domowe przedszkole w Toruniu

[kingkong22]

Czy ktoś z Was posyłał może dziecko do domowego przedszkola?Jakie opinie?
Pozdrawiam

[agi.nalik]

a gdzie jest to przedszkole? możesz coś więcej o nim napisać? (ile dzieci, kto prowadzi, jakie opłaty)?

dzienna mama

[barbie-torun]

w Toruniu jest kilka pań zajmującymi sie dziecmi we własnych domach
m.in. na ul. Akacjowej to chyba działki PZWANN,
i w innych dzielnicach;
po kilku miesiącach szkoleń i zaadoptowaniu domu na potrzeby dziecka,
prowadzą przedszkole a także po południu świetlicę dla dzieci szkolnych,
tel. [phone]
www.rowneszanse.org

[vilcza]

hmmmmmm
to może ja zrobię u siebie takie domowe przedszkole..
przynajmniej synek będzie miał towarzystwo.. a w kilka osób to dzieciaki
szybciej się rozwijają.. tak mi się wydaje przynajmniej

[kingkong22]

agi.nalik napisała:

> a gdzie jest to przedszkole? możesz coś więcej o nim napisać? (ile dzieci, kto
> prowadzi, jakie opłaty)?


Ale właśnie mi nie chodzi o dzienną mamę, ale o domowe przedszkole, które
funkcjonuje na ulicy Łyskowskiego.Faktycznie prowadzone w domu przez
wykwalifikowaną położną, dzieci mają zajęcia muzyczne i angielski- przedszkole
istnieje już 29 lat, grupa mieszana wiekowo (od 2 do 5 lat), 10
dzieci.!!!Zapisałam tam moją 22 miesięczną córkę i chciałabym się dowiedzieć czy
może jakieś mamy miały już tam swoje pociechy. Choć po rozmowie z panią
prowadzącą jestem zachwycona.
Pozdrawiam

[agi.nalik]

Kingkong, dzięki za odpowiedź. Jeśli jeszcze mogę cię pomęczyć - w jakich
godzinach funkcjonuje przedszkole, ile kosztuje i czy są jeszcze miejsca?

[kingkong22]

Hej,
przedszkole "pracuje" od 7.30 do 16.30, koszt 400zł, a co do miejsc to nie
wiem,trzeba by chyba tam zadzwonić.Jak będziesz chciała daj znać podam Ci
telefon na priv.
Pozdrawiam

[gaja123]

Moja znajoma uciekła od niej z synkiem.
Pani bardzo miła w obyciu z dorosłymi ale w stosunku do dzieci "terror".
To już taka babcia ok.60-lat, której nerwy puszczają. Dzieciaki jedzą obiad tak długo aż zjedzą bo się nie może zmarnować. Jedzenie często przy włączonym telewizorze trwa ok. godziny (np. obiad). Znajoma kilka razy była "pod" drzwiami w godzinach "nie do odbioru" i słyszała wrzaski.
A najbardziej ją wkurzało, że ta pani zostawiała codziennie dzieciaki na ok.godzinę (robiła wtedy zakupy) z babcią 85-90 lat.
Możecie sobie to wyobrazić!
10 małych dzieci pod opieką osoby, która też wymaga opieki!!!
NIEPOLECAM!!!

Natomiast jest jakieś przedszkole prowadzone przez doświadczone kobietki na Skarpie w bloku, chyba ul. Olimpijska. Z tego przedszkola jest znajoma bardzo zadowolona i posłała tam tez drugiego synka 20-m-cy.

[foczildka]

powiem tak:mialam okazje w tym wlasnie opisywanym domowym przedszkolu uczyc
dzieci angielskiego przez kilka tygodni kilka lat temu..i absolutnie swojego
dziecka bym tam nie poslala...jestem mama 8 miesieczniaka
dzieci wtym przedszkolu bawia sie w pokoju wymiarow jakies 2X3 metry!!! dzieci
jest 10 cioro okolo!!!
jak jest cieplo dzieci wychodza na plac zabaw pod blokiem,gdzie wogole nie ma
zieleni...jest brudno i zawsze cien,brakuje sloneczka chociaz to nie wina Pani
prowadzacej tylko akurat ustawienia bloku..
z obiadem zgadzam sie bo tez widzialam...jedza az zjedza...co prawda wykwintne
dania ale dzieciom nie musza wcale smakowac krewetki!!!
i ze starsza babcia tez sie zgadza...
tak bylo jakies 3 lata temu...jak jest teraz nie wiem ale podejrzewam ze sie
niewiele zmienilo

ja bym w zyciu tam synka nie poslala,za 400 zl mozna znalezc fajna opiekunke,
cieplą,serdeczną,sprawną i uczciwą...

[barbie-torun]

ja bym w zyciu tam synka nie poslala,za 400 zl mozna znalezc fajna opiekunke,
> cieplą,serdeczną,sprawną i uczciwą...


chyba żartujesz, za 400 zł nianię???
może na pół etatu...

[foczildka]

od 7.30 do 16 poniedzialek do piatku
to raczej caly etat

[barbie-torun]

od 7.30 do 16 poniedzialek do piatku
> to raczej caly etat

na czarno pracuje za 400 zł
to się nazywa wyzysk...

[olzar]

Mój syn obecnie ma 14 lat. Jak mial lat 3 chodzil do tego przedszkola. Jeżeli
nic się nie zmieniło to polecam. Dzieci miały organizowane rózne impresy, np.
przed Bożym Narodzeniem był Mikołaj, który rozdawał paczki, przez Wielkanocą
był Zajączek, no i oczywiscie Dzień Dziecka, Dzień Matki. Wszystko jak w
normalnym przedszkolu, tylko warunki bardziej domowe, mniej dzieci, mniej
chorób itd. Ja widziałam same plusy. Zaznaczam o ile nic się nie zmieniło to
Polecam.

[ramika]

Cześć
jestem pierwszy raz na tym forum więc witam wszystkich.
Do przeczkola na Olimpijskiej chodzi córeczka mojej koleżanki. Z tego co wiem jest bardzo fajnie, mało dzieci łączone grupy wiekowe, panie są super, jest to przedszkole katolickie. Córeczka mojej kolezanki, czterolatka, ciągle śpiewa religijne piosenki, a ostatnio powiedziała do mojej córeczki 'a wiesz że pan Jezus umarł na krzyżu a potem zmartwychwstał"
To przedszkole w roku szkolnym 2007/2008 przenosi się gdzieś na I Rubinkowo

ramika Re: domowe przedszkole w Toruniu

[gaja123]

ramika
jakie jest czesne w tym katolickim domowym przedszkolu?
Chyba jest trochę refundowane przez Kościół.