Solianka

[margala]

SOLIANKA - uwielbiam tę zupę.

Mówi się, że każda solianka jest inna, każdy ma trochę inny przepis. Czy
znacie jakieś przepisy?

Jeśli tak, to podzielcie się ze mną - proszę.

[fanta-girl]

Powiem, szczerze, temat jest ciekawy.
Zreszta raz po raz wyplywa:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=12252&w=12961524

Proponuje wiec jak ktos ma jakis przepis- linka do ciekawej wersji solanki,
wklejamy...

Solianka -przepisy

[fanta-girl]

Сборная солянка
cook.woweb.ru/index.htm/id/19441
Солянка мясная:
omen.ru/script/face?id=6458
СОЛЯНКА МЯСНАЯ НА СКОВОРОДЕ:
www.kedem.ru/dishes/solanka/
СОЛЯНКА ГРИБНАЯ:
www.romic.ru/kitchen/0055.htm
i z forum ros:
чем отличается солянка от рассольника:
webwoman.ru/?ForumView&ID=1261069

[margala]

litości...
poproszę o przepisy po polsku
niestety mój rosyjski jest szczątkowy

[melanie]

margala napisał:

>
> litości...
> poproszę o przepisy po polsku
> niestety mój rosyjski jest szczątkowy
________________
Ugotuj dobry rosol najlepiej z dobrego kawalka wolowiny. Dobrze by bylo miec
ugotowane cynaderki i rozne gatunki miesa i wedlin(najlepiej szynka). Kiszone
ogorki zetrzec na grubej tarce i udusic w rondelku pod pokrywka z odrobina
rosolu, pod koniec duszenia dodaj przecier pomidorowy. Na patelni podsmarz na
drobno skrojonym boczku posiekana cebulke. Wszystkie mieska (ma byc duuuuuuzo i
gatunkowo i ilosciowo - zupa jest dosc droga) pokroj w drobna kostke. Polacz
wszystko razem - odorki, rosol, mieska, dodaj pare oliwek, kaparow, soku z
cytryny do smaku, ziele angielskie, lisc laurowy, dopraw do smaku. Niech tak
sie pogotuje na bardzo wolnym ogniu az smaki sie polacza z polgodziny. Z ziol
to ja dodaje tez majeranek. Na talerzu mozna wrzucic kawalek cytryny i jak kto
lubi lyzke kwasnej smietany (niekoniecznie).
Smacznego
Smacznego

[melanie]

Oczywiscie, jezeli dodamy grzybki ugotowane (moga byc ugotowane w tym rosole) i
posiekane lub moga byc pieczarki. Acha, przecier pomidorowy mozna (nawet
lepiej) dodac do tej cebulki, co to sie szkli na patelni z boczkiem, a nie do
ogorkow, bedzie jeszcze lepsza.

melanie, jak ci dziękować??????

[mamania]

co prawda wątek nie mój, ale margala jakby nie zauważyła, że dostała najbliższy
oryginału przepis
więc pozwolę sobie sama ci podziękować i jeszcze dzisiaj zabieram się do
robienia )
ostatni raz jadłam taką naprawdę prawdziwą soliankę ze 3 lata temu we lwowie,
ach, do dzisiaj ją pamiętam
a powiedz, jak jest z oliwkami dajesz czy nie? bo ja spotkałam i tak i tak, i
szczerze - nie wiem jak lepiej
niby oliwki dobre, ale czy to po rosyjsku?

[melanie]

mamania, nie "najblizszy oryginalu", lecz oryginalny, najprawdziwszy przepis!

[3axap]

fanto, widać, że jesteś super-znawcą solanki

[fanta-girl]

no moze nie jakis wielkim super -znawca, ale zjesc mozna...

A tak poza tym to rzeczywiscie wole konkretne smaki. Flaki, kaszanka, golonka,
to moje typy ...

[margala]

fanta-girl napisała:

> no moze nie jakis wielkim super -znawca, ale zjesc mozna...
>
> A tak poza tym to rzeczywiscie wole konkretne smaki. Flaki, kaszanka,
golonka,
> to moje typy ...
Fanto, a znasz jakis przyklad 'konkretnych smakow' w kuchni rosyjskiej?

[fuihui]

Mnie pasuje miesna (koniecznie z oliwkami i cytryna), ale i grzybowa ma cudny
smak. Rybnej nie jadlem, jakos mnie nie kusi


fihui

[qubraq]

Czy istnieje gdzieś wzorcowy przepis na "solankę" w jakimś powszechnie
uznawanym w Rosji źródle przepisów kulinarnych, (czy jest wogóle takowe?) bo
obawiam się że z solanką jest tak jak z ukraińskim barszczem. Każda myszka swój
ogonek chwali; przecież przepis "Malanii" jest ciekawy ale zupełnie
niepraktyczny, przecież muszę wiedzieć ile ogórków a ile grzybków czy pomidorów
czy muszę zakwaszać cytryną czy mogę np. kwasem chlebowym albo zakwasem
buraczanym ...i wiele innych ile? i dlaczego? Poza tym nie znoszę cynaderków i
nie pamiętam aby mi którakolwiek solanka jedzona w Rosji pachniała cynadrami.
Myślę, że Melanie zaproponowała Margale swoją najlepszą wersję tej pysznej zupy.
No więc w końcu czy ktoś coś powie na ten temat czy znowu mamy się odwoływać do
Natalii Sankowskiej albo Niedźwiadka ze Szczecina (Lacietisa), który przecież
świetnie gotuje, jak sądzę. Nasz Igor przecież też gotuje i na pewno robi
solankę super, co nie? Zdaje się, że fajny przepis ma pani Ludmiła Lwowa
z "Majaka", muszę zapytać ją.
Andrzej

[melanie]

Zdecydowanie zadnych burakow. Co do cynaderkow, to jak wolisz. Ma byc jak
najwiecej przeroznych rodzajow miesa. Moja solanka jest klasyczna. Nie podam
ilosci, bo robie to na oko. Co do solanki, to raczej niema tylu rodzajow co
barszczu, jest klasyczna, jaka podalam i rybna. Barszcze to tak. Znam doskonaly
przepis barszczu w wersji odeskiej, nauczyla mnie go gotowac stara ukrainka.
Niema osoby, ktora by sie nie zachwycila moim barszczem. To co podales w
przepisie na barszcz, to nawet nie szczy moskiewskie, ani kapusniak polski, a
juz napewno nie barszcz
ukrainski.

barszcz by Vasyl - czyli co Ty wiesz o gotowaniu?

[fuihui]

Coz, zatem i ja podam przepis na barszcz ukrainski - a Ty mi powiedz, co w nim
jest dla Ciebie nie do zaakceptowania - ok?))))) Ciekawi mnie to setnie.

1,5 l wody
400 g pomidorow
200 g kartofli
2 marchewki
1 pietruszka
150 g kapusty bialej lub wloskiej
100 g perlowej fasoli
4 buraki
125 g smietany
1 lyzka masla
2 lyzki soku cytrynowego
1 zabek czosnku
1 lisc laurowy
Polowa peczka zielonej pietruszki (kupisz na placu)
przyprawy takie jak pieprz czy sol

Oplucz fasole i namocz ja w zimnej, przegotowanej wodzie na noc. Nastepnie
ugotuj ja w tej wodzie, solac pod koniec.

Obierz i oplucz jarzyny, krojac w kostke ziemniaki. W paseczki pokroj buraczki,
pietruszke oraz merchewke

Sparz wrzatkiem pomidory, nastepnie zas obierz je ze skorki. Pokroj na kawalki
i ugotuj w malej ilosci wody. Przetrzyj ugotowane przez sito.

Poszatkuj kapuste, zalej ja wrzatkiem i gotuj przez 5-7 minut. Nastepnie odcedz.

Z polowy burakow i jednej marchewki, oraz pietruszki i lekko osolonej wody
ugotuj wywar. Odcedz. Pozostale jarzyny (buraki i marchewka) niech sie lekko
poddusza na masle. Nastepnie zalej je goracym wywarem. dodaj sol, lisc laurowy,
cukier oraz przetarte pomidory. Gotuj rpzez 25 minut. Po tym czasie wrzuc
kartofle i kapuste - gotuj, az ziemniaki beda miekkie.

Pod koniec gotowania dodaj fasole, roztarty z sola czosnek, cukier oraz sok z
cytryny. Dopraw smietana i podawaj cieply


fuihui

[melanie]

Dlaczego zaraz nie do zaakceptowania? Rodzajow barszczu jest kilkaset (w
przeciwienstwie do solanki). Jezeli o mnie chodzi, to nie dodaje fasoli, bo nie
lubie, ale obowiazkowo musi byc papryka, daje super aromat. Szatkuje ja tak jak
kapuste (mozna tez pokroic w kosteczke i zeszklic z cebulka). I buraczki. Nigdy
nie gotuje w rosole, bo traca kolor. Buraczki dusze z pomidorami, aby nie
stracily koloru i miekie wkladam pod sam koniec gotowania do garnka. Koniecznie
tez roztarty czosnek. Odrazu wylaczyc ogien i barszcz musi tak odpoczac ok 15
minut. Reszta jest ok.

[qubraq]

melanie napisała:

> Zdecydowanie zadnych burakow...

... a kto mówi o dawaniu buraków do solianki? Ja mówię o zakwaszeniu zakwasem
buraczanym zamiast cytryny, która mi tu wygląda nienaturalnie;

>...Co do cynaderkow, to jak wolisz.

Melanie, i tak zrobię po swojemu ale chciałbym żeby to było najbardziej do
typowej solianki podobne, o!

>... Moja solanka jest klasyczna.

Dobrze, szanuję Twój pogląd co do klasyczności Twojego przepisu ale jako
czekist zapytam: "a skąd to wiesz?"

>... Barszcze to tak. Znam doskonaly przepis barszczu w wersji odeskiej,
> nauczyla mnie go gotowac stara ukrainka.
> Niema osoby, ktora by sie nie zachwycila moim barszczem.

Czy istnieje możliwość abyś podzieliła się nim z nami tu albo w niedalekim
wątku o barszczu ukraińskim? Jeśli tak to Cię serdecznie uściskam w podzięce na
najbliższej naszej wieczerynce, którą mam nadzieję, nasza Agnieszka niedługo
zarządzi w Barbarzyńcy albo gdzie indziej!!!

> To co podales w przepisie na barszcz, to nawet nie szczy moskiewskie, ani
> kapusniak polski, a juz napewno nie barszcz ukrainski.

Nie chce mi się szukać po wątkach ale ja chyba tylko przytaczałem przepisy
uczestników forum a sam gotowałem + - wg relacji Igora i naciąłem sie chyba na
ziemniaki, które trzeciego dnia psują barszcz, jak mi się wydaje, całkowicie!
Nie nazywaj tego więc moim przepisem, ok?
Co do " szczy" to możesz być tak dobra i coś o tym napisać?
Nie przepadam ostatnio za kapuśniakiem ale jakby to miał być moskiewski to
może, może...
Nie jest to forum "kuchnia", co prawda, ale ruskie smaki są na pewno muzyką i
poezją dla naszych spragnionych podniebień, prawda?
Andrzej

[melanie]

qubraq napisał:

> ... a kto mówi o dawaniu buraków do solianki? Ja mówię o zakwaszeniu zakwasem
> buraczanym zamiast cytryny, która mi tu wygląda nienaturalnie;
___________________
Zadnego kwasu buraczanego do solanki. To profanacja. Dlaczego ci cytryna
wyglada nienaturalnie? Solanka to nie jest bynajmniej zupa ludu. Byla to zupa
wykwintna szlachty, wiec stad kapary, oliwki, cytryna i wiele gatunkow
najlepszego miesa. Klasyczna wersja oczywiscie z nereczka.

> Dobrze, szanuję Twój pogląd co do klasyczności Twojego przepisu ale jako
> czekist zapytam: "a skąd to wiesz?"
_________________
Odpowiem, ze ze zrodel.


> Czy istnieje możliwość abyś podzieliła się nim z nami tu albo w niedalekim
> wątku o barszczu ukraińskim?

Chetnie sie podziele, ale pod warunkiem, ze ugotujesz i opowiesz jak
bylo))))))))))

> Co do " szczy" to możesz być tak dobra i coś o tym napisać?
___________________
szczy czyli klasyczna zupa z kapusty rosyjska. Bez burakow. Podam przepis
jezeli bedziesz chcial.

> Nie jest to forum "kuchnia", co prawda, ale ruskie smaki są na pewno muzyką i
> poezją dla naszych spragnionych podniebień, prawda?
________________
Ciesze sie, ze cenisz kuchnie rosyjska. Moje podniebienie w tym wzgledzie nie
jest spragnione, gdyz gotuje na codzien wybierajac co lepsze z obu i polskiej i
rosyjskiej. Co prawda dawno nie robilam pielmieni, bo strasznie to
pracochlonne, a i zjedza w mig.
Pozdrawiam

[fuihui]

Qub

Zacznijmy od tego, czy mowimy o miesnej czy rybnej (a moze grzybowej) solance?
Mnie osobiscie pasuje najbardziej miesna, i na nia dam przepis. Skoro o
gotowaniu mowa, to why not


500 g wolowiny z koscia
250 g pomidorow
100 g gotowanej, wedzonej szynki
100 g pieczonej cieleciny
1 nerka cieleca, duszona w winie
3 srednie cebule
2 marchwie
2 pietruszki
2 galazki selera naciowego
1 por
3 ogorki kiszone (ale wez niewielkie)
100 g kaparow
80 g oliwek zielonych (kupujesz oczywiscie juz gotowe, po co sie bawic z
pestkami?)
80 g analogicznych oliwek czarnych
pol cytryny
Kilka ziaren ziea angielskiego (5-7)
4 liscie laurowe
2 lyzki masla
100 ml smietany
1 lyzka siekanego koperku
1 lyzka siekanej pietruszki
sol, pieprz


Obierz: marchew, por, lodygi selera, pietruszke - nastepnie oplucz to w zimnej
wodzie. Z tych warzyw, oraz z wolowiny z dodatkiem polowy ziela angielskiego
ugotuj mocny bulion. Nie zapomnij o dodaniu takze lisci laurowych.

Po ugotowaniu przecedz bulion - schlodz go pozniej silnie i usun zen nadmiar
tluszczu.

Pokroj w waskie paseczki: szynke, nerke duszona i cieleca pieczen. Sparz
wrzatkiem pomidory (pozniej obierz je ze skorki, wypestkuj). Obierz i drobno
posiekaj takze cebule. Przysmaz ja pozniej na masle na jasnozlocisty kolor.
dodaj pomidory i smaz je dalej, przez jakies 15 minut na malym ogniu.

Obierz i wyczysc z pestek ogorki. przekroj wzdluz a nastepnie pokroj w
niewielkie kawalki

Ponownie zagotuj bulion. dodaj don zasmazona z pomidorami cebule, ogorki,
pokrojone miesa, kapary, polowe oliwek, sol, pieprz oraz reszte ziela
angielskiego. Gotuj calosc przez 10 minut.

Po uplywie tego czasu, dopraw zupe smietana, dodaj reszte oliwek oraz obrana ze
skorki i pokrojona w cienkie plasterki cytryne. Posyp koperkiem i pietruszka,
uprzednio je siekajac. Podawaj gorace (to akurat normalka na Wschodzie).

fuihui

[qubraq]

fuihui napisał:

> Qub
> Zacznijmy od tego, czy mowimy o miesnej czy rybnej (a moze grzybowej)
solance?
> Mnie osobiscie pasuje najbardziej miesna, i na nia dam przepis.

Dzięki, ale chciałbym prosić Cię również o grzybową jeśli masz bo rybnych zup
nie znoszę!
"Kam-sa ham ni-da", O-pa [fuihui].
Kha se-je,
A ba-dżi qub-raq.

[fuihui]

Qub


Juz zapomnialem o tym rebusie, ale dziekuje, ze do niego wrociles W kazdym
razie - ja zrewanzuje sie przepisem na solanke grzybowa, poniewaz tak sie
uroczo sklada, ze mam niezly i wyprobowany w bojach 1,2,3 - START


350 g prawdziwkow (swiezych) - albo 60 suszonych
200 g cebuli
100 g slonych ogorkow
100 g oliwek (jakichkolwiek)
100 g przetartych pomidorow (w wersji barbarzynskiej moze byc ostatecznie
przecier/koncentrat)
50 g masla
1,6 l rosolu grzybowego (bulionu)
150 g smietany
listek bobkowy
pieprzy czarny (ziarnisty, jesli mozesz nie miel - bedzie lepszy smak)
swiezo pokrojona zielenina


Ugotuj swieze prawdziwki (swieze zawsze lepsze) i potnij je w paski. Rosol
zostaw dla samej zupy. Jesli korzystales z suszonych, to umyj je porzadnie i
ugotuj, jak do przygotowania rosolu grzybowego.

Reszte robisz jak z miesna solanka, tyle - ze tutaj baze stanowia grzyby Ot,
cala filozofia.



fuihui

[qubraq]

Serdecznie Obojgu Wam dziękuję; grzybową chyba rychło zrobię, co zaś do
nieprzychylnej opinii Melanii o zakwasie buraczanym to namawiam: przyjdź i
skosztuj, sama sie przekonasz, że cytryna przy nim to "cipucha"; zapraszam!
A.