Sprawa Pana Dionizego

[ruska-swolocz]

Może ktoś coś wie? Nazywany był tu z rosyjska, a właściwie z francuska Denisem. Szerzej znany jako kacap z moskwy.
Wziął i znikł. Z blogiem.

[qubraq]

Nic nie wiem, moze Sedona będzie cos wiedzieć ...

[tosia.ru]

moze cos narozrabial

[tosia.ru]

i sie loguje pod innym nickiem

[qubraq]

Napisalem do niego ale sie nie odzywa a jego # telefonu nie mam...

[qubraq]

Dostałem wczoraj poufną wiadomość, ze cała sprawa "kacapa z moskwy" jest jednym wielkim zmyśleniem a rzeczony osobnik podszyl sie pod czyjes imie i nazwisko, ktore zostało komus po prostu ukradzione - calośc jest kompletną konfabulacją i ze prawdopodobnie doszlo do jakiegos sprzeniewierzenia czy wręcz oszustwa i czlowiek zostal "zdjęty"...

[ruska-swolocz]

Jestem w szoku. Przecież on się udzielał na tym forum ładnych kilka lat.

[qubraq]

Ale to prawdopodobnie kompletna mistyfikacja... tylko czemu miała służyć...?

[mis_w_sieci.by]

А в чём дело? - собственно говоря.

[jonyszko]

W tym kontekście, wymowne są poniższe słowa:
kacap.blox.pl/html
I tylko ta jedna (główna) bloga jest dostępna. Mimo to, wyszukiwarki pokazują też inne wpisy. Ale dostęp do nich jest poblokowany

[qubraq]

mis_w_sieci.by napisał:

> А в чём дело? - собственно го
074;оря.

a w niczym... po prostu przykro... cóż, selawi

[demka]

Alełocotochodzi?
Kto się pod kogo podszył?

[qubraq]

Demko, małpa stoi pod drzwiami...wyjrzyj

[demka]

Dzięki.
Ale z drugiej strony tak sobie myślę, że może nie ma do tego jakiejś spiskowej teorii dziejów?
Może człowiek po prostu przestał pisać bloga i już?

[jonyszko]

blogcenzurowanyantona.blox.pl/2011/12/Denis-i-ciapaki-czyli-Kacap-z-Moskwy.html

[demka]

A jednak..jest coś na rzeczy..
Rzeczywiście dziwna sprawa.

[tosia.ru]

Qbraqu a mozesz i mnie wyslac szczegoly?
T.

[qubraq]

tosia.ru napisała:

> Qbraqu a mozesz i mnie wyslac szczegoly?
> T.

wybacz ale nie mogę, zostałem zobowiązany do poufności;

[tosia.ru]

nie to nie
chcialam porownac z moimi wlasnym spostrzezeniami sprzed lat, (spostrzezeniami nawet sie podzielilam z jedna z zainteresowanych osob, ale przeszlo to bez echa)

niemniej jednak Denis zawsze pojawial sie w scisle okreslonej sytuacji, zawsze

[qubraq]

Tosiu, przepraszam, juz nie chce wracać do tego tematu...

[demka]

Trochę to śmieszne i przesadzone nieco z tą poufnością)
Przecież to nie jest sprawa wagi państwowej tylko zwykły smrodek.

[qubraq]

No, może tak ale dałem slowo więc sama rozumiesz...

[ruska-swolocz]

O kurcze, Demka spytała"chyba nie jest wagi państwowej", a Qubrak odpowiedział "no może".
A jednak. Ja dawno podejrzewałem odpowiednie służby.
A czy może ta osoba/osoby występowała na forum także pod innymi nikami. To chyba może Qubraku "zdradzić", jeżeli wiesz.

[qubraq]

ruska-swolocz napisał:

> A czy może ta osoba/osoby występowała na forum także pod innymi nikami. To chyba może > Qubraku "zdradzić", jeżeli wiesz.

tego nie wiem zreszta nie pytałem o to; wiem tylko ze korespondował z kilkoma osobami z naszego forum m.in. ze mną ale po jesieni 2008go roku nasza korespondencja sie urwała;