Dodaj do ulubionych

Goscinnie..........

01.03.04, 23:18
na mile zaproszenie
zostawiam swe zgloszenie
Obserwuj wątek
    • anaiss Re: Goscinnie.......... 01.03.04, 23:26
      cześć luzak83, miło, że tu do nas zajrzałeś
      pozdrawiam
      anaiss
      • soter_mlodszy Re: Goscinnie.......... 02.03.04, 19:00
        witamy na pokojach:-) dzieki!
        • luzak83 Re: Goscinnie.......... 02.03.04, 23:04
          hihihi
          narazie pokam do drzwi tylko
          • anaiss Re: Goscinnie.......... 02.03.04, 23:17
            czuj się jak u siebie :-)

            pozdrówka
            anaiss
            • soter_mlodszy Re: Goscinnie.......... 03.03.04, 19:52
              witamy staropolskim chlebem i sola:-)
    • luzak83 Re: Goscinnie.......... 03.03.04, 21:23
      przyniose piwko
      • anaiss Re: Goscinnie.......... 03.03.04, 22:02
        to ja może sok do piwka :-)
        jaki chcecie?
        • soter_mlodszy Re: Goscinnie.......... 03.03.04, 22:16
          sok z pigwy:-)
          • anaiss Re: Goscinnie.......... 03.03.04, 22:25
            boszesz, a to co??
        • Gość: piwka:-) Re: Goscinnie.......... IP: gateway.d* / *.mofnet.gov.pl 04.03.04, 10:38
          ...piwko beze mnie ???
          witam po przebrzydłej grypie. Prosze o kufelek grzańca.
          Zapraszam na ... na co macie ochotę ???
          • anaiss Re: Goscinnie.......... 04.03.04, 13:58
            bardzo proszę
            z sokiem czy bez?

            p.s. a dla mnie, jeśli można, to kieliszek różowego winka :-)

            pozdrawiam cieplutko
            anaiss
            • soter_mlodszy Re: Goscinnie.......... 04.03.04, 15:11
              a ja bym chcial teraz kawe i kawalek ciasta z galaretka a w srodku maliny:-)

              p.s.
              duzo zdrowia piwka, bo zimno nadal jest:-(
              • anaiss Re: Goscinnie.......... 04.03.04, 15:26
                ciastko z galaretką i kawa dla soterixa,
                już biegnę :-)
                miło Cię widzieć soterix w "prozie"
                cmok
                anaiss

                p.s. a doczekam się odpowiedzi na moje pytanie, czy się tak kompletnie
                skompromitowałam, że z litości pominąłeś odpowiedź?
                • anaiss Re: Goscinnie.......... 04.03.04, 15:27
                  aha, a do kawy?
                  mleko?
                  cukier?
                  • soter_mlodszy Re: Goscinnie.......... 04.03.04, 15:40
                    zapomnialem i dodaje: mleko i cukier...jesli beda rogaliki ma byc rowniez
                    lukier!
                    • soter_mlodszy głos w sprawie Pigwy..........................! 04.03.04, 15:47
                      rozumiem
                      Owoc żółtawy, pachnący, pokryty lekko kutnerem, bardzo twardy. Kumpel zrobił
                      sok, dodał mi kiedyś do herbaty, ale tak mysle do piwa sie nie nada:-)
                      Pychota!
                      • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 04.03.04, 15:54
                        soter, widzę, że łasuch z Ciebie :-)
                        dziś masz ciacho z galeretką, jutro będą rogaliki
                        kawa biała z cukrem
                        smacznego
                        • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 04.03.04, 18:30
                          dziekuje 100-krotnie...wszystko w umiarkowanych ilościach:-)
                          wlacze tylko sobie muzyke i jak na Olimpie:-)))
                          • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 04.03.04, 18:55
                            ja grzecznie przy herbatce z cytryną, bo już na kawę patrzeć nie mogę,
                            a wspomagać się jakoś muszę
                            kofeina najlepszym przyjacielem :-)
                            • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 04.03.04, 19:17
                              to aż tyle tej nauki masz?
                              • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 04.03.04, 19:44
                                niestety, więc muszę się trochę wspomagać używkami
                                prochów nie biorę z zasady
                                więc zostaje tylko kofeina :-))
                                jeszcze dwa egzamy
                                • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 04.03.04, 19:50
                                  kofeinistka:-)
                                  dwa egzaminy powiadasz...ale to juz z górki:-)
                                  • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 04.03.04, 19:52
                                    z górki jak najbardziej :-)
                                    ale przeraża mnie to, co będzie potem
                                    praca :-(
                                    nudy :-(
                                    monotonnia
                                    muszę trochę pomarudzić ;-)
                                    • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 05.03.04, 21:20
                                      powiem Ci z autopsji a okraszę odrobiną refleksji, ktora przyszła po tygodniu
                                      pracy, po kolejnym tygodniu przezycia, po kolejnym tygodniu nowych doswiadczen,
                                      po kolejnym tygodniu nowych doznań!

                                      po skończonych studiach, po najpiekniejszym okresie mego bytowania w
                                      Bydzi...rozpoczolem prace, nowi ludzie, nowi koledzy, kolezanki, obowiazki,
                                      wyzwania, czasem poszarpane nerwy...i tak do dzisiaj...!:-)
                                      nie uwazam poswiecanego czasu za stracony bądź nudny...zycie przynosi niestety
                                      zawsze przeszkody do pakonania, ktore trzeba zniwelowac, rozbic, rozjechac,
                                      powiem dosadniej rozwalic na miazgę!...cóż by to było za zycie bez takich
                                      doznan i takiej satysfakcji...!...wtedy mozna by bylo powiedziec ze jest nudne
                                      i mizerne, szare i bez uniesień!...
                                      gdzies napisalem ze zycie jest piekne...bo takie jest mimo wszelakiej
                                      przeszkody i zawalidrogi...mimo zawistengo drugiego czlowieka, ktoremu sie
                                      wydaje ze moze kierowac i modelowac czyims postepowaniem...otoz nie
                                      samodzielnosc idzie tutaj w parze, bo jesli sie poddamy komukolwiek wtedy
                                      bedzie znowu zycie nudne, szare i bez doznań...!

                                      czasami wlacza sie nam taki gderacz i biadolimy, gryziemy palce, dumammy,
                                      nerwowo zdzieramy kartki z kalendarza, nie ufamy tej sile jak pisal W.Leibnitz
                                      tej harmonii przedustanowionej!...temu zegarmistrzowi, ktory juz wszystko
                                      zaplanowal...!

                                      kończę bo zaraz dostanę przydomek kaznodzieii?:-)))

                                      zycie jest cudowne!!!





                                      • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 05.03.04, 22:00
                                        napiszę coś więcej w poniedziałek, na razie muszę zmykać
                                        soterix, miłego weekendu
                                        a.
                                        • soter_mlodszy głos w sprawie życia 06.03.04, 08:54
                                          czekam, czekam...
                                      • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 07.03.04, 18:12
                                        soter_mlodszy napisał:

                                        > powiem Ci z autopsji a okraszę odrobiną refleksji, ktora przyszła po tygodniu
                                        > pracy, po kolejnym tygodniu przezycia, po kolejnym tygodniu nowych
                                        doswiadczen,
                                        >
                                        > po kolejnym tygodniu nowych doznań!
                                        >
                                        > po skończonych studiach, po najpiekniejszym okresie mego bytowania w
                                        > Bydzi...rozpoczolem prace, nowi ludzie, nowi koledzy, kolezanki, obowiazki,
                                        > wyzwania, czasem poszarpane nerwy...i tak do dzisiaj...!:-)
                                        > nie uwazam poswiecanego czasu za stracony bądź nudny...zycie przynosi
                                        niestety
                                        > zawsze przeszkody do pakonania, ktore trzeba zniwelowac, rozbic, rozjechac,
                                        > powiem dosadniej rozwalic na miazgę!...cóż by to było za zycie bez takich
                                        > doznan i takiej satysfakcji...!...wtedy mozna by bylo powiedziec ze jest
                                        nudne
                                        > i mizerne, szare i bez uniesień!...
                                        > gdzies napisalem ze zycie jest piekne...bo takie jest mimo wszelakiej
                                        > przeszkody i zawalidrogi...mimo zawistengo drugiego czlowieka, ktoremu sie
                                        > wydaje ze moze kierowac i modelowac czyims postepowaniem...otoz nie
                                        > samodzielnosc idzie tutaj w parze, bo jesli sie poddamy komukolwiek wtedy
                                        > bedzie znowu zycie nudne, szare i bez doznań...!
                                        >
                                        > czasami wlacza sie nam taki gderacz i biadolimy, gryziemy palce, dumammy,
                                        > nerwowo zdzieramy kartki z kalendarza, nie ufamy tej sile jak pisal
                                        W.Leibnitz
                                        > tej harmonii przedustanowionej!...temu zegarmistrzowi, ktory juz wszystko
                                        > zaplanowal...!
                                        >
                                        > kończę bo zaraz dostanę przydomek kaznodzieii?:-)))
                                        >
                                        > zycie jest cudowne!!!
                                        >

                                        soter, widzę, że z Ciebie niepoprawny optymista!!
                                        Jeśli chodzi o pracę, to miałam już okazję pracować od-do i nieszczególnie
                                        spieszy mi się do taki doznań, ale pewnie jak się robi, to co się lubi, to ta
                                        kwestia przedstawia się całkowicie inaczej. Zazdroszczę ludziom, którzy odkryli
                                        to, co chcą robić. Moim zdaniem to ogromne szczęście i nie znam zbyt wielu
                                        osób, które kochają swoją pracę. Według mnie to podstawa, bo wstawanie
                                        codziennie z myślą o całym dniu wypełnionym obowiązkami, których się nie
                                        cierpi, może wprowadzić w depresję czy inne zaburzenia psychiczne nawet
                                        najbardziej odpornego człowieka.

                                        soter, jestem przekonana, że nadawałbyś się na nauczyciela :-) Mam wrażenie, że
                                        w Twoich postach czai się gdzieś ta chęć pouczania innych, ale może się mylę...

                                        anaiss

                                        P.S. Miałam nie pisać, bo z trudem radzę sobie czasowo z moimi obowiązkami, ale
                                        widać forum to mój nowy nałóg ;-)
                                        • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 07.03.04, 18:14
                                          aha, siedzę przy herbacie, a dla Ciebie soterix przyniosłam białą kawę z cukrem
                                          i rogaliki :-))

                                          anaiss
                                          • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 07.03.04, 19:09
                                            pamietalas, ojeja uroczo, cudownie i smakowicie...nie no żyć chcę!!!
                                            • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 07.03.04, 19:11
                                              o, soter przyszedł!
                                              ja nie mogę obyć się chyba bez forum :-)
                                              • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 07.03.04, 19:24
                                                jestem i dzien dobry Tobie oraz parkowemu:-)
                                                • Gość: luzak Re: głos w sprawie Pigwy......................... IP: *.bydgoszcz.cvx.ppp.tpnet.pl 08.03.04, 23:02
                                                  chwile mnie nie bylo
                                                  a watek sie rozwinal
                                                  • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 09.03.04, 18:32
                                                    bo potrafisz inicjowac:-)))
                                                  • naata Re: głos w sprawie Pigwy......................... 09.03.04, 21:46
                                                    Wpis gościnny zza miedzy ;)))
                                                  • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 09.03.04, 22:01
                                                    special fenx for naata!
                                                  • luzak83 Re: głos w sprawie Pigwy......................... 10.03.04, 23:00
                                                    dokladam poscik
                                                    i zycze usmiechu
                                                  • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 11.03.04, 14:53
                                                    ja go mam na ustach
                                                    dziekuje i z gory prosze o nastepne:-)
                                                  • naata Re: głos w sprawie Pigwy......................... 11.03.04, 19:42
                                                    ..no to jeszcze jeden z usmiechem, nie całkiem za darmo bo nalezy sie rewizyta
                                                    wiadomo gdzie ;-)))
                                                  • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 11.03.04, 19:47
                                                    no przeciez rewizytuję Was:-)))
                                                    i usmiecham sie do monitora, az mi glupio przy bliskich:-)))
                                                  • luzak83 Re: głos w sprawie Pigwy......................... 11.03.04, 22:56
                                                    cholerka jak ja sie usmiechnelem do monitorka to odrazu mi zrobil zdjecie.....
                                                  • anaiss Re: głos w sprawie Pigwy......................... 11.03.04, 23:12
                                                    hej luzak :-)))
                                                    pozdrówka
                                                    a.

                                                    p.s. no, to ja też się uśmiecham szeroko do Was, skoro taki wątek
                                                    uśmiechnięty :-)
                                                  • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 12.03.04, 14:23
                                                    przy piatku humor mnie nie opuszcza...smieje sie w glos...a nawet w dwugłos:-)))
                                                  • luzak83 Re: głos w sprawie Pigwy......................... 15.03.04, 23:07
                                                    jestem po zabawnym weekandzie
                                                  • soter_mlodszy Re: głos w sprawie Pigwy......................... 16.03.04, 18:21
                                                    wiec, skoro teraz wrociles do tygodniowego cyklu zajec...parafrazujac slowa
                                                    KOBRANOCKI z plyty KWIATY NA ŻYWOPŁOCIE...użyżniaj to nasze forum, intensywnie:-
                                                    )
                                                    pozdrawiam luzaka:-)))
                                                  • broneknotgeld Re: Pozdrowiynia 16.03.04, 21:20
                                                    Pozdrowiynia z Rudy śla
                                                    Tam za wiela szkryflom - pra?
                                                  • toja50 Re: Pozdrowiynia 17.03.04, 12:37
                                                    Bronku! Ty to masz zdrowie, tyle miast obskoczyc, towarzyski widac jestes.
                                                    Pozdrawiam.
                                                  • broneknotgeld Re: Pozdrowiynia 17.03.04, 12:48
                                                    Wlyźć tu rano niy szło wcale
                                                    Teroz idzie. Szkryfna - ale
                                                    Już przeblykom se galoty
                                                    Czas zarozki do roboty.
                                                  • naata Re: Pozdrowiynia 17.03.04, 14:59
                                                    He he...Towarzyski i z poczuciem humoru, czyli dobry z Niego Karlus(?) i
                                                    terozki niy wim, czy można na chopa, karlus pedzieć? Bronek zrób korykta
                                                    ;-))
                                                    pozdrawiam
                                                  • luzak83 Re: Pozdrowiynia 18.03.04, 23:21
                                                    zebym to ja niechcial
                                                    ale mam tyle obowiazkow w mym panstwie
                                                    usmiechy co rozerwa wszystkie klechy
                                                    hiihi
                                                  • broneknotgeld Re: Pozdrowiynia 18.03.04, 23:49
                                                    Jest karlus mody i tyż jest stary
                                                    Ważne by karlus był zowdy jary.
                                                  • soter_mlodszy Re: Pozdrowiynia 19.03.04, 13:18
                                                    serce, az sie raduje gdy tylu Was tu wstepuje!:-)

                                                    dla Was wielkie dzieki!
                                                  • broneknotgeld Re: Pozdrowiynia 19.03.04, 23:25
                                                    Możno jak tyn dzwon ci bije
                                                    Znak to przeca że durś żyjesz.
                                                  • soter_mlodszy Re: Pozdrowiynia 20.03.04, 14:45
                                                    dzwon to moje serce - bije!
                                                    znak, że żyję!

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka