Wesołych

[dietacambridge2013]

Kochane moje życzę Wam wszystkim i każdej z osobna zdrowych i spokojnych Świąt :*

Okruszku kochany najedz się dzisiaj ile wlezie i od jutra STARTUJEMY tym razem już naprawdę , dupsko mam jak Berlin a na dworze coraz cieplej. Nie ma już z tym żartów , mój cel jest prosty i jasny. Zaczynam od 22 kwietnia i do 30 czerwca muszę zrzucić co najmniej 15 - 17 kg.

Na 1 lipca muszę wyglądać bardzo przyzwoicie bo to bardzo ważny dzień dla mnie , pomożecie mi w utrzymywaniu abstynencji jedzeniowej ??? :D

Okruszku melduj się i wez sobie jutrzejszy start do serca , ja od jutra startuję z grubej rury 3 tyg ścisła , tydzień mieszana i jeszcze raz 3 tyg ścisła i tydzień mieszana , potem 1000 kcl i mam zamiar pozbyć się około 15 kg w tym czasie.

Buziaczki dla was :*

[okruszek100]

w samą porę przeczytałam Twoja wiadomość, akurat podskubywałam bezkarnie popcorn:) Dobrze, ze przyszło razem z Tobą opamiętanie.Pewna Pani Konsultantka przekonała mnie do mieszanej, faktycznie jest to o wiele łatwiejsza i przyjemniejsza sprawa, ale skoro mnie tak namawiasz na ścisłą możemy razem zacząć od jutra.
Rankiem wyjeżdżam, zabiorę sobie produkty ze sobą, żeby potem nie było problemu.
No dobrze.....jutro startujemy.....
Po tych świętach pozwoliłam sobie na to i owo i mam już znowu to, co zgubiłam z takim trudem.Szlag by trafił.

[dietacambridge2013]

Okruszku jesteś ? ja zaczęłam - bardzo mi cięzko ale tym razem już nie popuszczę , nie mam czasu.

[okruszek100]

jak idzie?dajesz radę?pamiętaj(my)-czas się kurczy....
Ja dziś - owsianka, potem kartonik, na koniec warzywka ( mieszana). Nie wiem czy jutro pociągnąć mieszaną czy potraktować dzisiejszy dzień jako przysposobienie do ścisłej:)
Musze coś zrobić, bo oszaleję...wkrótce będę mieć problem z zasznurowaniem butów.
Dziś już NIC, rano owsianka, kawa , dużo wody i...zobaczymy.
A pozostałe dziewczyny- co z Wami?Hej hej- odezwijcie się....

[dietacambridge2013]

Hej

Ja jestem wściekła , jeszcze parę miesiecy temu wygladałam już fajnie a teraz jak mały baleron !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o nie ! dość - widziałam się w ogromnym lustrze i się rozpłakałam .

Jak mogłam być taka głupia i znowu sie tak upaść ??????????

Cały czas mam te jojo , wiesz jaka byłam laska w grudniu ? mamy kwiecień a ja nie mam co na siebie ubrać bo wszystko mam za małe.

Te lustro mnie tak zmotywowało że tu nie ma co przekładać , odkładać i się łudzić.

DZIAŁAM , DZIAŁAM , DZIAŁAM - może do końca czerwca odzyskam figurę.

Mylślicie że masz szanse zgubić 15 kg w 2 miesiace z hakiem ??? wyć mi się chcę :(

[okruszek100]

Masz szanse, ale będzie to wymagało ogromnej pracy.I ogromnego (!!!) samozaparcie. Wiesz ,że na pewno NIC Ci się nie uda z takim podejściem jak do tej pory.Mi też.Nie ma sensu się dalej oszukiwać....
W maju mam uroczystość, też "nie mam co na siebie włożyć", klasyka, wiadomo....:)
Nie odzywałaś się jakoś dziś, spadła mi motywacja.....i zjadłam sobie grycanka bakaliowego ( lody, o zgrozo!!!) i nawet makaron z cukrem, w najczarniejszej rozpaczy......
To co ? Bierzemy się konkretnie?
Z mojej strony : jutro owsianka na śniadanie i ...ścisła lub mieszana.A Ty ?
I odzywaj się!
A pozostałe dziewczyny? spasowały?:(
Kurczę, mi te się kiedyś udało ,zaparłam się wtedy jak jasna cholera.Właściwie...dlaczego nie miałoby się udać teraz?
A z innej beczki: jeśli nie teraz to kiedy????????????????????????????

[dietacambridge2013]

Okruszku

Jestem , jestem i to na ścisłej cały dzień bez podjadania i bez oszukiwania samej siebie . Nie mam na to czasu zostało mi niewiele czasu 2 miesiące z hakiem ! zdążę myślisz ?????

Czekam na Ciebie rano !!!!!!!!!!!! Uwielbiam Grycany :) ale na razie musze o niech zapomnieć !!!!

Te lustro mnie dobiło , może to i dobrze.

[okruszek100]

hi, jak u Ciebie?jestem po owsiance i właśnie zasiadam do obiadku.Dziś grzybowa.Na deser może będzie kawusia.
Idziemy w zaparte, jak rozumiem.Melduj się często.U mnie na razie może być , a u Ciebie jak samopoczucie?Pomęczmy się trochę- bo czasowo to w sumie nie jest taka aż nieziemska tragedia.A potem.....plaża, drinki z parasolkami lub choć parasolki słoneczne, bez drinków:)Jakaś nagroda przecież być musi.....:)Mam nadzieje, że to Cię skusi:):):)

[dietacambridge2013]

Hm drinki z parasolkami mrrrrrrr <3 :)

Ja się trzymam twardo ścisłej , jutro dzień 3 bez podjadania - myślę że dam radę i po 15 maja będę miała koło - 8 kg to już będzie widać i moja motywacja wzrośnie i na kolejne - 8 kg zostanie mi 1,5 miesiąca :) Myślisz że do zrobienia ????

[okruszek100]

do zrobienia, jeśli bez potyczek.Pierwsza lepsza akcja zakończy się równią pochyłą, o czym sama wiesz, więc idź do przodu jak taran.
Idę razem z Tobą, tyle, że ja jak prawdziwy taran, czy...tarantula- jakoś tak:):):)
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie..."Cambridge będzie!!!!:)
Kurcze, zły los kazał mi dziś wstać o tej porze, czasem dopiero teraz kładę się spać, więc jakoś nie mogę się pozbierać.....za to owsianeczka i kawusia już jest, mam nadzieje, ze jak wstaniesz dołączysz do mnie.

[dietacambridge2013]

Hej kochana :)

Dzisiaj dzień 3 ścisłej - głód już znika , raczej podjadłabym coś z nudów :D

Też często chodzę póżno spać - muszę tu częściej zaglądać :)

A ty jak się czujesz ??? ja piję dużo wody , coli 0 :D i herbatki.

Mam jeszcze sporo produktów , ale jak będę domawiać bo na 2 kurację napewno mi nie starczy to muszę zamówić BULION WARZYWNY :)

Miałaś go kiedyś ? słyszałam że jest rewelacyjny i smakuje jak rosołek.

Ja mam napój pomarańczowy - może być.

Jest nowy smak w saszetce MANGO - dobry ? nie wiesz może ????

Dzisiaj było nie grzcznie :)

[dietacambridge2013]

Okruszku dzisiaj było u mnie nie grzecznie , nie piszesz nic a ja mam nadzieję że nie płyniesz ????

Ran0 : kartonik
Popołudniu : napój kawowy na jogurcie
Wieczór : zamiast torebki - serek waniliowy homo - ( to jeszcze nic)
Przed chwilą 6 kostek małych :D czekolady Milka.

Poza,tym woda, kawa , woda ,inka itp

Jestem głodna , ale nie rzucę się na lodówkę . Dzisiaj 4 dzień - owszem mała chwila słabości nadeszła ale nic jeszcze takiego strasznego się nie stało . Idę zrobić sobie dużo czerwonej ciepłej herbaty , a jak tam u Ciebie ? u Was???

Piszcie , bo smutno tutaj
:)

[okruszek100]

maleńka chwila słabości- rozumiem, wracaj prędko do szeregu i będzie wszystko ok.U mnie dużo gorzej, ale nie chce ci opowiadać, żeby Cie nie nakręcać.
Za to już wiem, kiedy się gubię....Bywa czasem tak, ze zamiast produktu dc coś skubnę , a potem lecę na łeb, na szyję.Warto przede wszystkim jeść wszystkie posiłki DC a w chwilach słabości nie skubać, tylko zrobić sobie też coś z dc.Odkrywcza nie jestem, wiem.Ale u mnie zaczyna się kombinowaniem , żeby chapnąć coś ZAMIAST.W sumie nie ma się czemu dziwić, że jestem głodna skoro nie zawsze zjadam to co trzeba.
Jutro z rana wracam do boju.Ty nie waż mi się odpuszczać!!!Do czerwca wcale nie ma już tak wiele czasu.
Melduj się i nie schodź z raz obranej drogi.Wiesz, że już wkrótce nadejdzie ten moment, że właściwie wcale nie będzie ci się chciało jeść.Już niedługo....
Nie poddawaj się, walcz, bo jest o co!
Już się nie moge doczekać mojego pysznego sniadaneczka, osianeczka, hopasa.....:)

[okruszek100]

hej, dlaczego milczysz? narobiłaś bałaganu?.....
Zaczynamy ? Kontynuujemy? gadaj, bo nie wiem co robić;) Żeby nie psuć dnia robię owsiankę, a ty wracaj do szeregu, nie wygłupiaj się!

[3magda79]

Hej startuje öd jutra. Chce 15-20 zrzucic........czy ktos jeszcze dalej zmotywowanie walczy,?

[okruszek100]

hej, to co? zaczynamy znowu? muszę w końcu przez to przejść...,ale żeby miało to sens mogę się zobowiązać od poniedziałku, bo w niedziele mam uroczystość rodzinna , więc nie ęedę opowiadać głupot.
Mam nadzieję, że do tego czasu odnajdzie się też Dietacambridge.
Ja też mam conajmniej (!!) tyle co Ty do stracenia, więc wchodzę w to:)

[3magda79]

Hej no wlasnie zawsze cos jest.ja zaczynam DC od 2-3 dniowej total glodowki.oprocz wody,coli zero nic...potem zupki,batony,owsianki.DC stosowalam 6 lat temu pierwszy raz,schudlam w ciagu roku wtedy 30 kg do rozm 38.Wiem ze dziala ale warunek- nic innego nie wolno jesc...bo nie dziala inaczej oprocz stracenia wody z organizmu.i trzeba conajmniej miesiac i powtorzy do 4-5 razy.proponuje ci zebys jutro malo jadla i w niedziele a w poniedzialek zaczela.przy takim odkladaniu czlowiek codziennie sie napycha no bo to " Ost.raz " a waga rosnie.......wiec w poniedz bez wymowek Prosze... pozdro.

[dietacambridge2013]

Okruszku jestem , jestem :) od paru dni jem dc i jeden posiłek - cieżko mi ale dobrze się czuję.
Nie katuję się na ścisłej bo to bez sensu .... - sama wiesz .....
Nie mam czasu już na potyczki , mam nie całe 2 miesiące na sukces !