justcedr84
16.12.17, 16:32
Miesiąc temu urodziłam 3 dziecko przez cc. Planowałam karmić piersią. Po dwóch tygodniach syn trafił do szpitala z zapaleniem płuc, tam okazało się, że syn nie przybiera na wadze, a potem z powodu choroby nie chciał ssać. Kazano mi go dokarmiać. Teraz syn powoli odrzuca pierś przez co pokarmu co raz mniej. Jestem zdołowana, bo to moja trzecie dziecko i z każdym miałam problem z karmienie. Sądzę, że problem tkwi w mojej głowie. Z jednej strony przeszłabym na mm, a z drugiej czuje żal i strach przed oceną i boje się, że dziecko przez mleko modyfikowane bedzie miało problemy zdrowotne. Czuje sie złą matką. Często płaczę. Przed ciążą barałam leki p/depresyjne i chodziłam na psychoterapię.