Porządek w książkach

[moleslaw]

Czy macie porządek w książkach? Może jakiś system podziału ze względu na
okresy literackie,może alfabetycznie,może seriami a może kolorem i wielkością
układacie swoje książki.Jestem ciekawa?Ja cały czas marzę o idealny
podziale,niestety nie mam tyle miejsca no i jeszcze sporo książek muszę
przewiezć ze starego mieszkania.Niby mam osobno np. kryminały,osobno historię
itd.ale mam cały czas wrażenie że powinnam to lepiej zorganizować.

[maadga]

Ja miałam podzilone autorami i kolorami/wielkością, niestety mojej
rocznej córze nie odpowiadał ten układ i po kilku razach
odbudwywania podziłu poddałam się wolę mieć książki całe i zdrowe i
poukładane według jej widzimisie niż podarte

[dolmadakia]

A ja ulubione czytadła mam w sypialni,żeby było blisko /ułozone
autorami-ale z tym róznie bywa/Popularno naukowe i jakieś albumy i
klasykę/po dziadku,oprawiona w płótno/ w salonie.Dzieci swoje mają w
swoich pokojach.Książki,z których wyrośli,a które żal oddać trzymam
dla przyszłego pokolenia na strychu w pudłach.Książki z bibl.i
pozyczone "po ludziach" w przedpokoju na półce.Lubię porządek

[jk3377]

ja ze wzgledu na brak miejsca nie mam w domu zbyt wielu ksiazek..mam
w kartonach w piwnicy..takze po domu nikt nie skpanie sie ze moge
byc jako takim molem
czesciej pozyczam,wypozyczam.
ale marzy mi sie oddzielne pomieszczenie, taki gabinet na same
ksiazki,komputer,sofa,kominek,cisza,drink/kawusia...ja...ech...))

wtedy mialabym idealny porzadek bo uwielbiam wszystko rowniutko...

[sayonara2]

Ksiazki staram sie ukladac tematycznie,kolekcje z ulubionnymi
pisarzami osobno. Niestety przeprowadzki zrobily balagan w moich
zbiorach i teraz czesc jest u rodzicow,czesc na starym mieszakniu,a
nowe nabytki upycham w obecnym mieszkaniu co jest nie lada
wyczynem . Marze o osobnym pokoju z polkami po sufit, stoliczek
okragly,lampa z pieknym kloszem i ja w wygodnym fotelu z oparciem z
ksiazka w dloni )

[yaris76]

ostatnio kupione na polkach w domu, starsze na dzialce.
wlasnie musze spakowac kolejne pudlo.

[matt.cobosco]

Niepotrzebne i bezużyteczne - wyniesione do niebieskich pojemników
z napisem PAPIER (ok. 100 sztuk)
Niepotrzebne a użyteczne - zaniesione podczas akcji "Zbieramy
ksiażki dla polskich dzieci na Wschodzie" do punktu zbiórki (ok. 150
sztuk)
W domu zostało teraz ok. 200 najpotrzebniejszych ksiażek -
nareszcie spokojnie się mieszczą na półkach.

[7oasia]

A nie gubicie się w tym co macie? Ja niestety tak... zapominam jakie
książki kupiłam, i gdzie je mam ;D oczywiście po dłuższym czasie
nieużywania. Może najlepiej zrobić prywatny katalog, jak w
bibliotece?? Np. w komputerze, katalog kartkowy to już przesada by
była...

[user0001]

Molem nie jestem, ale czytać lubię, a porządek?

Literatura fachowa jest na półkach obok biurka.

Beletrystyki natomiast nie gromadzę, a raczej scedowałem gromadzenie na bibliotekę zanim coś kupię sprawdzam czy nie ma tego biblioteka, a jeśli okaże się że jednak mam kupić, to jakiś tydzień po przeczytaniu przekazuję książkę do biblioteki, niech inni też mają pożytek.

[pyziulka]

Na razie mieszkam jeszcze z mamą i resztą rodzinki więc na książki mam bardzo
mało miejsca - tylko jedną półkę podzielona na dwie części. W jednej z nich
trzymam książki potrzebne na studiach - zarówno pożyczone jak i zakupione. W
drugiej części mój maleńki zbiór. Podręczniki z wcześniejszych szkół oddałam
siostrze (może się przydadzą), książki dla dzieci także przechowuje ona. Część
książek niestety jest w piwnicy... Co jakiś czas oddaję kilka książek do
biblioteki, ale trudno mi się z nimi rozstać.

[kerry_weaver]

Mniej więcej seriami, tematyką i wydawnictwami. Historia na jednej
półce, polscy autorzy mają swoje miejsce, książki w oryginale
osobno... ale i tak mam bałagan. Może kiedyś, na emeryturze,
skataloguję jakoś to wszystko. Zresztą, ja wiem gdzie co jest, więc
może taki "porządek" wystarczy.

[ofira]

brak. układam tak, żeby zmieściło się jak najwięcej na półkach, czyli przeważnie według rozmiarów - ale też nie do końca, bo niektóre lubię mieć pod ręką. gdybym chciała układać wg jakieś systemu (autor, tematyka czy cokolwiek innego), potrzebowałaby jeszcze jednego pomieszczenia (nawet piwnica już częściowo zajęta...).
nie zamierzam się przejmować porządkiem i katalogowaniem, dopóki świetnie wiem gdzie co leży i co w ogóle mam

[aste]

nasze, moje i męża tematycznie historia i psychologia czyli 2 największe działy
nad biurkiem reszta na wszystkich innych posiadanych półkach, potem na półce
autorami jak się kto powtarza albo wielkością jeśli nie- Idowe wg wielkości,
biblioteczne oddzielnie, a u nas pożyczone też na wydzielonym kawałku półki + do
tego oczywiście przy łóżkowe niezbędniki ja i tak wiem co gdzie jest ponieważ
brak półek jest oczywistą oczywistością staram się 10 razy zastanowić zanim coś
zakupię i poprzestawać na bibliotece ale z tymi które już mam nie sposób się
rozstać, próbowałam przy okazji przeprowadzki- nic z tego oddałam z 5 do
biblioteki w porównaniu z tym co zostało kropla w morzu

[zana20]

Obecnie mam je poukładane wg autorów, osobno encyklopedie i
słowniki, osobno czytadła i osobno większe dzieła ))

szok:))))))) wzielas sie widze?;-P

[jk3377]

[jk3377]

moze nie porzadek jakis zrobilam jak wy tu ho ho!ale wyszykowalam
sobie ciut miejsca na nowe ksiazki ktore kupuje i nie mam ich gdzie
upychac juz przy okazji oddzielilam zwyczajnie w dwa rozne miejsca
te co juz przeczytalam od tych czekajacych w kolejce i stwierdzam ze
oczekuje ponad 20szt! wiec po co ja nadal kupuje nowe?????????
a no bo sie uzaleznilam od zakupu,bo jakas promocja,bo pozniej nie
zdaze,bo raz w miesiacu to przeciez moge co.? i tak dalej z
argumentami a ksiazek nie ma gdzie klasc...hmmmmm

[kasia111177]

jk3377 napisała:

> te co juz przeczytalam od tych czekajacych w kolejce i stwierdzam
ze
> oczekuje ponad 20szt! wiec po co ja nadal kupuje nowe?????????
> a no bo sie uzaleznilam od zakupu,bo jakas promocja,bo pozniej nie
> zdaze,bo raz w miesiacu to przeciez moge co.? i tak dalej z
> argumentami a ksiazek nie ma gdzie klasc...hmmmmm

heh ja naliczyłam ostatnio 50 sztuk nieprzeczytanych jeszcze
książek. Części z nich nie przypominam sobie, żebym kupowała. Na
szczęście są wakacje i mogę w spokoju czytać, czytać, czytać...

[nsc23]

Poniewaz wiekszosc moich ksiazek zostala w domu rodzinnym mam taki system:
Zaczelo sie od 3 polek. Na gornej ksiazki przeczytane, na srodkowej wlasnie
czytane/do przeczytania juz zaraz, bo rece swierzbia i na dolnej ksiazki jeszcze
nie przeczytane, do ktorych mi sie az tak nie spieszy. Teraz polek jest piec,
system ten sam, tylko ksiazek przeczytanych coraz wiecej. Na srodkowej polce
trzymam tez ksiazki pozyczone od mamy/z bibl zeby pamietac o oddaniu za kazdym
razem jak siegam po ksiazke do czytania.

[pszczola25]

Porządek jako taki jest
Staram się układać ksiązki seriami i tametycznie, choć też nei
zawsze wychodzi
I tak- są pólki z literaturą fachowa,klasyka, półki z książkami
męża ( biografie sportowców, encyklopedia sportu, sport sport
sport ),
są półki z seriami kryminalnymi.
Na regale w pokoju najmniej używanym poukłądane jest wszystko inne;
ksiązki do nauki językow obcych, przewodniki, stare numery NG,
Musierowicz, Chmielewska i różne babskie czytadła.
W każdym momencie dnia i nocy powiem , gdzie akurat znajduje się
dana książka, które przeczytałam, a które czekająw w kolejce.
Miejsce osobne mają dla siebie ksiązki zbiblioteki ( sypialnia ) i
książki kucharskie

[in-ca]

Porządek jako taki panuje
Książki poukładane według dwóch zasad: gatunek i język

[kamkap]

Staram się, ale wciąż dochodzą nowe książki, które upycham byle tylko weszły na
regal. Czasem się gubię co mam, a co chce kupić. Raz mi się zdarzyło kupić 2
takie same książki, na szczęście jest allegro
Marzy mi się większe mieszkanie, żebym miała więcej miejsca na regały
Na razie muszę pomyśleć o jakiś dodatkowych półkach, wiszących bo stojących już
nie wcisnę.

[malinu]

Według autorów, tematyki,nowości oraz rozmiarów książki Mam bardzo dużo
książek i najważniejsze jest dla mnie aby stały na stałym miejscu. Wówczas wiem,
gdzie czego szukać lub czego brakuje.