skiela1
05.09.08, 22:11
Kaczyński wyprawia bal dla prezydentów
Gdzie prezydent Gruzji będzie miał okazję pogodzić się z prezydentem Rosji? Na
balu u... Lecha Kaczyńskiego. Nasz prezydent zaprosił 55 głów państw z całego
świata na wielką imprezę, która odbędzie się już w listopadzie - donosi RMF.
Uroczysty bal ma uświetnić 90. rocznicę odzyskania przez Polskę
niepodległości. 11 listopada do Warszawy mają zjechać prezydenci z całego
świata. Na parkiecie i w galowych strojach będziemy mieli więc szansę zobaczyć
nie tylko dobrego znajomego naszego prezydenta - Nicolasa Sarkozy'ego z piękną
żoną Carlą Bruni, ale być może nawet Dmitrija Miedwiediewa i Micheila
Saakaszwilego z małżonkami.
Na liście gości jest także George W. Bush. Nie wiadomo co prawda, czy
przyjedzie, bo będzie wtedy pochłonięty wyborami prezydenckimi w USA.
Listopadowe obchody święta niepodległości rozpoczną się uroczystą odprawą wart
przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Potem zwiedzanie Zamku Królewskiego, a na
koniec przedstawienie w Teatrze Wielkim, którego najważniejszym momentem ma
być pokaz staropolskiego tańca - poloneza - i wielkie przyjęcie dla
zaproszonych par.
www.dziennik.pl/polityka/article232489/Lech_Kaczynski_wyprawia_bal_dla_prezydentow.html
dobrze,ze nie za moje...