Dodaj do ulubionych

Jakość ziół

07.04.13, 13:40
Tak sobie kombinuję ,że stosując jakieś zioło naprawdę nie wiem co to jest. Jak nie znam zapachu(mięta) to każdy kit można wcisnąć.Zresztą zapach sztuczny też . Nie mogę się dowiedzieć np ile morszczyn zawiera jodu. No bo na opakowaniu napisali skąd może (ale nie musi) pochodzić a nie skąd pochodzi. Jak z Bałtyku ,to na próżno wydaję pieniądze.Chyba ,że sam oddam do laboratorium na przeprowadzenie analizy ilościowej jodu.
Obserwuj wątek
    • komanchu Re: Jakość ziół 11.04.13, 20:37
      Ano niestety tak to już jest z ziołami. Przeglądam czasem prace naukowe z zakresu bromatologii dotyczące zawartości substancji farmakopealnych, metali ciężkich jak też makro- i mikroelementów w preparatach ziołowych dostępnych na polskim rynku i niestety przypomina to trochę rosyjską ruletkę - raz wypada lepiej Herbapol, innym razem Flos...wszystko zależy od terminu zbioru, miejsca zbioru (firmy zielarskie skupują zioła pochodzące z różnych regionów Polski), panującej w danym sezonie pogody..itp. itd. 100% pewność masz jedynie, gdy sam udajesz się w plenery i zbierasz ziółka - ale aby uzyskać wartościowy surowiec zielarski musisz przestrzegać licznych zasad - ważna jest odpowiednia pora zbioru, suszenie oraz oczywiście lokalizacja. Niektóre zioła możesz oczywiście posiać w swoim własnym ogródku, o ile położony jest na terenie oddalonym od źródeł zanieczyszczeń. W sklepie zielarskim natomiast kupujemy tylko te ziółka, których nie możemy pozyskać sami w naturze. Generalnie radziłabym ci unikać kupowania ziół marek typowo supermarketowych, jak Sir Roger, Bastek - herbaty ziołowe tych firm nie spełniają wymogów farmakopealnych. Warte polecenia są marki apteczne - Herbapol, Flos, Kawon.

      www.ptfarm.pl/?pid=102
    • zdrowienajwazniejsze Re: Jakość ziół 15.04.13, 13:54
      najlepsza jakoś ziół polecam ze sklepu www.naturalnie24.pl
      • amityr Re: Jakość ziół 15.04.13, 18:44
        Co to za sklep jak nie ma np kłączy perzu,morszczynu itd
      • komanchu Nie piernicz 15.04.13, 19:42
        zdrowienajwazniejsze napisał(a):

        > najlepsza jakoś ziół polecam ze sklepu www.naturalnie24.pl

        Nie piernicz i nie wciskaj ludziom kitu. Na twojej stronie nie widzę żadnych ziół. Jedynie cholernie drogie preparaty, dla których w każdej aptece znajdę 3-5 razy tańsze alternatywy.
    • puma002 Re: Jakość ziół 27.04.13, 08:31
      Morszczyn to nie tylko jod. Ważne są też inne minerały i witaminy, których brakuje w naszej przetworzonej diecie. Glony morskie są dosłownie ciężkie od minerałów, zawierają ich 7-38% w suchej masie, to się czuje po sproszkowaniu, mają jakby większą gęstość niż rośliny lądowe. Pewności co do składu ziół nie ma nigdy bez dobrze wyposażonego laboratorium, dlatego kupuję to różnych źródeł i różne gatunki wodorostów. W Rosji i na Ukrainie można kupić morską kapustę (Laminaria). W sklepach z tzw. zdrową żywnością jest kombu, dulse, hiziki, wakame, arame. Przeważnie kupuję sproszkowany kelp w sklepach internetowych.
      • aga-kosa Re: Jakość ziół 07.05.13, 19:38
        W FILMIE " Sami swoi" pada pytanie: a w Krużewnikach był?
        Są w internecie strony poświęcone ziołom; miejscu gdzie rosną co zawierają.
        Jestem w szczęśliwym położeniu żyję w Sierakowskim Parku Krajobrazowym i każdy spacer do lasu, nad jezioro, po polach owocuje naręczami ziół.
        W aptece kupuję tylko te, które są u nas pod ścisłą ochroną i są sprowadzane.
        To ogromna frajda suszyć roślinki na firanach rozpiętych na ramach, w suszarce di grzybów, świętojańskie wianki...
        Wiadomości jakie mogą przekazać zielarze są niesamowite. np ostrożeń ogrodowy trzeba było zbierać dziś przed wieczorem - bo jutro św Stanisława a jak nie yo dopiero w wigilię Jana lub na MB Zielnej.
        30 05 będzie Boże Ciało Zielarze posyłają dzieci lub stare kobiety w czasie sumy do zbierania kwiatu chabrów zwanych też bławatkami, modrakami bo w tym dniu i w czasie sumy kwiaty nabierają Boskiej mocy.
        Teraz zbieramy kwiat mniszka zwanego mleczem, liście pokrzywy majowej...
        I wtedy wiem co mam w słoikach nie tylko zioła ale i wiarę zielarzy w skuteczną pomoc. aga
        • komanchu Re: Jakość ziół 08.05.13, 20:49
          aga-kosa napisała:
          > każdy spacer do lasu, nad jezioro, po polach owocuje naręczami ziół.

          Też tak mam. To prawdziwa mania. Po prostu nie mogę się powstrzymać. Idę pobiegać, na spacer albo przebieżkę i wracam cała pobrudzona zieloną trawą z naręczem ziela :D

          > W aptece kupuję tylko te, które są u nas pod ścisłą ochroną i są sprowadzane.

          U mnie jest to dosyć długa lista: morszczyn, rozmaryn bo jakoś nie mogę wyhodować własnego, no i z reguły wszystkie zioła korzenne i kora oraz nasiona czarnuszki, kozieradki, kminku, siemię lniane, nasiona kopru, anyż, kolendra...

          > Wiadomości jakie mogą przekazać zielarze są niesamowite. np ostrożeń ogrodowy
          > trzeba było zbierać dziś przed wieczorem - bo jutro św Stanisława a jak nie to dopiero w wigilię Jana lub na MB Zielnej.

          Nie ufam zabobonom. Bardziej sugeruję się warunkami pogodowymi oraz właściwościami konkretnego zioła - generalnie ziele zbieramy w słoneczne dni, niektóre lepiej we wczesnych godzinach przedpołudniowych, inne po południu, ale zawsze po opadnięciu rosy. Poza tym co roku sezon wegetacyjny roślin wygląda trochę inaczej - w tym roku jest opóźniony o ponad miesiąc i np. o zbieraniu chabra pod koniec maja nie ma mowy, więc sugerowanie się sztywnymi datami i terminami nie ma sensu. Glistnik jaskółcze ziele zbieramy, gdy pojawiają się pierwsze owoce - naukowcy dowiedli, że ma wówczas najwięcej substancji leczniczych, w tym glikozydów. Zioła bogate w olejki eteryczne (tymianek, bluszczyk kurdybanek, mięta) zbieramy, gdy zaczynają kwitnąć, najlepiej ze stanowisk mocno nasłonecznionych, w gorące, upalne, słoneczne dni w godzinach południowych - wówczas zawartość olejków eterycznych jest maksymalna. W zasadzie każde zioło rządzi się swoimi prawami i warto je poznać.

          > 30 05 będzie Boże Ciało Zielarze posyłają dzieci lub stare kobiety w czasie sumy
          > do zbierania kwiatu chabrów zwanych też bławatkami, modrakami bo w tym dniu i w
          > czasie sumy kwiaty nabierają Boskiej mocy.

          Co to jest suma? Boska moc kwiatów kojarzy mi się z legendą o kwiecie paproci. Ot takie sobie, urokliwe wiejskie banialuki i bajdurzenia. Fajnie się słucha z babcinych ust. Przyznaję, że ma to swój urok. Ale posyłanie dzieci i niedołężnych staruszek na pole by zbierały kwiaty jest na wskroś nieetyczne i niemoralne. Zwykły wyzysk ze strony szanownych panów zielarzy :D
          Polecam natomiast prace Łukasza Łuczaja - "Dziko rosnące rośliny jadalne użytkowane w Polsce od połowy XIX w. do czasów współczesnych" i "Archival data on wild food plants used in Poland in 1948"
          www.etnobiologia.com/2011/eb1_57-125%20luczaj.pdf
          www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2275233/pdf/1746-4269-4-4.pdf
          > Teraz zbieramy kwiat mniszka zwanego mleczem, liście pokrzywy majowej...

          Pokrzywę wcinam codziennie. Jest zdrowsza niż szczaw zawierający szczawiany. Z jajecznicą, jako dodatek do wszelkich sałatek, do chłodnika i mizerii, z białym serem.
          Do mniszka nie mogę się przekonać. Okropnie gorzki. A syrop nie wchodzi w grę. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie jak wykorzystać mniszek bez sięgania po cukier.
          • amityr Re: Jakość ziół 28.05.13, 16:37
            Ale np Morszczyn (tak na marginesie )drogie zielarki nie zalicza się do Herba.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka