ritual2019
15.08.23, 10:28
Na forum jest watek referendum, ktory mnie nieco zaintrygowal wiec postanowilam poszukac informacji na ten temat. Nie znalazlam, ale natknelam sie na to:
weekend.gazeta.pl/weekend/7,177333,29314628,seks-pokolenia-z-moi-mlodzi-rozmowcy-nie-laczyli-seksu-z-miloscia.html#s=BoxWeSl_1_1
W zwiazku z tym ze jest kilka watkow o tematyce seksualnej zalozylam watek.
Przyczytalam ten wywiad i troche sie pogubilam. Z jednej strony autorka badania przekonuje ze mlode pokolenie 18-22 lata jest wyzwolone seksulanie a z drugiej mowi ze:
Co nie oznacza, że swoboda seksualna jest dla młodego pokolenia Polaków oczywistością. Powiedziałabym, że oni się znajdują na linii napięcia pomiędzy wstydem a próbą wyswobadzania się z kajdan onieśmielenia.
Pokolenie wychowane przez rodzicow ktorzy profesjonalnej edukacji seksulanej nie otrzymali, seks to raczej tabu, nie potrafia o nim nawet swobodnie rozmawiac ze soba a co dopiero z dziecmi itd. To pokolenie ktore nadal jak ich rodzice edukacji seksulanej nie otrzymuje (jest nawet gorzej pod tym wzgledem niz za czasow rodzicow), edukuje sie samodzielnie w internecie co niesie jednak spore ryzyko.
Jak wlasciwie jest wg ematek, wyzwolone czy jednak nie?