ewelinka1980 04.05.05, 19:09 CZy słyszeliście o tej firmie produkującej rowery? Co o nich myślicie? Link Zgłoś Obserwuj wątek
wilk11 Re: RALEIGH 04.05.05, 19:44 Mam ich rower, sprzed ok. 40 lat (piękna kolarka), to i owo wymieniane, ale całośc się dzielnie trzyma i ma ORYGINALNE przerzutki, pięknie funkcjonujące. Teraz ujeżdżam górala, ale o Raleigh słowa złego nie dam powiedzieć. Chociaż to niestety chyba Angol. Link Zgłoś
evellina1980 Re: RALEIGH 04.05.05, 20:55 no tak to angol, ale ja nic do nich nie mam:) Niedawno chcialam sobie kupic Raliegha 65 letniego po kapitalce i nie wiedzialam czy warto - przez ta moja niepewnosc okazja przeszla mi koło nosa:(( Link Zgłoś
wilk11 Re: RALEIGH 04.05.05, 21:03 To dopiero gratka. Najlepsze jest to, że w latach 70-tych modne było oblepianie rowerów taśmą izolacyjną i dzięki temu mam również niezbyt pościerany oryginalny lakier :) a swoją drogą, drogo chcieli za ten rower? Link Zgłoś
Gość: mercx Re: RALEIGH IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.05.05, 08:51 raleigh to legendarna firma angielska, która podbiła w latach 50 - 60 wyspy rowerami turystycznymi o bardzo wysokiej jakości. W latach 80 -90 zaczęła podupadać i robić rowery z podzespołów innych firm naklejając właściwie tylko własne naklejki. Niezmienia to faktu że dalej to były rowery b.solidne. Obecnie firma matka w nothingam już nie istnieje, a jeśli już to w szczątkowej postaci. Raleigh produkuje jeszcze w USA i Meksyku chyba. jest stronka internetowa z rowerami raleigh. Ja mam kolarkę z nothingham. Pomimo 15 lat sprzęt jak nowy poza oczywistymi zurzyciami materiałow, zebatek, ale już na osprzęcie shimano. Z chęcia sprzedam bo rama na mnie za duża (60cm, ale mierzona przeze mnie bo nie ma wytłoczonej mensury). Rower niestyt do jazdy amatorskiej - wolnobieg x6 - 14-28. Przód 54x43 jak pamiętam. Jakby kto chciał fotki na imejl rumburakk1@gazeta.pl Link Zgłoś
evellina1980 Re: RALEIGH 05.05.05, 11:42 wilk11 napisał: > To dopiero gratka. Najlepsze jest to, że w latach 70-tych modne było oblepianie > rowerów taśmą izolacyjną i dzięki temu mam również niezbyt pościerany oryginaln > y > lakier :) a swoją drogą, drogo chcieli za ten rower? wiesz co poszedl za okolo 400 zlotych zreszta przesylam linka www.allegro.pl/show_item.php?item=49532533 Link Zgłoś
Gość: mercx Re: RALEIGH IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.05.05, 12:52 a masz wujka w anglii który sprowadzi ci części do tego cacka. Ewentualnie tokarkę i tokarza pod ręka? Ja kupiłem sobie kiedyś Batavusa. Po prostu masakra - nic nie pasuje i dziś to szczątek oryginału. jak się nie jest mechanikiem lub muzealnikiem z warsztatem to się takich rowerów nie kupuje. Poza tym ten rower nie ma tych lat o których piszą Link Zgłoś
evellina1980 Re: RALEIGH 05.05.05, 15:34 strasznie się irytujesz mercx- wiesz, wlasnie dlatego, ze nie jestem takim swietnym znawca tego tematu pewnie bym sie "nabrala" i kupila ten rower....po czym wnioskujesz ze ten rower nie ma tyle lat ile napisano? PO tym koszyczku na kierownicy;))) Spokojniej stary - wyluzuj...:)))) POZDRAWIAM!!:)) Link Zgłoś
Gość: OLO I Re: RALEIGH IP: *.chello.pl 05.05.05, 19:15 Moja dziewczyna dostała rower mojej matki - Diamanta, który 40 lat wisial w piwnicy. Zobacz rower - jeżeli wszystko się kręci to znaczy, że jest OK - zawsze można przesmarować - rowera, tym bardziej starszego nie da się tak latwo rozwalić Link Zgłoś