UWAGA NUKLEOPLASTYKA

[sedek_marcin]

Witam.Chcialbym wszystkich przestrzec przed nukleoplastyka i laserem.Nukleoplastyka to metoda ktora jeszcze nikomu nie pomogla.Laser moze i komus pomogl,ale moga byc po nim duze powiklania.Ja chcialbym opisac nukleoplastyke,gdyz znam ja ze swojego przypadku i chcialbym przestrzec przed nia.Generalnie mialem wypukline na L5-S1 i przepukline modelujaca worek oponowy na L4-L5.Trafilem prywatnie do Konstancina do CKiR do doktora Pawła Lisa.Ten obejrzal moj rezonans i stwierdzil ze moj przypadek jest idealny do nukleoplastyki i ze jest bardzo duza szansa ze mi pomoze.Niestety w to uwierzylem.Wydalem na zabieg 5000zl.Zamiast mi pomoc to pogorszylo moj stan.Gdy trafilem do doktora po zabiegu ten stwierdzil z rozbrajajaca szczeroscia ze skutecznosc tej metody to 80% a ja mialem duzego pecha i znalazlem sie w tych 20% ktorym nie pomoglo!Szkoda ze nie wspomnial o takiej mozliwosci przed zabiegiem a dopiero gdy wydalem juz gruba kase.Generalnie chcialbym wszystkich przestrzec ze probujcie zawsze rehabilitacji i broncie sie przed zabiegami rekami i nogami bo bardzo czesto sa one nie potrzebne i tylko po to zeby wyrwac kase ,a nie zeby pomoc.Sorry za tak dlugi artykul,ale mam nadzieje ze ustrzeze on innych przed bledem jakim ja popelnilem.

[darecki0201]

Witam!
Właśnie znalazłem Twoje ostrzeżenie przed NUKLEOPLASTYKĄ. Wybieram
się właśnie do neurochrurga na konsultacje, wstępnie powiedziano mi
że on właśnie jest specjalistą od nukleoplastyki i że miał 8-letnią
praktykę w USA. Podobno to najnowsza i najlepsza jak dotychczas
metoda na wypuklinę jądra miażdżystego. Oczywiściwe jestem
sceptykiem i już kilkakrotnie wcześniej nie zgadzałem się na
operacje standardowe, to jednak ma być pewniejszy sposób.
Mam prośbę, czy mógłbyś mi opisać co się dokładnie stało po twoim
zabiegu, że Twój stan się pogorszył? Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Darek
[e-mail]

[sedek_marcin]

Witam.Mogę napisać ze przed zabiegiem bylem zdrowy i bardzo żałuję zabiegu.Nukleoplastyka spowodowała przysmażenie prawdopodobnie korzeni nerwowych przez co, co jakis czas pojawiają się potworne bóle w kregoslupie,które porównalbym do strasznie mocnego pieczenia.Poza tym permanentie utrzymuje się mniejszy ból,mam problemy z dłuższym siedzeniem.To jest zabieg czysto marketingowy

[sedek_marcin]

Witam.Minąl juz rok od mojego zabiegu nukleoplastyki i obecnie czuje się dobrze i oby tak dalej.Słowa krytyki napisalem zbyt pochopnie,bo na efekty trzeba poczekac czasem krotko a czasem dluzej i ja bylem tym drugim przypadkiem.Wygląda na to ze jednak zabieg mi pomogl.

[marekgdansk77]

Witam

Pisałem juz o tym na tym forum, ale napiszę ponownie. Tutaj opisuję
co mi pomogło i nadal pomaga tak, że czuję się praktycznie zdrowy.
Szczegóły poniżej.

dyskopatia.blog.onet.pl/4613472,312500962,1,200,200,69835915,314347264,5990852,0,forum.html

[franczeskafranczeska]

Nukleoplastyka rzadko nie pomaga.
Jeżeli nie pomaga to może to być błąd w diagnozie chociaż i to jest
wątpliwe.
Zabieg jest bardzo małoinwazyjny i bardzo logiczny.
Powoduje dekompresje wypuklonego wcześniej dysku. Dekompresja wynika
z usunięcia niwielkiej ilości tkanki z dysku poprzez tzw koblację.
Koblacja to innowacyjna metoda zmiany tkanki w wodę i lekkie gazy za
pomocą plazmy. Plazma natomiast wynika z działania fal radiowych.
Wszystko dzieje się w niskich temepraturach nie niszcząc
niepotrzebnie nerwów i innych tkanek, które to niszczone są w innych
metodach (wtedy pacjent nie odczuwa bólu bo nie ma czym odczuwać a
to dopiero jest kiepski pomysł)
Osobiście myślę, że nukleoplastyka to mega dobra metoda.

[piotr4343]

mnie nie pomogło, 6 tygodni po zabiegu, bol gorszy niz wczesniej,
również po drugiej stronie.
Wstaje tylko o kulach, stac moge kilkanascie minut. Przed zabiegiem
bylo lepiej. Bolalo czasami, troche rozchodzilem, teraz jest bol
caly czas. Chcialbym , aby bylo jak wczesniej. Sam nie wiem co robic?

[bogdanbn]

Siemka.
Może dorzucę swoje trzy grosze.
Ostatnie dwa posty przeciwwstawiają się na wzajem. I tak powinno być, chociaż Piotr na tym ucierpiał. franczeskafranczeska ma rację, że metoda jest małoinwazyjna i bardzo obrazowo ją przedstawiła. Tylko, że przeważnie diabeł tkwi w szczegółach i zawsze jest jakieś "ale". Przy dyskopatii, zresztą nie tylko przy tym schorzeniu, najważniejsza jest trafna diagnoza i jeśli jest już kwalifikacja do zabiegu, to powinna się ona odbywać jak to jest w niektórych placówkach medycznych. Czyli - dopasować zabieg do konkretnego schorzenia, a nie pacjenta do metody zabiegu. Dyskopatia mimo że to jedna nazwa, jedna choroba, nawet mogą być takie same parmatry pjm. i wyniki MR, ale każdy jeden przypadek jest zupełnie indywidualny. Mnie przed zabiegiem "dopasowywali" trzy razy, aż dopasowali. W moim przepadku metody małoinwazyjne były wykluczone z dwóch powodów. Pierwszy to wrodzona stenoza kanału, drugi to mam wszytą dynamiczną stabilizację. Mam klasyczne cięcie długości ok 5cm, tak, że nie wiele większe sumując otwory przy nukleoplastyce. Każda metoda ma swoje plusy i minusy, chodzi w tym wszystkim o to, żeby dobrać najbardziej optymalną metodę do danego schorzenia.
Zdrówka bogdan

[jakub000]

Witam,
Jestem krótko po zabiegu nukleoplastyki odcinka L3-L4 oraz L4-L5
zrobionym w jednym dniu w Żorach Sport-Klinika przez dr. Śmigla.
Zanim zdecydowałem się na ten właśnie zabieg byłem u 3
neurochirurgów, a każdy z nich mówił co innego. Ogólnie mówili że
nukleplastyką nie da się "wyleczyć" a napewno nie pomoże. Byłem u
bardzo dobrych neurochirurgów na Śląsku.
Mówiono mi że mam przerwane pierścienie jądra miażdzystego, lecz
podczas zabiegu okazało się że wszystko jest w porządku i konrast
który wstrzykują nie przedostał się na zewnątrz jądra :-)
Do zabiegu lub operacji typowej (usunięcie jądra miażdzystego)
przygotowywałem się 4 miesiące. Zabiegi masaże rehabilitacja
ćwiczenia brzucha - tylko izometryczne. Miałem promieniowanie to
prawej kończyny aż do kostki więc inne brzuchy odpadają , a tak
mówiac szczerze to robienie brzuchów klasycznie nie wzmacnia ich jak
nalezy.
Na razie czuje się troszkę gorzej po zabiegu, typowego
promieniowania do nogi nie czuję lecz ból innego rodzaju !!!
Licze że najbliżesze tygodnie pokażą czy zabieg się udał, jestem
dobrej MYŚLI :-)
Zanim ktoś zdecyduje się na jakikolwiek zabieg niech spróbuje
rehabilitacji, która w większości przypadków pomaga, mi niestety nie
pomagała i dlatego zdecydowałem się zabieg.
Gdybym nie musiał brać silnych leków przeciwzapalnych i
przeciwbólowych przed zabiegiem to również bym to odwlekł w czasie.
Zabieg czy typowa operacja - to ostateczność!!!

Pozdrawiam Wszystkich

Odezwe się jak będzie lepiej :-)

[piotr4343]

Ja juz po konsultacjach, po obejrzeniu zdjec ( mam zdjecia przed i
po zabiegu) przez profesorow orzeczono, ze mojego przypadku nie
powinno sie robic nukleoplastyka. Niestety ale w CKiR w Konstancinie
kwalifikuje sie jak leci. Wydalem 11000 pln i jest gorzej, na
zdjeciach zadnej poprawy, przepuklina wieksza niz byla. Boli
bardziej ale w innym miejscu. Przestrzegam, mnie zaszkodzilo.

[morenojr]

Piotr czy mogłbym z toba nawiązac kontakt mailowy w sprawy tej
nukleoplastyki? Prosze o konatk mój mail to: [e-mail]

tez chcialem iśc na takie zabieg ale z tego co czytam , to raczej
sie nie zdecydjuje

[jakub000]

Witam,
Po miesiącu (30dni) jest troszkę lepiej, ale niestety nie obywa się
bez środka przeciwzapalnego i przeciwbólowego.
Test laseg'a jest lepszy. Odpowiednio dla chorej nogi 10stopni, dla
zdrowej 20stopni.
Po konsultacjach z lekarzem u którego się operowałem doszedł do
wniosku że teraz potrzebna jest rehabilitacja pod kątem
nukleoplastyki i jak sie poprawi to ok a jak nie to kolejna operacja
ale tym razem już klasyczna, na którą nie wyraże zgody - wolę już
brać srodki przeciwbólowe...
Muszę dla własnego świętego spokoju zrobić teraz rezonans części
operowanej nukleoplastyką i się dowiem...

Jak dla mnie to uważam że ten zabieg jest wstanie pomóc ale osobom ,
które mają b.małą wypuklinę jądra miażdzystego, a ich mięśnie nie są
zbyt mocne, przez co dysk wejdzie z powrotem.
Mój przypadek jest następujący, kiedyś dość dużo trenowałem
siłownia, piłka nożna i koszykówka. Zaprzestałem 6miesięcy przed
niemożnością ruszenia się z łóżka po przespanej nocy...
Jestem pewny że to co robiłem nie pomogło, zarówno samej dyskopatii
jak i leczeniu po operacji ze względu na to jak mi powiedziano:
"ma Pan za mocne mieśnie i za słabe mieśnie przykręgosłupowe" jedno
i drugie sie wzajemnie znosi..
Dyski się wysunęły bo mięśnie były za słabe, a za mocne bo trzymają
cały czas ten dysk i zarówno rehabilitacja i nukleoplastyka nie
pomogły...

JEŻELI KOMUŚ REHABILITACJA NIE POMAGA WÓWCZAS SIĘ ZDECYDUJCIE NA
JAKIŚ KROK KU OPERACJI...
TO ZABIEG MARKETINGOWY ZA WYCIĄGNIĘCIE KASY, Z KIESZENI PACJENTA I Z
NFZ-U CHOĆ TEGO OSTATNIEGO BYM NIE ŻAŁOWAŁ...

POZDRAWIAM TRZYMAJCIE SIĘ W ZDROWIU

ps. podobno jest nowa metoda operacyjna leczenia dyskpatii która
polega na rozcąganiu kręgów przez jakieś "sprężynki"... więcej na
ten temat niestety nie wiem, ale przynajmniej nic nie wycinają i nic
nie przypalają...

[morenojr]

jakub00 jak mozesz napisz na [e-mail] gdzie miales wykonywany
zabieg i jak duza miales przepukline jm.
no i przez jakiego lekarza,dr?

[piotr4343]

hura, wychodze ze szpitala, po usunieci czesci dysku. 7 dzien po
operacji.wszystko ok, a ma byc jeszcze lepiej.
Fakty co do nukleoplastyki.
W kwietniu po nukleoplastyce nastapilo skokowe pogorszenie stanu
mojej przepukliny. zdjecia to potwierdzily. Od razu mowie, ze na
rezonansie nie zobaczycie jakiegos sladu po nukleoplastyce.
2 tygodnie temu, dysk sie na tyle wysunal, ze przestalem chodzic.
Konsultacje i wszedzie ta sama diagnoza, moj przypadek nie
kwalifikowal sie do nukleoplastyki.
slowa jakie padaly po adresem dr.Lisa z ckir w Konstancinie nie
nadaja sie do powtOrzenia.
Jednym sLowem metoda dla mlodych - do 25 lat,bogatych i niestety nie
zawsze madrych.
Ja mam ponad 40, zakwalifikowanie mnie do tej metody z takim dyskiem
bylo zwyklym skokiem na kase i niestety na moje zdrowie, jak sie
pozniej okazalo.
Nieprawda jest, ze jedynym powiklaniem moze byc stan zapalny, moze
rowniez dojsc tak jak u mnie do wysywania sie dysku b. szybko.
Mam zdjecia sprzed 3 lat, sprzed nukleoplastyki i po. Na tym
pierwszym i drugim nie ma roznic, na trzecim sa.
Nie mowie, ze to jest zla metoda, ale konsultujcie sie z innymi
dwoma trzema lekarzami, najlepiej takimi neurochirurgami co wykonuja
inne metody. Koszt konsultacji to beda dobrze zainwestowane
pieniadze.
Pozdrawiam, prosty jak struna i prawie bez bolu.

[jakub000]

Do piotra4343,
Nie zgodzę się z Twoimi słowami, choć nukleoplastyka mi nie pomogła
(zabieg 22czerwca br.). Aby zakwalifikować do nukleoplastyki muszą
być ku temu odpowiednie przesłanki, a wiek nie ma tu nic do rzeczy.
Nukleo nie pomoże gdy jest za duża przepuklina o tym wszyscy wiedzą
i ja też z tym się liczyłem gdy szedłem na zabieg. Wcale pieniędzy
nie trzeba mieć aby nukleo zrobić, NFZ refunduje taki zabieg!!! No
chyba że idziesz prywatnie to już inna sprawa.
Jeżeli chodzi o operacje wycinania dysku to też muszą być ku temu
odpowiednie przesłanki, akurat w Twoim przypadku BYŁY.
Byłem u 3 neurochirurgów i każdy mówił co innego... SZKODA GADAĆ!!!

Obecnie od 2 tyg nie biorę leków chodzę na zabiegi i jest trochę
lepiej ale odczuwam bóle promieniujące "bez powodu" w najmniej
oczekiwanym momencie.
Znam osobę która jest po klasycznej operacji wycinania dysku a teraz
już jest po drugiej i co się okazuje, że kilka miesięcy po pierwszej
miał jeszcze większy nawrót aniżeli wcześniej, po prostu zapomniał
się i podniósł za dużo. Teraz jego kręgosłup wygląda gorzej aniżeli
przed pierwszą operacją.
Niektórym pomaga jedna metoda a niektórym nie pomoże żadna -
NIESTETY...

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WSZYSTKIM POWRÓTU DO ZDROWIA
ODEZWĘ SIĘ GDY BEDZIE POPRAWA LUB GDY BĘDĘ PO OPERACJI NA KTÓRĄ NIE
CHCE IŚĆ POD ŻADNYM POZOREM...

[innge]

z doswiadczenia wlasnego: sam zabieg boli! bardzo...

[malgosia-s]

<<Znam osobę która jest po klasycznej operacji wycinania dysku a
teraz
już jest po drugiej i co się okazuje, że kilka miesięcy po pierwszej
miał jeszcze większy nawrót aniżeli wcześniej, po prostu zapomniał
się i podniósł za dużo. Teraz jego kręgosłup wygląda gorzej aniżeli
przed pierwszą operacją.
Niektórym pomaga jedna metoda a niektórym nie pomoże żadna -
NIESTETY>>
dla takiej osoby, która się ,,zapomiała,,chyba jeszcze obecnie
medycyna neuro nie wynalazła takiej metody...
jestem 6 tyg. po microdisectomii (usunięto mi laparoskopowo część
wysuniętego dysku, po rozerwaniu ścian jądra miażdżystego) i wiem,
że jeżeli ,,się zapomnę,, mogę mieć większe problemy jak przed
zabiegiem!!!
jasne, że nie każdą metodę stosuje się do każdego przypadku, bo
każdy jest inny, i są oczywiśie przypadki, z których ,,wychodzi się
na prostą,, poprzez rehabilitację.
chcę tylko podkreślić, że jeżeli się kiedykolwiek miało problemy z
dyskiem i jest się po lub przed czy też w ogóle nie planuje się
zabiegu NALEŻY niezmiennie na siebie UWAŻAĆ, a jeżeli nie
przestrzegamy zaleceń lekarza i ,,zapominamy się,, to możemy mieć
pretensje do siebie, a nie do lekarza, że wybrał złą metodę.
zanim zdecydowałam się na ostateczność, czyli zabieg, przeszłam
długotrwałą i w moim przypadku nie skuteczną rehabilitację. przed
zabiegiem konsultowałam swój przypadek u dobrego neurologa i 2
neurochirurgów o bardzo dobrej renomie.
zdarzają się również komplikacje, o czym powinniśmy wiedzieć,
decydując się na zabieg.
na razie jest dobrze, jestem pełna nadziei, że tak pozostanie.
pozdrawiam i życzę zdrowia

[jakub000]

Witam ponownie,
Aktualnie jestem 7 miesięcy po nukleoplastyce.
Nie będę ukrywał i pisał jaka ona jest wspaniała.
Czuje się lepiej aczkolwiek bóle promieniujące do nogi prawej
pozostały, a tak poza tym to doskwiera mi ta noga. Od dwóch miesięcy
mam lekkie bóle nogi lewej ale raczej one związane są z długim
siedzeniem lub długą jazdą samochodem bo wtedy czuje że mnie boli.
Nie biorę żadnych środków przeciwbólowych i z tego się cieszę.
Świadczenia rehabilitacyjne kończą mi się w kwietniu i myślę że
wtedy wróce do pracy- ODCZUWAM BÓL ale chce wrócić juz do pracy. Na
szczęscie nie była ona fizyczna.

Trzeba się liczyć z bólem i się oszczędzać a zawsze warto iść po
pewne rzeczy "10" razy aniżeli "1", aby potem znów przeżywać to samo
co na początku.

Aby całkowicie wyeliminować ból lekarze a w zasadzie lekarz który mi
robił nukleo widzi możliwość jego wyeliminowania. Wycięcie dysku i
NIE TYLKO TO. Bo wycięcie dysku a potem człowieku rób co chcesz,
jest IDIOTYZMEM. Jest możliwość wycięcia dysku i wstawienia implantu
który będzie połączony między dwoma wyrostkami kolczastymi innymi
słowy między jednym kręgiem a drugim. Taki implant jest z tworzywa,
a jego wytrzymałość jest identyczna jak ludzka kość, a znam się na
tym trochę bo jestem materiałoznawcą :-) moja branża.
Wierze ze ta metoda moze wyeliminować ból całkowicie ale póki co
będę zył jak do tej pory...

Pozdrawiam i trzymajcie się i WALCZCIE BO TO PODSTAWA

bez odbioru

[execbb]

No ale to nie jest w znieczuleniu przy najmniej częściowym? Mu lekarz mówił ze mogę poczuć uklucie przy przebiciu sie przez pierścień wloknisty czy przypalenie samego jadra. ale to chwile powinno trwać ? A jak było u Ciebie ?

[paulinamitka]

Witam sedek_marcin,

Jestem po zabiegu nukleoplastyki. Potrzebuję z Tobą porozmawiać, jeśli można.
mój adres: [e-mail]

pozdrawiam,
paulina

[anapest999]

Witam, mam problem z kręgosłupem L-S. Od 3 miesięcy jestem na lekach a ból nie przechodzi. Wg opinii neurochirurgow na podstawie rezonansu zmiany bieżąca na tyle poważne by operować. Niewielka wypuklina l3/l4. Nie wiem co robić? Mam bóle powyżej kości ogonowej i w górnej części pośladków jakbym był po serii zastrzykow. Mogę palcem namierzyć źródła bólu. Rehabilitacja też nie pomaga wręcz jest gorzej. Może ktoś mial te same problemy i mu cos pomoglo Proszę o kontakt. [e-mail]

[chickenik77]

Przykra sprawa. Nie należy zapominać o tym, że wielu pacjentom pomaga. Mój kolega miał robiona nukleoplastyke kilka lat temu i do dziś chodzi zadowolony bez bólu i komplikacji.