Dodaj do ulubionych

Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks.

22.04.23, 14:52
W nocy taka sytuacja nastąpiła. Chyba treść żołądka podeszła mi do gardła i dróg oddechowych. Nie mogłam złapać powietrza ani ustami ani nosem. Dusiłam się. Maz robił co mógł, w końcu przeszło, ale gardło podrażnione i cały czas czuję "gulę" na gardle i jakby niestrawność od żołądka.
Tak, pójdę do lekarza.
Tak, jadłam wczoraj późną kolacje w restauracji plus czekoladowy deser. Bez alkoholu.
Boję się.
Bałam sie zasnąć. I dziś tez boję się jeść i spać.
Czy któraś z Was miała do czynienia z taka przypadłością? Co mogę kupić w aptece bez recepty?

Wszelkie porady na wagę złota.
Dieta już wiem, że musi być.
Obserwuj wątek
    • india-mia21 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 15:26
      Na szybko bez recepty omeprazol 20mg, gastrotuss syrop.
      W czasie snu wyższe ułożenie głowy
      • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 15:55
        Dzięki. Czy miałaś takie dolegliwości?
    • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 15:50
      No i jeszcze: wieczorem wzięłam Hitaxę, w ulotce jako działania niepożądane występują nudności, wymioty i duszności. Może to tez dopomogło tej sytuacji?
      • snakelilith Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:02
        Ja bym prędzej myślała właśnie o reakcji alergicznej (duszności) niż o problemach żołądkowych. I to może być reakcja na substancję czynną w hitaxie.
        • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:15
          OMG. Wczoraj brałam ją drugi raz w życiu, za pierwszym nic się nie działo (brałam dw adni, bo potem wyjechałam i zapomniałam tego leku). Chyba w takim razie dzisiaj już nie wezmę.
        • piesfafik Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:16
          Jest taka przypadlosc co sie nazywa laryngospasm ( nie wiem jak to jest po Polsku) . Moj kolega z pracy cos takiego mial. To jest krotkotrwaly paraliz strun glosowych I przez ok minuty czlowiek nie moze mowic ani co gorsze oddychac. Moze byc wywolane przez np kwasne jedzenie, czerwone wino albo refluks . Przychodzi samo ale jest dosc przerazajace bo czlowiek sie przez chwile dusi. Sprawdz z lekarzem czy to nie to . Sa chyba na to jakies cwiczenia oddechowe relaksujaco gardlo. No I musisz unikac refluksu .
          • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:20
            Ja nie mogłam złapać oddechu ani przez usta ano przez nos. Tak, było to przerażające. Mogło być i larungologicznie.
            • india-mia21 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:26
              A ile czasu to trwało?
            • piesfafik Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:27
              Tak, przy tym nie mozna oddychac wogole. Niby tylko przez chwile ale przez te chwile nie wiesz kiedy sie skonczy. To nie jest reakcja alergiczna ale podobno czestsza jak ktos ma astme. Ale pogadaj z sensownym lekarzem
              • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:37
                Jak dla mnie cała wieczność. Ale pewnie ze dwie, trzy minuty. Lapalam cząstkowe oddechy przez usta
                • piesfafik Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 17:54
                  Po Polsku to jest skurcz krtani.sa opisy on line jak to wyglada
    • joasia33 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 16:58
      Mojemu mężowi zdarzyło się to kilka razy po obżarciu się na noc. O matko, jakiż to był dramat. Dałam mu Famogast, to akurat na receptę, ale wszelkie tego typu się nadadzą. U niego pomogła świadomość, że nie opychamy się przed samym spaniem, a miał taki zwyczaj, że ach, tylko kromeczka, och, tylko dwa jabłuszka do tego. Wszystko na chybcika i efekt łał. big_grin
      • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 18:47
        Dramat był. Straszne doświadczenie
      • premeda Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 20:36
        Texibax jest świetny ale też na receptę. Mój mąż przy refluksie się dławi i też nie może tchu złapać.
    • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 17:56
      Soda spożywcza pół łyżeczki na pół szklanki wody przed snem, to ci zneutralizuje kwasy, wydzieli się gaz, odbekniesz i będzie ulga, i nie będą kwasy w nocy podchodzić do gardła. Można pić codziennie, w przeciwieństwie do tabletek aptecznych, które maja w składzie aluminium, jest zupełnie nieszkodliwa.
      Ale najlepiej to się nie obżerać na noc i nie jeść rzeczy, po których się nadmiar kwasu wydziela.
      I nie śpij na brzuchu, tylko na prawym boku.
      Idź do alergologa i zrób testy skórne pokarmowe, bo refluks jest najczęściej skutkiem alergii pokarmowej.
      Jeśli pójdziesz do gastrologa, to ci przepisze Polprazol, owszem może będzie trochę niwelował objawy, ale na dłuższą metę bardziej ci zaszkodzi, niż pomoże, i niczego nie wyleczy. Jedynym słusznym działaniem jest nie jeść tego co szkodzi - testy mogą ci w tym pomóc, jeśli w nich coś wyjdzie.
      • bananananas Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 20:22
        mamtrzykotyidwato5 napisała:

        > I nie śpij na brzuchu, tylko na prawym boku.

        Korekta - z całą pewnością lepiej na lewym boku.
        • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 21:21
          Nie, właśnie na prawym.
          Jak śpisz na lewym, to uciskasz żołądek i zawartość wpływa do przełyku, a opróżnianie żołądka jest utrudnione, bo jest pod górkę.
          • bananananas Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 22:26
            mamtrzykotyidwato5 napisała:

            > Nie, właśnie na prawym.
            > Jak śpisz na lewym, to uciskasz żołądek i zawartość wpływa do przełyku, a opróż
            > nianie żołądka jest utrudnione, bo jest pod górkę.

            Lewym, źle zapamiętałaś, sprawdź. Właśnie przy refluksie. Dodatkowo takie spanie jest korzystniejsze z punktu widzenia trawienia w ogóle i położenia aorty.
            • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 22:29
              Prawym. Tu nie ma nic do pamiętania, to wynika z budowy żołądka i jego położenia w jamie brzusznej.
              • bananananas Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 22:57
                mamtrzykotyidwato5 napisała:

                > Prawym. Tu nie ma nic do pamiętania, to wynika z budowy żołądka i jego położeni
                > a w jamie brzusznej.

                Lewym wink Wlot do żołądka jest po prawej stronie, więc leżąc na lewym boku dajemy większe szanse gazom na wydostawanie się bez zabierania ze sobą treści żołądkowej. Na lewym boku żołądek nie uciska trzustki, więc szybciej też nie będzie treści do zabierania.
                Tu np i wiele innych:

                www.jakdozycsetki.pl/refluks-i-zgaga-dlaczego-po-posilku-warto-sie-polozyc-na-lewym-boku/
              • inny.kwiatek Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 23.04.23, 00:21
                Lewym. Poczytaj cokolwiek, zawsze zalecane jest spanie na lewym boku.
              • hummorek Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 23.04.23, 09:26
                Nie masz racji. Na lewym.
                • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 23.04.23, 11:11
                  To sobie śpijcie na lewym.
                  Na siłę nie da się przecież nikomu pomóc, choćby się i bardzo chciało.
    • rosapulchra-0 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 19:01
      Ja. Refluks mam, czasem kilka razy dziennie. Zaczyna się od bólu prawego ramienia i prawej części twarzy, potem już nie mogę oddychać, a w klatce piersiowej odczuwam bardzo silny rozpierający ból. Pierwsza pomaga bardzo zimna woda, co najmniej jedna szklanka. Ja dodaję do tego lansoprazole. To pomaga, choć zdarzało się, że brałam lansoprazole, a pół godziny później znowu miałam refluks. Dzisiaj moja opiekunka powiedziała, że jej pomaga napicie zimnego mleka. Ja nie próbowałam tego sposobu jeszcze. Na pewno bardzo zimna woda pomaga na refluks.
      • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 20:03
        Jak spisz? Bo dzisiaj odczuwam bardzo żołądek, boję się położyć spać, żeby nie powtórzyła się historia z dzisiejszej nocy.
        • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 21:25
          Napij się sody, zobaczysz, że będzie lepiej i połóż się na prawym boku.
          • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 21:26
            Po napiciu się sody, odczekaj z pół godziny, zanim się położysz.
      • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 21:29
        To, co opisałaś, to nie jest refluks, idź do kardiologa.
        • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 22:40
          Ja, czy Rosa?
          • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 23.04.23, 11:12
            Rosa.
            Ty masz ewidentny refluks.
            • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 23.04.23, 11:23
              A jeśli jeszcze ci się to kiedyś przydarzy, to podeprzyj się rękami o podłogę, tak żeby głowa z tułowiem była jak najbardziej pionowo w dół, a mąż niech cię klepie po plecach między łopatkami w tej pionowej pozycji. Chwilę to potrwa, bo jak kwas próbuje się dostać do dróg oddechowych to następuje skurcz, ale on zaraz puszcza i wtedy możesz poczuć, jak ci się w gardle rozluźnia i spływa to co dostało się do tchawicy. Jeśli kwasu było sporo, to można czuć kwas i podrażnienie w gardle jeszcze przez parę godzin. pomaga płukanie gardła sodą(łyżeczka na szklankę letniej wody).
              • moze_sprobowac_inaczej Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 23.04.23, 22:35
                Dziękuję. Na pewno już nie będę taka głupia, żeby się nażreć na noc.
                • mamtrzykotyidwato5 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 24.04.23, 08:13
                  Wystarczy, że zjesz coś nieodpowiedniego dużo wcześniej i też może tak być.
                  Zrób sobie testy alergiczne pokarmowe skórne, bo takie problemy miewają alergicy pokarmowi.
    • eriu Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 22:40
      Śpij na boku, zaprzyj się na jakiejś poduszczeniem żebyś się nie przekręcała. Pozycja jak najbardziej podobna do bocznej ustalonej. Chodzi o to żeby treść z żołądka mogła swobodnie wypłynąć, żebyś się nią nie krztusili.
      • eriu Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 22.04.23, 22:43
        Wyszukaj sobie jak się kładzie ludzi pijanych do nieprzytomności albo pod wpływem narkotyków. To ta sama zasada: chodzi o to żeby się nie zachłysnąć treścią żołądka.
    • summerland Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 23.04.23, 09:22
      Mialam to samo! Dusilam sie w nocy I nie moglam zlapac powietrza. Wstawalam a wlasciwie zrywalam sie z lozka bo to mnie budzilo w nocy, probowalam wolac o pomoc ale z tym tez mialam problem. Straszne uczucie, mialam wrazenie, ze sie udusze. Powtarzalo sie to czesto, prawie co noc, balam sie polozyc spac. Bylam u lekarza, nawet na pogotowiu, nic mi nie pomogli. Raz nawet w dzien przyjechala karetka ale na szczescie przeszlo I nie wzieli mnie do szpitala.
      Sama doszlam do tego co bylo powodem tych okropnych dolegliwosci. Jak juz ktos napisal- pozne jedzenie wieczorem I szybkie. To jedzenie nie ulozylo sie jeszcze w zoladku a ja juz szlam spac.
      Zaczelam jesc ostatni posilek nie pozniej niz o 18 godzinie. Jedzenie raczej lekkostrawne, dobrze trzeba przezuc I wogole jesc powoli. Po takiej kolacji jeszcze wskazany jest ruch- najlepiej spacer. Przeszlo mi to jak zaczelam tak robic.
      • pupu111 Re: Nie mogłam złapać oddechu. Chyba refluks. 24.04.23, 21:46
        U mnie identycznie było jak u was. Tez mam jakis rodzaj refluksu, ale nie wywołuje zgagi, a raczej takie pieczenie w przełyku. Czasem nawet siedząc mi się zdarzalo zakrztusic od niewiadomo czego, chyba to był jakis gaz, co wlatywał do tchawicy. a w nocy bywało najgorzej, nie za kazdym razem oczywiscie, ale budziłam się potwornie krztusząc, nieraz pół godziny się dławiłam. Miałam tez przez długi czas problemy z astmą, bo refliuks moze powodowac astmę. U mnie jest znacznie lepiej, ograniczyłam kawę, na noc lubiłam wypic piwo, i teraz to robię znacznie rzadziej, a jak jest zle, to biorę leki bez recepty typu omeprazol.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka