Czarne listy dłużników

[Gość: Aga]

W dzisiejszym artykule w GW na próżno szukam informacji czy umieszczenie
dłużnika na czarnej liście jest bezpłatne.
Niesolidny lokator nie płacił za wynajem, mam prawomocny wyrok sądu, sprawa od
półtora roku jest u komornika. Komornik oczywiście nic nie może ściągnąć.
Chętnie umieściłabym dłużnika na czarnej liście, ale pod warunkiem, że nie
będę w to wkładała kolejnych pieniędzy.

[majkel01]

niestety ale rejestry dluznikow dzialaja na zasadach komercyjnych wiec trzeba
placic abonament (nie za jednorazowe umieszczenie).

[Gość: Aga]

Dzięki, tak myślałam.
A dużo? Bo może jednak warto, może by to "zmotywowało" dłużnika do uregulowania
należności.

[majkel01]

www.krd.pl/Index.aspx?urndefault=main/baseFunctions/priceList
tu masz np. cennik najwiekszej tego typu firmy jaka jest KRD. Byc moze u innych
bedzie taniej. Nie jest to jednak malo dla drobnego przedsiebiorcy bwoeim oferta
kierowana jest raczej do tych ciut wiekszych oraz calkiem duzych firm.

[Gość: Anioł Stróż]

Aga, tak w ogóle zastanów się czy warto. Raczej bardzo nie zatrujesz życia
dłużnikowi, umieszczając go na na takiej liście. No chyba, że gość będzie
chciał zaciągnąć kredyt, czy wziąść nową komórkę na siebie, to wtedy
umieszczenie na czarnej liści będzie skuteczne, ale czy aż tak bardzo się tym
przejmie??

Pozdrawiam

[Gość: Aga]

Już wczoraj porzuciłam ten pomysł, kiedy zapoznałam się z cennikiem KRD. To
rzeczywiście nie jest usługa liczona na przeciętną kieszeń. Już i tak dołożyłam
sporo do interesu (adwokat, koszty sądowe, klauzula wykonalności wyroku, koszty
komornicze). Myślałam, że komornik będzie skuteczny, ale dopiero teraz wiem, jak
to w praktyce wygląda. Gdybym tę wiedzę miala wcześniej, w ogóle nie
zaczynałabym tej sprawy. Niepotrzebnie tylko straciłam nerwy i pieniadze.
Inaczej sobie wyobrażałam życie w państwie prawa.