instalacja gazowa w samochodach

[b.teska]

Poszukuję informacji na temat zainstalowanie gazu w Oktawii. Czy jest to
możliwe i czym ewentualnie grozi, bo zasadnicze korzyści już znam. Czy jest
może ktoś kto ma Oktawię na gaz? byłabym wdzięczna za wrażenia z eksploatacji
takiego samochodu.Pozdrawiam.

[adam.grabalowski]

Jak rozumiem chodzi oczywiście o samochód z silnikiem benzynowym. Jeśli auto
jest jeszcze na gwarancji, trzeba przede wszystkim zorientować się u
przedstawiciela skody czy zainstalowanie systemu zasilania gazem LPG nie
spowoduje jej utraty. Zwykle właściciele aut montują "gaz" zaraz po wygaśnięciu
gwarancji. Koszt instalacji do octavii z silnikiem z wtryskiem wielopunktowym
powinien zamknąć się w 4-5 tys. zł. Naukowcy zajmujący się zasilaniem gazowym
silników spalinowych dowodzą, że utrata osiągów (przede wszystkim
przyspeiszenia) jest stosunkowo niewielka, gaz nie szkodzi gniazdom zaworowym i
układowi krobowo-tłokowemu. Poza tym nie występuje tzw. spalanie stukowe bo LPG
ma wysoką tzw. liczbę oktanową, przekraczająca 100 (benzyna bezołowiowa ma
maksymalnie 98). Samochód na gaz będzie palił więcej z dwóch względów - po
pierwsze jest cięższy ze względu na wagę instalacji, osprzętu i zbiornika (to w
skrajnym przypadku dodatkowo nawet ok. 100 kg); po drugie silnik potrzebuje
więcej gazu niż mieszanki paliwowo powietrznej na osiagniąie tych samych
parametrów roboczych. Użytkownicy samochodów z LPG liczą zużycie gazu wg dwóch
sposobów - do spalania benzyny doliczają ok. 10-20 procent albo przeliczają
każde 100 kg masy auta na 1 litr gazu. Sam mam auto na gaz - silnik 1.6, waga
samochodu ok. 1300 kg - spala 12-13 litrów gazu LPG a' 1,15 zł/litr.
Obsługa samochodu jest bezproblemowa. Automat sam przełącza zasilanie z benzyny
na gaz - bo zimny silnik powinien być uruchamiany "na benzynie".
Uwaga! Instalacji powinien dokonać autoryzowany, renomowany warsztat. Dobrze
jest zapytać np. taksówkarzy (chyba nie ma już takich, którzy jeździliby na
benzynie). Trzeba liczyć się z częstszymi przeglądami instalacji, przede
wszystkim jej szczelności. Równocześnie, okresowe przeglądy auta w stacji
kontroli są o niespełna dwa razy droższe. Trzeba mocno pilnować
tzw. "paszportu" zbiornika. Niektórzy obawiają się, że jazda na LPG to podróż
na pędzącej i śmierdzącej bombie. Być może i trochę śmierdzącej ale o wiele
mniej trującej niż benzynowej. Poza tym, nie bardzo widaż na naszych ulicach
wybuchające samochody.
Tyle na razie, w razie potrzeby prosze pytać dalej...

[Gość: s-fan]

wyglada ze przerobka na gaz jest dosc bezproblemowa.
jako wlasciciel 4 letniego subaru zastanawiam sie nad przejsciem na gaz ze
wzgledow ekonomicznych (poniekad) a takze ekologicznych.
w moim wypadku utrata odrobiny mocy czy momentu nie jest problemem ten woz i
tak ma jej zdrowy nadmiar - ale czy przerobka takiej rajdowej jednostki do tego
z turbo tez jest tak bezproblemowa (i czy nie niesie wiekszego ryzyka
zniszczenia ukladow silnika) jak samochodow bardziej konwencjonalnych? -
oczywisice chodzi o przerobke w autoryzowanej stacji.
bede wdzieczny za opinie i rade eksperta ;-)))

[adam.grabalowski]

Istnieje możliwość zastosowania wtrysku gazu przy którym turbodoładowanie
będzie spełniać swoją funkcję. Są instalacje tego typu, kosztujące ok. 5 tys.
zł. Wielu mechaników potwierdza, że silnik benzynowy dobrze znosi zasilanie
gazem LPG. Gaz lepiej miesza się z powietrzem, nie wchodzi w reakcję z olejem
więc nie tworzy szkodliwych nagarów. Wątpliwości niektórych warsztatowców budzi
wytrzymałość zaworów i gniazd zaworowych. Jednak współczesne jednostki napędowe
mają te elementy wzmocnione więc nie powinno być kłopotów. Na wszelki wypadek,
dobrze jest skonsutować sprawę z jednej strony z mechanikiem od subaru, z
drugiej z monterem instalacji w dobrym warsztacie.

[Gość: s-fan]

Uprzejmie dziekuje za odpowiedz. Z pewnoscia przed instalacja dokladnie
skonsultuje sie z autoryzowana stacja montazu instalacji LPG (moze moj dealer
subaru z kims wspolpracuje i ma jakies sugestie) oraz z mechanikiem od subaru
takze po to by oszacowac ew. spadek osiagow, ktorych i tak nawet w przyblizeniu
nie wykorzystuje - subaru to tak czy siak rakieta (por. decyzja o montazu
instalacji w samochodzie sportowym).
co do montazu zbiornika LPG to zdecydowalbym sie chyba na toroidalny w
miejsce "zapasu" i przeszedl na opony typu run flat - nawet po powaznym
przebiciu mozna na nich dojechac gdzie sie chce nie przekraczajac 90 km/h.

PZDR :-)))

[Gość: Staruch]

Jestem jednym z tych, co nie moga sie zdecydowac na gaz w aucie.
Przy kalkulacjach gaz-benzyna wszyscy sie podniecaja, ze gaz 3 razy tanszy. Ja
uwazam, ze to gruba przesada. Biore pod uwage to, ze sporo jezdze za granica i
to, ze gazu trzeba spalic wiecej, no i to ze czesto trzeba pojezdzic na
benzynie, ja szacuje to nie na 3 razy, a na 1.5. Jest jeszcze koszt przegladow
i zalozenie, ze cena gazu sie nie zmieni (w stosunku do benzyny) i ze
instalacja nie bedzie sie psula i wymagala zwyczjnych exploatacyjnych remontow.
Druga sprawa: przy aucie z wielopunktowym wtryskiem koszt instalacji jest spory
i malo warsztatow umie to robic dobrze. Mam obawy, czy wowczas czegos nie
schrzania.
po trzecie: no zupelnie nie moge oddac czesci bagaznika, bo i tak juz sie w
naszym kombi z bagazem we 4 na wakacje pomiescic nie mozemy. Moglbym
ostatecznie poswiecic kolo zapasowe i ryzykowac jazde bez niego (nawiasem
mowiac, czy tak wolno? W RFN, gdzie za zatrzyumanie sie na autobahnie z braku
benzyny placi sie slony mandat, a za zawracanie na autobahnie mozna isc do
wiezienia(!) obawiam sie, ze za brak kola zaasowego moga rozstrzeliwac).
Przy moim przebiegu (20 tys.km/rok) i przy moich obliczeniach zwraca mi sie to
po niecalych 3 latach. No i jednak nie moge sie zdecydowac, bo ciagle nie
wierze, ze nie zmajstruja czegos z cena gazu, ze zepsuja mi fachowcy samochod,
no i ten bagaznik.
Przy aucie miejskim (najchetniej z gaznikiem lub prostym wtryskiem)
zdecydowalbym sie natychmiast.
Prosze o ewentualne uwagi experta. pozdrawiam.

[adam.grabalowski]

Istotą montażu instalacji gazowej jest to, że zwraca się szybciej przy wyższych
przebiegach niezależnie od tego czy jeździ się w mieście czy poza nim. Dlatego
np. montują gaz w samochodach taksówkarze, firmy kurierskie, pogotowie
ratunkowe, służby komunalne. Zwłaszcza tych pierwszych trudno posądzić o to, że
nie potrafią liczyć. W istocie zbiornik LPG zajmuje sporo miejsca i póki co,
niestety niczego nowego w tej sprawie nie wymyślono. Zbiornik musi być łatwo
dostępny ze względu na kontrolę szczelności a jednocześnie musi być chroniony
przed czynnikami zewnętrznymi. Toroidalny zajmie miejsce koła zapasowego,
walcowy zmniejszy wydatnie powierzchnie bagażową. Wiem co mówię bo takie
rozwiązanie mam w swoim samochodzie. Obiektywnie rzecz ujmując - w przypadku
decyzji o montażu układu LPG trzeba mieć świadomość pewnego kompromisu.
Oszczędność nie podlega dyskusji ale ma Pan rację jeśli chodzi o koszt paliwa
jest on realnie nie 3 a ok. 2 razy niższy aniżeli w przypadku klasycznego
zasilania benzyną. Jeśli chodzi o konieczność jazdy na benzynie - nowoczesne,
sterowane elektronicznie układy LPG sprawiają, że trwa to bardzo krótko. Mam
instalację starszego typu (Tartarini), przyznaję jest wrażliwa na jakość gazu
(znajomi śmieją się, że poznaje czy gaz jest z Rosji czy z Ukrainy), czasami
falują obroty silnika i wszystko się rozregulowuje niemniej po diagnostyce i
fachowej poprawce (20-30 zł) jest dobrze przez ok. 3-4 miesięcy. Pokonuję
miesięcznie 2 tys. km. Benzynę tankuję średnio co 1,5 miesiąca (10-15 l).
Szczelność instalacji kontroluję co 6 miesięcy - 20 zł., przy przeglądzie
okresowym, do standardowej opłaty trzeba dodać niespełna drugie tyle. Dla
wtrysku wielopunktowego, koszt montażu instalacji to od 3 do 5 tys. zł. W
przypadku autoryzowanych stacji montażu, ryzyko "spaprania" sprawy jest
stosunkowo niewielkie. Konkurencja jest duża, mało który chce i może pozwolić
sobie na fuszerkę. Poza tym względy bezpieczeństwa też coś znaczą. Mimo to,
osobiście nie zdecydowałbym się na montaż instalacji w samochodzie fabrycznie
nowym i sportowym. W pierwszym przypadku - przynajmniej okres roboczego
docierania (choć podobno nic takiego już nie istnieje) powinien odbywać się w
warunkach takich, jak przewidziała fabryka, w drugim - skoro kupiłem auto o
sportowych osiągach to znaczy, że chcę takiej jazdy. Po co samochodowi zakładać
gazowe ostrogi ?!
Wybór należy do Pana.

[Gość: Staruch]

dziekuje za ciekawa odpowiedz. Z mojego listu moglo wynikac, ze jestem
przeciwny gazowi. Absolutnie nie. Jestem zly na siebie, bo nie widze DLA SIEBIE
oczywistego zysku - to wszystko. Oczywiscie - wybor nalezy do mnie. Na temat
kola zapasowego napisze osobny watek.PZDR

instalacja gazowa w samochodach

[sts]

Jeżdze na lpg od kwietnia br. Instalowałem wtrysk gazu Etagaz firmy Tartarini -
koszt instalacji z rejestracja 4700 zł. Samochod Renault thalia 1,4 75 kM.
Faktyczne zużycie gazu 7,4 l/100 km + ok. 0,3 l benzyny (dane średnie po
przejechaniu 16 000 km). W normalnej eksploatacji nie zauważam spadku mocy,
wyraźnie zwiększyła się elastyczność silnika. Moim zdaniem instalacje wtrysku
gazu oplaca sie instalować przy miesięcznych przebiegach od 2000 km (albo
spalaniu rzędu 10 l/100 km).

[b.teska]

Dziękuję za ciekawe, "gazowe" informacje. Mnie również jak innych forumowiczów
nurtują problemy z fuszerkami przy montażu. Nie mam jeszcze rozeznania w
autoryzowanych firmach montujących gaz, mieszkam w Malborku czy w okolicy taka
firma istnieje? Ponadto w salonie Skody powiedziano mi, że producent odradza
montaż instalacji gazowej( nie rozwijając dalej tego wątku, co wzbudziło
oczywiście moje podejrzenia i utwierdziło mnie w potrzebie poszukiwania
informacji w bardziej kompetentnych źródłach), dlaczego?. Nie wiem dlaczego ale
mam wrażenie,że serwis Skody i ja mamy rozbieżne potrzeby motoryzacyjne, ale to
temat na inny duży wątek.Wracając do instalacji to zgadzam się z jednym z
rozmówców, ze trudno będzie mi się pozbyć przestrzeni bagażowej( pomimo tego,że
moja Oktawia ma i tak imponujący bagaznik w porównaniu z innymi autami), więc
jestem raczej za zbiornikiem w kole i dojazdówką. Nurtuje mnie jednak jeszcze
jedna sprawa dlaczego podawany koszt montazu w Oktawii jest tak wysoki,( ja
słyszałam o kwotach 2-2,5 tys., ale to były inne auta)czy to "przywilej" tego
samochodu?
Pozdrawiam
Beata.

[Gość: lopi1]

W skodzie masz plastikowy kolektor, dlatego wymagany jest montaż instalacji III
lub czwartej generacji (z wtryskiem gazu).
Niektórzy montują do takich samochodów instalację instalację tzw. II generacji
(tańszą), zabezpieczając się dodatkowo montażem zaworów bezpieczeństwa (klapek
przeciwwybuchowych) na kolektorze. Niektórzy to sobie chwalą ale pamiętam
wypowiedż gościa, który widział jak facetowi podczas wyprzedzania rozerwało
tenże kolektor (miał instalację bez wtrysku). Jaki był tego efekt -można się
domyślić, gość nie zdążył wyprzedzić.
PZDR

[Gość: gosciu]

Mam zainstalwana instalacja gazowa w VW Vento 1.8. Ostatnio zauwazylem ze po
przelaczeniu na benzyne silnik pracuje nierowno szczegolne na biegu jalowym.
Przy normalnej jezdzie na benzynie samochod jakby starcil moc ?!
CO jest tego przyczyna?

Pzdrawiam

[Gość: zenon77]

Jestem szczęśliwym posiadaczem dość już leciwego Toledo 1,8. Problemy z
obrotami na biegu jałowym przy przełączniku ustawionym na "benzyna" też
zdarzają się dość często. Mija to po nagrzaniu się silnika.

[adam.grabalowski]

Z upływem czasu od ostatniej regulacji instalacji gazowej stopniowo pogarszają
się parametry. Układ się rozregulowuje. Poza tym wpływ na niestabilność obrotów
może mieć zanieczyszczony filtr gazu lub powietrza. Trzeba pamiętać, że
regulacja zasilania jednostki napędowej (benzyna/LPG) musi odbyć się z
uwzględnieniem pewnego kompromisu. Nie każde ustawienie pod kątem jazdy na
benzynie odpowiada parametrom koniecznym do współpracy z mieszanką propan-
butan. Wraz z upływem czasu nastawy coraz mocniej się destabilizują.

[Gość: voivod]

Witam. Mam mały problem - gdzie mógłbym uzyskać wyczerpujące informacje nt.
instalacji gazowych? Głównie interesują mnie warsztaty GODNE ZAUFANIA! Mieszkam
w Chojnicach, woj. pomorskie.
Jeżdżę Audi 100 C4, 1991r. silnik V6 - 2.8E, pełen wtrysk wielopunktowy - bo
ceny są tak różne, że już sam nie wiem, co jest: od 1900,- do 6500,-zł... Będę
wdzięczny za pomoc. Maciej Gostomski.

[Gość: mr.happy]

Pamiętam swoje obawy przed pierwszą instalacją lpg do auta. W tedy byłem
posiadaczem Fiata TIPO DGT i serwis Fiata twierdził,że nizalecają bez dalszych
wyjaśnień, ale jednocześnie pojawiła się wersja Multipli z fabryczną instalacją
lpg i Fiat był z tego dumny (tam były trzy zbiorniki walcowate nontowane pod
podłagą). Rozglądałem się jakie auta poruszają się na lpg i pytałem
warsztatowców. Okazało się, że prawie w każdym typie aut można doszukać się
lpg, nawet w tych najbardziej luksusowych, sportowych, vanach, czy terenowych.
To minie przekonało. Skoro właściciel auta z "górnej półki" nie obawia się o
nie i jest to tak powszechne to biorąc pod uwagę korzyści ekonomiczne i
ekologicane chyba warto. Fakt, jest utrata mocy, fakt ważna jest jakość paliwa,
ale jak ktoś zaznaczył to jakiś komprpmis. Obecnie "dosiadam" pasata, wybrałem
zbiornik w miejsce zapasu z uwagi na bagażnik, i dojazdówkę i jestem
zadowolony. Osobiście polecam instalację gazową, tylko zinstalowaną w dobrym
warsztacie.
Pozdrawiam.

[kubazuro]

w multipli nie ma LPG firmowej, tylko instalacja gazu ziemnego, ktoy mozna
aktualnie tankowac w trzech miejscach w Polsce

[mario]

Moim zdaniem bardzo wiele zalezy od tego jak duzo sie jezdzi i do czego
wykorzystuje samochod - czy mozna sobie pozwolic na chocby drobne przestoje.
Sam mialem kiedys auto na gaz i moje doswiadczenia w tym wzgledzie nie naleza
do najlepszych. Owszem - na pierwszy rzut oka oszczednosci wydaja sie byc
znaczace, zwlaszcza, jesli jezdzi sie duzo. Pozory jednak myla. Czestsze
przeglady, koniecznosc systematycznych drobnych regulacji ukladu - o tym juz
zreszta byla mowa w tym watku. Mowi sie o tym, ze gaz nie wplywa szkodliwie na
silnik i to prawda. Malo sie jednak mowi o tym, ze gaz bardzo negatywnie wplywa
na uklad wydechowy - spaliny gazu w polaczeniu z para wodna, ktora czasem
gromadzi sie w ukladzie, tworza nic innego jak roztwor kwasu siarkowego.
Jezdzac duzo, ok. 50-60 tys. km rocznie, po poltora roku wymiana ukladu,
lacznie z katalizatorem, okazala sie konieczna. Oszczednosci zwiazane z tansza
eksploatacja znacznie sie skurczyly. Mozliwe jednak, ze to odosobniony
przypadek, mozliwe, ze "zle trafilem". Choc kilku znajomych potwierdzilo
podobne przypadki.
Po doswiadczeniach "gazowych" zmienilem samochod na model z silnikiem diesla.
Roznica w cenie miedzy dieslem a benzyna zwrocila sie juz dawno, przy czym od
dwoch lat (odpukac) wizyty w warsztacie wiaza sie wylacznie z przegladami i
wymiana oleju. Mimo wszystko tym wszystkim, ktorzy jezdza duzo - polecam
diesla. Gaz to, moim zdaniem, w znacznej mierze pozorna oszczednosc.

[Gość: Chris]

Nie masz racji. Podczas jeździe z wykorzystaniem zasilania gazowego powstaje mniej tlenków siarki niż podczas
jazdy z wykorzystaniem benzyny, która na razie również zawiera dodatki związków siarki. Po wstąpieniu do UE
będzie obowiązek wyeliminowania związków siarki z gazu i zastąpieniu je innymi substancjami, których zadaniem jest
uzyskanie zapachu - propan-butan bez dodatków podobnie jak metan jest bezwonny.
Co do powstawania kwasu siarkowego to powstaje kwas siarkawy, a nie siarkowy.

[vecchio]

JA tez mam pytanie do eksperta dotyczace LPG ile moze kosztowac instalacjia do
Nexi z silnikiem 1.5 16 v DOHC Czy nie da sie zalozyc do tego silnika jakiejs
tanszej instalac ji . Powiedzmy do 2.5 tys zl

[adam.grabalowski]

Na tym forum , acz w innym "gazowym" wątku pojawiła się juz wypowiedź, któregoś
z mieszkańców południowej Polski, z której wynikało, że da się do samochodów
porównywalnych z Pańskim założyć instalację za ok. 2- 2.200 zł. Ceny na terenie
Polski są zróżnicowane. Wyjściem z sytuacji jest zestawienie kosztów w różnych
warsztatach montujących. Ze względów technicznych sam nie bardzo mogę takiej
listy sporządzić.

[Gość: Andre]

Mnie natomiast interesuje instalacja LPG do Fabii 1,4 68 KM
Podobno ten model ma metalowy kolektor, co sugerowało by założenie prostrzej
instalacji LPG.
Obawiam się jednak czy prymitywna instalacja potrafi współgrać z komputerem
pokładowym auta.
Czy ktoś zechce rozwiać moje wątpliwości ?
PZDR.

[adam.grabalowski]

Jeśli auto jest na gwarancji proszą sprawdzić czy gwarant nie ma jakichś
zastrzeżeń do montażu instalacji. Poza tym fakt, że kolektor w Pańskim
samochodzie jest z klasycznych materiałów nie oznacza, że zamontowana doń
inatsalacja będzie prymitywniejsza. Po prostu nie będzie posiadała,
zabezpieczeń i kliku innych elementów niezbędnych przy współpracy z kolektorem
z tworzywa. Dobrze, profesjonalnie zamontowana i zestrojony system będzie
współgrał z elektroniczną aparaturą samochodu.