Wiosna blisko?

[dorkasz1]

Zaczynam oglądać oferty nasion. Czy to znaczy, że wiosna blisko Droga Redakcjo?

[newill6]

Tak Dorcia...bazie widziałem wczoraj nad Regą...wiec ogladaj i zamawiaj..:)

[se_nka0]

Newill - poważnie? Właśnie się zastanawiam, co by tu w zastępstwie działeczki... Doniczkowymi się zajmę i wycieczki do miejscowych sklepów ogrodniczych zaplanuję ;) Oglądanie nie zabronione ;) :)

[newill6]

..no...a od czego ten katar..od dreptania na rozpoczęciu sezonu trociowego nad rzeką,,,rybki nie złapałem ale na bazie się napatrzyłem.

[se_nka0]

Katar przejdzie po tygodniu lub 7 dniach. Co pospacerowałeś to Twoje :)

[dorkasz1]

Jak jest katar, to jest też powód, aby rozgrzewać się wewnętrznie i domagać rozgrzewania zewnętrznego. Okłady z młodych piersi i takie tam różne ;)

[hbinko]

Witam w Nowym Roku z najlepszymi życzeniami.
A mój chłop stwierdził, że na łapach mam świerzb i że nie wolno ruszać ziemi zimą: bo ja 27 grudnia nie wytrzymałam i poszłam w moje pole i najzwyczajniej kopałam i wypieliłam kawałek; plecy bolały, ale jaka frajda...

[newill6]

Dorcia....:),,,Ty to zawsze w 10tkę trafisz.......ale ..take tam rózne to co?...moczyć nogi w gorącej wodzie?

[dorkasz1]

Takie tam różne ciekawe zajęcia. Trochę gimnastyczne mogą być.
U mnie z nieba coś spada. Niby śnieg, niby mżawka... nie za fajnie.

[newill6]

..u mnie deszczyk i ciepełko ,grzejniki gorące 24stopnie w chatynce..to se śmigam ..oj nie powiem...na działce byłem...głucho durno ,nieprzyjemnie...:)

[leloop]

> ..u mnie deszczyk i ciepełko ,grzejniki gorące 24stopnie w chatynce..
24 ? Newill toż Ty na wiór wyschniesz, dużo pij chociaż, niekoniecznie piwa ;)

[leloop]

> Zaczynam oglądać oferty nasion. Czy to znaczy, że wiosna blisko Droga Redakcjo?
blisko, blisko Droga Czytelniczko. kocur mi nalał gdzieś kocurzym sikiem, cuchnie a nie wiem gdzie :( pewnie spędzę dziś cały dzionek na tropieniu z nosem przy podłodze ...

[dorkasz1]

Sprawdź szyby w oknach. Ja kiedyś tak przerzuciłam całą sypialnię. Wstałam rano, otworzyłam okno i gdy po chwili wróciłam, to już waliło jak nie wiem co. Po długich poszukiwaniach, przerzucaniu pościeli itp. okazało się, że kocur przysiadł na parapecie, obsikał szybę i gdy uchyliło się okno, to "aromat" wpływał do pokoju.

[leloop]

okna i okiennice mam jeszcze zamkłe, u nas dopiero się rozjaśnia. podejrzewam chodnik w korytarzu bo stamtąd jakoś najwięcej wali :/

[kizuk]

Tytuł wątku to sam miód na serce.Przecież za 2 miesiące będzie marzec,a w marcu to wiosna na całego.Nawet Wielkanoc w tym roku w marcu.
A wiosenne zakupy częściowo porobiłam w grudniu,bo pozamawiałam takie różne,co to wcale nie miałam nic w tym roku.Teraz czekam na dostawę i na wszelki wypadek już nie zaglądam ani do allegro,ani do Podstolca,ani w ogóle do sklepów internetowych.

[dorkasz1]

Podrzućcie link do Podstolca, proszę.

[leloop]

> ie a nie wiem gdzie :( pewnie spędzę dziś cały dzionek na tropieniu z nosem prz
> y podłodze ..
znalazłam.
gad nalał na stole, nic wielkiego kilka kropli ale 100% koncentratu :/ problem w tym, ze stół stary, wsiowy, nie lakierowany ani woskowany, pięknie wsiąkło w drewno :(

[dorkasz1]

Ja bym polała to miejsce płynem do mycia naczyń, żeby też wsiąkło.

[hesperia1]

A może posyp sodą.Soda wyciąga zapachy.

[leloop]

wytarłam i zalałam terpentyna. na razie terpentyna wygrywa ;)
a kot dostał po dupsku, bardzo dobrze wiedział, ze narozrabiał :}

[lellapolella]

Jeżeli oznaką wiosny jest uświadomienie sobie, że się nawojowało za dużo i ogród tego nie pomieści, łażenie i szukanie, gdzie by tu i powolna załamka, że, kurde, palca wcisnąć nie można, to tak, wiosna na całego;) Nigdzie już nie zaglądam, póki co, trwam w stuporze;P

[edziakrys]

W wielkoposce też już wiosennie. Lista zakupów przygotowana, glebogyzarka zamówiona na sobotę i zastanawiam się czy rzodkiewkę juz siać. Może zimy już nie będzie... Ewentualnie do -5 się zgodzę i to tylko na parę dni.
Co do kotów to mam podwórzowce i one upodobały sobie obsikiwanie okien tarasowych, tudzież wycieraczek. Posypałam ci ja pieprzem, to Kulawiec tak się wściekł, że z impetem siknął prosto w szybę i obrażony poszedł. Dwa dni nie przychodził. Odkąd pieprz na wycieraczce, wycieraczka bezpieczna.

[lellapolella]

o rzodkiewce akurat też myślę, tyle że w normalnych ilościach:) W tamtym roku też była taka super pogoda, pamiętacie? Posiałam sobie w foliaku rzodkiewkę a potem przyszły te diabelne mrozy i wszystko zamarzło na kość. ociepliło się, rzodkiewka wyszła piękna i nawet nie wybiła w nasiona:)

[edziakrys]

Bo ona wytrzymała jest. Nie te letnie odmiany, ale te najwcześniejsze. Moja tej jesieni wytrzymała -12.Przykryłam tylko włókniną. Pierzynka ze sniegu na tunelu zadziałała jak iglo. Poza tym w zimie nie ma paskudztw typu pchełki i śmietki.

[leloop]

> o rzodkiewce akurat też myślę, tyle że w normalnych ilościach:)
to znaczy, ze mam zasiać ? mam taki plastikowy domek na nowalijki, urośnie ?

[asta6265]

Ja też wczoraj na stronie Legutko buszowałam. Bardzo słabą ofertę mają. No to dzwonię i pytam dlaczego taka okrojona oferta. Pani stwierdziła, że się nie wyrabiają i nie mają czasu na aktualizowanie oferty internetowej. Powiedziałam co potrzebuję i dziś ma być już dostępne. U podstolca też byłam. Jeszcze nie ma za dużo, ale już co nieco jest.
allegro.pl/Shop.php/Show?id=12320305

[edziakrys]

A że u nas wciąż na plusie, M zaordynował zajęcia polowe, dopadł glebogryzarki i wpadł do tunelu jak dzik w szkodę! kazał grabić i siać!!! Oszalał! Temu to się wiosna rzuciła! Grabiłam ale z sianiem troche poczekam. Dzisiaj drugi tunel ogarnął, robaczek pracowity taki:)

[newill6]

..no słyszałem że wirus grożny panuje...i nas dopadnie..:)

[edziakrys]

... i już się nie możemy doczekać :)
U mnie w ogrodzie wypatrzyłam dziś wyłażące spod ziemi przebiśniegi. Ha!

[dorkasz1]

A mnie niepokoi ta styczniowa wiosna. Pamiętam ze 3-4 lata temu tak było. W styczniu można było policzyć liczbę kwiatków w pąkach bzów, tak mocno się rozwinęły. A w lutym przyszły mrozy i bzy w tym roku nie zakwitły. Zwisały smętnie takie czarne, przemarznięte pąki. Mam nadzieję, że w tym roku tak nie będzie.

[dorkasz1]

Sprawdziłam w moich notatkach, to była zima 2006/2007. Ależ czas leci...

[horpyna4]

Ja już wiele takich styczniowych wiosen przeżyłam, przeważnie nie było większych szkód. Gorsze bywają ocieplenia w drugiej połowie lutego, a potem mrozy. Po prostu teraz jest za krótki dzień na to, żeby rośliny się tak na serio obudziły.

I przypominam, że jak komuś zapodziały się cebulki tulipanów, a teraz je znalazł, to jeszcze można w tych dniach wsadzić: mają dużą szansę na zakwitnięcie wiosną. Za kilka dni mają przyjść silniejsze mrozy.

[yoma]

Ja tam nie wiem, czy blisko, ale moje zimujące sukulenty uznały, że dzień się już wystarczająco wydłużył i zaczęły rosnąć jak wściekłe. Efekt taki, że je potem chyba wszystkie wsadzę w jedną donicę i się będzie nazywała krzywy las.

[lellapolella]

a u mnie już mróz, niby -2 ale przez cały dzień

[edziakrys]

Gołoledź:( Paskudnie...

[dorkasz1]

Pada śnieg, puszysty śnieg,
Mamo spójrz na świat jak z bajki cały jest,
już pan Andersen cieszy się...

PS Ale ja się nie cieszę, jak to białe g.... sypie.

[hesperia1]

A ja się cieszę.Chcę w styczniu mieć zimę a nie takie syfiate coś co ani zimą nie jest ani wiosną.

[dorkasz1]

Masz rację, bo jak ma być mróz, to niech będzie śnieg. Tak tylko sobie marudzę trochę.

[leloop]

a ja bym chciała chwilę śniegu, taki biały pejzaż oczyszcza zwoje. w zamian mam mgłę, błoto i komary :( spójrzcie na to
fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/737947_230158827118495_2129436497_o.jpg

[edziakrys]

Amen. Moja ospowata córa kilka razy dziennie pyta kiedy będzie snieg...

[lellapolella]

Tak jak na zdjęciu Leloop u mnie było na początku grudnia:)
dziś trochę naprószyło rankiem ale taki śnieg przy mrozie jest inny- zacina na drobno...

[dorkasz1]

A u mnie +1 stopnia i wciąż sypie. Nie widzę żeby się topiło, więc ten plus, to chyba od domu pochodzi.

[horpyna4]

U mnie tak jak na zdjęciu Leloop było pod koniec października. A potem usuwanie połamanych konarów...

[hesperia1]

I po radości.Śnieg stopniał:(

[yoma]

A ja mam, a ja mam :)

Jeśli dobrze pamiętam, rok temu o tej porze sadziłam na balkonie prymule. Nie, to było dwa lata temu. A rok temu pomyślałam sobie, że to akurat dobry moment, żeby się zaopatrzyć w różne nasionki, i przejechawszy się po różnych realnych sklepach stwierdziłam z osłupieniem, że nie ma w nich NIC.

[yoma]

PS A za to sobie wyjdę zaraz do ogródka po rozmaryn do rybki :)

[dorkasz1]

Masz jakiś mrozoodporny rozmaryn?

[yoma]

Do ogródka na klatce schodowej :) Ale miło wyjść w styczniu do ogródka po zioło...

[edziakrys]

No to ja poszłam po całości: zamówiłam w hurtowni nasiona papryki i ogórka a przed sobą mam notatki i zamawiam sadzonki pelasiek i zastanawiam się nad calocephalus, bo urzekły mnie te patyki. Tyle że paletka to aż 102 sztuki. Ale może znajdę dla nich miejsce:)

[yoma]

Ale taka obwódka z kalocefalusa może być fajna. Dajesz :)

[edziakrys]

W tym roku posadziłam do donicy razem z różową pelaśką. Bosko było. Mój M jak to zobaczył zapytał czy dzieci nam tych patyków nie poroznoszą :D Nieświadom. Ha!

[lellapolella]

Edzia, ten calocephalus zimuje na dworze, czy wymaga pieszczot?

[yoma]

Pieszczot, i wcale nie jest taki sucholubny, na jaki wygląda...

Albo traktujesz jako jednoroczny, taniutkie to, albo bierzesz normalnie do chałupy i traktujesz jak domowe.

[leloop]

> Edzia, ten calocephalus zimuje na dworze, czy wymaga pieszczot?
Calocephalus brownii USDA 10a to -1.1 °C

[lellapolella]

Wiem, że oficjalnie ma taką mrozoodporność ale jednocześnie znalazłam info na FO, że ktoś ją już ma kilka lat w ogrodzie i dlatego pytam;) Zgłupłam po prostu.
forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=8041&start=14

[leloop]

> Wiem, że oficjalnie ma taką mrozoodporność ale jednocześnie znalazłam info na F
> O, że ktoś ją już ma kilka lat w ogrodzie i dlatego pytam;) Zgłupłam po
> prostu.
a nie zauważyłaś, ze ten kto to napisał ma jednego posta i do tej pory nie odpowiedział na pytanie

[lellapolella]

zauważyłam, że jednego i pomyślałam, że zawsze się kiedyś zaczyna ale nie zauważyłam, że napisał dość dawno;)

[edziakrys]

W katalogu jednej z firm, która sprzedaje sadzonki podają że to bylina, ale nie wierzyłabym za bardzo w jej mrozoodporność:/ Póki co, pomacałam moje stojące w kotłowni i ani żywe, ani martwe; jakieś wiotkie, ale nie uschnięte. Podlewam umiarkowanie bo pelaśka z nią siedzi i żyje. Nie wiadomo co z niej wyjdzie. Teoretycznie powinna zyć.

[niebieska.kokardka]

Ale macie fajnie, ja to w tym roku pasuję. Trzykrotka mi zdechła jak szpitalu byłyśmy a i przeprowadzka chyba będzie, czyli z balkonowego ogródka nici, może ziółka jakie jedynie:(

[yoma]

A jak raz mam sadzonkę trzykrotki podrośniętą.... nie wie ktoś, jak wyłączyć raz a dobrze to kretyńskie powiadamianie???

[lellapolella]

nie wie ktoś, jak wyłączyć ra
> z a dobrze to kretyńskie powiadamianie???
dołączam się do prośby o metodę

[leloop]

> dołączam się do prośby o metodę
miałam już napisać " a na dole taka kopertka jest" kliknęłam dla sprawdzenia i już się nie da odkliknąć :/
zaraz idę kombinować.

[leloop]

weszłam raz jeszcze do wątku i jeszcze raz kliknęłam i się wyłączyło, taka mam nadzieje.
ew. w gazetowej poczcie ustawić filtr (ustawienia --> filtry) na adres [e-mail], ze skierowaniem bezpośrednim do kosza.

[yoma]

Podobno trzeba odkliknąć, kiedy jeszcze post jest pusty, i wtedy się wyłącza na dobre.

[niebieska.kokardka]

O, Yomka, a masz trzykrotkię w ogóle?;) Kiedyś się zgłoszę, bo to mój ukochany kwiat prawie? Bo teraz stwierdziłam że jak nam przyjdzie się wyprowadzać to się zapłaczę. Chyba sobie póki co daruję nowe doniczki, może to i lepiej że tak się stało. Niedługo zacznę ksiazki dla dzieci ukłądac na parapecie, bo już miejsca nie mamy.

[iza1973]

nie wiem czy o to Wam chodzi, ale z tego co widzę, to od jakiegoś czasu, jak się odpowiada na post, albo pisze nowy, to na dole pod oknem do pisania, checkbox "powiadamiaj mnie mailem..." jest domyślnie włączony. i dlatego idą powiadomienia. wydaje mi się że jakiś czas temu był on domyślnie wyłączony. na razie robię tak, że jak coś piszę to ten checkbox odznaczam, żeby powiadomienie nie przychodziło.

[dorkasz1]

Ja mam zaznaczony "nie powiadamiaj", a i tak mam codziennie trylion powiadomień.

[yoma]

No bo to jest nowa funkcja forum, wprowadzona po to, że jak raz na dziesięć lat napiszesz post na jakimś niszowym forum odwiedzanym przez psa z kulawą nogą raz na pięć lat, to żebyś szanowny użyszkodniku nie zapomniał, gdzie to forum jest. Nie żartuję, to jest oficjalna wersja administracji. Cała wojna była o to na FoFie.

Mnóstwo ludzi sobie porobiło przekierowania tego na pocztę administracji, ale zdaje się administracja się zmądrzyła i odkierowuje :)

[leloop]

> Ja mam zaznaczony "nie powiadamiaj", a i tak mam codziennie trylion powiadomień
a ja ani jednego :)

[kizuk]

M.zaczął dziś grzebać w poradnikach działkowych.Szykuje się do pracy, trzeba jabłoń ciąć.To ani chybi oznaka przedwiośnia.:)

[iza1973]

tak mi się zdaje, że dzisiejsza pogoda wskazuje raczej, że zima nastała, ale niezbyt groźna. odpukać.

[yoma]

W piątek bywszy na Wsi, otwieram chałupę, a tam upojny zapach jaśminu...

Wiedziałam, że ten dzień nadejdzie :)

No i zaczynam sobie pomalutku podśpiewywać Cierpliwości, baronesso...