avroml
02.09.05, 01:09
Czesto jezdze z Przemysla do Jass i zastanawiam sie, czy moj sposob dojazdu
jest najtanszy, czy tez da sie jeszcze bardziej zaoszczedzic, nie meczac sie
przy tym za bardzo i nie tracac zbyt wiele czasu.
wyjezdzam z Przemysla ok. 17 busikiem do Medyki i po kwadransie jestem na
granicy za 2 zlote.
granice przekraczam pieszo. przy odrobinie szczescia zajmuje mi to pol
godziny. jesli mrowek jest duzo, to 45 minut. darmocha.
z Szegin biore "marszrutke" do Lwowa i trzesac sie ze strachu i szybkosci na
wyboistej drodze po dwu i pol godzinie jestem na lwowskim dworcu kolejowym.
bodajze 8 hrywni = ok. 6 zeta.
we Lwowie mam dwie mozliwosci. albo "strzala pokucia" czyli wolny jak rozpad
zwiazku radzieckiego, jadacy do Czerniowiec 11 godzin pociag o 21 z minutami,
ktory kosztuje bodaj 17 hrywien = ok. 12 zeta (za plackarte, czyli kuszetke z
otwartymi przedzialami)
albo jadacy po 22 pociag z Przemysla do Czerniowiec pociag o wyzszym
standarcie, szybszy, ale i drozszy. 21 hrywien plackarta, ponad 50 kupiejny,
czyli sypialny. biore drugi, bom burzuj i wyspac sie lubie:) ok. 40 zeta, bo
posciel nie jest w cenie biletu.
w Czerniowcach, ok godziniy 8 (pierwszy wariant), lub 4 (wariant drugi) biore
z dworca autobusowego "taksowke" czyli korzystam z uslug prywatnego
przewoznika, ktory samochodem osobowym, za 10 dolarow dowozi mnie do Suczawy.
Jest o tyle korzystnie, ze blatuje jednoczesnie "granice" wiec odprawa idzie
szybko. poltorej godziny, 32 zeta.
tak wiec trase Przemysl-Suczawa robie w ok. 12 godzin i wynosi mnie to ok. 80
zlotych. da sie taniej, ale za to jestem wzglednie wyspany, jade bez
zbytecznych przestoi i placenia nie wiadomo za co w pociagach miedzynarodowych
(Przemysl-Czerniowce ok. 90 pln). minus - przesiadki i przepychanki na
granicy w Medyce. ma ktos lepszy patent?