Dodaj do ulubionych

Herbata. Czajnik 18.

12.02.06, 21:14
Duch ceremonii herbaty tworzy określoną psychosferę, na którą składają się
cztery elementy: harmonia (wa), szacunek (kei), czystość (sei) oraz spokój
(jaku).

A.Soska. Cha-do. Ścieżka herbaty.
Obserwuj wątek
    • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 12.02.06, 22:39
      Witaj, Duchu Ceremonii Herbaty smile)
      Jak mówi mistrz herbacianej ceremonii Tien Ji-heng: "Pijmy złocisty napar, by
      zapomnieć o zgiełku tego świata".
      • alfredka1 Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 21:46
        Cichutko weszłam na ścieżkę herbaty...
        - za dużo emocji, wypijam jedną filiżanke i znikam,
        może jutro będzie pogodniejszy dzień.
        • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 21:48
          Witaj, Alfredko. Też zasiałam z herbatą.
          Ścieżkę herbaty przechodzi się wspólnie z przyjaciółmi smile
          • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 21:50
            Długa droga przed nami. Piszmy, póki możemysad
          • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 21:52
            To taki ...garden of serenity, na sposób japoński, nad parującą czarką naparu
            herbacianego i w miłym towarzystwie...
            W tle gra muzyka od Wodnika....
    • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 22:02
      Po wypiciu herbaty, zapraszam na spacer do Wrocławia, do japońskiego ogrodu. Oj,
      wiem, ze powinniśmy najpierw pospacerować, a dopiero później pić herbatę, ale
      przecież jesteśmy alternatywni wink
      Zapraszam
      www.wroclaw.pl/ogrod/
      Muzyka od Wodnika gra cały czas i towarzyszy nam w tym wirtualnym spacerze.....
      • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 22:09
        Doturlalam sie wreszcie do kompa i zaraz na herbatke wpadam, jak tu milo,
        zupelnie inna rzeczywistosc. Wznosze czarke za pomyslnosc.
        • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 22:20
          Witaj, Mammajko. Dobrze jest wypić herbatę. A przy niej przejrzeć piękne
          zdjęcia z wrocławskiego ogrodu .Oto i album
          www.adamski.pl/foto/galeria/wroclaw/ogrod-japonski/
          Może niech ten album leży na stoliku w herbaciarni i daje wypoczynek zmęczonym
          oczom i umysłom...
          • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 13.02.06, 23:49
            Z przyjemnoscia pospacerowalam po japonskim ogrodzie. Az wierzyc sie nie chce,
            ze morze byc tak zielono. Warszawa wkroczyla w okres paskudnego, brudnego sniegu.
            Trudno sobie wyobrazic, ze zielen wroci smile Milych snow
            !
    • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 17:24
      Zapraszam na herbatę i walentynkowe pierniki toruńskie
      www.torun.pl/portal/zawartosc_n.php?strona=zw_pier
      • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 18:31
        Witajsmile
        Jak udał się pobyt u wód?
        • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 20:13
          Krótki, ale udany. spacery, zabiegi masaże, bardzo smaczna dieta!
          • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 20:55
            Witajsmile
            Byłaś w Ciechocinku?
            • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 20:59
              Oczywiście, jak co roku!
              • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 22:08
                Witaj Omeri,ciesze sie ze wyjazd sie udal! Zapraszam na herbate z sokiem malinowym!
                • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 22:17
                  Dziękuję i proszę dużo soku. Jak tam zdrowie malżonka?
                  • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 23:41
                    No niestety nie dobrze, jeden krag zlamany, dwa powaznie naruszone, strasznie
                    go to boli. Dzisiaj pojechalismy po gorset, ale on zabezpiecza a nie zmniejsza
                    dolegliwosci.Trzeba sie uzbroic w cierpliwosc!
                    • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 14.02.06, 23:49
                      a jak to się stało?
                      • mantra1 Re: Herbata. Czajnik 18. 15.02.06, 00:02
                        Na zakonczenie walentynkowego dnia zabawilam sie jeszcze w Amorka:
                        www.addictinggames.com/cupid.html
                        Dobranoc, pchly na noc smile
    • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 15.02.06, 19:52
      Czekam z senchą i czerwonym winem...
      • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 15.02.06, 19:55
        Wchodzę z czerwonym winem, szarym księciem i bułą.
        Kran.
        • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 15.02.06, 19:58
          Witaj i popijamy nasze zdrowie!
          • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 15.02.06, 20:31
            Ja na zdrowie , tfu , tfu nie narzekam... Tylko na zmęczenie.
            Kran
            • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 15.02.06, 20:43
              Oj, ja tez... I zadnych perspektyw na wypoczynek.Pozostane przy herbacie.
            • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 15.02.06, 20:43
              Dopiero dotarłam do domu. Na dworze zamieć, popatrzę na nią przez okno
              popijając dobrą herbatęsmile
              • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 16.02.06, 21:28
                Troszeczke posiedze w herbaciarni, moze ktos powie cos milego?
                • onkwe Re: Herbata. Czajnik 18. 16.02.06, 21:33
                  mammaja napisała:

                  > Troszeczke posiedze w herbaciarni, moze ktos powie cos milego?


                  BOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.................... ;P
                • popaye Re: Herbata. Czajnik 18. 16.02.06, 22:48
                  Dobry wieczor MM.
                  Od dawna pijam swoja wieczorna herbate samotnie i nie chce mnie sie wychodzic
                  do Herbaciarni.
                  Ale...
                  Dzisiaj zrobie wyjatek - by zyczyc Ci spokojnego i milego wieczoru.

                  pE
                  (lipton czarny)
                  • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 16.02.06, 22:52
                    Dzieki, to bylo mile smile)))))
                    • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 16.02.06, 23:22
                      Zaglądam z ostatnią senczą. ćóz, program dowolny panów , czyli łyżwy to moja
                      sportowa pasja
    • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 17:40
      Zapraszam na filiżankę tego boskiego napoju, wreszcie w ciszy
      • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 18:24
        Witaj, Omeri smile
        Ja tylko na chwilę. Zrobiliśmy przerwę w oglądaniu filmu. Mąż poszedł z psicą, a
        ja z herbatką do komputera.
      • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 18:26
        O, już wrócili.
        • wodnik33 Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 21:12
          Z lampką wina posiedzę cichutko, herbaty też się napiję w miłym towarzystwie
          Omerismile) może i Mammmaja zaglądnie ... bo ostatnio jakoś wymiata nas. Chyba
          jesteśmy zmęczeni natłokiem informacji paskudnych. Nie będziemy więc rozmawiali
          tylko w ogień na kominku się wpatrywali i udawali, że nas to nic nie obchodzi.
          • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 21:38
            O jak przyjemnie pomilczec z Wodnikiem przy herbacie.Pozwol, ze puszcze plytke
            z szantami ze zbiorow syna. Sa piekne. I wcale nie mysle o polityce smile Tym razem
            kupilam sok z dzikiej rozy - czestujcie sie, znakomity!
            • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 21:45
              Przy soku z dzikiej róży może i na spłynie natchnieniesmile
              • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 22:38
                Mam nadzieję,że ktoś jeszcze milczy przy kominku i herbacie bądź winie smile
                • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 22:41
                  Ja jeszcze milcze, ale za to slucham ! I milo was spotkac !
                  • monia.i Re: Herbata. Czajnik 18. 17.02.06, 23:20
                    Pomilczę z wami - z kubkiem gorącej, mocnej herbaty w łapce.
                    • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 08:55
                      Jest cicho. Ta cisza milczy piosenką Jonasza Kofty....

                      Wy mnie słuchacie, a ja
                      Śpiewam tekst z muzyką
                      Taka konwencja, taki moment
                      Więc tak jest
                      Zaufaliśmy obyczajom i nawykom
                      Już nie pytamy
                      Czy w tym wszystkim jakiś sens
                      A ja zaśpiewać dzisiaj chcę w obronie ciszy
                      Choć wiem nie pora, nie miejsce i nie czas
                      Bo gdy się milczy, milczy, milczy
                      To apetyt rośnie wilczy
                      Na poezję
                      Co być może drzemie w nas
                      Przecież już dosyć mamy
                      Huku i jazgotu
                      Ale gdy cicho to źle
                      I głupio nam
                      Jakby się zepsuł życia niezawodny motor
                      Coś nie w porządku
                      Jakbyś był już nie ten sam
                      Cisza zagłusza, sam już nie wiesz jaki jesteś
                      Więc szybko włączasz co pod ręką masz
                      A gdy się milczy, milczy, milczy
                      To apetyt rośnie wilczy
                      Na poezję
                      Co być może drzemie w nas
                      Gdy kiedyś łomot nagle umrze na dyskotekach
                      Do siebie nam dalej będzie niż do gwiazd
                      Zanim coś powiesz tak jak człowiek do człowieka
                      Cisza zgruchocze i wykrwawi wszystkich nas
                      Dlatego uczmy się ciszy i milczenia
                      To siostry myśli, świadomości przednia straż
                      Bo gdy się milczy, milczy, milczy
                      To apetyt rośnie wilczy
                      Na poezję
                      Co być może drzemie w nas
                      • nokata Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 18:12
                        Parweniuszem Nokata sie jawmimo ze do Kofty ma sympatii wiele.
                        A wlasciwie do jego tworczosci.

                        Ale ad Rem (nie mylic z Janem Remem)
                        Od herbaty rury rdzewieja.
                        No to my se z manteka zakazaly cos z nabialu
                        A mianowicie ze kupily my krowe
                        Nakarmily my jom ciecza po-gruszkowa i teraz mamy "mleko" o smaku gruszkowym.
                        No jest to
                        heeeeeep
                        Oooops, prestraszam dranstwa
                        znaczy
                        przepanstwiam
                        dupszejmie
                        Hmmm chyba to mleczko jest ciezko strawliwe.
                        ale smaczne

                        Cmokaski wszystkie zateinowane Bobaski.
                        Aha, do takiego mleczka proponuje:
                        1. Miesozercom - baaardzo suche kabanosy
                        2. Wegetarianom - suszone ananasy (lub kandyzowane)
                        2. Obligatoryjnie wszystkim - czekolade "tylko dla Ciebie"
                        otrzymana na ostatnie wale-w-tynki

                        Milego degustowania
                        Cmokaski bobasiska, bobasice i bobasiczki
                        • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 18:30
                          Z filiżanka zagladam, po pracujacej sobocie i milym wyjsciu na obiad do Szwejka.
                        • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 18:31
                          Moja bardzo ulubiona piosenka Kofty... Dziękujęsmile
                          Ja zasiadłam na chwilę przy kominku z kieliszkiem wina słuchając mojego
                          ulubionego Radio Swiss Jazz.
                          Byłam w pracy, zrobiłam obiad , a teraz sobie trochę tu posiedzę , pozaglądam
                          na sąsiednie fora i znowu powrócę...
                          Kran
                          • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 21:43
                            Teraz to juz tylko wiśniówka
                            • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 22:39
                              Wprawdzie wrocilam od przyjaciol, gdzie czestowano jakas nadzwyczajna herbata
                              wprost z Londynu, ale jeszcze i filizaneczke rytualna tutaj spelnie, oczywiscie
                              z wisniowka Omeri smile
                              • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 22:39
                                Witaj Mm, juz podaję
                                • nokata Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 22:45
                                  a ja???

                                  \__________________/>

                                  Polej prosze...
                                  • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 18.02.06, 22:47
                                    Już się robi...
                                  • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. do Nokaty 18.02.06, 22:52
                                    może jeszcze dolewki wink
                                    • nokata Re: Herbata. Czajnik 18. do Nokaty 18.02.06, 23:27
                                      no to jeszcze po kusztyczku

                                      \____________________________________________/>
                                      • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. do Nokaty 18.02.06, 23:31
                                        Dołączę się. Jak sparwdzić, czy ktoś znający i upubliczniający moje IP i adres
                                        dostawcy netu usiłuje wejść na mój komputer lub sledzi moje działania?
                                        Upublicznienie jest zgodne z przepisami? Zrobił to admin jedego z forów, ale
                                        nie gazetowysad
                                        • nokata Re: Herbata. Czajnik 18. do Nokaty 18.02.06, 23:34
                                          Masz FireWalla?
                                          a co do sledzenia.... moze jest bardziej papieski od papieza
                                          i bada preferencje niejakiego wedrowca ?? tongue_out
                                          Prowaider moze Cie sprawdzac, ale w ograniczonym zakresie
                                          • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. do Nokaty 18.02.06, 23:39
                                            Mam. Tu chodzi nie tylko omnie. On to zrobił z całą masa ludzi. Wygląda to tak,
                                            ze jest widoczne IP i dostawca każdej wchodzącej na tamto forum osoby.
                                            Bardziej nie jest, wręcz przeciwnie. Rozgonił po świecie grupę wspaniałych
                                            ludzi.
                                            Wędrowcowi nic nie jest straszne. I tak będę lustrowana, wraz z tysiącami
                                            innych osób, począwszy od wójtasmile
                                            • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. do Nokaty 19.02.06, 00:39
                                              Wedrowcze, to nic strasznego - ja juz przeszlam taka lustracje, ktora po
                                              pomyslnym "przejsciu" pozwalala na dostep do dokumentow "poufnych". Jezeli nie
                                              wykazesz sie podatnoscia na szantaz (nie bierzesz narkotykow, masz wlasciwa
                                              orientacje seksualna (?) i jeszcze takie tam dyrdymaly, bedziesz mogla nadal
                                              pisac na naszym forum, gdzie roi sie od informacji nie tylko poufnych ale nawe
                                              tajnych smile)))
                                              • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. do Nokaty 19.02.06, 17:13
                                                Nie boję się lustracji. Chodzi mi tylko o sam sposób działania władzy!
                                                Dosyć już było nieszczęść ludzkich, upodlania, upokarzania. Po co grzebać w
                                                życiorysach. Ja należę jeszcze do stosunkowo młodych ludzi (w swojej grupie
                                                zawodowej), ale łamać życie tym starszym, przypominać o jakiś błędach z
                                                młodości. Wielki Brat patrzy.
    • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 19.02.06, 17:09
      Zostawiam gorący napar i wybywam na kominki i do teatru.
      • wodnik33 Re: Herbata. Czajnik 18. 19.02.06, 21:32
        Dziękuję Omeri, wziąłem tylko wrzątek i poczułem się jak ... w
        schronisku.Dobranoc wszystkim którzy jeszcze tutaj dzisiaj zaglądnąsmile
        • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 19.02.06, 21:55
          Łyk herbaty na koniec tygodnia i spać.
          • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 19.02.06, 21:57
            Oczywiscie Wedrowcze, zartowalam przecie smile Znowu pije lipton z roza, ale
            jednak wole z malina smile
            • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 19.02.06, 23:07
              jestem z ostatnią na dzis senchą. Polecam przedstawienie "Kosmos" Gombrowicza w
              Teatrze Narodowym, scena przy Wierzbowej. Mistrzowska obsada wszystkich ról, a
              Zapasiewicz gościnnie.
    • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:15
      Czas na sencze i mile towarzystwo
      • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:22
        Witajsmile)
      • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:23
        Tym razem mam słone paluszki i tyskie
        • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:26
          a ja jeszcze kogiel mogiel
          • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:29
            Kiedyś lubiłam, teraz już nie - zbyt słodkie
            • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:29
              z cytryną, bo cos mi gardlo szwankuje
              • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:33
                O, jak tak to co innego.
                Swoją drogą, ciekawe, skad się wzięła taka nazwa "kogiel - mogiel"?
                • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 18:47
                  Pa. Dzięki za towarzystwo i życzę zdrowia
                • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 19:05
                  Zdrowia Omeri , do tego mogla dodaj czosnek , na pewno pomoże.
                  Ja zaraz lecę ugotować jakąś herbatkę i dokonczyć sztrudel ze szpinakiem.
                  Kran
                  • alfredka1 Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 20:19
                    Janiekranie!!! bo Cie poduszę.. czosnek jest dobry na wszystko, zgadzam się ale
                    do "kogla/mogla" "kogiela/mogiela" "koglu/moglu" ratuj Kanoko, ratuj Nokato,
                    jak ma być poprawnie?? smile)
                    • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 20:41
                      Do kogla mogla... Na razie najadłam się czosnku w sztrudlusmile))
                      Mniam, mniam.
                      Ksmile
                      • nokata Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 20:46
                        zawsze slyszalam i zawsze robilam "kogel-mogel",
                        ale jadlam "kogla-mogla"
                        Ale to moze byc regionalizm
                        Manterka twierdza, ze "kogla" to poprawnie
                        Ale chyba "strudel"
                        Tyle za ja starowinka juz mam skleroze tongue_out
    • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 20:48
      Ja żartowałam z tym czosnkiem. Kliknąwszy na gugle w celu poszukiwaniu
      etymologii znalazłam:

      Das zweite Rezept heißt Kogiel Mogiel auf polnisch und heißt so viel wie
      Wirr-Warr. Man braucht Milch, Butter, K n o b l a u c h p u l v e r *,Zucker und
      Eigelb.
      Die Milch wird warmgekocht und ein bisschen Butter in ihr geschmolzen.
      Das kippen wir , wenn gekocht in einen Becher um, geben Knoblauchpulver hinzu
      Zucker und letztendlich auch das Eigelb.
      Das ganze wird unter ständigem Rühren dann getrunken.

      Hört sich ekelhaft an , schmeckt mir zumindest aber sehr gut und hilft auch
      super, da der Knoblauch den Schleim "abkratzt " und die anderen Sachen die
      Schmerzen lindern.

      Gute Besserung!

      *podkreślenie moje K

      Ten przepis ma tyle wspólnego ze znanym nam koglem co pięść z nosem...
      Kransmile))))))))))))))))
      • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 21:29
        Dzięki jan.kranie. Może wypróbuję.
        Co do formy, to pisze się kogel mogel, ale mozna też wymawiać kogiel mogiel i
        tę formę znam z domu
        • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 21:36
          Jak zwał, tak zwał, byleby bez czosnkusmile
          • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 21:47
            Kogiel mogile to pewno praskie, gdzie zwyczjowo mowi sie " nie mogie" " na
            Pragie", chcialam jescze napisac gies ale co to znaczy/ No gięś !!!!
            Witam wieczornie, pije lipton earl gry i jestem smutna sad
            • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 21:53
              Nie, nieważne, czy z "i", czy bez, ale skąd taka nazwa, dla jajka utartego z
              cukrem? Czy ktoś wie?
              • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 21:58
                SJP powiedział, ze podobno z niemieckiego.
                sjp.pwn.pl/haslo.php?id=24291
                Może omeri znajdzie jakieś analogie językowe?
                • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 22:03
                  Tak i myślałam, że pewnie coś z niemieckiego.
                  Niestety, nie znam niemieckiego sad
                  • mammaja Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 22:07
                    Hm... Czyzby mialo to zwiazek ze slowem "Kugel" smile)))) Moze Omeri sie wypowie!
                    • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 22:25
                      kogel-mogel

                      surowe żółtko utarte z cukrem
                      może niem. Kugel kula, gałka + mogeln kręcić, szachrować
                      Słownik wyrazów Obcyxh PWN
                      • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 22:30
                        O!
                        I wszystko pasuje smile)
                        • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 22:32
                          Ja zawsze używałam formy kogiel mogiel i w guuglu pod tą nazwa jest znacznie
                          więcej haseł niż niż pod kogel mogel.
                          Ja tam zostaję przy swoimsmile))
                          Kran
                          • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 20.02.06, 23:23
                            Też jestem za kogiel mogiel, a jan.kran świetnie wyprowadzila mozliwa etymologię
                            • nokata Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 13:31
                              A ja zapomnialam juz smak jego....
                              Manterka dbaja o linie surprised
                              A mi az slina kapie tongue_out
                              10900
                            • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 15:48
                              omeri napisała:

                              > Też jestem za kogiel mogiel, a jan.kran świetnie wyprowadzila mozliwa etymologi
                              > ę

                              ----------> Ja tylko kliknęłam w gugle...
                              Ale na studiach mnie nauczono jak szukac informacji. I to procentuje do dziś smile))
                              Kran
                              • jan.kran Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 19:34
                                Ciekawe jak tam Omeri się czuje po wszorajszym moglu z knoblauchem smile))
                                Dobry wieczór !
                                K.
                                • alfredka1 Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 20:26
                                  puk puk - odpukałam.Napewno nie zapomniała sparzyć jajko przed
                                  rozbiciem.Czekamy na jej pojawienie sięsmile)
                                  • wedrowiec2 Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 20:30
                                    Skoro coś ma się pojawić po jajku, to chyba czekamy na wykluciewink
                                    • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 20:45
                                      Witam z czarną herbatą. To co u Omeri?
                                      • omeri Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 21:11
                                        Własnie się wyklułam i dotarłam do domu. z gardziołkiem troche lepiej, ale nie
                                        za bardzo. może jednak spróbuję z czosnkiem
                                        • kanoka Re: Herbata. Czajnik 18. 21.02.06, 21:26
                                          Ja jestem za cytryną z miodem smile
                                          • jan.kran Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:29
                                            kanoka napisała:

                                            > Ja jestem za cytryną z miodem smile

                                            -------------> Zanim definitywnie oddalę się w niebyt doradzę żeby do herbatki z
                                            cytryną i miodem dodać świeżo wyciśnięty knoblauch !

                                            Pa !
                                            • omeri Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:31
                                              jan.kran napisała:

                                              > kanoka napisała:
                                              >
                                              > > Ja jestem za cytryną z miodem smile
                                              >
                                              > -------------> Zanim definitywnie oddalę się w niebyt doradzę żeby do herba
                                              > tki z
                                              > cytryną i miodem dodać świeżo wyciśnięty knoblauch !
                                              >
                                              > Pa !
                                              >
                                              >
                                              > Knoblauchu akutar nie mam w domu
                                              • kanoka Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:32
                                                świeżo wyciśnięty knoblauch
                                                A to co?
                                                • omeri Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:33
                                                  Czosnek mam chyba tylko sproszkowany
                                                • omeri Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:33
                                                  Kanoko, zaraz będę z senchą
                                                  • kanoka Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:39
                                                    Lubię czosnek w "kompozycjach" mięsnych i jarzynowych, ale z cytryną i miodem -
                                                    brrrrrrr. wiem, że to dla zdrowia i wiem że czosnek, to och i ach, ale jeżeli
                                                    juz, to raczej ta cytryna z miodem, lub syrop z cebuli (tez śmierdzi, ale krócej
                                                    i wg mnie - skuteczniejszy)
                                                • kanoka Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:35
                                                  Hmmm....
                                                  Juz wiem
                                                  de.wikipedia.org/wiki/Knoblauch
                                                  • alfredka1 Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:37
                                                    sencha ze sproszkowanym czosnkiem! to jest to! zdrowiej szybciutkosmile
                                                  • omeri Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:38
                                                    Jestem z senczą i koglem moglem z cytryną!
                                                  • kanoka Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:40
                                                    A kto nam otworzy nową herbaciarnię?
                                                  • omeri Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:40
                                                    Czekamy chyba...
                                                  • kanoka Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:41
                                                    Póki co, siedzimy tu smile)
                                                  • omeri Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:43
                                                    Jasne, jak po wypadzie na stare kąty?
                                                  • omeri Re: Cranus Diabolicus :) 21.02.06, 21:44
                                                    Już możemy się przenieść!

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka