bezsenna
02.02.05, 00:11
To straszna sytuacja-maz mojej siostry nie dba o rodzine-dobrze zarabia (
ona niestety nie ma stałych dochodów ). Mało tego nie świadczy na rodzine, na
nic rzekłabym- a w dodatku nawet potrafi wyjadać z lodówki dziecku jedzenie.
Nie jest to smieszne i narazie sprawa rozwodowa nie wchodzi w rachube ( sporo
kosztuje)- pomyslałam, że obwiesci moznaby skłonic poprzez alimenty. I teraz
czy ktos mial podobny przypadek? Jak długo czeka sie na przyznanie takowych (
znajac nasze sadownictwo pewnie 100 lat ). Czy możecie mi jakoś pomoc??