Piątek wieczór

[dymiacy_piecyk]

Jakoś nie namierzyłem wątku o weekendowym spożywaniu. A zatem - co wlewacie w siebie dziś?
Ja raczę się tym:
hdbeers.altervista.org/?p=179
To taniocha z włoskiej Biedry, ale zaskakująco smaczne. Choć w kolorze słomkowe, a w smaku neutralne. Robię to pod Listę Przebojów Trójki via satelita. Sentyment taki mam.

[lezka_z_posen]

gradazione nie powala
ja na razie o suchym pysku siedze, jestem mega zjebana tyraniem, sil nie mam, zeby wypic cokolwiek z %.ale moze sie jeszcze zmobilizuje

[dymiacy_piecyk]

Mówisz, że gradazione nie powala, ale powyżej piątki to jest minimum przyzwoitości. A tam poniżej jest komentarz jakiegoś gościa, że zrobili 20 litrów na trzech i mieli się nienajgorzej. Mołodcy!

[lezka_z_posen]

13,33 flachy na leb takiego lajtowca, to nie jest jakis mega wyczyn, nie przesadzajmy - jedynie sikac czym mieli

[anna_geras]

Ja i koleżanka z zagramanicy rozpijamy skrzynkę specjala i zaraz będzie pusta

[lezka_z_posen]

anna_geras napisała:

> Ja i koleżanka z zagramanicy rozpijamy skrzynkę specjala i zaraz będzie pusta
>

"italiance" powinny brac Was za wzor

[dymiacy_piecyk]

Zasadniczo, to jest ponad 6 litrów płynu. Ale od czego są nerki
W każdym razie sam zabezpieczyłem na dziś mniejszą ilość.