eutanazja

[swiezynka77]

czy gdyby osoba z rodziny poprosiła o taką, pomogłybyście? wiedziałybyście gdzie się zwrócić/pojechać zważywszy że w PL to nielegalne? dodam, że nie wchodzi w grę nowotwór gdzie można przedawkować morfinę...

[kropkacom]

Chodzi ci o eutanazję czy samobójstwo wspomagane? I nie, nie wiedziałabym gdzie się zwrócic. Nie dysponuję tez takimi zasobami finansowymi aby pomóc. A ty?

[swiezynka77]

nie wiedziałabym. no chyba że Szwajcaria

[kropkacom]

Szwajcaria to kraj. Tyle wiesz.

[bi_scotti]

No ale maszyna Google moze cos podpowiedziec na poczatek: basics, troche hstorii and some details, cos na temat opcji dla foreigners... i to sa pierwsze 3 links gdy zapytac Google o Switzerland assisted dying - podejrzewam, ze gdy ktos ma potrzebe, jest w stanie w miare szybko dostac komplet info. Taki swiat. Life.

[szorstkawelna]

Zależy od sytuacji, ale raczej nie. Jeśli ktoś naprawdę jest na tyle zdesperowany, że nie chce żyć to raczej sobie zorganizuje eutanazję/samobójstwo we własnym zakresie.

[hosta_73]

Chyba, że jest leżący a leki podaje pielęgniarka czy opiekun.

[szorstkawelna]

Dlatego piszę, że zależy od sytuacji. Ale raczej nie sądzę bym "pomogla". Zresztą nie wiem. Tyle o sobie wiemy na ile nas sprawdzono.

[arthwen]

Pomóc osobiście - nie. Pomóc w sensie pomocy organizacyjnej legalnie (wiadomo, nie w Polsce) - tak.

[pytajacakinga]

Ja bym pomogła i w odwrotnej sytuacji chciala bym zeby mi ktos zcrodziny pomogła.czy bym wiedziala gdzie pojechac to chyba nie problem sid dowuedziec gorzej z funduszami na to.

[lilia.z.doliny]

Nie. Poza moimi możliwościami ( w szerokim asoekcie)

[longina84]

1. Tak, ale to to raczej wtedy samobójstwo wspomagane, nie eutanazja,
2. Mniej więcej, w Szwajcarii jest fundacja, zajmująca się tym.
Mowa o niej w pewnej książce, napisał ją autor związany z tą formacją: lubimyczytac.pl/ksiazka/169203/ostateczne-wyjscie-praktyczne-porady-dla-smiertelnie-chorych-jak-samodzielnie-lub-z-cudza-pomoca-p

[abidja]

Tak, pomoglabym.
Pewnie, jesli istnialaby jeszcze taka mozliwosc skorzystalabym i zawiozla te osobe do Niderlandu lub Belgii.
Czy sama bylabym w stanie? Nie wiem, zalezy od bliskosci i emocji.

[longina84]

Z tego, co kojarzę w tych akurat krajach nie ma mowy o eutanazji turystycznej, maja już bardzo długie procedury, przez co przyjezdni nie mają szans dopełnic formalności. Ponoć tylko Szwajcaria została i jest to delikatnie mówiąc nie na każdą kieszeń.