nlkko 27.09.07, 15:58 Wczoraj zamówiłam zestaw na 21 dni. Pierwszy raz odchudzam sie w ten sposób. Planuję zjechać 10 kg. Zacznę od niedzieli , wtedy już powinnam mieć preparaty.Chętnie przyjmę wsparcie . Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
anyca Re: początek 29.09.07, 19:34 Ja zaczęłam w poniedziałek. Narazie daję radę :)) Powodzenia! Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 30.09.07, 19:25 Dziś zgodnie z planem zaczęłam . Wypiłam napój cappuccino oraz zjadłam zupy o smaku kurczaka i żurek. Napój był okropny , natomiast zupy niesmaczne ale jestem w stanie jeść je. Kryzys miałam około godziny 15.00. Obecnie jest ok , ratuje mnie woda mineralna. Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
mozdzerka Re: początek 30.09.07, 19:43 no to teraz zostały Ci już tylko te lepsze smaki zupek;) Z czasem wszystkie robią się smaczne, po dwóch tygodniach wręcz pyszne.. Dasz radę, powodzenia. Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 01.10.07, 19:06 czesc. milo ze jeszcze ktos zaczol w niedziele diete cambridge. moze sie bedziemy wspierac? ja musze schudnac 23 kg Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 01.10.07, 21:38 Bardzo chętnie , wsparcie jest konieczne w tych trudnych chwilach (: Liczę , że na diecie cambridge schudnę 10 kg , potem przejdę na 1000 kc , az schudne 5 kg. Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 01.10.07, 21:34 Drugi dzień za mną. Dziś wypiłam napój truskawkowy oraz zjadłam zupy : pomidorową i jarzynową.Chyba będę zaczynała dzień od zupy , bo napój kompletnie nie zaspakaja mojego głodu, z drugiej strony obiad na śniadanie... ?!Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
amagdacz Re: początek 01.10.07, 21:57 Witam ja dzis zaczełam!I mam bardzo dużo kilogramów do stracenia!Za tydzien ma zacząć mój mąż.Narazie tydzien na próbe.Jakies 5 lat temu robiłam pierwszy raz schudłam bardzo duzo!Co dla Was jest najtrudniejsze?Bo dla mnie nawet nie głód.Tylko po prostu taka ochota zeby zjeść cos dobrego.No po prostu łakomstwo w końcu z czegos się ma tą nadwage.A jak spędziliście ostatni dzien przed dietą czy tak jak ja obżeraliscie się do bólu?Ja miałam problem,zaplanowałam ze zjem więcej i w lodówce czekały jeszcze smakołyki a ja już nie byłam w stanie więcej zjesc.Teraz to bym zjadła!Pozdrawiam serdecznie! Odpowiedz Link
anyca Re: początek 02.10.07, 00:05 U mnie drugi tydzień :) Najgorszy był weekend, ale nie złamałam się! A na stole był tort, bo tata miał urodziny :( W ogóle strasznie mnie ciastka kuszą. Chyba najbardziej. Ale wiem, że mi nie wolno :) Tzn wolno, tylko że ja nie chcę! Bo wyobrażam sobie siebie jaka będę wiotka w marcu i aż mi się chce odchudzać :) Laski, macie może jakieś domowe sposoby na ujędrnienie biustu? Na brzuch i nogi nakładam maseczki z kawy, ale boję się, że jak będę sie ochudzać, to spadnie mi biust :( Pozdrawiam serdecznie wszystkie Cambridge'owiczki :) Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 02.10.07, 20:27 Cieszę się , że dołączyłaś do nas. Ja już trzy dni przed rozpoczęciem diety obżerałam się ,ale to nie jest właściwe. Musimy zmienić nawyki żywieniowe , bo skończeniu diety.Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 02.10.07, 21:24 Boze jak sie ciesze ,ze nie jestem sama ! ja dzis mam 3 dzien KOSZMAR!!!!! nie jestem glodna ,ale mam apetyt na wszystko!co mozna zjesc. tez myslalam ze sie złamie. Jednak pomyslalam o tych wszystkich dziewczynach ,ktore pisza o przejsciach z dieta i ze 3 dzien jest najgorszy ....JUTRO BEDZIE LEPIEJ!!!!co do biustu to przykro mi ale zostaje masaz i wcieranie kremow i solownia albo papki,mozesz tez sprobowac zabiegu na cialo ujedrniajacego, pomoze to ale w niewielkim stopniu. Odpowiedz Link
amagdacz Re: początek 04.10.07, 00:08 Hej jestem dalej z WAMi trzeci dzień się skończył.Najgorsza jest właśnie ta ochota żeby zjesc cos dobrego...bo głodu jako takiego nie czuje.No i strasznie osłabiona jestem.Nie chce mi się posprzątac,sterta prasowania czeka ...a ja robie tylko to co na bierząco musze.W dodatku córcia ma 10 miesięcy i róznie sypia w nocy a wstaje około 6-stej rano.Dobrze ze mąz mnie wspiera.Ma w tym tyg.na drugą zmiane to bierze małą rano a ja moge pospac.Od piatku mąż postanowił też spróbować!Trzymajcie za niego kciuki bo u niego strasznie cięzko z dietą!Pozdrawiam! Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 04.10.07, 18:52 Dziś mija piąty dzień . Nadal dużo myslę o jedzeniu , ale w sumie nie czuję głodu.Ważyłam się rano i schudłam 2,5 kg. Niestety na forum dowiedziłam się ,że na spadek wagi ma wpływ zmniejszenie ilości wody w organiźmie oraz opróżnienie jelit, sadze że tak może być.Pozdrawiam Paulina Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 04.10.07, 18:54 Doskonale Cię rozumiem ,bo sama mam dwójkę małych dzieci. Brak energii to główny mój problem Pozdrawiam.Paula Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 04.10.07, 19:55 ja schudlam 1.6kg, ale i tak jest dobrze. Moja koleżanka która jest lekarzem mówi,że spalanie tłuszczu nastepuje dopiero po 2 tygodniach...wiec wszystko przed nami....DAMY RADE!!!! No chyba,że sie złamie,w sobote ide na urodziny.Trzymajcie za mnie kciuki.Obym wytrwała!!! Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 05.10.07, 22:14 Dzxisiejszy dzień był okropny, wykańcza mnie monotonia tego jedzenia. Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 05.10.07, 22:15 Gratulację , chociaż ta wiadomośc o spalaniu tłuszczu po 2 tygodniach, wykończyła mnie. Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 02.10.07, 20:23 Dzisiejszy dzień był koszmarny, ciągle myślałam o jedzeniu i parę razy chciałam zostawić dietę.Na szczęście dotrwałam do końca trzeciego dnia. Zjadłam zupy o smaku kurczaka oraz grzybową i wypiłam napój waniliowy.Serdecznie pozdrawiam Was dziewczyny. Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 03.10.07, 20:38 Dziś mija czwarty dzień mojej diety. Zjadałam już wszystkie rodzaje zup i znam smak wszystkich napojów, zresztą okropny. Dzień przeszedł mi spokojnie , chociaż często myślę o jedzeniu. Prawdopodobnie jutro rano wskoczę na wagę.Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
amagdacz Re: początek 06.10.07, 21:19 Hej!Dzis szósty dzien mojej diety jutro ważenie.A pierwszy dzien mojego męża na diecie.Strasznie jest słaby i boje sie czy wytrzyma ale trzymam kciuki za niego.U mnie w miare spoko głodu prawie nie czuje i osłabienie mineło.Tylko pozostaje ochota na cos do jedzenia i to że mam dosc tych zupek ale musze wytrwać.Mam nadzieje ze jutro na wadze zobacze cos co da mi siły na następny tydzien.Pozdrawiam! Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 07.10.07, 02:20 hej!!!!!!!!!!!!wytrzymałam impreze . Zjadłam na kolacje batona i jest SUEEEERRRRRR. Wogóle nie czyje głodu i apetytu. o kurcze zapomniałam sie zważyć.Zrobie to jutro. Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 07.10.07, 02:21 trzymam kciuki za twojego meża!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 07.10.07, 22:14 NIe będę pisała systematycznie , co u mnie słychać , bo nie mam obecnie stałego dostępu do internetu. Na razie schudłam w sumie 3 kg, mam nadzieję że następny tydzień bedzie podobny. Powodzenia dziewczyny.Paula Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 08.10.07, 20:07 Gratuluje Paula! Ja też schudłam 3kg.:)czyli narazie działa.Ciekawa jestem jak inne dziewczyny sobie radzą.Musze wam powiedzieć ,że dostałam wstręt do jedzenia.Teraz jestem na etapie zmuszania sie do zupek.Czy wy tez tak diete przechodzicie? POZDRAWIAM WSZYSTKICH DIETOWICZÓW Odpowiedz Link
amagdacz Re: początek 08.10.07, 22:10 Hej!Dzięki za kciuki za mojego męża!Działaja!Dzis skończył trzeci dzień a więc najgorsze chyba za nim!Ja zaczełam drugi tydzien ścisłej i 4 kilo mniej!I też mam tak jak Ty że nie czuje apetytu i jem te zupki przez rozum no bo trzeba coś jeść!Pozdrawiam i nawzajem życze wytrwałości Wszystkim! Odpowiedz Link
faris1 Re: początek 08.10.07, 21:40 cześć dziewczyny:) dzisiaj mija mój 2 dzien, wszystko w sumie jest ok, nic mi nie dolega, ale mam pytanie .......czy można na ścisłej pić herbate zielona zwykłą, lisciasta cytrynową Odpowiedz Link
laluna1000 Re: początek 09.10.07, 15:52 Cześć Faris! U mnie też dziś drugi dzień. Co do herbaty to wiem na 100% że jezeli aromatyzowana typu Dailmah to moze być. Chodzi by nie było w niej kawałków suszonych owoców albo skórek. np cytryny. A co do zielonej to chyba ok, przecież to normalna herbata. pozdrawiam Odpowiedz Link
faris1 Re: początek 09.10.07, 19:11 cześć laluna 1000:) jak minąl dzień ? dziś mija mój 3-eci, wszystko u mnie ok, nie czuje glodu, ale dzielę napoje na 2, więc mam 5 posilków dziennie, no i zielona herbata do tego:)) a i nie mam żadnych problemów z koncentracją ani tym podobnych :))) jeszcze nie robilam żadnych pomiarów, bo za wcześnie na to , ale mam nadzieję, że uda mi się zgubić 10 kg docelowo na razie kupilam zestaw na 2 tygodnie ścislej, ale postanowilam przedluzyć ścisla do 3 tygodni :)) ja mam 26 lat 176cm wzrostu i waże 74 ):((((((((( a Ty? fajnie, że zaczęlyśmy jednocześnie........razem zawsze latwiej, trzymam kciuki za Ciebie:)) buziaczki Odpowiedz Link
laluna1000 Re: początek 09.10.07, 21:34 hejka! U mnie ok. Może troche jeszcze mnie ssie ale dam rade. Ty masz super wymiary... 176/74...Kurcze ja mam 172 i waże 84.....A już nie spomne ze ważyłam jeszcze na poczatku roku 105! Ale Ty masz dobrze z tymi posiłkami bo jesz 4 całe, przy twoim wzroście to obowiązkowe( chyba masz tego świadomość?) Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki. A i tez się ciesze że zaczynasz ze mną bo wiem że razem łatwiej. Odpowiedz Link
laluna1000 Re: początek 10.10.07, 08:04 cześc Dziewczyny! U mnie dziś dobry humor, właśnie na śniadanko popijam kartonik,on jest najlepszy... Czy może któraś z Was jadła to pire z zielonego groszku? Kupiłam ale nigdy wcześniej nie jadłam Anyca! Moja historia z DC zaczeła się w grudniu 2006. Wazyłam 105! Po 3 tyg ścisłej i 2tyg mieszanej 2DC i 1 tyd 1DC wazyłam 82-83.. potem były jeszcze 2 DC ale co udało mi się zrzucić to jakoś wracało. W najlepszym przypadku wazyłam 74... Tak było 3 miesiące temu, potem było kilka zmian w moim życiu, stres, cos słodkiego do kawki i znów wazyłam 85. Dziś na wadze 82, wiem ze to woda ale jak przyjemnie... Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 10.10.07, 20:30 czesc dziewczyny. fajnie ze twój mąż wytrzymuje. trzymam dalej za was kciuki.Dacie rade!!!!ja mam juz 11dni i znowu zaczynają sie schody, znowu nachodzi mnie apetyt na różne smaczne posiłki.Mam nadzieje że dam rade.....DAM RADE,wkońcu nie jestem sama wy też walczycie. Zwyciężymy wroga. Jeżeli chodzi o herbatki, to pijcie je litrami byle nie owocowe. Jam masz wątpliwości, to lepiej napij sie innej.Tak sama robię. Herbatka zielona jest super, bo oczyszcza organizm ze wszystkich złogów. POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI!!!!!! Odpowiedz Link
zuza_130 Re: początek 13.10.07, 13:52 tak, herbatki byle nie owocowe. a poza tym ja polecam czerwona:) podobno najlepiej dziala na kilogramy. uciekaja:) Odpowiedz Link
saabaru1 Re: początek 13.10.07, 19:09 Witajcie, Ciesze sie bardzo i trzymam za Was kciuki!!!! Musze jednak wkroczyc jako Konsultant.... Czerwona herbata ODWADNIA!!!! wcale nie pozwala pozbyc sie tluszczyku lecz wody z ogranizmu. Proponuje raczej ja ograniczac. Dieta Cambridge tez odwadnia, jezeli zastosujemy do tego spora ilosc czerwonej herbaty to efekty beda widoczne na skorze. Stanie sie szara i malo jedrna. Pamietajcie wszystko z umiarem... pozdrawiam saabaru Odpowiedz Link
zuza_130 Re: początek 28.10.07, 08:10 Dziękuję, o tej czerwonej herbacie nie mialam zielonego pojecia. Bede uwazac. Pozdrawiam Odpowiedz Link
amagdacz Re: początek 14.10.07, 22:29 Witam ponownie jestesmy dalej z Wami Ja i mój mąż!Choc niestety a może stety skoro mimo wszystko dalej sie odchudzamy przeszliśmy oboje na mieszaną.Mąż po 6-ściu dniach.Nie dał rady na ścisłej,pracuje fizycznie i po prostu nie dałby rady.A ja w 12-stym dniu.Córcia daje mi ostatnio popalic w nocy i w sobote dostałam zawrotów głowy,wymiotów,mdłosci juz zaczynałam nawet podejrzewac czy nowy bobasek sie nie szykuje.Ale okazało się że mąż miał tak samo tylko powiedział mi dopiero jak ja to miałam wiec nie ma możliwosci że się zasugerowałam.Tak więc oboje na mieszanej i wzajemnie się wspieramy i pilnujemy.Wczoraj miałam doła że nie dałam rady ale dzis myśle ze ważne ze jesteśmy dalej na diecie.Po 2 tyg ja minus 6 kilo mąż po tygodniu minus 3 kilo.Pozdrawiam!Co u WAS? Odpowiedz Link
nlkko Re: początek 21.10.07, 20:16 Schudłam w sumie 7 kg. Przechodzę na 1000 kalorii. Pozdrawiam Paula Odpowiedz Link
czarny.tofik Re: początek 24.10.07, 18:18 hej! SUPER GRATULUJE!!!!! CIESZE SIE Z TOBA I TRZYMAM DALEJ KCIUKI:)) ja tez schudlam, ale 6kg. teraz jestem na 1000 kalorii.zobaczymy jak teraz bedzie. Odpowiedz Link
zuza_130 Re: początek 28.10.07, 11:51 Jak dla mnie 100 kcal bylo straszną męką. Trzymam kciuki za Ciebie! Odpowiedz Link
motyla.noga1 Re: początek 28.10.07, 19:10 wskakuję na wasz wątek :) Witam , Ja zaczełam w czwartek 25.10.Dzisiaj już 4 dzień.Zostało jeszcze tylko 17 ale myślę ,ze dam radę . Nuszę zrzucić balast ok 10 kg. Trochę się tego nazbierało :(.Cały weekend stała w garach i gotowałam dla rodzinki ale jakoś nie robiło to na mnie wrażenia. Może tylko smutne i spólczujące spojrzenia rodzinki doprowadzają mnie do szału...ale ja jestem twarda chociaż teraz:) Jak nie teraz to nigdy . Dzień zaczynam od 1/2 napoju, potem drugie sniadanko ok 11.00 1/2 napoju . Po całej torebce czuje się na maxa syta aż strach pisac najedzona. Ponoć najgorsze dni już za mną teraz pójdzie jak z górki . trzymam kciuki za siebie i was kolejne zaczynające. naprawdę warto spróbować . Od kilku lat miałam problemy z cerą a te ostatnie dni bardzo mi pomogły. Pozdrawiam , Odpowiedz Link
zuza_130 Re: początek 04.12.07, 11:54 motyla.noga1 napisała: > wskakuję na wasz wątek :) > Witam , > Ja zaczełam w czwartek 25.10.Dzisiaj już 4 dzień.Zostało jeszcze > tylko 17 ale myślę ,ze dam radę . Nuszę zrzucić balast ok 10 kg. > Trochę się tego nazbierało :(.Cały weekend stała w garach i > gotowałam dla rodzinki ale jakoś nie robiło to na mnie wrażenia. > Może tylko smutne i spólczujące spojrzenia rodzinki doprowadzają > mnie do szału...ale ja jestem twarda chociaż teraz:) Jak nie teraz > to nigdy . Dzień zaczynam od 1/2 napoju, potem drugie sniadanko ok > 11.00 1/2 napoju . Po całej torebce czuje się na maxa syta aż strach > pisac najedzona. Ponoć najgorsze dni już za mną teraz pójdzie jak z > górki . trzymam kciuki za siebie i was kolejne zaczynające. naprawdę > warto spróbować . Od kilku lat miałam problemy z cerą a te ostatnie > dni bardzo mi pomogły. Pozdrawiam , i jak ci poszlo? zadowolona z efektów? pozdrawiam Odpowiedz Link