Nowy fotel

[zbyfauch]

dostałem.

[modliszka61]

bądź pozdrowion, Prezesie ;-}

[zbyfauch]

modliszka61 napisała:
> bądź pozdrowion, Prezesie ;-}

Pambuk Ci zapłać dzieweczko, za awansowanie zawartośći moich gaci do rangi prezesiej. :)

[modliszka61]

podstoliny czas teraz szukać ;-}

[zbyfauch]

fotoforum.gazeta.pl/photo/8/sd/qf/mqca/fBVbbOMzaIpkjVArxX.jpg
Odkąd posiadam laptoka, pod biurkiem więcej miejsca, także dla podstoliny.

[modliszka61]

No,no, jak na Twoje zrozumienie można w tych arkanach zawsze liczyć ;-]
To i zazdrostki by się przydały. Mogą być z ceraty.

[zbyfauch]

Musiałyby nasze zazdrosne kobiety te zasłonki, cobyśmy promenujących mimo sarenek nie podziwiali. A trochę źwierzyny tamtędy się przemieszcza.

[modliszka61]

Te Wasze lasy to jakaś prawdziwa rzadkość.

[modliszka61]

Teraz rozumiem, skąd te komunikaty :"widziałem zająca", "widziałem jeża"

[zbyfauch]

Ale saręki tylko przed tym oknem. Zając mieszka nad rzeczką. Jeż zresztą też.

[aniapriv1]

zbyfauch napisał:
> dostałem.

a możesz się na nim gibać?

[zbyfauch]

Gibanie wyłączyłem, lubię sztywne oparcia.

więcej chaosu

[mieux]

Biurko świetne, w Polsce nazywa się takie szwedzkim,
fotel a la krzesło, nic szczególnego,
kapitalne wielkie okna.
Mocno zauważalny brak samodzielnego pokoju- to już spory kłopot.

Najgorszy na tym zdjęciu jest porządek. Porządek mają ludzie małej wyobraźni, ludzie, którzy nie są w stanie ogarnąć, że porządek to dopiero wstęp do chaosu. Jak można w Twoim wieku ciągle marnować swoje życie na porządkowanie?
Czym jest porządek? Marnością.
Czym jest chaos? Potęgą.

Tyle jeździsz po świecie, tyle Potęgi widziałeś, a w pokoju masz taką Marność nad marnościami. Ten porządek Ciebie nie przygnębia?

[zbyfauch]

Burko z wysuwanym blatem, coby odsłonić podwieszony do biurka kanał, w którym mieszczą się kable i listwa z prądem nazywa się szwedzkim? Hmmm...
A co do reszty, wiem, takoż i to, że symetria jest rzekomo estetyką głupców.
Pozwolisz, że nie wstrząśnie mną szloch wstydu.

[modliszka61]

A ja chyba trochę poszlocham. Nad mentorską treścią dotyczącą porządku i chaosu. To jakieś Nowe Światło . Wygląda na to, że przychodzi ono z opuszczonych ogródków działkowych, których rezydentami są coraz to nowi sezonowi osadnicy.
Zaprawdę powiadam wam, jeśli chcecie zobaczyć co macie w głowie, rozejrzyjcie się po swoim domostwie i warsztacie pracy.

[mieux]

do modliszki:
Jeśli chcecie...

Masz w głowie szufelkę i szmatę?

[mieux]

Zestarzałeś się paskudnie, skoro nie pojąłeś dowcipu. Szkoda, odhaczam Cię z listy dowcipnych i inteligentnych.

[mieux]

A położenie łyżeczki, tak jak na Twoim biurku, jest flejowe.

Podkładek do myszy nie używa się od wielu lat.

Obwieszone krzesło to robi za choinkę?

Chcesz, to masz.

[mieux]

Na cywilizowanym biurku nie ma kabli, biegną pod biurkiem.

Fatalny długopis, ja mam wygrawerowany specjalnie dla mnie.

Ładniejszego kubka nie znalazłeś? Z takiego to nawet smak i zapach ucieka.

Ogólnie totalne byle co, no i jeszcze dzielenie pokoju z innymi współpracownikami.

To już wiem, skąd ten Twój brak humoru.

[zielona_mina]

Trza bylo zamowic porzadny fotelik i nie byloby pyskowki,
no na ten przyklad

[mieux]

> Trza bylo zamowic porzadny fotelik

Jest, jest jest,jest! Inteligentna i dowcipna a do tego jak balsam.
Zielona Mino, uratowałaś honor forum i pokazałaś czym jest młodość ducha i bystrość umysłu.

Jesteś boska.
Fotelik wygląda na ekologiczny i wielofunkcyjny. Niby klasyczny , a jaki nowoczesny. Niby chaotyczny, a jaki stabilny i dopracowany w szczegółach.
Właśnie na taką odpowiedź czekałam.

[zbyfauch]

Wygląda trochę, jak elektroniczne krzesło teściowej. Kul.

[aniapriv1]

Stary ale żebyś ty wiedział jakie laski o takich uporządkowanych gościach marzą... jak pięknie w tym całym porządku komponują się rozrzucone pończochy i podwiązki. Nie chcę już opowiadać w jakich cudownych celach krzesło owo, szwedzkim przez ciebie nazwane może być wykorzystane.

[modliszka61]

Super, Ania :-} Tak rozumują kobiety, które nie zadowolą się byle czym.
Funkcja gibania w pakiecie ;]

Wróciłem z Najjaśiejszej

[zbyfauch]

a tu mój nowy fotel spuszczony tak, że blat biurka sięgał nieomal mojej brody.
A facet nie jest znowu na tyle niższy ode mnie, coby mu nogi majtały, jak się na mojej wysokości usadowi.

[modliszka61]

A nie wyrwało Ci się zdumione :" Ktoś pił z mojego kubeczka.." ?