Dodaj do ulubionych

Co dalej ?

06.01.23, 02:55
Witam. Jestem z żoną po ślubie cywilnym 9 lat. Mamy 7 letniego syna. Mieszkamy w Kanadzie. 3 lata temu ona zdradziła mnie z dwoma Egipcjanami, wierzcie mi lub nie, nie miała powodu. Dowiedzialem się o zdradzie dwa miesiące temu. Przed zdradą planowałem ślub kościelny ale teraz marzenie legło w gruzach. Czy jest facet który chciałby w tej sytuacji wziąć z nią ślub kościelny? W tym roku planuję powrót na stałe do PL.
Obecnie ona gotuje, zajmuje się synem, itp. Od dwóch miesięcy gdy się o tym dowiedziałem (nie od niej tylko "głos wewnętrzny" kazał mi sprawdzić jej telefon, email) mam także ataki paniki i anxiety. Ciężko mi z tym żyć. Gdy rozmawiałem z nią o tym 3 tygodnie temu to ze łzami w oczach mnie prosiła żebym nie odchodził a bo to jej mama tego nie wytrzyma jak dowie się co zrobiła a bo to syna mamy. A mi też ciężko zostawić go beze mnie. Nie mogę zrozumieć tego że ona tak bez emocji potrafi dalej z tym żyć co mi zrobiła i nie wie jak bardzo cierpię w sercu i ukrywam ten cały żal i rozczarowanie wewnątrz. Te myśli wewnatrz są prawie przez cały czas w mojej głowie: Dlaczego?! Po ślubie, gdy dziecko mamy 4 letnie?, itp.

W sferze intymnej ona jest raczej ok aby kontynuować ze mną zbliżenia a ja niestety nie potrafię bo mam caly czas w głowie te pytania które napisałem wyżej... Czy jest jakaś inna metoda niż rozstanie abym tych myśli nie miał które niszczą mnie od wewnątrz jak "cichy zabójca"?

Jak się dowiedziałem?

Po prostu "coś" mówiło mi że mam sprawdzić jej komórkę, maila...I znalazłem w jej komórce całe konwersacje, nagie zdjęcia i filmiki wysłane tym Egipcjanom. Najgorsze jest to że z jednym z nich pracowałem od trzech lat przed momentem gdy razem mieli sex ze sobą (on z moją żoną) (a drugiego spotkałem na robocie może z dwa razy-oboje są dla siebie kolegami). Uważałem go za mojego przyjaciela. Ona na początku nie chciała się przyznać ale gdy powiedziałem że z nim też pogadam to się przyznała. Tłumaczyła się, że była zagubiona(?), młoda(ma teraz 29 lat), na obcym kontynencie? (Gdy ja podejrzewam, że chciała zwyczajnie spróbować jak smakuje sex z Egipcjaninem?) Mogła ze mną porozmawiać kiedy tylko chciała. Byłem cały jej, szczery, wierny, oddany i pewny jej wierności - bo, po ślubie cywilnym byliśmy i małe dziecko w domu. Bo ja byłem szczęśliwy żyjąc z nią jako mąż z żoną. I tak 3 lata oboje mnie oszukiwali i patrzyli jaki ja głupiec zadowolony jestem jako mąż, ojciec, przyjaciel.

Jak dalej żyć? Co robić? Będę wdzięczny jesli wypowie się również płeć piękna.
Obserwuj wątek
    • mirekunknown Re: Co dalej ? 06.01.23, 03:27
      Sorry, że tekst się trochę powtarza ale skopiowałem szczegóły z innego forum gdzue też pisałem o tej sytyacji aby poznać opinię ludzi czytajacych mój post.
      Pozdrawiam.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka