, nie pamietam, ale blisko, ul. Brzozowa, i
skrecasz w te ulice, zaraz z samego brzegu jest wielki, fabrycznie
wygladajacy obiekt, nalezy podejsc ulica Brzozowa do bramy, wejsc na
teren i butik znajduje sie na lewo od bramy
w ogole Milanowek jest ql, pomyslec ze mieszkalam tuz obok jako
malolata przez ponad dekade i ani razu tutaj nie bylam - dopiero
teraz odkrylam to sliczne miasteczko!

[regata7]

dzięki, na pewno trafię
A Milanówek jest piękny, miałam tam kiedyś znajomych - mieli domek
w lesie